Skocz do zawartości

Dark Souls


McDrive

Rekomendowane odpowiedzi

 

I w tym jest coś złego? To już nie można przeżywać emocji związanych z rywalizacją bez kompletnej wiedzy na temat jej zasad? Wynik jest na ekranie, tylko on się liczy na końcu, więc dla części ludzi tylko jego rozumienie może być istotne.

 

KOMPLETNEJ WIEDZY ? przecież tu chodzi o poise - jeden z najbardziej podstawowych wskaźników w grze. nie podciągałbym tego jakoś specjalnie pod "rozkminianie systemu". no ja o poise wiedziałem jeszcze przed włączeniem gry, ale jakbym nie wiedział, to bankowo sprawdziłbym podczas gry w necie. dobieranie zbrojek z uwzględnieniem ich wartości poise dodaje dużo do planowania swojej postaci i taktyki. w rpg akcji chodzi o rpg i akcje. 

 

 

Zamiast blokować i biegać w Havel secie, nauczyłem się grać i unikałem ataków.

 

taaaa, naczytałem sie już o jedynym słusznym graniu w dark souls - fast roll bez poise. i te słynne formułki - tylko fast roll, tylko unik, movement > wszystko, fat roll zuo. ale pyerdolenie. pierwszy raz grałem tankiem, zdecydowana większość na mid rollu, troche na fast rollu. najpierw uczyłem się blokować, poznając animacje ataków, opóźnienia, zasięg moich ataków i tak dalej, potem wprowadziłem uniki. uwaga, braeaknig news - mid rollem też sie da skutecznie unikać wielu rzeczy. fat rollem też, hihi. O&S pierwszy raz biłem z fat rollem, nawet udało mi się uniknąć paru ataków (!!!) do dziś pamiętam pierwszą ucieczkę przed lighting slamem smougha....... a nie sory, tylko skillowe turlanie sie na wariata na super fast rollu, so hardcore. no ale nie da sie ich zlać na pałe, może w full havel, nie sprawdzałem

walka już od początku tak bardzo mi się spodobała, że nie wybrażałem sobie ograniczać jej do uników. sprawdzanie opóźnień, deflecta, parowanie, czy przyjęcie na klate ciosu i jednoczesna odpowiedź - to wszystko elementy najlepszego systemu walki w action rpg.

no i ten, havel set jest dopiero w anor londo co nie. poza tym wygląda jak góvno, nie wiem jak można w tym grać 

 

 

skoro brak poise mu nie przeszkadzał to pewnie po prostu nadrabiał movementem, poprawnym spacingiem ataków i innym podejściem do kazdej walki niż hurrrr jestem tankiem i gniotę zombiaczki moim złajhęderem durr gra taka prosta gdy zrozumie się jej zasady, plebsie bez poisu.

 

no, ale wiesz że grając tankiem wcale nie trzeba wszystkiego tankować ? no i sorry, ale spaceing ataków jest równie ważny dla wolnej postaci......yyyyy bo jest wolna ? 

nie no spoko, można sobie unikać, ale można też nałożyć troche poisa (end + jakieś rękawiczki, albo rezygnacja z czapeczki) i w liczyć w ryzyko ugryzienie pieska, czy zaczepke zombiaka i mieć mniej stresu na głowie. kto bogatemu zabroni ? 

 

złaihęder to w ramach beki z anglojęzycznych prób nazywania tego miecza czy ty też ? 

 

 

zbroje i czapke havela, cromson-sukienke

 

aha, było se jeszcze (pipi)a szalik w paski nałożyć i płetwy płetwonurka

 

 

 

tam zamieniłem na havel seta

 

to mówisz, że spryciaż jesteś i postanowiłeś sprawdzić, czy za tym zwyczajnie wyglądającym kominkiem nie ma sekretnego przejścia ? 

 

 

zaraz na początku NG+ zamieniłem havel seta na seta z dark knighta i nie czuje różnicy oprócz tego, że jestem szybszy, mi to nie robi różnicy żadnej praktycznie ;P

 

nie no jasne, komu robiłoby różnice. havel set jak każdy inny, oprócz tego, że BYŁEŚ W NIM PYERDOLONĄ FORTECĄ NIE DO RUSZENIA. no ale poza tym prawie niezauważalnym szegółem, to prawie jak black knight set. no i w huy cięższy. no i w huy więcej defa. ale tak to spoko.....zaraz, ty też unikałeś wszystkiego jak spajdermen ? to by wiele wyjaśniało 

Edytowane przez Kazub
Odnośnik do komentarza

Kazub ma rację, ja też całe ng przeszedłem bez wiedzy co to jest poise (dopiero kazub mi chyba właśnie objaśnił) i jak się dowiedziałem i zacząłem ogarniać co i jak, to rzeczywiście była większa zabawa z kombinowania nad setami. Obecnie equipuje to, co po prostu fajnie wygląda. Np. kaptur siostry ceaselessa, tors artoriasa, nogi kirka i jakieś lekkie rękawice żeby nie przekroczyć 25%. 

