Zeratul 415 Opublikowano 8 października 2010 Opublikowano 8 października 2010 spodziewalem sie dobrego albumu, ale taki jakis strasznie ch.ujowy...jakie wasze zdanie? kto te ch.ujowe bity robil? Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 8 października 2010 Opublikowano 8 października 2010 (edytowane) Bity faktycznie są strasznie spaczone. Jak słucham obojętnie jakiego kawałka, to topią mi mózg. Jakieś takie techniawkowe bardzo . Edytowane 8 października 2010 przez TheRozi Cytuj
estel 806 Opublikowano 6 grudnia 2010 Opublikowano 6 grudnia 2010 Nikt się nie jara? Ja póki co mam zajawkę na bit w kawałku Nagapiłem się. Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 6 grudnia 2010 Opublikowano 6 grudnia 2010 Wpis. "Nagapiłem się" najlepszy kawałek na płytce. Cytuj
Gromi 10 Opublikowano 7 grudnia 2010 Opublikowano 7 grudnia 2010 Może jestem wyjątkiem ale strasznie jaram się bitami na tej płycie. Jest to coś nowego a nie klepanie cały czas podobnych bitów. Kawałki "Dziś w moim mieście" , "Gdzie byśmy byli" , "Dopamina" , "Hip-Hop robi dla mnie" , "Tak latwo bylo" , "Jestem Sam" ryją beret. Ogólnie cała płyta bardzo mi się spodobała mimo ,że oprócz muzyki klasycznej nie trawiłem pezeta. Cytuj
STERN 4 Opublikowano 7 grudnia 2010 Opublikowano 7 grudnia 2010 Do mnie album nie trafił totalnie. Tekstowo trochę cienki i te techno pitu pitu bity Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.