Skocz do zawartości

Najbardziej zapadające w pamięć sceny z gier


MBeniek

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam! Chciałbym zrobić na swojej stronie z rankingami swoistą listę 10 gier z najbardziej wzruszającą końcówką. Jeśli bylibyście tak dobrzy i podawali swoje typy;P

 

Dziękuję!

Opublikowano

To the moon

To the moon

Rdr

To the moon

To the moon

To the moon

  • 7 miesięcy temu...
Opublikowano

Weźnijcie odpocznijcie od tego wojennego śmietnika, pełnego jadu i cynizmu i skupmy się na czymś milszym.

 

Każdy na pewno pamięta kilka takich momentów w grach poprzedniej generacji, które zapadły wam w pamięci. Dla przykładu podam kilka swoich, które mi teraz leżą w głowie.

 

Fallout: NV - Samotna, piesza podróż przez smutne pustkowia. Rozpadający się pistolet z paroma nabojami. A w tle jedyny kompan, radyjko grające stare country. Dawno nie miałem takiej wczuwki.

 

RDR - Wejście do Meksyku. Chyba nie trzeba więcej dodawać. Muzyka plus jazda konna przez spalone słońcem ziemie "robi".

 

Demon's Souls - Walka z Flamelurkerem. Ciężko to opisać literami. Było coś onieśmielającego w tej walce, ta agresywność wroga przeciwko mnie i mojej słabej zbroi na tak małej arenie. Liczył sie tylko skill. Ja i mój miecz. Każdy mój ruch, mój intynkt, refleks. Ciarki.

 

Dark Souls - Sporo było takich momentów. Ale wybiorę potyczkę z Sifem. Jeśli zna się kontekst walki, to jest to dosyć emocjonalne starcie. Nie ukrywam, że muzyka odegrała tu ważną rolę. I to jego utykanie gdy ma mało energii... Dem feels.

 

 

Kilka jeszcze bym znalazł, np z TLoU, ale nie będę spoilerował. A jakie są wasze "te" momenty?

  • Plusik 2
Opublikowano

Tak na szybko:

 

GTA V

- Trevor butujący wiadomo kogo :D

- pierwszy lot samolotem nad górami o zachodzie słońca

- w ogóle całe GTA V zapamiętam do konca życia :P

RDR 

- gra świateł, konie, pierwsze chwile na farmie, zakończenie od cholery tego na pewno jeszcze kiedyś wrócę do RDR

Bioshock:

- to uczucie, kiedy przechadzałem się pierwszy raz po Rapture, pierwsze spotkanie z Big Daddym, i chmara pszczół wypuszczona w jego kierunku

CoD MW 

- wiadomo Czernobyl

Gears of War 2 

- finałowa przejażdżka ( no prawie finałowa) na tym cholerstwie, robalu  jak z Avangers, zapomniałem nazwy.

Skyrim:

- moment na początku gry  po ucieczce z więzienia kiedy stajemy w lesie i... jesteśmy wolni. 

- pierwsze FOOOOOOM nad głową

- cudowne widoki, gór, rzek i lasu 

HALO 4

- cudowna grafika, ta sama gra a jednak zupełnie inna. KLIMAT

FORZA ( 2,3,4)

- Pierwsza przejażdżka Ferrari, głos Clarksona i TOP GEARowatość ( Fan jestem ;) )

Jast Cuse 2 

- Swoboda, Wyspa , i combo linka + spadochron. Kocham tę grę

 

MORTAL KOMBAT i Scorpion zabójczo piękny jak nigdy dotąd

Opublikowano (edytowane)

Wiedzmin 2 - Walka z Letho i filmik po napisach jak Nilfgaard rozpoczyna swoja inwazje - efekt mrowienia trwal ok. 30 minut

 

Metal Gear Solid 4 - Walka z Liquidem/Ocelotem, wszystkie theme'y MGSow do tego "You're pretty good" na koncu - dayuuum moj wskaznik nostalgii zostal rozyebany w drobny mak.

 

Fallout 3 - Wysadzenie miasta Megaton - wspanialy quest z nutka ironii (budowanie miasta dookola atomowki, DŻINJUS)

 

Demon's Souls - "walka" z Maiden Astrea - jeszcze nigdy nie czulem sie takim skurwyelem podczas grania w gre

 

RDR - nutka podczas wjazdu do Meksyku oraz sama koncowka

 

The Last of Us - Joel i doktorzy Swietlikow

 

Call of Duty 4 - tak wiem CoD, aleeee misja w Prypeci zerwala mi pape z dachu

 

Metro 2033 - pierwsze wyjscie na zewnatrz

Edytowane przez Bansai
  • Plusik 1
Opublikowano

W tej generacji było całkiem sporo takich momentów, moje typy:

 

Metal Gear Solid 4 - sam początek gdzie cut-scenka przechodzi w gameplay, oraz niesamowity powrót na SM i epicki pojedynek na końcu

Fallout 3 - wyjście ze schronu i zwiedzanie świata w myśl zasady "róbta co chceta"

Uncharted Drake's Fortune - etap na skuterku wodnym, opad szczeny!

