wojciecham 1 Opublikowano 24 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 24 listopada 2011 Jak tam patch, da rade zrobic normalny build na pvp czy ludzie i tak uzywaja fag ring, twop etc ? Domyślam się, że chodzi Ci o Ring of Fog. Osobiście należę do Forest Hunters, wczoraj stoczyłem z 15 pojedynków i nikt go nie używał. TWoP sam testowałem trwa teraz 10 sekund i ma nieco mniejszy zasięg. Ogólnie inwazji jest dużo więcej; w Kiln of first Flame zaatakowano mnie 3 razy z rzędu (po zabiciu jednego poniżej minuty pojawiał się następny, najpierw DS, potem dwa SoV) Los Izalith normalną drogą jest teraz ekstra, zaggrowałem tylko dwa dinozaury. Zmienili im aggro i niektóre poprzestawiali. Między innymi teraz żaden nie blokuje ścieżki na górę. W Tomb of the Giants też zmienili ustawienie psów, teraz można rushować bez podniesionej tarczy. Dostaję masę dusz na NG+, w Anor Londo knight sypie po 3k dusz, sentinele jeszcze więcej. To lipa trochę. Obniżyli poziom trudności. Cytuj Odnośnik do komentarza
teddy 6 861 Opublikowano 24 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 24 listopada 2011 Ja wczoraj trochę pograłem po dłuższej przerwie, zrobiłem nową postać i invadowałem na drugim levelu Podłączało mnie praktycznie od razu. Czuć, że poprawili tryb sieciowy. Przytrafiły mi się za to dwie ciekawe sytuacje. Przy gargulcach zinvadował mnie koleś w secie Smouga i zgasił mnie na hita combustionem (mam 4 lvl);]. Druga to jak byłem przy Caprze, patrze summon stoi, użyłem, a tam jakiś typ w secie Darkwraith, zgasił mi bossa na 2 hity;D Fart Jak się kogoś summonuje w coopie to też obowiązują ograniczenia levelowe nie? A jak ubije dajmy na to gargulce to będzie mnie mógł ktoś zsummonować jak on ich jeszcze nie zabił? Cytuj Odnośnik do komentarza
Crying_Wolf 56 Opublikowano 24 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 24 listopada 2011 (edytowane) Pa patchu zdarzają się dziwne glitche. Np. kładę summon do coopa a zamiast tego invaduję czyjś świat. Wczoraj też miałem taką sytuację, że gość wpada do mojego świata, animacja pojawiania się jeszcze nie skończona, a on mnie już na(pipi)ia lightning claymorem. To raczej nie był lag. W Kilnie dostałem summona coopowego od typka na PvP. Patrzę a on w Fog Ringu, za chwilę ktoś nas invaduje a ten gość wali TWoP, ale niestety nie działa jak wcześniej. Ja stałem z boku i patrzyłem. Summonował mnie kilka razy i za każdym razem dostawał baty. Jak się kogoś summonuje w coopie to też obowiązują ograniczenia levelowe nie? A jak ubije dajmy na to gargulce to będzie mnie mógł ktoś zsummonować jak on ich jeszcze nie zabił? 2x tak. Edytowane 24 listopada 2011 przez Crying_Wolf 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
wojciecham 1 Opublikowano 24 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 24 listopada 2011 (edytowane) Widzę, że znacząco obniżyli poziom trudności. Dostajemy teraz ponad dwa razy więcej dusz i przeciwnicy mają mniej HP. Ponadto, w niektórych miejscach zmienili rozstawienia przeciwników, by było łatwiej. Scasualowali ten tytuł. Edytowane 24 listopada 2011 przez wojciecham Cytuj Odnośnik do komentarza
dżar 166 Opublikowano 24 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 24 listopada 2011 Widzę, że znacząco obniżyli poziom trudności. Dostajemy teraz ponad dwa razy więcej dusz i przeciwnicy mają mniej HP. Ponadto, w niektórych miejscach zmienili rozstawienia przeciwników, by było łatwiej. Scasualowali ten tytuł. Kolega,że mega pro widzę. Bardzo dobrze zrobili z psami i smoczymi anusami. Psy pewnie zabiłeś z dystansu magią a smocze tyły obszedłeś skrótem w lost izalith. Zakładam,że tak bo jakbyś próbował z psami bić się na melee i przejść lost izalith normalną drogą to byś tak nie gadał. Jest różnica między byciem trudnym a byciem cheap-te 2 miejsce imo były cheap jak diabli, a nie trudne. To był zwyczajny trial and error(zwłaszcza lost izalith, chodziłeś tyle razy aż tyłki same się powybijały) a psy były praktycznie nie do obejścia dla postaci pure melee jeśli b dobrej tarczy się nie miało. Swoją drogą poprawili wreszcie drop rate-3 tripy w new londo i mam 2 slaby i 11 chunków. To rozumiem. Cytuj Odnośnik do komentarza