 

Kazub jest gdzieś lista jak wygląda dark souls bez patchy względem obecnej wersji? Zainteresowałeś mnie tym, że gra się całkiem inaczej.

Odnośnik do komentarza

jest na wiki 

 

kolejnymi patchami dodawali usprawnienia, balansowali sprzęt (zwłaszcza flip ring i maski), ale i ułatwiali grę, co można odczuć na samym początku. w firelink nie ma 3 humanity na start, przeciwnicy są agresywniejsi, mają większy agro range i dłużej ścigają, niektórzy są inaczej poustawiani, bossowie zostawiają mniej dusz (np. gargi 2000 zamiast 20.000), trudniej jest sie przeprawić przez most (nie licząc obecnego tym razem glitcha ze smokiem), capra częściej atakuje (więcej staminy ma), to samo O&S, drop rate jest mniejszy (zwłaszcza rare), curse sie stackuje (brrrr) pełno tego jest. no i zestaw starych glitchy, z dragon breath i snuglym na czele.

 

można założyć flip ringa, havel ringa, maske taty i robić fikołki w pełnym sprzęcie (bieganie jak < 25%) 

 

jako że gre znałem na pamięć (kilkanaście przejść i jakieś 400h plus ze 30h czytania i oglądania o dark souls, masturbowania się do dark souls), to sporo niespodzianek miałem, bo grałem wcześniej od patcha z prepare to die

Edytowane przez Kazub
Odnośnik do komentarza

Kazub, masz straszny ból dupy o to, że nie wiedziałem co to poise? Tak, w Anor Londo, jak i w każdej innej lokacji zwiedzałem absolutnie wszystko i waliłem mieczem gdzie tylko wydawało się to podejrzane, kominek był takim miejscem i trafiłem na pomieszczenie z havel setem. W podobny sposób trafiłem na The Great Hollow, czy na Fair Lady. Pomocne również były podpowiedzi innych graczy. Czy grałem z Havel Setem inaczej? Z pewnością poruszałem się dużo wolniej i przez to obrywałem dużo częściej, i nie, nie rollowałem jak (pipi), całe Demon's i Dark Souls przeszedłem używając timingu, kontr i blokowania, dużo rzadziej rollowania, tylko wtedy kiedy nie było innego wyjścia. Czy gra mi się inaczej w Black Knight Secie niz w Havel? Nie. Gra mi się DOKŁADNIE tak samo, z tą jedyną różnicą, że poruszam się szybciej. Tyle. Po prostu mam taki styl gry, że mi to jest zupełnie obojętne w czym gram, bo zawsze gram tak samo. Więc przestań się już bulwersować. Teraz już wiem czym magiczny POISE jest i nadal go olewam, uszanuj to.

Edytowane przez Rayos
Odnośnik do komentarza

 

Nie. Gra mi się DOKŁADNIE tak samo, z tą jedyną różnicą, że poruszam się szybciej. Tyle.

 

to po co zakładałeś tego havela, skoro nie odczuwasz różnicy w def i pois ? bo fajnie wygląda (lol) ? 

 

tak swoją drogą, to nawet nie rozumiem, jak można nie odczuć różnicy po zdjęciu havel seta i założeniu jakiegoś mid seta. po takiej redukcji poisa (havel set ma najwyższy) nagle mnóstwo rzeczy cie staggeruje....... to chyba najlepszy moment, żeby sie połapać, że czymś jeszcze te zbroje się różnią. i dont know 

 

 

Teraz już wiem czym magiczny POISE jest i nadal go olewam

 

już mówiłem, to nic magicznego, tylko jeden z podstawowych parametrów. "magiczny" (no nazwijmy), to może być wpływ dexa na szybkość pyromancy, czy 3 stopnie prędkości fast rolla.  

 

 

uszanuj to.

 

nie mogę, drażni mnie twoja ignorancja. nie wiem, czy jesteś godzien dark souls, musze to przemyśleć.....

Odnośnik do komentarza

Kazub ja wiem, ze chcesz dobrze ale mimo wszystko trzeba na spokojnie niektore rzeczy przyjmowac. Fajnie, ze edukujesz ale trzeba troszke z dystansem. Nie może wszedzie widziec tylko tego

 

cd3.jpg

 

Najwazniejsze to sie cieszyc , ze w DS gra tyle osob i ze nadal jest taka popularna i jest o czym gadac. Zadna gra tyle lat po premierze nie ma takiego ruchu w swoim temacie :)

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Założyłem bo miał lepszego defa i tak, bo mi się wygląd podobał. Jedni czerpią przyjemność z wglebiania się w system, inni po prostu grając. Co do staggera, jak mówiłem, mój styl gry sprawił że różnicy nie odczułem. Zresztą, nie chce mi się juz o tym dyskutować,

 

Rayos out

#tylkoNintendo

#(pipi)acKazuba

 

PS jesteś w tej chwili Dark Solusowym Yano. Przykro mi

Odnośnik do komentarza

Przypominam, że jest to gra multi i wszelkie spory mozna rozstrzygnąć na ubitej wirtualnej ziemi :starwars:  Moge hostować zawodnikom.

