messer88 6 479 Opublikowano 27 kwietnia 2016 Opublikowano 27 kwietnia 2016 U kowala w Anor Londo. Cytuj
Luk248 104 Opublikowano 27 kwietnia 2016 Opublikowano 27 kwietnia 2016 Dzieki, ale wlasnie PS3 poszla sie j.eb.ac. Zolta dioda mryga. 7 lat sluzby. Poczciwa grubaska nie dala rady Cytuj
Rayos 3 170 Opublikowano 27 kwietnia 2016 Opublikowano 27 kwietnia 2016 [*] przyznaj się, że rzucałeś konsolą a nie padem przez smaugha i ornsteina Cytuj
Luk248 104 Opublikowano 27 kwietnia 2016 Opublikowano 27 kwietnia 2016 Malo brakowalo ale nie. mam YLOD. A savey z ds nie zapisane w chumrze. Masakra jakas Cytuj
Luk248 104 Opublikowano 27 kwietnia 2016 Opublikowano 27 kwietnia 2016 Nie bój dupy sie naprawi Cytuj
Masorz 13 197 Opublikowano 27 kwietnia 2016 Opublikowano 27 kwietnia 2016 Malo brakowalo ale nie. mam YLOD. A savey z ds nie zapisane w chumrze. Masakra jakas Chuyowo, ale ja bym się nie poddawał i zaczął od nowa. Tutaj masz filmik jak się zrobić bardzo OP w dziesięć minut od początku gry: Cytuj
Wredny 9 556 Opublikowano 27 kwietnia 2016 Opublikowano 27 kwietnia 2016 Karma z pmki do mnie. Czyżby jakieś pretensje o minusy? No w sumie się nie dziwię, bo walisz mu pod prawie każdym wpisem. To że chłop gra w Soulsy w sposób nieprzystający do Twojego wyobrażenia o idealnym tej gry przechodzeniu, nie oznacza, że powinieneś go dissować za każdego posta. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 27 kwietnia 2016 Opublikowano 27 kwietnia 2016 Karma z pmki do mnie. Czyżby jakieś pretensje o minusy? No w sumie się nie dziwię, bo walisz mu pod prawie każdym wpisem. To że chłop gra w Soulsy w sposób nieprzystający do Twojego wyobrażenia o idealnym tej gry przechodzeniu, nie oznacza, że powinieneś go dissować za każdego posta. Spójrz lepiej w reputacje luka rozdaną xD Cytuj
Dahaka 1 861 Opublikowano 27 kwietnia 2016 Opublikowano 27 kwietnia 2016 Z okazji premiery DS3 postanowiłem zrobić drugie podejście do serii no i jest wybornie.Nie mam pojęcia czemu przy pierwszym podejściu odpadłem (w sen's fortress). Chyba za bardzo rozpieszczony byłem dzisiejszymi gierkami i w końcu psycha siadła.Niemniej teraz żadnych frustracji juz nie ma i została tylko radosć. W sumie jestem na początku Anor Londo, wiec tylko chwilę po momencie, w którym zakończyłem swoje pierwsze podejście, ale teraz to tylko ciągnie mnie do przodu, a każda śmierć kończy co najwyżej subtelną "k.urwą" pod nosem.Przy pierwszym podejściu wspomagałem się poradnikiem, bo wszyscy straszyli, że bez niego ani rusz, więc może to tez zniechęciło mnie do grania. Teraz lecę po swojemu, bez silenia się na dobre buildy, bez szukania najlepszych możliwych broni czy cokolwiek. Zwiedzam sam, rozwijam te bronie, które chce, pakuje w te staty, które chce i gra gitara.Map desing tej gry to jest pyerdolony geniusz. Mam nadzieje, że DS3 ma podobną (bo 2 wiem, że nie ma) 1 Cytuj
