kanabis 22 469 Opublikowano 16 listopada 2015 Opublikowano 16 listopada 2015 Dark souls chyba słynna z tego ze wiele odkryc to dzieło przypadku, a to wpadniesz niechcacy gdzies gdzie nie chcaiłes itp. Fajne to. Pamietam jaki bylem podjarany jak wlasnie przyapdkiem odkryłem wejscie do grobowca nito. Myslalem na poczatku ze ta trumna to tylko kampa przed tym demonem. Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 16 listopada 2015 Opublikowano 16 listopada 2015 (edytowane) Dark Souls ukończone. Chyba nie wszędzie byłem myślałem, że po rozwaleniu Gwyna jeszcze będę mógł pohasać po świecie i dokończyć spustoszenie, a tu new game w sumie i tak cieszę się, że to koniec bo moje życie wróci do normalności. Mega produkcja, jedne z wspanialszych chwil jakie spędziłem przy konsoli, chociaż ku.rw i ch.ujów jej nie szczędziłem. jak przypomnę sobie jakie ciary na początku gry powodował u mnie widok Dark Knighta to... to aż mam ciary! Najwięcej męczyłem się z wilkiem i z Queelag no i oczywiście Ornstein & Smough. Gra przybrała nowy wymiar gdy dorwałem Gravelord sword(dzięki za wskazówkę kabi) Ogólnie jak ktoś przetrwa początek i jeszcze trochę to później już jakoś idzie. Chociaż i tak ciągle trzeba być na oriencie bo można zginąć na strzała. Skończyłem na 85 lvl nie pamiętam statystyk. póki co nie wiem czy sięgnę po dwójkę, na pewno nie teraz. Jak nie zdążę kupić next gena(dla mnie to ciągle next geny) do wyjścia trójki to pewnie zagram. Może będą bundle z trójką. szczerze to nie miałem zamiaru kończyć tej gry. Kupiłem ją w lombardzie za 17 zł i chciałem tylko sprawdzić czy rzeczywiście taka trudna. Pierwsze godziny uświadczyły mnie w tym, że nie będzie to długa przygoda. Z czasem jednak walka zaczęła się jakoś kleić i już wiedziałem, że chcę ją skończyć Dzięki wszystkim którzy służyli radą Edytowane 16 listopada 2015 przez D.B. Cooper 1 Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 16 listopada 2015 Opublikowano 16 listopada 2015 O jaką czwartą ukrytą lokację chodzi? No liczyłem Ash Lake jaką czwartą. Cytuj
shinian 629 Opublikowano 16 listopada 2015 Opublikowano 16 listopada 2015 Czy w tej grze jest pierscien w stylu Ring of Life protection z Dark Souls 2? Zalozylem w DS1 jakis pierscionek ktory chroni przed strata zycia i dusz , po czym jak zginalem pierscien zniknal z inwentarza, nie mozna go bylo naprawic u kowala. Cytuj
Qjon 276 Opublikowano 16 listopada 2015 Opublikowano 16 listopada 2015 (edytowane) Bo jest właśnie jednorazowy (informację o tym masz w opisie sprzętu), nie ma odwalania taniej kapusty jak w Dark Souls 2 Tych pierścieni jest ograniczona ilość na playthrough, więc je oszczędzaj na sytuacje, gdy zdropiłeś dużo dusz w ciężkiej sytuacji i nie chcesz ich stracić wracając po bloodstaina. Edytowane 16 listopada 2015 przez Qjon Cytuj
kanabis 22 469 Opublikowano 17 listopada 2015 Opublikowano 17 listopada 2015 Dark Souls ukończone. Chyba nie wszędzie byłem myślałem, że po rozwaleniu Gwyna jeszcze będę mógł pohasać po świecie i dokończyć spustoszenie, a tu new game w sumie i tak cieszę się, że to koniec bo moje życie wróci do normalności. Mega produkcja, jedne z wspanialszych chwil jakie spędziłem przy konsoli, chociaż ku.rw i ch.ujów jej nie szczędziłem. jak przypomnę sobie jakie ciary na początku gry powodował u mnie widok Dark Knighta to... to aż mam ciary! Najwięcej męczyłem się z wilkiem i z Queelag no i oczywiście Ornstein & Smough. Gra przybrała nowy wymiar gdy dorwałem Gravelord sword(dzięki za wskazówkę kabi) Ogólnie jak ktoś przetrwa początek i jeszcze trochę to później już jakoś idzie. Chociaż i tak ciągle trzeba być na oriencie bo można zginąć na strzała. Skończyłem na 85 lvl nie pamiętam statystyk. póki co nie wiem czy sięgnę po dwójkę, na pewno nie teraz. Jak