Tak sobie ostatnio myślałem że CDP mógłby zrobić soulsy w klimacie mroczno-słowiańskim 

Cdp to z pewnością się nadaje do robienia gier które robią dobrym gameplayem xd

xD

 

Formule From moze i ma dobrze opanowana, na tyle ze inni co najwyzej produkuja sredniaki, ale 4 gry z zrzedu o zamkach, upadlych krolach, smokach, ogniu i niesmiertelnosci zupelnie wystarcza. Zreszta kazda formula cisnieta pod komercje spowoduje w koncu porzyg i drwiny. Moim zdaniem dobrze, ze seria Dark Souls zatrzymala sie tam gdzie sie zatrzymala i studio otwarcie powiedzialo, ze koniec i wiecej nie bedzie. Przynajmniej poki nie maja noza na jajach. Niech chociaz jakas jedna seria w tej cuchnacej go.wnem branzy zachowa umiar i odejdzie z godnoscia.

Edytowane 25 września 20186 l przez Mejm

Mi np bardzo siadło blodborne bo tak "Soulsowe" a jednak świerze i miodne. Nie zmienia to faktu że jak wydadzą 4 to i tak kupię i bede grał jak po(pipi)any. 

42 minuty temu, mozi napisał:

Mi np bardzo siadło blodborne bo tak "Soulsowe" a jednak świerze i miodne. Nie zmienia to faktu że jak wydadzą 4 to i tak kupię i bede grał jak po(pipi)any. 

To teraz raczej Sekiro niż DS4

2 godziny temu, Mejm napisał:

xD

 

Formule From moze i ma dobrze opanowana, na tyle ze inni co najwyzej produkuja sredniaki, ale 4 gry z zrzedu o zamkach, upadlych krolach, smokach, ogniu i niesmiertelnosci zupelnie wystarcza. Zreszta kazda formula cisnieta pod komercje spowoduje w koncu porzyg i drwiny. Moim zdaniem dobrze, ze seria Dark Souls zatrzymala sie tam gdzie sie zatrzymala i studio otwarcie powiedzialo, ze koniec i wiecej nie bedzie. Przynajmniej poki nie maja noza na jajach. Niech chociaz jakas jedna seria w tej cuchnacej go.wnem branzy zachowa umiar i odejdzie z godnoscia.

Taka Zelda.

43 minuty temu, ornit napisał:

Taka Zelda.

Tylko Zelda wychodzi jakoś tak raz na generację.

ja bym chciał takie soulsy  w klimatach mitów greckich, kur.wa wyobraźcie sobie lokacje-wejście do hades, sam hades, ateny, greckie lasy itd pole do popisu dają tez potworki i bogowie:d

Po GoW nie mam jakoś weny na grecką mitologię. 

Wolałbym klimat I WŚ z większym nastawieniem na strzelanie z karabinów powtarzalnych. Długie przeładowywanie i wspomaganie się bronią białą. Strzelanie w słabe punkty.

Fabularnie też daliby radę to wytłumaczyć takim nagromadzeniem ludzkiej nienawiści, która obudziłaby jakieś tam zło. 

Powykręcane stalowe bestie itp. 

W dniu 24.09.2018 o 22:58, Schranz1985 napisał:

No a najlepsze jest to ze nawet jak ktos pada za 1 razem w ng to na ng+ może tobą powycierac podłogę
Ja tak mialem np z 4 królami, na ng walczylem lekko 1v1 a na ng+ nagle 2v1 lub nawet 3v1 sie robilo i nie wiadomo skąd hity zbieralem .
Tak mi sie troche smutno zrobiło, bo czytalem ze soulsow wiecej nie bedzie, a i remasterowac nie ma co za bardzo.
Oczywiscie został demon's souls i to tyle.
Ale jak sobie pomysle ze za 5 czy 10lat oglosza remake'a w 8k czy cos, kierwa nie jestem za odsmażaniem kotletów ale pierwszy stanę w kolejce.
 

