Gość Pawlo_PL Opublikowano 4 października 2010 Opublikowano 4 października 2010 Jako że ostatnio sucho w kąciku... Bo: waleczny, oddany, nie do zdarcia, przystojny Cytuj
MYSZa7 8 960 Opublikowano 4 października 2010 Opublikowano 4 października 2010 Temat rodem z Bravo Sport czy coś ...kiedyś moim największym idolem był Raul,ale teraz mam co najwyżej wzorce piłkarskie jak S.Ramos,X.Alonso,Xavi czy Pepe Cytuj
Gość Pawlo_PL Opublikowano 4 października 2010 Opublikowano 4 października 2010 No dawać, tak długo myślałem co by tu jakis temat wymyślić... (i zrobic wam dobrze ) Cytuj
Kmiot 13 836 Opublikowano 4 października 2010 Opublikowano 4 października 2010 Bo: waleczny, oddany, nie do zdarcia, przystojny Przecież Tobie też niczego nie brakuje. Cytuj
Bartg 5 525 Opublikowano 4 października 2010 Opublikowano 4 października 2010 Shaqiem, bo ma duze dłonie, a jak ktoś ma duże dłonie ma też duże co innego. Cytuj
Gość Pawlo_PL Opublikowano 4 października 2010 Opublikowano 4 października 2010 Bo: waleczny, oddany, nie do zdarcia, przystojny Przecież Tobie też niczego nie brakuje. Kmioooooootek sweetasku, brak mi słów. Cytuj
Afroman 81 Opublikowano 4 października 2010 Opublikowano 4 października 2010 Gattuso, za waleczność i charakter, no i Milan rulez. Cytuj
kanabis 22 640 Opublikowano 5 października 2010 Opublikowano 5 października 2010 Od zawsze moim idolem był to po francji 98 zaczelem świrować na punkcie piłki I ten pan Cytuj
Blaise 3 613 Opublikowano 5 października 2010 Opublikowano 5 października 2010 Luisem Figo chciałbym być albo Flojdem Mejłeterem Juniorem. O tak. Cytuj
schabek 5 345 Opublikowano 5 października 2010 Opublikowano 5 października 2010 Carlesem Puyolem!!!!! To jest kozak. Oddany w całości drużynie, twardy, dobrze gra głową i takiego leszcze jak Cris Ronaldo przestawia jak dzieciaka. No i kiedyś Ronaldinho lubiłem bo dobrze się kiwał, był śmieszny i miał fajne zęby Cytuj
kanabis 22 640 Opublikowano 6 października 2010 Opublikowano 6 października 2010 Luisem Figo chciałbym być albo Flojdem Mejłeterem Juniorem. O tak. A no fakt zapomiałem że mozna tez chciec byc niepiłkarzem Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 9 października 2010 Opublikowano 9 października 2010 Moim pierwszym idolem piłkarskim, który pozostał nim do dziś. Szybki, bramkostrzelny napastnik - czego chcieć więcej? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.