Rayos 3 170 Opublikowano 27 kwietnia 2016 Opublikowano 27 kwietnia 2016 Nie ma. Ma lepszy design niż 2 ale na poziom dks nie licz Cytuj
Czimeq 43 Opublikowano 27 kwietnia 2016 Opublikowano 27 kwietnia 2016 Dahaka, polecam zajrzeć do jakiegoś poradnika jak będziesz pod koniec gry (pewnie się domyślisz) i nie odkryjesz dwóch ukrytych lokacji (z podstawki, jeśli masz DLC to tam też trzeba wiedzieć jak się dostać) - Painted World i The Great Hollow, warto je zwiedzić. 1 Cytuj
Luk248 104 Opublikowano 28 kwietnia 2016 Opublikowano 28 kwietnia 2016 Nie jest źle. Czarnula uratowana. Zobaczymy na jak długo. 40 europejskich psu w dupe Cytuj
Luk248 104 Opublikowano 30 kwietnia 2016 Opublikowano 30 kwietnia 2016 (edytowane) Jadę dalej. Wczoraj ubiłem tego ognistego pająka. Mega łatwy był. Za pierwszym razem padł. Potem zalatwilem 4 króli. Tam trochę się pomeczylem. Teraz cisne z Anor Lando do tych archiwów. Jest moc Edytowane 30 kwietnia 2016 przez Luk248 Cytuj
Dahaka 1 861 Opublikowano 1 maja 2016 Opublikowano 1 maja 2016 Ta lokacja na dnie The Great Hollow Klimat niesamowity. Czułem się jakbym znalazł początek wszechświata.Nic tam praktycznie nie ma, a bez wątpienia stwierdzam, że to moja ulubiona miejscówka w grze. 2 Cytuj
Luk248 104 Opublikowano 6 maja 2016 Opublikowano 6 maja 2016 Troche sie zaklinowalem w Tomb of Gigants, a mianowicie Boss. Zanim do niego dojde to strace juz z jedna butelke estusa, potem ten skok w przepasc zabiera tez z polowe zycia. Wychodzi na to ze do walki podchodze z 3 flaszkami. Zanim zadam mu jakies sensowne obrazenia to dojada mnie te male szkielety. Prosze o jakies dobre rady Cytuj
sznajder 2 Opublikowano 6 maja 2016 Opublikowano 6 maja 2016 Nie patrzec na te male tylko bron w dwie lapy i lac Cytuj
Dahaka 1 861 Opublikowano 6 maja 2016 Opublikowano 6 maja 2016 mysle ze najwiekszy problem lezy w tym, ze masz tylko 5 flaszek estusaulepsz ognisko, z którego starujesz wycieczke do bossa Cytuj
Wredny 9 556 Opublikowano 6 maja 2016 Opublikowano 6 maja 2016 Zjaraj w nim Humanity. Jak pokonałeś Pinwheela to masz Rite of Kindling, więc możesz "kindlować bonfajery" do oporu (czyli max dwudziestu estusów). 1 Cytuj
golab 1 670 Opublikowano 7 maja 2016 Opublikowano 7 maja 2016 czy masz broń z charakterystyką divine? taka bron zabija szkielety na śmierć - nie respawnują się Cytuj
Wredny 9 556 Opublikowano 7 maja 2016 Opublikowano 7 maja 2016 A jak nie ma to szybki sprint do nekromancera, który je ożywia - ubij gnoja i wszystkie kościotrupy w jego rejonie przestaną powracać. Cytuj
Luk248 104 Opublikowano 7 maja 2016 Opublikowano 7 maja 2016 A to nie tak że boss je ożywia? Nie przypominam sobie żeby tam jakiś necromancer był. Może się mylę, nie wiem Cytuj
Czimeq 43 Opublikowano 7 maja 2016 Opublikowano 7 maja 2016 Na arenie z bossem same ożywają, ale po ubiciu z broni Divine (np. Silver Knight Spear) już nie wstaną. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.