Z tym NG+ bywa różnie. Przykładowo 4 Królowie uznawani są za jednego z najcięższych przeciwników na NG+. W pierwotnej wersji DkS przy pierwszym przejściu nie miałem z nimi problemu żadnego. Na NG+ strasznie mnie wymęczyli. Przy remasterze natomiast nikt mnie tyle razy nie ubił podczas pierwszej gry jak oni właśnie, ale już na NG+ polegli za pierwszym razem

Co do reszty mam tak samo. Uwielbiam tę serię. Fakt, że Dark Souls 4 ma rzekomo nigdy nie powstać wcale mi się, jako graczowi, nie podoba.
Z przyjemnością pobiegałbym co jakiś czas rycerzem po zamczyskach i porozpalał ogniska.

Liczę, że nie będą to ostatnie Dusze, jakie kupię.




A jeżeli faktycznie krucho z DkS 4 ma być, to chociaż niech pogłoska o godnym odrestaurowaniu fantastycznego Demon's Soul będzie prawdą.
 

To nie jest tak, że Dark Souls 4 nigdy nie powstanie. Hidetaka Miyazaki powiedział, że jak ktoś jest do niego przyjdzie za 5 lat i poprosi o zrobienie gry, to on nie ma nic przeciwko temu.

Być może niedługo zacznę grać w DSa więć pytanie: czy warto coś robić od samego początku, zbierać jakieś graty czy piąć się w Covenantach, aby nie trzeba było niczego farmić w końcowej sekcji gry? Pewnie będę chciał wbić platynę a nie chciałbym wielu godzin spędzać na czymś co można było zrobić po drodze.

Nie pamietam juz dokladnie ale chyba trzeba jakies bronie unikatowe zebrac pod trofeum a kilka wypada z ogonow bossow. Z oczywistych wzgledow latwiej ich dziabnac na nowej grze niz ng+.

Polecam te strony:

 

https://www.playstationtrophies.org/game/dark-souls-remastered-ps4/trophies/

 

https://fextralife.com/dark-souls-trophy-guide/

 

Gre będziesz musiał przejść 2,5 raza ze wzgledu na dusze bossow. Np. z duszy jednego bossa można zrobić 2 bronie i jedna tarcze. Z ostatniego bossa jedna broń i jedna dusze trzeba ofiarowac w zamian za miracle. Jakieś bronie i czary etc. sa w covenantach ale zazwyczaj wystarczy wspiac się tylko jeden poziom wyzej aby je dostac. Jeśli będziesz szedł po platyne to staraj się wszystko co się da wyzbierac w pierwszym podejście. Zwłaszcza titanite. Sztaby czerwonego tytanitu ciężko się farmi a są potrzebne do ognistego ulepszenia. Przed rozpoczeciem ng+ możesz pofarmic trochę dusze do statow w malowanym świecie. Jest też ukryty covenant który będzie nie dostepny jeśli nie pokanasz pewnego bossa przed zrobieniem pewnej fabularnej rzeczy ale o tym sam poczytaj. Jestem w polowie ng+ i brakuje mi 6 trofeow. Po tym przejściu zostana dwa ale to już będzie blahostka. Sorry za być może chaotyczny opis i brak polskich znakow. Powodzenia

W dniu 14.11.2018 o 20:28, Xehanort napisał:

Polecam te strony:

 

https://www.playstationtrophies.org/game/dark-souls-remastered-ps4/trophies/

 

https://fextralife.com/dark-souls-trophy-guide/

 

Gre będziesz musiał przejść 2,5 raza ze wzgledu na dusze bossow. Np. z duszy jednego bossa można zrobić 2 bronie i jedna tarcze. Z ostatniego bossa jedna broń i jedna dusze trzeba ofiarowac w zamian za miracle. Jakieś bronie i czary etc. sa w covenantach ale zazwyczaj wystarczy wspiac się tylko jeden poziom wyzej aby je dostac. Jeśli będziesz szedł po platyne to staraj się wszystko co się da wyzbierac w pierwszym podejście. Zwłaszcza titanite. Sztaby czerwonego tytanitu ciężko się farmi a są potrzebne do ognistego ulepszenia. Przed rozpoczeciem ng+ możesz pofarmic trochę dusze do statow w malowanym świecie. Jest też ukryty covenant który będzie nie dostepny jeśli nie pokanasz pewnego bossa przed zrobieniem pewnej fabularnej rzeczy ale o tym sam poczytaj. Jestem w polowie ng+ i brakuje mi 6 trofeow. Po tym przejściu zostana dwa ale to już będzie blahostka. Sorry za być może chaotyczny opis i brak polskich znakow. Powodzenia