wojciecham 1 Opublikowano 24 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 24 listopada 2011 (edytowane) Bardzo dobrze zrobili z psami i smoczymi anusami. Psy pewnie zabiłeś z dystansu magią a smocze tyły obszedłeś skrótem w lost izalith. Zakładam,że tak bo jakbyś próbował z psami bić się na melee i przejść lost izalith normalną drogą to byś tak nie gadał. A właśnie, że nie. Nawet nie szedłem tym skrótem w Lost Izalith ani razu. Te stwory przecież same siebie mogą atakować jak są blisko. Psy rozwalałem melee za pomocą halabardy. Te pierwsze psy po prostu wyciągałem na szersze tereny i tam załatwiałem. Poza tym jak ktoś miał Eagle shield to spokojnie zablokuje większość ataków. Dodając jeszcze sunlight maggot nie jest tak ciężko. Co do drop rate to dobrze, że poprawili -przed patchem musiałem zabić jakieś 40 tych żab by dostać jedno Eye of Death ( z drop ratem na poziomie 380 ). No i dobrze, że pyromancja jest nieco słabsza, była za mocna, a jeszcze nie miała żadnych wymagań. EDIT> A propo Eye of Death... Patrzył ktoś jak działa teraz? Bo ja przed patchem jak użyłem to w moim świecie pojawiały się mocniejsze wersje przeciwników (?) i nic poza tym. Edytowane 24 listopada 2011 przez wojciecham Cytuj Odnośnik do komentarza
dżar 166 Opublikowano 24 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 24 listopada 2011 Teraz niby jest tak,że zostawia się znak i w 3 randomowych światach się red phantomy pojawiają. Reszta zasad wg założeń, mogą znaleźć twój znak i cię zabić. Ja już miałem styczność z bp guardem w anor londo ale jakoś specjalnie silniejszy nie był. Swoją drogą fajnie,że poprawili coopa-teraz jest +-(10SL+10% current SL). Stąd tyle znaków nagle wszędzie. Cytuj Odnośnik do komentarza
karol666 6 Opublikowano 24 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 24 listopada 2011 (edytowane) @dżar Ubiłem dzisiaj 250 darkwraithów i nie dostałem żadnego slaba -_- (380 item disc), a co do psów to nie rozumie co w nich było takiego trudnego?? Bez większego problemu można je ubić mieczem, no chyba że bierze się kilka na raz albo biega się z nieulepszoną tarczą. Edytowane 24 listopada 2011 przez karol666 Cytuj Odnośnik do komentarza
Crying_Wolf 56 Opublikowano 24 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 24 listopada 2011 Dżar dobrze pisze. Psy jeszcze dało się przeżyć i nie miałem z nimi problemu, ale Lost Izalith to zwykły wałek, gdzie 90% to szczęście. Te łapy smoków ściągały na 1-2 hity, aggro było ogromne i były praktycznie obok siebie. Do tego lava i odechciewa się grać. Teraz na szczęście nie muszę przy każdym playthrough dołączać do Chaos cov żeby miło przejść grę. Robię nową postać, nie mogę się zdecydować na spellsword build, faith czy sorcery. Mam już magika, a faith jeszcze nie próbowałem. Dylemat... Cytuj Odnośnik do komentarza
teddy 6 861 Opublikowano 24 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 24 listopada 2011 Swoją drogą fajnie,że poprawili coopa-teraz jest +-(10SL+10% current SL). Stąd tyle znaków nagle wszędzie. To tylko coopa się tyczy? Cracked eye dalej zostały tylko +- 10%? Cytuj Odnośnik do komentarza
dżar 166 Opublikowano 24 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 24 listopada 2011 Szczerze mówiąc nie wiem czy 10% ale grunt,że tylko na +, czytaj nie invejdniesz nikogo poniżej twojego levelu. Z tym slabem to fart jest po prostu, teraz chciałem trzeciego to za nic nie chciał lecieć, mam za to 20 dark handów xD Nowa postać na 60sl,a nadal 12 vitality bo w damage poszedłem. Polecam spróbować, skilla niesamowicie takie bieganie podnosi i emocje są jak ch,olera. Cytuj Odnośnik do komentarza
wojciecham 1 Opublikowano 24 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 24 listopada 2011 ale Lost Izalith to zwykły wałek, gdzie 90% to szczęście No to trzeba było łuku użyć jak miałeś problem. Composite Bow+5 i 60dmg jedną standard arrow zabierało się, miałeś tam te trzy filary i za nimi mogłeś się kryć i strzelać. Swoją drogą to trochę nudnawe było... Więc w sumie może to i lepiej, że jest ich mniej teraz na drodze. Cytuj Odnośnik do komentarza
dżar 166 Opublikowano 24 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 24 listopada 2011 (edytowane) Ad łuku to PÓŁ GODZINY PÓŹNIEJ No właśnie, to był po prostu zły level design, teraz jest ok, dukes archives dalej mnie niemiłosiernie w(pipi)iają, jak ja nienawidzę tego poziomu dżizys. a, zapomniałem-ktoś na chanie wykazał się kreatywnością, fajne sety w sumie Edytowane 24 listopada 2011 przez dżar Cytuj Odnośnik do komentarza