nie zdążę kupić next gena(dla mnie to ciągle next geny) do wyjścia trójki to pewnie zagram. Może będą bundle z trójką. szczerze to nie miałem zamiaru kończyć tej gry. Kupiłem ją w lombardzie za 17 zł i chciałem tylko sprawdzić czy rzeczywiście taka trudna. Pierwsze godziny uświadczyły mnie w tym, że nie będzie to długa przygoda. Z czasem jednak walka zaczęła się jakoś kleić i już wiedziałem, że chcę ją skończyć Dzięki wszystkim którzy służyli radą Musisz zagrac w dwójke. Jest troche inna ale równiez swietna. Z doswiadczeniem z jedynki bedzie ci sie juz troche łatwiej grało. Troche Cytuj
shinian 629 Opublikowano 20 listopada 2015 Opublikowano 20 listopada 2015 Wczoraj skonczylem new game. Po ograniu dwojki, jedynka wydaje sie mechanicznie "surowa" i malo userfriendly. W dwojce praktycznie nie farmilem, tutaj co chwila warpowalem do tego czy innego bonfire bo akurat brakowalem tytanitu, dusz do craftowania. Wlasnie jestem w new game+ i okazuje sie ze trzeba kowalom ponownie dostarczyc embery. Widzac jak pod tym wzgledem dopiescili dwojke juz nie moge sie doczekac premiery DS3. Mimo tych niedociagniec gra jest wysmienita. Cytuj
Wredny 9 554 Opublikowano 20 listopada 2015 Opublikowano 20 listopada 2015 Tak to jest, jak się gra "od dupy strony". Ja ogrywałem Soulsy w kolejności "po bożemu", więc dla mnie to "dwójka" jest jednym wielkim niedociągnięciem w porównaniu do idealnej "jedyneczki" Cytuj
Heviro (Fanboy BDG) 155 Opublikowano 20 listopada 2015 Opublikowano 20 listopada 2015 Tak to jest, jak się gra "od dupy strony". Ja ogrywałem Soulsy w kolejności "po bożemu", więc dla mnie to "dwójka" jest jednym wielkim niedociągnięciem w porównaniu do idealnej "jedyneczki" Popieram wrednego ogrywajac je w kolejności w jakiej zostaly nam darowane masz piękną historie od pierwszych niepewnych kroków (Demons) po zdobycie wysokiej góry (Dark1) i wyrznieciem sie podczas próby ponownego jej zdobycia bo zabrakło przewodnika (miyazakiego) a na szalonym wariactwie(bloodborne) konczac 1 Cytuj
Jerome 1 181 Opublikowano 20 listopada 2015 Opublikowano 20 listopada 2015 Tak to jest, jak się gra "od dupy strony". Ja ogrywałem Soulsy w kolejności "po bożemu", więc dla mnie to "dwójka" jest jednym wielkim niedociągnięciem w porównaniu do idealnej "jedyneczki" Ja tez tak ogrywalem i jedynka ma wiecej niedociagniec i drazniacych bledow. Dwujke zniszczylo soul memory, jedynke duzo wiecej rzeczy. Cytuj
Wredny 9 554 Opublikowano 20 listopada 2015 Opublikowano 20 listopada 2015 Zależy jakie kto ma priorytety - od multi to ja mam Battlefielda czy Destiny - Dark Souls to dla mnie PvE, więc jedynka zdecydowanie lepsza. Cytuj
Lipert 102 Opublikowano 20 listopada 2015 Opublikowano 20 listopada 2015 Dark Souls to dla mnie PvE, więc jedynka zdecydowanie lepsza. A dla mnie PvP, wiec jedynka zdecydowanie lepsza. 5 Cytuj
Jerome 1 181 Opublikowano 20 listopada 2015 Opublikowano 20 listopada 2015 Zdecydowanie gorsza. A jesli chodzi o pve to juz gusta i dla mnie dks2 tez tutaj wygrywa. Cytuj
Lipert 102 Opublikowano 20 listopada 2015 Opublikowano 20 listopada 2015 Zaklepane, nie przyjmuje. Cytuj
kanabis 22 469 Opublikowano 21 listopada 2015 Opublikowano 21 listopada 2015 Po przejsciu 3 raz dwójki jednak stawiam chyba wyzej ją niz jedynke. Minimalnie ale wyzej. Choc wydwało mi sie to niemozliwe a jednak. Ale to chyba bede tak zmienial zdanie zalezy którą czesc w danym momencie koncze xD Cytuj
Heviro (Fanboy BDG) 155 Opublikowano 21 listopada 2015 Opublikowano 21 listopada 2015 Dwojka jest roznorodna ale brakuje jej spojnosci swiata jedynki. Bosowe z 2 po za dwoma wyjatkami i tymi z dodatku nie zaskakuja ani nie zapadaja w pamiec. Choc przyznaje ze ds2 w prawilnej wersji na ps4 gra sie najlepiej w historii soulsow.(gdyby tylko nie soul level i te cholerne blokujace droge zakamieniowani przeciwnicy-byloby idealnie) Cytuj
