Ostatnio próbowałem pigwowej, jest smaczna. Dobrze się pije i nie trzeba niczym zapijać czy zakąszać.

Smakowe to mój żywioł, po drugiej zmianie pracy w korpo często z kumplem bierzemy po secie. A więc Yakubu jak wspomniał kes, pigwa, do tego orzech z naciskiem na laskowego, śliwka oraz jagoda. Choć naszym liderem jest gruszka z wyborowej, którą musisz koniecznie spróbować, aha no i polecam Absolwent cytrynowy, fajny taki kwaskowy.

 

Shen, synku może i ty się napij, bo widzę że nadal nie możesz dojść do siebie za tamtego minusa, aż tak dla ciebie są one ważne? Starzy za bardzo ciebie krzywdzą czy co?

Pisalem do Polmosu w sprawie sprzedaży patentu na citron vodka to byście sobie seteczki wujaszkówki smakowali ale bydlaki nie chcą ze mną gadać. A wódeczki smakowe bardzo spoko. Cenię takie gdzie smak wódki jest wyłączony ale ma dobry woltaż. Orzech laskowy to mój osobisty faworyt. Na cytrynowe wódki komercyjne nie mogę patrzeć. 

3 godziny temu, Arkady napisał:

Smakowe to mój żywioł, po drugiej zmianie pracy w korpo często z kumplem bierzemy po secie. A więc Yakubu jak wspomniał kes, pigwa, do tego orzech z naciskiem na laskowego, śliwka oraz jagoda. Choć naszym liderem jest gruszka z wyborowej, którą musisz koniecznie spróbować, aha no i polecam Absolwent cytrynowy, fajny taki kwaskowy.

Orzech laskowy na początku super ("o, wódka o smaku snickersa"), drugi strzał też, trzeci ok, ale czwarty już mnie mdlił i więcej się nie dało pić, bo za słodkie. Ale np. jako dodatek do gorzkiej herbaty się bardzo dobrze sprawdza.

 

Zgadzam się, że gruszkowa wyborowa jest bardzo smaczna, ale wśród smakowych moim faworytem jest Absolut waniliowy. Trochę droższa wódka i czasami ciężko znaleźć, ale warto.

W dniu 2.12.2017 o 19:48, JJoker napisał:

Pisalem do Polmosu w sprawie sprzedaży patentu na citron vodka to byście sobie seteczki wujaszkówki smakowali ale bydlaki nie chcą ze mną gadać. A wódeczki smakowe bardzo spoko. Cenię takie gdzie smak wódki jest wyłączony ale ma dobry woltaż. Orzech laskowy to mój osobisty faworyt. Na cytrynowe wódki komercyjne nie mogę patrzeć. 

Cytrynówki komercyjne to straszny żyć, przeważnie za słodkie, smakują jak syrop, po za tym sa są bez fusów:-(

Pytanie za miliard złota:

 

 

Czy ta wódka została wycofana ze sprzedaży? Nie mogę jej nigdzie dostać.

Na 90% widziałem ją w intermarche, będę w sobotę to się upewnie.

W dniu 21.12.2017 o 21:11, Rozi napisał:

Pytanie za miliard złota:

 

 

Czy ta wódka została wycofana ze sprzedaży? Nie mogę jej nigdzie dostać.

Nie pomyliłem się 

żubrówka liście klonu, powiem wam, ze nawet spoko jak na tego typu wynalazki

 

bardzo tania wodka jak na wodke z ziemniaka, a jak wiadomo spirol z ziemniaka czyli i pali mniej, i lagodniej i kacyk na drugi dzien znikomy

Z tanich i "dobrych" to mi najbardziej podchodzi WYBOROWA. Smakuje jak woda. Nie wiem czy to dobrze, ale nigdy mi się film nie urywał a jak piję Wybora to w ogóle popijać nie muszę i upijam się do nieprzytomności  

wyborowa - polski ziemniak, edycja limitowana

 

polecam, chyba bedzie sponsorować tegorocznego sylwestra a moze i wyjazd do wawy

Ziemniak limitowany? Cały rok go można kupić.

o to dobrze wiedzieć, na butelce pisze ze limitowana edycja

haczyk na alko-hipsterow.

Absolut gruszkowy  moglbym tak częściej się upadlać

1 godzinę temu, _Be_ napisał:

Absolut gruszkowy  moglbym tak częściej się upadlać

 

Zapach lepszy niż 14 latki. 

 

Jedyny minus to zmieniona butelka, kiedyś była taka fajna matowa. 

Edytowane 30 grudnia 20177 l przez ragus

30 minut temu, Frost napisał:

Moja ulubiona od wielu lat, nie moglem jej dostać w Polsce a cena w internecie to około 20 funtow brytyjskich. Żadne wodki smakowe nie sa tak dobre jak ta które pilem, 37%

 

No nie wiem co tak słabo , spodziewałem się po tobie czegoś lepszego.

Frosti ty może już wódki nie pij 

Tylko to

Suomi Finland Perkele!!!!

 

Tylko to. Jedyna prawdziwa polska wódka z ziemniaka. Długa, wspaniała historia, 28 złotych medali i wymarzony trunek dla pomorzan, bo się po pokładzie nie turla.

11 godzin temu, Wojtas1986 napisał:

No nie wiem co tak słabo , spodziewałem się po tobie czegoś lepszego.

A ja dokladnie tego sie po nim spodziewalem. 

W dniu 31.12.2017 o 10:31, Okie from Muskogee napisał:

 

Tylko to. Jedyna prawdziwa polska wódka z ziemniaka. Długa, wspaniała historia, 28 złotych medali i wymarzony trunek dla pomorzan, bo się po pokładzie nie turla.

 

Wszystkie ziemniaczane są GOTY, mi minimalnie lepiej smakuje dobrze zmrożony Baczewski. 

 

I kacyka ani rewolucji żołądkowych po nich ni ma. 

W sylwka piłem Finlandię z Biedronki, ledwo dawałem radę, fatalna wódka. Oczywiście obstawiam, że przyczyna leży po stronie tego, że produkowana była zapewne specjalne do dyskontu. Nie zamierzam jednak porównywać. Nie polecam.

Przyczyna leży po stronie tego, że ogólnie Finlandia to kiepska wódka.