Skocz do zawartości

Dark Souls


McDrive

Rekomendowane odpowiedzi

W DS1 i Bloodbornach chyba bossowie robili większe wrażenie (Vicar Amelia <3) W ER właśnie pokonałem jebanego lewitującego kota, który miał może kilka klatek animacji, ciosy sygnalizowane na kilometr - bardziej to wyglądało jak jakaś niedokończona postać, a nie boss xd


 

 

Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, _Red_ napisał(a):

W DS1 i Bloodbornach chyba bossowie robili większe wrażenie (Vicar Amelia <3) W ER właśnie pokonałem jebanego lewitującego kota, który miał może kilka klatek animacji, ciosy sygnalizowane na kilometr - bardziej to wyglądało jak jakaś niedokończona postać, a nie boss xd


 

 

Nie no ER ma dużo ponad 100 bossów, akurat nie o kota chodziło, ani żadnego innego z tych randomów w dungeonach eldeńskiego kielicha xD. 

 

Ci duzi w story mają szczególnie pod koniec gry kilka faz i ataków :). 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, MEVEK napisał(a):

Panowie.. ten remaster DS1 wart jest uwagi. Moge sie za niego zabierać, nie odstraszy mnie ?

A co ma odstraszyc, soulsy stoja w miejscu, mechaniki te same. Z dwoch bossow ma chujowe dojscie jak sie padnie, trzeba isc z minute albo dwie, ale mozna wyminac wszystkich przeciwnikow.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, MEVEK napisał(a):

Ale ogolnie sa skroty ktore mozna aktywowac do ognisk po dokladnej eksploracji ?

Skończyłem jedynke niecałe 2 tygodnie temu kolejny raz, czasem ten backtracking potrafi wkurwic, ale na dobra sprawe wszystko mozna przebiec.

Skrótów jest sporo, potrafią byc ukryte, tak samo ogniska. Gra nie jest jakas wielka jesli chodzi o lokacje. Teleport pozniej jeszcze odblokowujesz to kilka wazniejszych lokacji i robi sie jeszcze łatwiej.

Jeśli o mnie chodzi to jedynka wlasnie fajnie miała ten swiat zbudowany, jak juz sie pozna mape, to latwo się przemieszczac miedzy lokacjami, w dark souls 2 masz huba i lokacje z czapy w ogole z soba niepowiazane.

Jesli moge ci dac tipa, to przy tworzeniu postaci wybierz sobie jako gifta master key, otwiera dostep do wielu miejsc wczesniej, tylko tez potrafi byc zdradliwy, bo mozesz trafic tam, gdzie jeszcze bedziesz za slaby.

Odnośnik do komentarza
11 minut temu, MEVEK napisał(a):

Nie ma tragedii. Raz na 20 min eksploracji jest ognisko do tego teleportujac sie nie tracimy dusz. No i mam juz Uchigatane :gachigasm: 

Nie przegap pierwszego merchanta, jest niedaleko

Spoiler

pierwszego ogniska w undead burg, tam gdzie jest dwoch typów z włóczniami i tarczami, trzeba rozwalic skrzynki beda schody na dół

a czekaj, jak masz katane, to go juz zajebales:notlikethis:

 

Odnośnik do komentarza
30 minut temu, Shen napisał(a):

Nie przegap pierwszego merchanta, jest niedaleko

  Pokaż ukrytą zawartość

pierwszego ogniska w undead burg, tam gdzie jest dwoch typów z włóczniami i tarczami, trzeba rozwalic skrzynki beda schody na dół

a czekaj, jak masz katane, to go juz zajebales:notlikethis:

 

Tak! Calkiem przypadkiem tam spadlem a za mna kilku mobkow i juz nie moglem zatrzymac tego pedzacego pociagu. No rozjechalo go tam w tych ciasnych klitkach. Nie mial szans :touche:  Nawet zrobilem restart ale to juz bylo za pozno. Gosc mnie atakowal to mu oddalem. Prosta ta grac w huj.ony jak na poczatku. Trupy mnie leja, te kosciste mopki dlatego pozniej tam wroce.

 

A na poczatku przy kreacji postaci wybralem extra zycie :lapka: 

Odnośnik do komentarza

Jestem w robocie ale tak.

 

To bylo dobre starcie. Przy premierze to na pewno budzilo podziw. Dzis kiedy poskromilo sie juz wiekszosc soulslike  mozna bylo spodziewac sie takiej niespodzianki.

Zacisnalem zeby, spialem poslady i do bitwy. Obylo sie bez cheesowania. Duzo ganiania i chowania sie za filarami. 2 faza prostrza chodz nie do konca. Zginalem kilka razy przez nabicie na dzide. Zbyt opoznial ten atak i sie lapalem. Zycie swoje pewnie zawdzieczam sztywniutkim 60fpsow gdzie mozna rzec iz mialem przewage. Poza tym mialem tylko 10 butli E.Flask i to tylko na 2 poziomie. Bez teleportu nie moglem nic zdzialac bo przegapilem katakumby. Mialem zejsc tam jak dopakuje postac. Takze po dotarciu do Anor Londo bylo juz po ptokach.  Jedyna droga na przod to byla walka i dotarcie do komnaty na pietrze :obama: 

 

Teraz robie postoj i wracam po skarby na stare lokacje :lapka:

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Shen napisał(a):

Katakumby sa przejebane, a po nich tomb of gaints jeszcze gorsze. Robiłem to zawsze na końcu. Polecam zdobyć czapke co działa jak pochodnia. Oświetla ci droge a reke masz wolną.

Gdzie to szukac? 

 

P.S

 

Katakumby zaliczone. Zombiaki to jak krew z nosa. No nie przestawaly mnie atakowac ani na chwile. Jakas specjalna bron na nich trzeba. Moze ogien?

 

Musialem myslec poza granice mojej wyobrazni. W koncu sie udalo. Walka na koncu prosta :chicken:

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...