ireniqs 3 025 Opublikowano 21 listopada 2015 Opublikowano 21 listopada 2015 Dwojka jest roznorodna ale brakuje jej spojnosci swiata jedynki. Bosowe z 2 po za dwoma wyjatkami i tymi z dodatku nie zaskakuja ani nie zapadaja w pamiec. Choc przyznaje ze ds2 w prawilnej wersji na ps4 gra sie najlepiej w historii soulsow.(gdyby tylko nie soul level i te cholerne blokujace droge zakamieniowani przeciwnicy-byloby idealnie)O to, to, to. Poza tym jedynka zrobiła na mnie większe wrażenie pod względem fabuły i historii postaci (np. Córy Chaosu). Tak czy tak w dwójkę muszę jeszcze raz zagrać przed trójką. Jedynkę znam na pamięć, bo kończyłem kilka razy. Dwójkę skończyłem raz i na ng+ doszedłem tylko do połowy. Cytuj
kanabis 22 469 Opublikowano 21 listopada 2015 Opublikowano 21 listopada 2015 Bo ja wiem kwestia gustu na mnie lepsze wrazenie zrobiła historia vendricka jesli chodzi o fabułe. Po pierwszym przejsciu ds2 uwazalem to za kupe wiec kwestia zgłebienia gry. Moim zdaniem bossowie są lepsi jesli chodzi o design w ds2 tyle ze są łatwiejsi. W jedynce sprawiali mi sporo wiecej problemów jednak. Jedynka jest sporo mniej przyjazna graczowi, co w sumie jest plusem. Mówie o grze bez dlc bo w dlc w ds2 juz robi sie gorąco. A ten król kości słoniowej to naprawde ciezki bydlak do ubicia. Raczej najciezszy boss w grze. Cytuj
ireniqs 3 025 Opublikowano 21 listopada 2015 Opublikowano 21 listopada 2015 Do Vendrica akurat nic nie mam, bo jego historia jest ok, problem w tym że w jedynce każdy, dosłownie każdy boss czy napotkana postać to niezły fakup. Dwójka nie zrobiła już tego tak fajnie. Nie wiem, może kwestia tego że całość już nie była takim zaskoczeniem. Wiadomo - jedynka miała pod tym względem pierwszeństwo. Co do dodatków to właśnie dlatego planuję powrót do dwójki. Jeszcze ich nie ogralem, a kupiłem season pass na PS3,więc wszystko mam i czeka na mnie. Cytuj
kanabis 22 469 Opublikowano 21 listopada 2015 Opublikowano 21 listopada 2015 Przejscie ds2 zajeło mi ostatnio 15h, z cąłkowitym przejsciem dlc 40h Wiec jest co robic, sprawdz koniecznie. Cytuj
ireniqs 3 025 Opublikowano 21 listopada 2015 Opublikowano 21 listopada 2015 Wiem wiem. Przed trójką koniecznie chcę zagrać. Mam jeszcze trochę czasu. Cytuj
Kazub 4 583 Opublikowano 21 listopada 2015 Opublikowano 21 listopada 2015 (edytowane) Mówie o grze bez dlc bo w dlc w ds2 juz robi sie gorąco. A ten król kości słoniowej to naprawde ciezki bydlak do ubicia. Raczej najciezszy boss w grze. po dotarciu do niego, pootwierały ci się nowe obszary we wcześniej zwiedzanych lokacjach, gdzie możesz zwerbować czterech rycerzy, żeby walka (zwłaszcza przed właściwym bossem) była bardziej zbalansowana. tak to właściwie powinno wyglądać. polecam jeszcze zgarnąć dwóch npców, wbrew pozorom nie będzie przez to łatwiej....ale fajniej a czy najcięższy, to zależy, czy masz za sobą bossów z old iron king. przed głównym bossem z tego dodatku możesz czegoś NIE ZROBIĆ i będzie niezły fuckup z nim Edytowane 21 listopada 2015 przez Kazub Cytuj
kanabis 22 469 Opublikowano 21 listopada 2015 Opublikowano 21 listopada 2015 Miałem 3 rycerzy i dwóch pomagierów. Bez pomagierów raczej byłbym bez szans. Pokonałem go przed old iron king. Miałem fuck up? Napisz w spoilerze o co chodzi Cytuj
Kazub 4 583 Opublikowano 21 listopada 2015 Opublikowano 21 listopada 2015 chodzi o old iron king Cytuj
kanabis 22 469 Opublikowano 21 listopada 2015 Opublikowano 21 listopada 2015 Sory pomiesząło mi sie pomyliłem old iron king z sir Alonne. Oczywiscie wziąłem sie za dlc kiedy w głównym watku został mi tylko finał takze old iron king dawno w niepamieci. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.