mozi 1 977 Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Mocarna rzecz - zadawałem bez pw crystal soul spearem ~700 damamge a z pw ponad 1000. Wcześniej 4 sztuki crystala i 4 soul spera zabierały mu ~60% i zostawało sporo zabawy bo on wtedy zaczyna odpierdalac z dark magic. Cytuj Odnośnik do komentarza
yab 572 Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Którą część DS dla świerzaka polecacie? Robiłem podejście do DS1 i się odbiłem, ale chce dać szansę jeszcze raz. 2, 3 czy może jeśli 1 nie podeszła to nie tykać albo za Remastera się zabrać? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Rozi Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Remaster zagraj najpierw. Cytuj Odnośnik do komentarza
Schranz1985 673 Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Pytanie dlaczego sie odbiles jest tu kluczowe.Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza
Cedric 1 313 Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Najlepiej zacząć od Bloodborne. U mnie zadziałało. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Be_ Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2018 DkS 3 albo Bloodborne Cytuj Odnośnik do komentarza
Sylvan Wielki 4 533 Opublikowano 4 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2018 W dniu 17.07.2018 o 13:43, chris85 napisał: Które z wielkich mieczy jest jeszcze godny polecenia oprócz Claymore? Wydaje się spoko ten Black Knight Great Sword, ale nikt mi go nie upuscil po walce, mam za to zwykły Black Night Sword ale nie wiem czy warto w niego inwestować. W sprawie BKGS było wcześniej napisać. Po e-koleżesku sprezentowałbym jeden, a nawet dwa, wszak mam ich pod dostatkiem. Czytałem, że już jesteś pod koniec przygody i raczej nie zamierzasz się bawić w NG+, ale jakbyś zmienił zdanie, to mam kilka porad odnośnie tego typu oręża - wiedza ta może też przydać się nowym graczom. Niemal cały czas przez NG(++) w drodze do platyny towarzyszył mi Zweihander. Miecz prezentuje się wprost majestatycznie, a i kombo zasięg + obrażenia robią przysłowiową robotę. Do znalezienia jest zaraz po prologu, bowiem na cmentarzysku sąsiadującym z Firelink Shrine. Tu sprawa wygląda bliźniaczo, jak z Falchion +1 w wybitnym Demon's Souls. Ot na dzień dobry udajemy się po mocarny oręż do miejscówki, która przerasta nasze możliwości (w Demonach było to 4-1, czyli w Shrine of Storms). Niestety w tym wypadku nawet rycerz musi podnieść swoją siłę i to aż o kilkanaście poziomów, by móc dzierżyć ów miecz jak należy - wymagana siła 24, rycerz zaczyna z 11. Dodatkowo zanim tego dokonamy, to na jednym z mostów spotykamy wiwerne, od której możemy pozyskać Smoczy Miecz, który zadaje niemal dwukrotnie wyższe obrażenia, a do tego jest mieczem jednoręcznym, więc znacznie szybszym. Można go też relatywnie szybko ulepszyć, więc przez dobre 16 godzin może nam towarzyszyć. Niestety nie skaluje się ze statystykami, więc warto później wrócić do naszej dwuręcznej zabawki, która robi to C na siłę i D na zręczność. Ja ulepszyłem go na +15 i spisywał się wybornie. Podczas NG+ stworzyłem także wersję boską specjalnie pod katakumby. Uwielbiam jego mocny atak, który wbija przeciwników w ziemię. Nie muszę nikomu mówić, jak przydatne to jest na wężowe stwory w Fortecy Sena - szczególnie na wąskich kładkach. Pierwszy cios unieruchamia oponenta, kradnąc mu 3/4 życia, a lekkim dobijamy przeciwnika. Rewelacyjne narzędzie mordu, zapewniam. Claymore też mi się podoba. Wykułem go w wersji ognistej, do Głębin jak znalazł. Wg mnie również wygląda wspaniale i świetnie współgra ze zbroja srebrnego rycerza. Podoba mi się pchnięcie, które zadaje spore obrażenia, jak i ma nieprawdopodobny zasięg. Jednym z moich ulubionych mieczy jest również Wielki Miecz/Greatsword. On