Opublikowano 8 sierpnia 201410 l aha no dobra chociaż to mnie troche dziwi bo mam wrażenie że nie raz uciekałem tegu pierwszemu, być może porpostu wracał na swoje miejsce na piechote
Opublikowano 8 sierpnia 201410 l Pierwszy Bos na dachu i zgon pózniej znów zgon i znowu ....x10 coś pięknego ale już mam sposób Zaznaczam że nie przechodzę gry z you tube-em tylko sam wszystko sprawdzam
Opublikowano 8 sierpnia 201410 l nawet jak nie chcesz używać jutuba to polecam przynajmniej jedną rzecz sobie ustalić- jaki build robisz - STR, DEX, INT, FAITH? i przypakować odpowiednie statsy, dzięki temu jeśli użyjesz broni która się z nimi skaluje będziesz miał lepszy dmg, i nieco łatwiej (chociaż nadal będziesz dostawał oklep)
Opublikowano 8 sierpnia 201410 l Oooo nie Yano, nie doradzaj mu, niech gra jak chce, bo zacznie jeszcze kombinować jak Ty z buildami i nigdy tej gry nie ukończy
Opublikowano 8 sierpnia 201410 l ktoś wspomniał o wyłączeniu auto lock on w opcjach. THIS. obstawiam, że nie jeden zyebał sobie gre przez to 10 zgonów na gargulcach to troche......dużo sprawdzać do czego służą parametry, jak działa scaling i świadomie rozwijać postać nie polecać ludzią maczug, jest tyle innych fajnych broni Edytowane 8 sierpnia 201410 l przez Kazub
Opublikowano 8 sierpnia 201410 l nie polecać ludzią maczug, jest tyle innych fajnych broni kurfa LUDZIOM!!!!! liczba mnoga pisze się przez OM!!!! inna sprawa - ty wielki fanie zweihandera, jak dla mnie zarówno zawihander jak i large club były zbyt wolne, obie te bronie na STR powodowały że 2 pierwsze jaszczury w sen fortres gwałciły mnie w odbyt jak tylko chciały, każdą potyczke kończyłem z 30% życia, dlatego bo powolne ruchy tych broni były prawie niemożliwe do wymierzenia żeby wejść w okienko tych 2 jaszczurów jednocześnie dlatego polecam dex albo int i szybką broń large clubem grało mi sie fajnie, dopóki nie trafiłem na te 2 jaszczury
Opublikowano 8 sierpnia 201410 l ktoś wspomniał o wyłączeniu auto lock on w opcjach. THIS. obstawiam, że nie jeden zyebał sobie gre przez to Serio gra ktoś z tym auto lockiem? Koszmarnie się z tym gra.
Opublikowano 8 sierpnia 201410 l Nawet nie wiedzialem ze jest takie cos. Na pc to chyba nie bylo wlaczone domyslnie.
Opublikowano 9 sierpnia 201410 l ja na mobki praktycznie zawsze używałem autolocka, oraz na hollowed npc, łatwiej było ogarnąć ich, jak skakali na wszystkie strony. Autolock przy bossach, tylko przy niektórych, przy większości do szału doprowadzała szalejąca kamera zasłaniająca, gigantycznym dupskiem bossa, ekran
Opublikowano 9 sierpnia 201410 l nie polecać ludzią maczug, jest tyle innych fajnych broni kurfa LUDZIOM!!!!! liczba mnoga pisze się przez OM!!!! inna sprawa - ty wielki fanie zweihandera, jak dla mnie zarówno zawihander jak i large club były zbyt wolne, obie te bronie na STR powodowały że 2 pierwsze jaszczury w sen fortres gwałciły mnie w odbyt jak tylko chciały, każdą potyczke kończyłem z 30% życia, dlatego bo powolne ruchy tych broni były prawie niemożliwe do wymierzenia żeby wejść w okienko tych 2 jaszczurów jednocześnie dlatego polecam dex albo int i szybką broń large clubem grało mi sie fajnie, dopóki nie trafiłem na te 2 jaszczury Zweihender przy odpowiednim buildzie rozrywa wszystko na strzepy, plus ma ten przeswietny efekt wbicia w ziemie. Jest pewien pierscien odnawiajacy, a ktory mozna znalezc idac do hydry przez Blighttown. Pomogl mi nieziemsko wlasnie w Sen's Fortress przy unikach i szlachtowaniu wezy Zwei'em. Pozniej poszedlem nawet w holy, zeby szkielety sie nie odradzaly. A skoro jesteśmy przy szczegółach to powinieneś był użyć biernika od "liczba mnoga" lub strony biernej od "pisze się".
