Skocz do zawartości

Dark Souls


McDrive

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

pajęczyca jak robi combosa to tarcza w gore i podbiegamy pod nia(jej ataki nas nie dosiegna) miecz w 2h 2-3 szlagi i ucieczka no i oczywiscie jak pluje to bic tak samo 2h.Prosty boss

Edytowane przez Soban
Opublikowano

Czy ja dobrze widzę? Będzie nielimitowana magia? Masakra. Teraz to mi się odechciało w ogóle grać do momentu, aż wypuszczą tą łatkę.

raczej nie o to chodzi, tylko wlasnie przeciwnie - bedzie poprawiony glitch ktory pozwalal bez limitu walic czarami

Opublikowano

To by miało sens, ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji o takim glitchu.

 

I dobrze, 1% community go zna tylko ; D Jednakże wystarczająco by był mega wnerwiający. W skrócie mówiąć możesz używać spelli,których nie możesz normalnie używać bo np za mało inta plus nieskończony spam.

 

Jest jeszcze kilka dzinwych bugów ale i tak będe content jak naprawią cholernego fog ringa-dajcie normalnie targetowanie i po sprawie. Pvp koło levelu 90 to tylko ludzie z full havel setem,fogiem i tranquil walk of peace-jak trafiałem 4/5 razy na takich to mi się odechciało grać. A niech naprawią jeszcze gravelord covenant i darkmoona-trafić na kogoś to jak wygrać w lotka.

Opublikowano

genjuro, dokładnie tak, jak pisał Yano: wracasz przez komnatę pajeczycy, idziesz na bagna w blight town(?), kierując się z powrotem do ogniska po lewej masz kolowrot. dzięki niemu jedziesz wyżej, stąd do anor lando.

 

a ja właśnie przeżyłem zdecydowanie NAJBARDZIEJ BOLESNĄ stratę soulow... sprzedałem niepotrzebny ekwipunek, ha! chciałem się z tym co zarobilem wybrać do handlarza obok gargulcow. pierwszy zgon zaliczylem w kościele, drugi tuż przed nim... brawura i cwanactwo po raz kolejny bez litości karane przez te grę. 10k uzyskane po raz pierwszy że sprzedaży przepadło :( już nie chodzi nawet o ilość, bo to mniej niż nawet na 1pkt w statach, ale fajnie było zobaczyc jak się graty zmieniają w dusze... myślałem coś za to kupić a tu crap :(

Opublikowano

ja własnie podszedlem do bossów czyli grubasa z młotem i chudzielca , ten mały to schodzi w 4 sekundy, jest dosłownie na 4 czary great combusion, grubas już twardszy zwlaszcza po dopakowaniu sie błyskawicami, juz 2 razy mnie zabił, aż dziwne w sumie bo niby dosyc powolny ale czasem potrafi pobegać niezle, a ja też ejstem powolny w secie havela z bronią i tarczą po 15kg sztuka :P

i pomyslec że w pierwszej chwili gdy zobaczylem ze 1 czar zjada 1/4 życia chudego mysalem ze zrobie to w kilka chwil, a kilka sekund po śmierci chudego grubas mnie przetargał po glebie :/

Opublikowano

odwoluje to co pisalem o Furysword, jak sie ma 10 humanity to zmienia postac rzeczy. Obecnie na 62 levelu osiagnalem 474 ATK z tym mieczem na +5. Do tego pelen havel set. 40 end - max stamina ;] Wyzszego nie wbijam narazie, bede kosic innych ;]

Opublikowano

new lando ruins

duchy rozniosly mnie w pył, jak skończyły mi się curse wszystkie. mam kilka pytań w związku z tym:

1) Yano wspominał o duchowym sztylecie, który wyparł mu z jednego z duchów; jakieś pomysły gdzie mogę taki nabyć ewentualnie z czego zrobic?

2) zgasło mi ognisko w firelink shrine (czy jak się tam nazywa ten główny obóz ;)); why? pojawia się komentarz, że firekeeper jest nieobecny, co mam zrobić? teraz do new lando ruins idę z brighttown, a to cholernie daleko;

3) u jednego że sprzedawców kupiłem 2xcurse; czy gdzieś można kupić większą ilość tego towaru? wolę wydać sporo hajsu na to, niż lecieć do żab i wracać z połową HP.

 

będę wdzięczny za wskazówki, bo utknalem na dobre :(

Opublikowano (edytowane)

1 szylety mozna zdobyc tylko z duchów

2 ognisko zgasło bo złoty rycerz zabił firekeeperke, trzeba go znalesc i zabic zeby ogien wrocil (mozna go nawiedziec w anor lando przed walką z bossem)

3 babka zombi a akwedukcie ma chyba nieograniczoną ilsoc (?) duchy tez to wyrzucają jak sie je zabija

 

 

 

EDIT

cos mam nie tak, zabiłem złotego rycerza (inwazja w anor londo) i wrocilem teraz do pierwszego ogniska ale nie moge ożywić babki, jak to sie powinno robic? wydaje mi sie ze po zabiciu rycerza dostalem dusze babki ale w iventory jej nie widza, a nie zjadałem jej

 

EDIT2 (pipi) chyba jakąs dusze przerobiłem na flaszke w anor londo, czy to nie byla wlasnie ta dusza do ożywania? czy bede mogl jeszcze jakos ożywić ta keeperke? :confused:

 

 

edit3

kolejne pytanie, zagadałem do węża w firelink i mnie spuścił gdzies w głebine i każe mi położyc lord vassel na ołtarzu , co sie wtedy stanie? i czy strace mozliwosc teleportacji jak to zrobie? nie chce jeszcze jej tracic

edit4 dobra juz wiem, i tak nie mialem wyboru i musialem go tam polozyc, na szczescie nadal da sie teleportowac