 

Co do poise, oczywiscie, że mozna spokojnie grac pve bez zwracania uwagi na te statystyke. Wszystko zależy od stylu gry i... dobrej tarczy. Przechodząc gre magiem po raz pierwszy, lałem na poise (chociaż wiedziałem z czym sie to je). W pve mozna wszystko. Poza tym, na tym etapie życia gry, w ogóle mnie nie dziwi ignoranctwo nowych graczy bo każdy maniak soulsów dawno juz ma to za sobą. Wiem, ze sie powtarzam, ale dopiero w regularnym pvp poise nabiera na znaczeniu. Zresztą podobnie z rolką. Tylko kozaki mogą sobie pozwolić na mid/fat rolkę. Zatem tak, "tylko fast roll". 

 

Aha, po splatynowaniu DkS2 i ostatecznym przekonaniu sie, że pvp tam to dno (w ewentualne, znaczące patche nie wierze bo np w(pipi)iającego phantom range na pewno nigdy nie poprawią) wróciłem do jedynki i od 2 dni znowu ciesze sie rutynowymi wieczornymi seryjkami randomowych dueli w Burg.

Edytowane przez Lipert
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

 

Przechodząc gre magiem po raz pierwszy, lałem na poise (chociaż wiedziałem z czym sie to je)

 

no grając magiem to trudno przejmować się poisem, kiedy masz mało hp i musisz być wystarczająco szybki, żeby nie dać się trafić i na tyle odporny (def), żeby nie paść po jednym trafieniu. prędzej jakimś magiem melee 

 

 

Zresztą podobnie z rolką. Tylko kozaki mogą sobie pozwolić na mid/fat rolkę. Zatem tak, "tylko fast roll"

 

ale ja mówiłem o pve. cały czas mówiliśmy o pve 

 

 

Założyłem bo miał lepszego defa i tak, bo mi się wygląd podobał. Jedni czerpią przyjemność z wglebiania się w system, inni po prostu grając.

 

a jeszcze inni z grania i wgłębiania się w system, który też jest elementem gry

 

no ja sam noszę zbroje zwracając uwagę na ich wygląd. jak mnie ludzie w maskach napadali, to miałem ochote wyjąć kabel. po prostu nie sądziłem, że komuś sie może havel set podobać, wow

 

giant set ma wyższy def od havela (po upgradzie) i chyba wygląda lepiej jednak. black iron też 

Edytowane przez Kazub
Odnośnik do komentarza

Grając postacią melee, siłą rzeczy inwestuje sie w udźwig aby przyjąć na siebie jak nawięcej zelaza. A żelazo ma poise. Nawet nie wiem czy istnieją gdzieś break pointy poise z obrażeń od mobów, wiem natomiast, że posługując sie logiką gracza rpg postać melee ubiera sie zwracając uwage na fizyczną obrone a poise dostajemy wtedy "przy okazji". Spokojnie można to przegapić a juz na pewno można sie obyć bez skrupulatnego zliczania wartości poise do momentu właściwej zabawy z mugenem do buildów pvp. Zresztą, podejrzewam, ze także do pve wystarczy te standardowe 53 poise do którego osiągnięcia wcale nie potrzebna jest klata Gianta czy Havela. Fakt, przechodząc gre po raz pierwszy miałem w finale 70 poise ale to było przed patchem <25% i każdy mógł sobie na to pozwolić. Nie wiem, Kazub, czy grałeś w dwójke ale tam poise to już inna historia i pomimo tego że istnieje to i tak wszystko cie stunuje. Opłaca sie więc grać rolką we wszystkie soulsy.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

A moja złodziejka na koniec gry (i w NG+) miała przywdziany Black Knight Set (wcześniej, przez dużą część gry zasuwałem w Silver Knight Set), wywijała Blach Knight Halberd i robiła fast-rolle. BKS to zdecydowanie najładniejszy zestaw i ciągle dążyłem do tego, by mieć statsy, które pozwolą mi go używać.

Havel jest obleśny...

Odnośnik do komentarza

Przechodzę od nowa i fajnie jest pomagać ludziom, którzy popylają w ciężkiej startowej zbroi :D Zebrałem lekką kuszę w burg, pokonałem gargulce, teraz tylko zlecieć szybko do quelaaga przez valley of drakes, zdobyć butcher knife i będę mógł zacząć realizować swój pomysł na "cosplay" z bloodborne. Gdyby się nie dało ominąć większości blighttown to chyba bym przestał grać po ng+.

 

 

BTW fajne video:

 

Edytowane przez mate5
Odnośnik do komentarza

Havel rządzi. Na pohybel wszystkim stylistom fashion souls  :teehee: DWGR działający do 50% to były piękne czasy, takie wypasione buildy można było robić  :D Przy PvE kompletnie nie zwracałem uwagi na poise (postacią melee) i nie dziwię się, że osoby, które nie bawiły się więcej w PvP nie wiedzą w ogóle jak to działa. Tak jak napisał Lipert nie ma nawet break pointów poise dla mobów, więc nawet na upartego nie wiadomo ile warto zainwestować w poise tylko pod kątem PvE.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...