podobnie jak Zwei nie należy typowo do wielkich mieczy, a do olbrzymich (nazwa chyba tak dla zmyłki). Ma wręcz identyczne obrażenia co Zweihander, ale nieco inne mocne ataki - pchnięcie na wzór Claymore. Podobnie się też skaluje. Udał mi się ten zrzut Wracając do broni, nadałem mu obrażenia od błyskawic, bo te jak wiadomo zawsze sieją godne spustoszenie w energii przeciwnika. Wielki Miecz towarzyszył mi także podczas platynowania DkS II. Tam był jeszcze potężniejszy, bo o ile dobrze pamiętam, przy maksymalnym rozwinięciu (+10), skalował się z siłą aż na S zadając 400 obrażeń. Nieco inaczej też wyglądał Lubiłem w tym zestawie przemierzać tę nieprzystępną krainę. Postać wyglądała niemal jak sir Clegane czyli dobrze znany Góra. Choć i tak zestaw Faraama Warto też wyróżnić Wielki Miecz Wielkiego Władcy, który otrzymujemy z duszy Lorda Gwyna. Przy maksymalnym ulepszeniu do +5 (dziesięć sztuk demonicznego tytanitu), zadaje jedne z najwyższych obrażeń w grze jeżeli chodzi o miecze, chociaż skalowanie raptem do D siły nieco jego potencjał osłabia. Olbrzymia tez szkoda, że nie płonie, jak w dłoniach Władcy Popiołów. Przecież obok miecza Queelag byłaby to jedna z najefektowniejszych broni w grze. A co do Black Knight Greatsword, to przy maksymalnym ulepszeniu, jest istną rewelacją. Nic tylko zbroję Czarnego Rycerza przywdziać i mamy +40 do epickiego wyglądu (statystyki także niczego sobie). No, to tyle jeżeli chodzi o broń. Natomiast jeżeli mówimy o zbroi (choć to może innym razem), to na zmianę nosiłem Elite Knight Set +9 wszytko, tak trochę z sentymentu do rycerzyków z Lego (świetni są), ale tez zbroja kapitalna. Do tego zestaw Ornsteina, czasami Artoriasa, Laureca oraz Czarnego/Srebrnego Rycerza. Rzecz jasna jeżeli chodzi o obronę (fizyczna głównie, ale i nie tylko), to maksymalnie ulepszona zbroja Giganta rządzi. Oczywiście Havel ma lepszą bazową obronę, ale jego nie da się ulepszać, a tę tak. 8 Cytuj Odnośnik do komentarza
Hubert249 4 272 Opublikowano 4 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2018 (edytowane) No nie tak pod koniec, bo dzisiaj zacznę dlc i dopiero po tym ruszę na finałowego bossa. Jest ta lokacja z rycerzami do której przeniosę się, po tym jak wrzucę dusze do miski. Pytanie tylko czy mogę się z niej cofnąć, kiedy rycerzyk dropnie mi miecz? Edytowane 4 Sierpnia 2018 przez chris85 Cytuj Odnośnik do komentarza
Il Brutto 1 618 Opublikowano 4 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2018 Możesz się cofnąć. To normalna lokacja jak każda inna. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Hubert249 4 272 Opublikowano 5 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2018 (edytowane) Miałem +15 człowieczeństwa, pierścień węża, a pomimo tego dopiero za nastym razem Black Knight upuscil dla mnie miecz. Ale warto było, bo na +5 jest wspaniały. Idę umierać w "DLC" Edytowane 5 Sierpnia 2018 przez chris85 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Ölschmitz 1 514 Opublikowano 11 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2018 dzisiaj ukonczone razem z dodatkiem. przyznam, ze manus mnie troche zmeczyl. ponad polowa gry z black knight greatswordem. ostatni boss chyba nawet nie zauwazyl, ze walczylismy. Cytuj Odnośnik do komentarza
japco 275 Opublikowano 11 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2018 Od wczoraj pykam w remaster. Mam jakiegoś mega farta, bo póki co każdy black knight zdropił mi swoją broń. Niedawno przeszedłem DS3 i mam świeże porównanie. Obok trójki jedynka jest śmiesznie wręcz łatwa. Full Havel + Greatshield of Artorias + Zweihander i jestem nie do ruszenia. W trójce nie było możliwości być tankiem, a tarcze były niemalże bezużyteczne. Cytuj Odnośnik do komentarza