Uncharted 2 Among Thieves - cała gra to był jeden wielki pamiętny moment

Red Dead Redemption - to samo co u Figaro, wejście do Meksyku było świetne. No i końcówka gry

BioShock - sam początek i zwiedzanie miasta oraz sławetny finałowy twist

Gran Turismo 5 Prologue - oślepienie po wyjeździe z tunelu i ogólnie wygląd samochodów, otoczenia itd. Moja pierwsza gierka na PS3.

GTA V - latanie nad terenem gry o wschodzie i zachodzie słońca, cudowne widoczki!

Mass Effect 2 - odzyskanie Normandii oraz epicki finał

Halo 3 - sam początek, jarałem się roślinnością i oświetleniem, do tego etap z Floodem

Halo Reach - poruszająca końcówka gry

Assassin's Creed - pierwsza wspinaczka i skok wiary

Batman Arkham Asylum - początek gry - eskortowanie Jokera oraz psikusy pana stracha

Dead Space 2 - skok w przestrzeń

The Last of Us - jak przy Uncharted 2, jeden wielki moment, ale niech będzie etap w zamieci śnieżnej i finał w szpitalu

Gears of War - oprawa graficzna całości i pierwsza zabawa piło-karabinem

Silent Hill Homecoming - końcówka w klimacie Hostelu

Call of Duty 4 - cała misja w Czarnobylu i wybuch bomby oraz finał w slomo

Zelda Skyward Sword - latanie na ptaku

Opublikowano (edytowane)

mass effect - jak się okazało, że cytadela to tak na prawdę SPOILER. cała ta cut-scenka i w ogóle końcówka zrobiła na mnie ogromne wrażenie.

Edytowane przez tk___tk
Opublikowano

The last of us - prolog, zima, szpital

 

Dark Souls - każde pierwsze spotkanie z bossem, czesto w niespodziewanym momencie z naciskiem na Sif

 

Xenoblade Chronicles - bez spoilerow ciezko, akcja z jedna z bohaterek, kto grał ten wie.

 

No i przy okazji zrobiło się moje top3.

Opublikowano

GTA V - jak po nudnym prologu i jednej misji dla Franklina w końcu dostałem do dyspozycji cały świat do zwiedzania - chyba najlepszy efekt WOW jaki doświadczyłem w grach w ogóle.

 

RDR - to co poprzednicy, czyli wjazd do Meksyku z kapitalnym kawałkiem w tle

 

Mass Effect 3 - tuż przed samym finałem autentycznie zacząłem się denerwować, ręce zaczęły mi się trząść - nawet nie zdałem sobie sprawy że tak bardzo zżyłem się z tymi bohaterami i wkręciłem w tę historię

 

Bioshock - twist fabularny z połowy gry. Kto grał ten wie

 

Max Payne 3 - misja w faveli z łysym już Maxem i potem w opuszczonym hotelu

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Skyrim.

- pierwsze FOOOOOOM nad głową

 

i te uczucie, gdy wypatruje się smoka z łukiem w ręku

 

Red Dead Redemption : powrót Marstona do rodziny i ta nuta. Wstyd, ale nie pamietam muzyki z wstępu do meksyku :(

Undead Nightmare był jak powrót do pierwszej piaskownicy z dzieciństwa :D

 

GTA V : Koniec gry z zachodem słońca w tle oraz wątek Michaela z synem. Na mnie wątki osobiste zawsze wywierają duże wrażenie

 

Fallout 3 i NV : te uczucie samotności, chodzenie samotnie z psem przez ten cały smutny świat. Potem ten kontrast i wejście do NV. Zadania w 3 to osobny temat. Scenarzysta miał chyba objawienie

 

Gears of War 3 : kiedy po 2 w nocy grasz z 9 znajomymi w multi i nie czujesz znużenia czy zmęczenia

 

Mafia II : o mamo, myślałem "podróba gta w latach .50", a dostałem "chłopcy z ferajny gra video "

 

Call of Duty 4: jednak po zakonczeniu kampani strasznie posmutnialem. Misja z samolotem szybko sprowadziła na ziemię

 

Chrono Trigger: gdy okazuje się, że nie jest to zwykły rpg a naszyjnik zwykłym świecidełkiem. Poza tym, kiedy uświadamiam sobie, że mam buga i nie skończę gry

 

Fable II: poczucie magii Albionu podczas pierwszego biegu po lesie

 

Xcom EU: kiedy nadaję żołnierzom imiona znajonych i jeden z podwładnych zginie. Dziwne uczucie

 