Opublikowano 9 sierpnia 201410 l ja na mobki praktycznie zawsze używałem autolocka jesteś pewien, że chodzi o automatyczne lockowanie na najbliższym wrogu, a nie o ręczne pod przyciskiem ? auto to auto
Opublikowano 10 sierpnia 201410 l http://www.iv.pl/images/70412855419274899701.jpg Kocham tę grę ale ta za tą miejscówkę panowie z From powinni dostać solidnego lepa na pobudkę. Co to ma (pipi)a być.
Opublikowano 10 sierpnia 201410 l To ma być Namco które wymusiło premierę gry o wiele wcześniej niż oryginalnie zakładano.
Opublikowano 10 sierpnia 201410 l nie polecać ludzią maczug, jest tyle innych fajnych broni kurfa LUDZIOM!!!!! liczba mnoga pisze się przez OM!!!! Bółka.
Opublikowano 10 sierpnia 201410 l Ten moment jest chyba niemożliwy, albo po prostu trzeba mieć w (pipi) szczęścia. A przecież nie o to w tej grze chodzi. Oglądałem na YT jak to przejść ale tam ludzie mają porozstawaine te potwory w inny sposób i w ogóle wydaje się być ich sporo mniej. Może to dlatego że paczy nie mam żadnych. W każdym razie (pipi) mnie strzela.
Opublikowano 10 sierpnia 201410 l Mówisz o duposmokach? Dziwne, u mnie było ich dość mało i chyba tylko z jednym musiałem walczyć. Może w którymś paczu zmienili im obszar aggro.
Opublikowano 10 sierpnia 201410 l Ten moment jest chyba niemożliwy, albo po prostu trzeba mieć w (pipi) szczęścia. A przecież nie o to w tej grze chodzi. Oglądałem na YT jak to przejść ale tam ludzie mają porozstawaine te potwory w inny sposób i w ogóle wydaje się być ich sporo mniej. Może to dlatego że paczy nie mam żadnych. W każdym razie (pipi) mnie strzela. Widocznie grasz be patchy, znerfili duposmoki w którymś z nich (zmniejszyli aggro range), ja lubię lost izalith takie jakie jest.
Opublikowano 10 sierpnia 201410 l Dokładnie tak było - jeszcze chyba przed premierą DLC zmniejszono w patchu ich zasięg aggro. japco pamiętaj, że możesz je spokojnie wycheesować z łuku, a po zabiciu nie respawnują się. Można też przebiec całą lokację omijając wszystkie stworki. Na PC można sobie ten bloom efekt zmniejszyć, bo imo ktoś chyba był pijany jeśli testując tę grę uważał, że wszystko jest z tą lokacją w porządku Edytowane 10 sierpnia 201410 l przez Qjon
Opublikowano 10 sierpnia 201410 l No właśnie próbowałem omijać, ale jest to w tej pierwotnej wersji gry niewykonalne. Więc przy następnym podejściu będę próbował wyławiać je pojedynczo i tłuc.
Opublikowano 10 sierpnia 201410 l Za to w wersji bez patchy hellkite dragon jest najprostszym przeciwnikiem w grze, a nie jak w wersji spatchowanej - jednym z najtrudniejszych.
Opublikowano 11 sierpnia 201410 l Jaki najtrudniejszy? Walisz z łuku, przylatuje, nawalasz 3 razy w łeb, chowasz się, potem znowu walisz w łuku, przylatuje, nawalasz 3 razy włeb, chowasz się i tak do skutku...
Opublikowano 11 sierpnia 201410 l Od kiedy helikate dragon jest trudny? o.O Każdy jego atak (no, oprócz ataku z góry) jest prostu do uniknięcia ...
Opublikowano 11 sierpnia 201410 l Prawie dwa tysie godz i tylko raz zabiłem Hellkite. A i tak było mi go szkoda. Po za tym, ciągle cieszy mnie jego lądowanie w Burg gdy wejdzie sie tam od dupy strony (dzieki megamule) i zapomni o jego istnieniu Lawe z dinusiami też przeczesywałem tylko raz. Na szczęscie można tam w ogóle nie wchodzić.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.