Edytowane przez Yano
Opublikowano

dzięki za pomoc, sprobuje, ale widzę że mam prze(pipi) lekki... w międzyczasie pomoglem 2x rozwalic pajeczyce, dzięki czemu udało mi się podnieść siłę do 24 i mogę zweihander nosić. ulepszylem go do magic zweihander +4 i już stanowi dobrą alternatywę dla Drake'a. z pajeczycy ściągał 3x więcej niż właśnie Drake.

rada, żeby przebec między duchami dobra, nie powiem, ale problem w tym, że jeszcze nie wiem dokąd biec. podejrzewam, że przy ng+ nie będzie problemu, ale teraz... np. przed chwilą zdobyłem green titanite shard, ale w sekundę po tym duchy zrzucily mnie do wody z 7k soula. będę musiał działać, jak ślepy gwalciciel: na chybił trafil :/

dobrze, że już jutro do pracy wracam, bo bym przyrosl do fotela ;)

Opublikowano (edytowane)

Pepesh, daj sobie nalozyc status curse od bazyliszka i wtdy bedziesz okladal duchy mieczem. kup tez od handlarki w przejsciu podziemnym kamien leczacy od curse i przed bossem go uzyj zeby miec pelen pasek zdrowia.

Edytowane przez genjuro
Opublikowano

nie wiem... dość mam... męczy mnie ta gra strasznie... to przez ten cholerny backtracking... ciągle muszę przechodzić te same drogi i bić tych samych leszczy, żeby kupić strzały/ eliksiry/ znaleźć drogę do nowego obszaru. nadzieja była w tym anor lando, ale teraz się tam dostac, wliczając obsranie przez żaby, czeka mnie godzina odwiedzania starych lokacji (a już mam za sobą próby przejścia ruin lando trwające około 2h)

 

need a break!

Opublikowano

ale to w ruinach anor londo trzeba byc obsranym przez żaby, do głownego miasta mozna isc spokojnie i tam zdobyć przedmiot ktory pozwala sie teleportowac miedzy ogniskami iwec bactkarcking sie bardzo zmniejsza

Opublikowano

nie wiem... dość mam... męczy mnie ta gra strasznie... to przez ten cholerny backtracking... ciągle muszę przechodzić te same drogi i bić tych samych leszczy, żeby kupić strzały/ eliksiry/ znaleźć drogę do nowego obszaru. nadzieja była w tym anor lando, ale teraz się tam dostac, wliczając obsranie przez żaby, czeka mnie godzina odwiedzania starych lokacji (a już mam za sobą próby przejścia ruin lando trwające około 2h)

 

need a break!

 

Mała rada kup u kowala tego koło pierwszego dzwonu za 20 000 dusz kamień który odblokuje ci drogę do serca lasu tam będą 4 przeciwnicy którzy będą dawać 2000 dusz za jednego a nie trzeba z nimi walczyć jak jesteś za słaby. Agrujesz ich i cofasz się do połączenia schodów z przepaścią trzymasz tarcze a przeciwnicy sami będą wpadać w przepaść 15 minut i będziesz miał tyle dusz, że kupisz 999 strzał itp i backtraking gtfo

Opublikowano

to nie o to chodzi, że mi często strzał brakuje... teraz brakło po raz pierwszy, bo sporadyczNie łuku używam. ale bez tego teleportu strasznie męcząca jest gra. mam już klątwę na sobie, posiedziałem z 40 min w brighttown i z samych walk z pajeczyca skoczylem o 5sl :) Narazie przerwa, później idę do ruin.

 

tylko kiepsko widzę walki z duchami z tak małym HP :(

Opublikowano

brakuje mi teleportu. z rzeczy które mogę odwiedzić został las (nie mam pomysłu na hydre w wodzie) i twierdza, z jaszczuroludźmi w bramie.

 

naprawdę powinienem odpuścić? nie wiem czy dobrze rozumiem sugestię: tak lepiej dla wątku fabularnego? bo jeśli lando ruins to tylko początek drogi w zupełnie inna stronę, to powiedzcie mi proszę, przeżyje ten spoiler ;) bałem się że wejście do twierdzy zapoczątkuje coś poważniejszego i odetnie mnie od możliwości uruchomienia teleportu przy ogniskach.

Opublikowano (edytowane)

Pepeush po co idziesz do New Londo Ruins jeżeli nie masz lordvessel? Bo nie masz? Tam czeka cię tylko boss, do którego przejście jest zablokowane dopóki nie dostaniesz lordvessel. No i po co ci curse z żab skoro masz transient curse? Potrzebne są góra trzy żeby przejść ten fragment i wyzbierać wszystkie skarby.

Pokonałeś wilka w lesie? Bo bez tego też nie dojdziesz do bossa w New Londo Ruins.

Teraz powienieś iść wyczyścić las i do Sen's Fortress. Później do Anor Londo. Teraz to sobie strasznie utrudniasz grę. Skrótów też jest cała masa i można szybko się wszędzie dostać.

 

Zrobiłem tarczę z duszy wilka i jest cienka. Tzn jest fajna ale nie do mojego buildu. To pasuje do end buildu. Ale po co jej używać skoro tarcza Havela jest w każdym przypadku jest lepsza. Trochę cięższa ale cóż. Do tego nie da się robić parry. Wszystkie rzeczy Artoriasa są bezużyteczne.

Ktoś pisał o Furysword. Też jest cienki z uwagi na humanity scaling.

Większość rzeczy z dusz bossów jest cienka. Każda zwykła broń rozwinięta w odpowiednim kierunku niszczy rzeczy z dusz. Zróbcie sobie lightning winged spear lub lightning partizan na +5. Easy mode=on. Albo standard iaito +15.

Edytowane przez Crying_Wolf

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...