Dark Souls

[Gość mate5]

Ejjj, ale muszę biec 2 minuty do bossa jak zginę, to nie fair ;(((( Ja chcę żeby gra mnie nagradzała za każde naciśnięcie przycisku ;((((((((((((

 

 

 

Aha, SlimShady koniecznie graj w formie człowieka. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

 

Edytowane 15 marca 2015 przez mate5

[SlimShady 3 384]

To nie tak,nie mam nic do wymagajacych czy trudnych gier o ile poziom trudnosci nie jest oszukanczy lub cos w stylu przyjmowania hedszotow z bazooki lub kilku magazynkow na klate.

Problem mam taki,ze nie czuje frajdy z  walki z tymi pojedynczymi rycerzykami(dla porownania z takiego taurusa byla spora frajda) i czuje sie jakbym bral udzial w dniu swistaka,a ze nienawidze backtrackingu w grach to zaczyna mi parowac z glowy jak u bubu.

Wiadomo o co  chodzi,zeby kazdy wluczykij byl jakis tam wyzwaniem,musisz byc skupiony,ale jak zostali juz raz pokonani to naprawde moglo by sie obyc bez tego z(pipi)anego respawna,nawet kosztem czekpointow.

Poruszam sie sukcesywnie do przodu,ale dochodzi do tego,że wielokrotnie powtarzane fragmenty przechodze na speed runie,jesli jest taka mozliwosc.

Gra jest bardziej  wredna niz trudna,powiedzialbym  ze nawet zbytnio na sile sie stara taka byc(pewnie takie bylo zalozenie)

Jeszcze mam dwa pytania:

*Nie lepiej zaczac od demon soulsow albo Lords of Fallen?

*Ile czasu trzeba zarezerwowac mniej wiecej na skonczenie Dark Souls z perspektywy poczatkujacego?

[Jerome 1 181]

O czym ty piszesz czlowieku. Grales kiedys w arpg, crpg czy obojetnie w jaki rodzaj rpg? 

Co do pytania to daj sobie spokoj, bo jak pozniej masz znowu pisac takie glupoty co do oczekiwan to oszczedzisz nam tych bredni.

[Kazub 4 584]

 

 

cala otoczka dookola fabuły jest lepiej jezeli sam bedziesz o to zabiegal,srednio mnie to pasuje

 

 

Jakby gra polegala na walce z samymi tylko bossami lub miala sensownie rozstawione czekpointy bylaby z mojej pespektywy lepsza w odbiorze

 

 

Da sie przejsc gre nie biegnac caly czas do miejsca zgonu po dusze,poniewaz powtarzanie w kolko tych samych segmentow  wku**ia niemilosiernie

 

 

Problem mam taki,ze nie czuje frajdy z  walki z tymi pojedynczymi rycerzykami......nienawidze backtrackingu

 

 

Ile czasu trzeba zarezerwowac mniej wiecej na skonczenie Dark Souls z perspektywy poczatkujacego?

 

olej tą grę, bo jak sam sprytnie zauważyłeś....

 

 

 

nie jest raczej tytul dla mnie

[Dr.Czekolada 4 494]

Zastanawia mnie tylko jak dałeś rade zabić tego typa przy ognisku, a już z Black Knightami masz problem, chyba cudem w przepaść ci spadł albo podchodziłeś z 99 razy.

[SlimShady 3 384]

Wymanewrowalem go w przepasc,z tymi rycerzami tylko 2 razy sie spotkalem,a na ten moment jestem gdzies niedaleko za metalowym dzikiem.Widze,ze gra jest do go ogarniecia,ale w takim slimaczym tempie musialbym sie skupic na DS kosztem innych tytulow.

 

 

Trylogia ME,Witcher 2,DA 1,2 sie liczą jak cRPG?Brednia jest chodzic w czapce po domu ze wstydu przed zakolami,opisuje  swoje wrazenia a ty juz masz łezki w oczach,bo komuś coś nie pasuje w twojej ulubionej gierce.Ogarnij peknieta skorupke.

[Gość mate5]

SlimShady wyjdz stad, bo my tu sie doslownie tasujemy do Dark Souls a ty przychodzisz i piszesz glupoty.

 

 

No, juz cie nie ma.

[teddy 6 884]

Aha, SlimShady koniecznie graj w formie człowieka. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ja tych wszelkich invadujących cwaniaczków od razu traktuje kombem alt+f4. Nie wiem co to za frajda invadować ludzi na 10 levelu dokokszonymi postaciami. Też tak robiłem dawno temu, ale bardzo szybko mi się to znudziło. Fajnie było na premierę jak większość ludzi nie miało jeszcze gry rozpracowanej, te walki noobów w chain armorach  

[Gość mate5]

Wiadomo, ze nie na 10sl, to jest tanie. Ale juz od 50sl invade'owanie w anor londo, demon ruins albo olacile jest calkiem przyjemne, tymbardziej ze teraz juz malo ktory gracz jest podczas pierwszego przejscia i walki sa zwykle sprawiedliwe

Edytowane 16 marca 2015 przez mate5

[Lipert 102]

musialbym sie skupic na DS kosztem innych tytulow.