 

Dopiero teraz zobaczyłem odpowiedź. Dzięki za info! Potrzebowałem tylko takie bardzo ogólne jak napisałeś. Szczegółów z wymienionych stron przed skończeniem gry wolałbym nie poznawać aby nie spoilować zbytnio zabawy.

Nie mogę znaleźć tematu i blizzardzie to zostawie tutaj. Dablo IV wg plotek będzie grą typu soulslike :- https://www.forbes.com/sites/erikkain/2018/11/24/the-good-news-about-diablo-iv-is-very-good-indeed/#31d234638513

 

Czyli będzie Niohem?

Oby nie

Fajnie by było jakby stylistycznie było mroczne jak Dark Souls albo Diablo 2.

Grecja, wojny? Ja tam marzę o powstaniu serii Polska Souls. To by było coś. Oczywiście działoby się to za tysiąc lat, na niszczejących ruinach Polski, w których wszyscy dawno już nie żyją, starając się podtrzymywać skazany na zgaśnięcie płomień polskości (na podstawie L O R E fani mogliby się tylko domyślać, czym konkretnie jest ta polskość i po co ją podtrzymywać). W pierwszej grze lokacje mogłyby być oparte na Łodzi, robiąc dla designu industrialnego to, co seria Dark Souls zrobiła dla włoskich katedr.

 

Centralną lokacją, z której odchodziłoby się na inne, byłaby Ulica Piotrkowska, taki hub, pełen NPC-ów, drzwi do innych wymiarów itp. Ruiny Manufaktury - nieumarli robotnicy z fascynującym designem (tkaczki, farbownicy, apreturerzy, ślusarze, gazownicy...), Izrael Poznański jako boss. Ruiny getta - błąkające się dusze ofiar, z oazą piękna jaką by był Park Ocalałych, przeciwnicy oczywiście wzorowani na SS-manach, połączona z wielkim cmentarzem. Pasaż Róży - w oparciu o motyw luster i roślin można by zrobić kolejną najlepszą w historii gier lokację. Palmiarnia - to byłby las jak w każdych Soulsach. Bossami mogłyby być też postaci wyciągnięte z pomników łódzkich, np. pianista Rubinstein, miś Kolargol, macierzyństwo, dupa Tuwima, oczywiście w wypaczonej, wyolbrzymionej, oszalałej nieumarłej wersji, jak to w Soulsach. 

 

To by było GOTY i najlepsza promocja Polski, ale co zrobić. Zamiast tego pójdą dziesiątki milionów na promowanie tweetów że Hitler był Niemcem.

Edytowane 28 listopada 20186 l przez ogqozo

Grałbym

W dniu 27.11.2018 o 03:38, ogqozo napisał:

W pierwszej grze lokacje mogłyby być oparte na Łodzi, robiąc dla designu industrialnego to, co seria Dark Souls zrobiła dla włoskich katedr.

 

Centralną lokacją, z której odchodziłoby się na inne, byłaby Ulica Piotrkowska, taki hub, pełen NPC-ów, drzwi do innych wymiarów itp. Ruiny Manufaktury - nieumarli robotnicy z fascynującym designem (tkaczki, farbownicy, apreturerzy, ślusarze, gazownicy...),

 

Brzmi jak Dorohedoro

Duze gratulacje dla tych co doprowadzili tego questa do konca w swoim pierwszym podejsciu.

Mam ochotę przypomnieć sobie pierwsze soulsy. Remaster brać na PS4 czy może ten port na Switcha jest coś warty? 

 

Czy olać sprawę jak mam wersję na steam? 

No raczej olac. Tylko do wersji pc trzeba sciagnac moda na 60 klatek bo wersja sote jest niegrywalna.