FIFA 11

[chm[u]ra 0]

Nie wierze, że nikt jeszcze nie poruszył tematu najnowszego dziecka kanadyjczykow z EA Sports. A jest o czym pisać, bowiem mamy rewolucje przez duże R. Gra zjada pes2010 na sniadanie, nie pozostawiajac złudzeń, kto obecnie dzierzy miano mistrzunia elektronicznej kopaniny na piecykach. Fifa 11 na PC to taka ulepszona dziesiatka z konsol... nie wiem, o ile dokładnie ulepszona, bo na konsolach nie grałem . Czego nie ma? Nie ma personality+ (jakas kicha- marketingowy belkot) nie ma pro passing, czyli jakiegos ulepszonego systemu podan, gdzie aby podac dokladnie trzeba dobrze przymierzyc.

Co jest? Sporo!

Gra ciałem, przepychanie sie, niezla grafika, dobre strzały, soczyste interwencje, masa trybow gry online, wiekszy balans pomiedzy atakiem i obrona niz w pes 2010 i te podania tez mniej celne niz w peesie i dajace wiecej mozliwosci rozegrania akcji.

No i najwazniejsze SERWERY ONLINE DZIALAJA DOBRZE I GRA NIE LAGUJE !!!

Kupilem ja wlasciwie tylko dla trybu online i nie ma co gadac, gra urywa leb.

Wszystko czego nie bylo w peesie jest tu. Zawsze wkurzalo mnie to, ze pryszczole wybieraly brazylie i graly na pale na np Adriano, a ten jak cyborg do przodu przez 3 obroncow i gol. A tu po pierwsze punkty do rankingu za zwyciestwo sa zwiazane z roznica w gwiazdkach miedzy teamami, jakimi gramy. Co wiecej, mozemy sobie wybrac, ze gramy teamami do np 4 gwiazdek nie wiecej. Mozna grac mecze 5 na 5, Mozna grac milion trybow, ktorych nie przetestowalem . Dla mnie ewidentnie gra roku na PC. Czekam jeszcze tylko na PES 2011, ale jak znam zycie online znow spaprza(lagi, schematyczne granie (do skrzydla i plasko na srodek).

Co by nie bylo, na PC mamy nowego krola sportowek i mnie to cieszy :)

[Gość Orson]

tak sie sklada ze pp i p+ działają i wnoszą sporoo do gry tak, ze jest czego żałowac

 

jak gra obrona? w fifie 10 (konsole) srodkowi obroncy zbyt wysoko i agresywnie podchodzili pod zawodników z piłką, przez co stwarzali niebezpieczenstwo- było wiele "setek" w meczu

 

jak wyniki? hokejowe czy realistyczne (online)? (na konsolach realistyczne , wiele meczy konczy sie po 0-0 lub 1-1)

 

czy stamina ma znaczenie? (w 11 na konsolach ma)

 

no ale dobrze ze powstała chcocby taka fifa, zawsze to wiekszy wybór (chociaż gdybym grał na pC to bez wachania brałbym PES 2011...o ile online bedzie działał)

Edytowane 4 października 2010 przez Orson

[chm[u]ra 0]

Jeśli chodzi o grę obronną, to chyba ok, przy założeniu że nie trzymam x i kwadrat (nigdy nie wiem co to za klawisze na padzie od xboxa). Ale sporo prostopadłym podaniem w srodek rzeczywiście mozna namieszać.

Wyniki rożne bywa 1-1, bywa 4-0, bywa 5-3, bywa 1-0. Jestem na 4 poziomie, zagrałem ze 20 meczow, gra w tej formie dla pctowcow jest nowością, trzeba czekać, az nauczymy sie grać

Stamina... obawiam się, ze znaczenia nie ma. Zmian nie robiłem, nie zauważyłem, zeby zawodnicy byli zmęczeni

Dokładna odpowiedz na pytanie o stamine dam jak bede w domu, bo do tej pory nie przywiazywalem wagi... ale pewnikiem nie ma znaczenia.

 

Sprawdzilem i tak... Wyniki raczej kosmiczne nie sa. Dzis zagralem 3 mecze i 2:1 po dogrywce 1:0 i 0:1

Obroncy zachowuja sie dobrze. Nie wybiegaja glupio do napastnikow.

Co do staminy. Paski spadaja, tylko nie do konca lapie ta idee. Pasek jest caly niebieski na poczatku meczu. I jak zawodnik biegnie to robi sie szary, jak zatrzymuje sie, to sie odnawia. Ale sukcesywnie robi sie niebieskiego coraz mniej. I teraz rozumiem, ze im mniej niebieskiego, tym zawodnik krocej moze biec tak? No to niebieski nie ubywa za szybko, ale w dogrywce napastnicy, juz go nie maja praktycznie, albo maja malo. W ferworze gry nie zauwazylem jednak z tego tytulu jakiegos spowolnienia zawodnikow. Trzebaby to dokladnie zweryfikowac, bo akcje owa zauwazylem grajac Wisla, a to slaby team i generalnie wszyscy bardzo wolno biegaja . Takze kupowac, nie zastanawiac sie za duzo i grac. Na zachete powiem jeszcze ze chodzi na moim dwujajowcu od amd kreconym na 3,5ghz i karcie 8600gt+ w najwyzszych na rozdzialce 800x600 z aa x2 i nie ma sie czego wstydzic. Czasem chrupnie, ale na takim sprzecie...

Edytowane 4 października 2010 przez chm[u]ra

[Linek 187]

Skoro to ma takie duże wymagania, to tym bardziej się cieszę, że nie mam parcia na nowość, póki co gram w fifę10 na x360, a jak 11-tka trochę stanieje, to ją kupię, pewnie jakoś w okolicach Gwiazdki, oczywiście też konsolową. Mam bardzo podobnego kompa i to jest sprzęt, na którym DIRT2 na medium w 1280 chodzi, więc nie można mówić, że jest dobrze zoptymalizowana.