 

matkoboskaczestochoska....

 

 

 

 

 Nie wiem co to za frajda invadować ludzi na 10 levelu dokokszonymi postaciami.

Ale jak Wy chcecie nawiedzić 10slv koksem? Policjantem (przez blue eye)? Bo chyba nie z megamule co faktycznie jest czystym s(pipi)ysyństwem na niskim levelu.

 

 

 

 

Fajnie było na premierę jak większość ludzi nie miało jeszcze gry rozpracowanej, te walki noobów w chain armorach 

No, te fog ringi w lesie... Czysta poezja. Do tego teraz jak sie widzi chain armor to prawie można mieć pewność, że to dokokszony min/max. Świat stanął na głowie.

[teddy 6 884]

 

Ale jak Wy chcecie nawiedzić 10slv koksem? Policjantem (przez blue eye)? Bo chyba nie z megamule co faktycznie jest czystym s(pipi)ysyństwem na niskim levelu.

Normalnie, robisz postać, levelujesz do jakiegoś 10 poziomu, potem zdobywasz jakąś dobrą broń, upgrade elemental na max, do tego upgrade pyro + jakieś dobre czary obszarowe, zdobywasz red orba i odstawiasz rzeź noobów w undead burg

[Lipert 102]

A czyli jak legalny farming to... masz prawo. Tylko odradzam raczej wtedy undead burg 

[stoodio 2 075]

Tak sobie czytam czasem ten temat i z rozrzewnieniem wspominam czasy, gdy seria Souls (premiera azjatyckiego wydania Demon's Souls) była jedynie dla wybranych zapaleńców, którzy ściągali grę z Singapuru czy innych egzotycznych zakątków świata. Długie dyskusje na forumie, odkrywanie zależności, jakimi charakteryzowała się gra, brak guide'ów. Teraz jak zrobił się z tego marketingowy tasiemiec, byle lolek odpala Dark Souls i wypisuje brednie, od których oczy krwawią. Czasem fajnie pozostać w podziemiu.

[SlimShady 3 384]

Tak Lipert sekciarzu, wyobraź  sobie,że nie kazdy miedzy gegra a biola moze sobie bezproblemowo znaleźć 100-200 h na ogranie jednego tytulu,gdy w perspektywie bedzie Wiesiek,Mortal,Batman,MGS i sporo innych zaleglosci.

[Gość mate5]

Tak sobie czytam czasem ten temat i z rozrzewnieniem wspominam czasy, gdy seria Souls (premiera azjatyckiego wydania Demon's Souls) była jedynie dla wybranych zapaleńców, którzy ściągali grę z Singapuru czy innych egzotycznych zakątków świata. Długie dyskusje na forumie, odkrywanie zależności, jakimi charakteryzowała się gra, brak guide'ów. Teraz jak zrobił się z tego marketingowy tasiemiec, byle lolek odpala Dark Souls i wypisuje brednie, od których oczy krwawią. Czasem fajnie pozostać w podziemiu.

 

@stoodio

 

Polecam reddit.com/r/darksouls - jedyny powód dla którego odwiedzam tę stronę, ludzie tam są generalnie w porządku i często angażują się w dyskusje o lore, rzadziej o systemie, ale myślę że warto zaglądnąć od czasu do czasu.

 

 

 

 

 

Tak Lipert sekciarzu, wyobraź  sobie,że nie kazdy miedzy gegra a biola moze sobie bezproblemowo znaleźć 100-200 h na ogranie jednego tytulu,gdy w perspektywie bedzie Wiesiek,Mortal,Batman,MGS i sporo innych zaleglosci.

 

Jaki rak. No to ku.rwa po prostu nie graj w tę grę, skoro traktujesz gry jako coś co trzeba przejść i szybko odłożyć żeby przejść następne jakby to był obowiązek a nie przyjemność. Prosta gra (bo przypominam, że Dark Souls nie jest trudne, ma po prostu poziom trudności z dawnych czasów i porównaniu z obecnymi tytułami wydaje się trudny) cię przerosła i jesteś typem nr 456234, który zaczyna jakieś wyjazdy z sugestiami na temat braku życia fanów dark souls, tylko dlatego że nie potrafił przejść początku gry.

[Krzysztof Tomczak 945]

Slimshady serio zluzuj zady, jak gierka Ci sie nie podoba to zrozumiemy, ale nie musisz pisać bzdur - Dark Souls nie jest idealne, ale dla mnie to jedna z lepszy gierek wszechczasów, to odludnienie, to poczucie samotnosci w podróży w nieznane, ten klimat, ten LORE, kur.va osoba która wymyśliła LORE do tej gry jest po prostu geniuszem. Też miałem podobnie jak Ty że nie mogłem się przekonać do giery za pierwszym razem i sprzedałem edycje limitowaną za grosze, bo była "za trudna i głupia", a jak dorwałem za drugim razem to po prostu nie mogłem się oderwać, potem skończyłem DeS, DkS2 i wbiłem calaka w DkS i od czasu do czasu sobie odpale wersje na steam żeby po prostu sobie pograć bo gierka jest cudowna.