Crying_Wolf 56 Opublikowano 24 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 24 listopada 2011 (edytowane) "Śmierć" wygląda ekstra. To jest Lifehunt Scyhte? Zapomniałem że ninje w Darkroot Garden przestawili. Zaryzykowałem strącenie go i na szczęście się udało, ale nie polecam. Ja też chyba zostaję na 60-70 lvl. Będzie śmieszniej. Jaki jest SL coop range dla Gaping Dragona? Edytowane 24 listopada 2011 przez Crying_Wolf Cytuj Odnośnik do komentarza
dżar 166 Opublikowano 24 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 24 listopada 2011 (edytowane) Ta, lifehunt scythe to jest. Taka rada-uciekaj z 70. Ludzie grają na 120 z bardzo prostego powodu-dużo życia, nawet jak wpadnie jakiś backstab od przodu albo dostaniesz po ryju zweihanderem to nadal żyjesz i jesteś w grze, na 60 to cała gra polegała na tym kto kogo pierwszy trafi albo kto ma gorsze latency łącza(STABFEST) ad gapinga to koło 30 myślę, będziesz łapał ludzi 17-43 Edytowane 24 listopada 2011 przez dżar Cytuj Odnośnik do komentarza
ognik 5 Opublikowano 24 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 24 listopada 2011 Ta, lifehunt scythe to jest. Taka rada-uciekaj z 70. Ludzie grają na 120 z bardzo prostego powodu-dużo życia, nawet jak wpadnie jakiś backstab od przodu albo dostaniesz po ryju zweihanderem to nadal żyjesz i jesteś w grze, na 60 to cała gra polegała na tym kto kogo pierwszy trafi albo kto ma gorsze latency łącza(STABFEST) ad gapinga to koło 30 myślę, będziesz łapał ludzi 17-43 dżar ma racje 120 lv to podstawa Cytuj Odnośnik do komentarza
Crying_Wolf 56 Opublikowano 25 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 25 listopada 2011 Nom, na pewno pójdę na 120SL ale zostanę chwilę na 60-70 żeby obadać jak wygląda. Teraz mam coś ok. 40SL Zacząłem od początku, zdobyłem lordvessel, jestem przy Four Kings i farmuję titanite chunki. Lecą jak głupie z Darkwraithów, czasami po dwa z jednego. Muszę jeszcze wstąpić do Sunbro żeby zdobyć great lightning spear. Chce mieć jakieś projectile oprócz łuku, a w faith chyba tylko to jest. Jak będzie ssać to się zmieni na coś innego. Coopa jeszcze nie uświadczyłem na tej postaci. Chyba wszędzie byłem poniżej standardowego poziomu. Wrócę się do O&S żeby pofarmić dusze. Na Four Kings brakuje mi trochę endurance. Cytuj Odnośnik do komentarza
karol666 6 Opublikowano 25 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 25 listopada 2011 Twinkling titanite wypadają teraz z co drugiego skorupiaka (z 70% szansy), więc lepiej jest je farmić niż kupować u blacksmitha^^ Cytuj Odnośnik do komentarza
dżar 166 Opublikowano 25 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 25 listopada 2011 (edytowane) Jakbyś miał 500k dusz z pvp których nie masz na co wydać tak jak ja to byś wolał kupować ; P A, dziś zaczynam się gravelordem bawić-potem opiszę wrażenia. Edytowane 26 listopada 2011 przez dżar Cytuj Odnośnik do komentarza
tom0803 1 Opublikowano 27 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 27 listopada 2011 Panowie mam pytanie, Byłem w Anor Londo niezabiłem jeszcze flipa i flapa i miałem dużo napisów aby ktoś mi pomógł. A po zabicui bosa wogóle ich niema. Czy to normalne ze jak sie zabije bossa w danej lokacji i już niemożna nikomu pomóc?? Cytuj Odnośnik do komentarza
DaN3000 80 Opublikowano 27 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 27 listopada 2011 Jak pokonasz bossa w danej lokacji to nie możesz już przyzywać tam innych phantomów, ale możesz zostawić swój znak, żeby ktoś przyzwał ciebie. Tak samo po pokonaniu bossa nie będziesz już także invade'owany przez innych graczy. Cytuj Odnośnik do komentarza
tom0803 1 Opublikowano 27 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 27 listopada 2011 Dzięki. Człowiek co chwila dowiaduje się czegoś innego na temat tej gry:) Cytuj Odnośnik do komentarza
tom0803 1 Opublikowano 27 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 27 listopada 2011 Jak to jest że gość mnie nawiedza i robi mi backstaba (atak z tyłu) z 4-5 metrów albo jak stoi na wprost mnie?? Cytuj Odnośnik do komentarza
Crying_Wolf 56 Opublikowano 27 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 27 listopada 2011 Lagi. Cytuj Odnośnik do komentarza
dżar 166 Opublikowano 27 listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 27 listopada 2011 To jest sekretna technika walki zwana wielkim pingiem. Lag sprzyja invajderom bo z jakiegoś powodu oni widzą normalniej co się dzieje, a ja np dostaję w ryj soul spearem który przeleciał 5 metrów ode mnie. NETCODE! Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.