 

Time Splitters: przechodzenie z bratem po nocy. Do dziś pamietam tego łosia w starym domku :D Zajébiszczy co op jak nie najlepszy

 

Tactics Ogre The Knight of Lodis

yzyvuhat.jpg

Moment, gdy uświadamiam sobie, że utknąłem i dalej nie pójdę. (rozdzielenie drużyny przez szturmem. Oczywiście myślałem ze gra wkreca z tymi dwoma atakami) Mam pecha do starych rpgów :( Aż się boję Fire Emblem

Edytowane przez Grzegorzo
Opublikowano

A mi się właśnie przypomniała końcówka cyklu Wrót Baldura, gdzie na zakończenie gry dostajesz historie dalszych dziejów członków twojej drużyny, miałem wrażenie, że żegnam się z dobrymi przyjaciółmi.

 

Podobne odczucia dopadły mnie po cyklu Mass Effect.

 

Poza grami tak samo na mnie działają książki - ostatnio nowy Wiedźmin:Sezon Burz.

Opublikowano

Fallout 3 - wyjście z bunkra. Gdzie iść? Co robić, walczyć? Czy unikać ? Wessało mnie całkowicie w ten świat. Skończyłem grać mając ponad 130 godzin. Nigdy nie zapomnę żadnego momentu z tej gry, lokacji misji, postaci, muzyki. Ehhhhh

Opublikowano (edytowane)

Okami - Walka z Orochim.

Kto nie grał, a ma zamiar - zakaz otwierania spoilera.

 

Ten moment w którym po walce gracz czuje satysfakcję z rozwalenia ostatniego bad guya, gdzie nic nie wskazywało na to, że na dobrą sprawę ukończyło się dopiero prolog... największy mind fuck jaki do tej pory miałem w grze video.

 

 

Shenmue 2 - walka na dachu i wszystkie wydarzenia, które po niej następują. Ta muzyka wywołująca kilkominutowe ciary na plecach i uczucie, że w życiu głównego bohatera wydarzyło się cholernie dużo.

W końcu ktoś mu tłumaczy czym jest lustro przez które zginął jego ojciec i gdzie ma szukać dalszych wyjaśnień.

 

Edytowane przez Humulin
  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Momenty, które pierwsze przyszły mi na myśl:

 

GTA2

 

Misja dla ruskich, w której trzeba było pozbierać Krishnowców z przystanków autobusowych a potem zawieźć ich do fabryki hotdogów, jako dostawę mięsa.

 

ed: lol, wygooglałam tę misję i jednak trzeba było pozbierać dowolnych ludzi, a Krishnowców sobie sama dopowiedziałam :D ah, childhood.

 

 

 

Final Fantasy VIII

 


<3

 

 

Silent Hill 2

 

Tu wszystko zapada w pamięć, od tekstu listu otwierającego grę po endingi. Piramidogłowy, kaseta, no i ta scena:

https://www.youtube.com/watch?v=osGBsgfbUaQ

 

 

Final Fantasy X

Lake Macalania wyglądało w tamtych czasach przepięknie. Poza tym Zanarkand z przepiękną muzyką w tle...

 

Mocno zapadło mi w pamięć starcie z Seymourem i Animą, bo z jakiegoś powodu miałam straszny problem z pokonaniem ich (z wcześniejszymi i późniejszymi bossami było spoko) i podchodziłam do tej walki kilkadziesiąt razy. Do dziś pamiętam wszystkie dialogi z tej sceny:

 

 

Kingdom Hearts

Zamiana w Heartlessa

 

 

Gears of War 2

Żona Doma :(((

 

 

To the Moon

 

Kiedy dotarło do mnie dlaczego ona robiła te króliki z papieru <feels overload>

 

 

 

 

No i tekst, który zna każdy, kto grał w najlepsze RPG w historii w jedynie słusznej wersji językowej:

 

 

 

Edytowane przez selene
Opublikowano

 

No i tekst, który zna każdy, kto grał w najlepsze RPG w historii w jedynie słusznej wersji językowej:

 

 

To powinno znaleźć się w kategorii najbardziej znienawidzony tekst, którego nie jestem w stanie samodzielnie usunąć z pamięci.

Opublikowano

Okami - pierwsze wejście do Kamui. I ta muzyka. Czyste piękno,

RDR - Meksyk to jedno ale mnie w pamięć wryły się widoki z Nekoti Rock w Tall Trees nocą jak i zachód słońca w lokacji na wschód od rancza McFarlane'ów (taki pagórek z niskimi drzewami niedaleko torowiska),

MGS4 - lokacja walki z Crying Wolf,

Brothers: A Tale of Two Sons - właściwie cała podróż.