Ale jak Ci sie nie podoba to sie nie zmuszaj bo nie ma sensu.

[SlimShady 3 384]

No,ale czemu krabie  sam sobie dopowiadasz historie?Gdzie twierdze ze musze to odbebnic na sile?Sprawdzilem sobie z ciekawosci,bo jestem zainteresowany BloodBornem i tyle.

To jest zwyczajnie kwestia priorytetow,tytuly ktore wymienilem to dla mnie potencjalne sztosy w swojej kategorii na,ktore czekam i maja pierwszenstwo,a czesc z nich troche czasu bedzie wymagala

Cos w tym jest niezrozumialego ?   Nie da sie we wszystko zagrac tak samo jak nie da sie obejrzec kazdego filmu wartego uwagi,ale tutaj grasuja hare krisznowcy z widłami w łapie niczym w temacie o GTA jak sie daniny nie zlozy wirtualnemu Bogu.

Do zobaczenia mati na serwerze, hejkaaaaaaa.

[Gość mate5]

Jest dokladnie tak jak mowisz, jestem fanboyem gry i gardze tymi, ktorym gra sie niepodoba. Tobie tez by sie spodobala gdybys mial gust.

 

 

Taki jestem sobie agresywny.

[Lipert 102]

Tak Lipert sekciarzu, wyobraź  sobie,że nie kazdy miedzy gegra a biola moze sobie bezproblemowo znaleźć 100-200 h na ogranie jednego tytulu,gdy w perspektywie bedzie Wiesiek,Mortal,Batman,MGS i sporo innych zaleglosci.

To zajmij się tą gegrą i biolą skoro granie Ci nie wychodzi. Akurat jak ja miałem gegre i biole to tez lubiłem skakać po grach (zresztą cięzko było skupić sie na jednej grze w czasach 8bitowców) na szczęście era konsol przyniosła ze sobą gry które wymagają pełnego skupienia, bo takie gry, drogi kolego, to gry najlepsze. Serio odpuść sobie soulsy. I nie sądze, żeby nawet Bloodborn (przy tym całym opisywanym "uproszczeniu") był dla Ciebie. 

Edytowane 16 marca 2015 przez Lipert

[SlimShady 3 384]

To juz sam ocenie czy jest dla mnie w swoim czasie,ale dzieki za lekcje historii,bo ja dopiero zaczalem grac w 99 jak dowiedzialem sie u cioci na imieninach czym jest tamagoczi.

 

mati poprostu zachorowales na glowke od tych gierek,ale trzymam kciuki ze wyjdziesz ze stanu katatonii.Wracaj do zdrowia jak najpredzej,pokampimy sobie wtedy za skrzyniami w cantera.

[Czoperrr 5 137]

Faktycznie Dark Souls może zniechęcić przy pierwszym podejściu. Kupiłem Prepare to Die niemiłosiernie napalony, pograłem kilka godzin i porzuciłem Soulsy na rzecz innych gierek. Kiedy tamte się skończyły, powróciłem do Soulsów i wsiąknęło mnie jak bagno. Tak bardzo, że przeszedłem kilka razy, splatynowałem a następnie zrobiłem to samo z Demon's Souls. Nie ma drugiej takiej serii jak Soulsy, jest w nich coś unikatowego, magicznego. Klimat samotności i zagubienia wylewa się z ekranu, szczególnie że zawsze grałem sam, bez pomocy online.

Dark Souls II kupię za jakiś czas w wersji Scholar of the First Sin razem z PS4 i Bloodborne .

[Qjon 276]

Lv10 (a nawet niższy, bo na upartego lv5) pozwala na bardzo przyjemny build z Dark Beads i Bandit's knife

[ornit 2 963]

(pipi)ę takie forum! Tu się normalnie posta nie da napisać. Podałem najlepsze kanały PVE/PVP z Dark Souls zostawiło mi tylko

https://www.youtube.com/user/DarkSoulsMindEye

Edytowane 16 marca 2015 przez ornit

[Lipert 102]

Jeśli chodzi o kanały to ja polece najlepszych imo uploaderów pvp:

 

Yami Tamachi - Zayebisty technik, świetnie montujący swoje filmy. Niestety robi tylko randomowe inwazje i chyba nikt go na żadnym fc nigdy nie widział.

 

Spades - Pro player DkS, od dłuższego czasu gra już tylko na modłe japońską czyli... tak aby zabić bez zbędnej zabawy (bs fishing, chainy, hornet itp), nic pieknego (delikatnie mówiąc hehe) ale za to skutecznie jak mało kto. Poza tym, kiedyś grał inaczej więc wiem, że potrafi wszystko. 

 

Steel  -  Nieziemsko szybki technik, z gracją morduje gankerów na pc w DkS2 i prawie codziennie strimi na twitchu. Poza tym, to nasz rodak i miło było obserwować jak wyrastał na celebryte.

Edytowane 16 marca 2015 przez Lipert

[teddy 6 884]

W Soulsach to w ogóle fajne community troli i roleplayerów jest. Uwielbiam oglądać te durne pomysły na jakie ludzie wpadają. OnlyAfro moim faworytem