standby 1 721 Opublikowano 11 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2018 Dla mnie Ds3 do Izalith był dość prosty mimo wszystko. A bossy to spacerek póki co. W ds1 capra czy ten gargulce to był mały hardkor na poczatku Cytuj Odnośnik do komentarza
Il Brutto 1 618 Opublikowano 11 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2018 W podstawkach jeżeli chodzi o bossów to 3 jest o wiele trudniejsza i myśle, że można to stwierdzić w pełni obiektywnie, bo mamy Stulejmana, Lothrica i Nameless Kinga vs. O&S i własciwie to tyle. A i lokacji chamskich jak w części drugiej nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mejm 15 256 Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Jakie sa chamskie lokacje w ds2? Cytuj Odnośnik do komentarza
Ölschmitz 1 514 Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 iron keep? black gulch? sasiedzi pewnie rozwazali dzwonienie na policje jak slyszeli co sie u mnie wtedy dzialo. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Il Brutto 1 618 Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Dodałbym Dragon Shrine, Shrine of Amana. Generalnie większość lokacji ma jakieś swoje chore momenty gdzie przeciwnicy gangbangują cię i najlepiej to w ogóle jest przebiec ją na pałę. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mejm 15 256 Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Iron keep no w sumie tak po smelter demonie. Zwlaszcza z tym ukrytym przed bossem ogniskiem. BG byl dla mnie banalny, zabilem posazki z kwasem i bossa za drugim razem. Nie pamietam nawet jaki to byl Pewnie wszystko jak zawsze zalezy od buildu. Ja sie mecze z krotkim mieczykiem bez czarow a drugi wezmie heavy sworda z buffem i ojezu ci bossowie tacy latwi. Dragon shrine i Amana to dlc a te podobno sa trudne z definicji. Sam zacialem sie na pierwszym. Cytuj Odnośnik do komentarza
Il Brutto 1 618 Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 To nie są lokacje z DLC. Pierwsza to jest ta wiodąca do wielkiego smoka który daje Ashen Mist Heart a druga wiodąca do Undead Crypt. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Mejm 15 256 Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 A racja, poyebalem. No niefajne te lokacje. To chyba prawda ze czlowiek wypiera zle doswiadczenia bo calkiem zappmnialem, jak mnie yebali ci rycerze w amanie i madzy kiedy nie nosilem tarczy przeciw magii. Rycerze i ich recovery najgorsi. Ci z dragon shrine nielepsi. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ölschmitz 1 514 Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 no rycerze, ktory maja zyliard punktow staminy sa spoko. szczegolnie po kolana w wodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza
standby 1 721 Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2018 drakekeeperzy i dragon knighy robili mi z dupy jesien sredniowiecza. Cytuj Odnośnik do komentarza
standby 1 721 Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Btw duzo sie sie ten remaster rozni od pierwotnej wersji która ograłem na Xbox 360? Cytuj Odnośnik do komentarza
Czezare 1 448 Opublikowano 14 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2018 W dniu 13.08.2018 o 11:02, standby napisał: Btw duzo sie sie ten remaster rozni od pierwotnej wersji która ograłem na Xbox 360? Różnicy w oprawie aż tak bardzo nie zauważysz. Ja widzę dwie istotne: 1. W Blighttown płynniusieńkie 60 fps 2. Dodatek Artorias Of The Abyss included. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
giger_andrus 3 079 Opublikowano 14 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2018 Nie no w oprawie też widać. Jest sporo gładszy i ładniejszy. Jestem na bieżąco z obiema wersjami. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.