  • Plusik 1
Opublikowano
Silent Hill:


- Lisa wciągająca doktorka do piekła

- scena w której wsiadamy do windy i po kolei wybieramy i wysiadamy na wszystkich trzech piętrach, by po sprawdzeniu że wszystkie drzwi są zamknięte i wróceniu zrezygnowanym do windy... odkryć że na panelu pojawiło się nowe piętro O.o


Silent Hill 2


- wynik wizyty w pokoju 302 i towarzyszące temu uczucie

- wizyta w szpitalu psychiatrycznym, oraz podziemnym więzieniu 

- scena "gwałtu" w pokoju hotelowym

- zakończenia "Leave" i "Maria"


Silent Hill Shattered Memories


- zakończenie oraz ujawnienie zawartosci taśmy (inne w zalezności jaki profil psychologiczny wybraliśmy na poczatku gry)


ICO:


- flow samotności we dwoje podczas całej przygody

- zakończenie

- piosenka podczas napisów końcowych


Shadow Of The Colossus:


- pierwsze spotkanie z Kolosem

- walka z gigantycznym latającym wężem na pustyni

- walka z Kolosem-Ptakiem nad jeziorem

- Ostatni Kolos 

- Zakończenie


Okami


- kiedy cała kraina wraca do życia (opad szczeny zarówno w 2007 w 480i jak i w 2014 w 1080/60p)

- walka z Orochim


Metal Gear Soild


- scena śmierci Ravena, pożeranego przez własne kruki i spojrzenie Snejka za siebie w ostatnich sekundach 

- pierwsze spotkanie z Ocelotem i jego finał

- starcie z Psycho Mantisem i przebijanie czwartej ściany w jego wykonaniu

- scena śmierci Sniper Wolf (były łzy i się tego nie wstydzę)

- drugie starcie z Ravenem

- Gray Fox vs Metal Gear Rex, mocna scena poprzedzona interaktywną sceną z wymierzonym w stronę Liquida Stingerem 

- końcowy monolog Naomi, dialog Snejka i Meryl, wreszcie "The Best is Yet To Come"

- rozmowa telefoniczna Ocelota po napisach końcowych

- GRA ŻYCIA <3


MGS2 Sons Of liberty:


- zakłócenia na linii Raiden - dowództwo podczas biegania na waleta po Arsenal Gear

- wyjaśnienie przez Ocelota prawdziwego znaczenia planu S3

- ujawnienie przeszłości Jacka i jego relacji z Solidusem

- One Man Show Ocelota podczas konferencji na tankowcu (Patric Laine = God)


MGS3 Subsistence:


- intro

- walka z The Sorrow uzalezniona od naszych morderczych zapędów na przestrzeni całej gry 

- potyczka z The Endem (mikrofon, termowizja, zabawy z kamuflażami i cierpliwość)

- walka CQC z Volginem w hangarze z Shadohodem

- walka z The Boss i jej interaktywne zakończenie 

- monolog Evy podczas outra zakończony wizytą na cmentarzu (ruszyło jak za czasów Sniper Wolfa i Gray Foxa)


The Last Of Us:


- samotna przeprawa Joela przez na wpół zatopioną piwnicę hotelową (ogrywana tylko w nocy, na wiadomych warunkach)

- polowanie na jelenia

- wszystkie sekwencje jazdy konnej  

- retrospekcja z parkingu w szpitalu

RDR:



- motyw polowań na dziką zwierzynę

- starcia z niedzwiedziami Gryzli

- widok ze szczytu góry na horyzont

- pierwsze kroki na ziemiach Meksyku i towarzysząca im nuta

- zakończenie na farmie


Deus Ex Human Revolution:


- wizyta w serwerowni w Montrealu

- monolog Jensena podczas zakończeń "Prawda" i "Opowiedzenie się za Sarif Industries"


BioShock: 


- pierwsze walki z Big Daddy (poziom hard + wyłączone komory ożywiające czynią je niezłym wyzwaniem)

- branie udziału w chorym performance Alexandra Cohena

- spotkanie twarzą w twarz z Andrew Ryanem

- wyjaśnienie znaczenia pewnej kultowej już frazy 

- dobre zakończenie (scena z dłońmi dorosłych Little Sisters)


Demon's Souls:


- Lokacja Tower of Latria

- finałowe starcie w Valley Of Defilement 

- Szarże Flamelurkera 


  • Plusik 5
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Wyuczenie sie jugglowania(nie chodzi o te proste, tylko te trudne, gdzie ląduje sie po 4, czy 5 raczek a następnie kończy np. death fist'em jako Paul) w Tekken'ie 3 to jest pierwsze, co zapadło mi w pamieć w całej historii mojego gaming'u - jak jazda na rowerze. Tego sie po prostu nie zapomni po grób :)

 

p.s

tak, jak większość chwil spędzonych z Szarakiem. Ja własnie, tak zacząłem przygodę swego życia  :) :) :)

Edytowane przez MEVEK

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...