Ceglash 16 Opublikowano 24 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2013 Witam! Chciałbym zrobić na swojej stronie z rankingami swoistą listę 10 gier z najbardziej wzruszającą końcówką. Jeśli bylibyście tak dobrzy i podawali swoje typy;P Dziękuję! Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość mate5 Opublikowano 24 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2013 To the moon To the moon Rdr To the moon To the moon To the moon Cytuj Odnośnik do komentarza
Figaro 8 190 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Weźnijcie odpocznijcie od tego wojennego śmietnika, pełnego jadu i cynizmu i skupmy się na czymś milszym. Każdy na pewno pamięta kilka takich momentów w grach poprzedniej generacji, które zapadły wam w pamięci. Dla przykładu podam kilka swoich, które mi teraz leżą w głowie. Fallout: NV - Samotna, piesza podróż przez smutne pustkowia. Rozpadający się pistolet z paroma nabojami. A w tle jedyny kompan, radyjko grające stare country. Dawno nie miałem takiej wczuwki. RDR - Wejście do Meksyku. Chyba nie trzeba więcej dodawać. Muzyka plus jazda konna przez spalone słońcem ziemie "robi". Demon's Souls - Walka z Flamelurkerem. Ciężko to opisać literami. Było coś onieśmielającego w tej walce, ta agresywność wroga przeciwko mnie i mojej słabej zbroi na tak małej arenie. Liczył sie tylko skill. Ja i mój miecz. Każdy mój ruch, mój intynkt, refleks. Ciarki. Dark Souls - Sporo było takich momentów. Ale wybiorę potyczkę z Sifem. Jeśli zna się kontekst walki, to jest to dosyć emocjonalne starcie. Nie ukrywam, że muzyka odegrała tu ważną rolę. I to jego utykanie gdy ma mało energii... Dem feels. Kilka jeszcze bym znalazł, np z TLoU, ale nie będę spoilerował. A jakie są wasze "te" momenty? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
Hubert249 4 272 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Tak na szybko: GTA V - Trevor butujący wiadomo kogo - pierwszy lot samolotem nad górami o zachodzie słońca - w ogóle całe GTA V zapamiętam do konca życia RDR - gra świateł, konie, pierwsze chwile na farmie, zakończenie od cholery tego na pewno jeszcze kiedyś wrócę do RDR Bioshock: - to uczucie, kiedy przechadzałem się pierwszy raz po Rapture, pierwsze spotkanie z Big Daddym, i chmara pszczół wypuszczona w jego kierunku CoD MW - wiadomo Czernobyl Gears of War 2 - finałowa przejażdżka ( no prawie finałowa) na tym cholerstwie, robalu jak z Avangers, zapomniałem nazwy. Skyrim: - moment na początku gry po ucieczce z więzienia kiedy stajemy w lesie i... jesteśmy wolni. - pierwsze FOOOOOOM nad głową - cudowne widoki, gór, rzek i lasu HALO 4 - cudowna grafika, ta sama gra a jednak zupełnie inna. KLIMAT FORZA ( 2,3,4) - Pierwsza przejażdżka Ferrari, głos Clarksona i TOP GEARowatość ( Fan jestem ) Jast Cuse 2 - Swoboda, Wyspa , i combo linka + spadochron. Kocham tę grę MORTAL KOMBAT i Scorpion zabójczo piękny jak nigdy dotąd Cytuj Odnośnik do komentarza
Bansai 11 198 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 (edytowane) Wiedzmin 2 - Walka z Letho i filmik po napisach jak Nilfgaard rozpoczyna swoja inwazje - efekt mrowienia trwal ok. 30 minut Metal Gear Solid 4 - Walka z Liquidem/Ocelotem, wszystkie theme'y MGSow do tego "You're pretty good" na koncu - dayuuum moj wskaznik nostalgii zostal rozyebany w drobny mak. Fallout 3 - Wysadzenie miasta Megaton - wspanialy quest z nutka ironii (budowanie miasta dookola atomowki, DŻINJUS) Demon's Souls - "walka" z Maiden Astrea - jeszcze nigdy nie czulem sie takim skurwyelem podczas grania w gre RDR - nutka podczas wjazdu do Meksyku oraz sama koncowka The Last of Us - Joel i doktorzy Swietlikow Call of Duty 4 - tak wiem CoD, aleeee misja w Prypeci zerwala mi pape z dachu Metro 2033 - pierwsze wyjscie na zewnatrz Edytowane 19 Sierpnia 2014 przez Bansai 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
aux 3 784 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 W tej generacji było całkiem sporo takich momentów, moje typy: Metal Gear Solid 4 - sam początek gdzie cut-scenka przechodzi w gameplay, oraz niesamowity powrót na SM i epicki pojedynek na końcu Fallout 3 - wyjście ze schronu i zwiedzanie świata w myśl zasady "róbta co chceta" Uncharted Drake's Fortune - etap na skuterku wodnym, opad szczeny! Uncharted 2 Among Thieves - cała gra to był jeden wielki pamiętny moment Red Dead Redemption - to samo co u Figaro, wejście do Meksyku było świetne. No i końcówka gry BioShock - sam początek i zwiedzanie miasta oraz sławetny finałowy twist Gran Turismo 5 Prologue - oślepienie po wyjeździe z tunelu i ogólnie wygląd samochodów, otoczenia itd. Moja pierwsza gierka na PS3. GTA V - latanie nad terenem gry o wschodzie i zachodzie słońca, cudowne widoczki! Mass Effect 2 - odzyskanie Normandii oraz epicki finał Halo 3 - sam początek, jarałem się roślinnością i oświetleniem, do tego etap z Floodem Halo Reach - poruszająca końcówka gry Assassin's Creed - pierwsza wspinaczka i skok wiary Batman Arkham Asylum - początek gry - eskortowanie Jokera oraz psikusy pana stracha Dead Space 2 - skok w przestrzeń The Last of Us - jak przy Uncharted 2, jeden wielki moment, ale niech będzie etap w zamieci śnieżnej i finał w szpitalu Gears of War - oprawa graficzna całości i pierwsza zabawa piło-karabinem Silent Hill Homecoming - końcówka w klimacie Hostelu Call of Duty 4 - cała misja w Czarnobylu i wybuch bomby oraz finał w slomo Zelda Skyward Sword - latanie na ptaku Cytuj Odnośnik do komentarza
tk___tk 4 795 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 (edytowane) mass effect - jak się okazało, że cytadela to tak na prawdę SPOILER. cała ta cut-scenka i w ogóle końcówka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Edytowane 19 Sierpnia 2014 przez tk___tk Cytuj Odnośnik do komentarza
Shen 9 610 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 The last of us - prolog, zima, szpital Dark Souls - każde pierwsze spotkanie z bossem, czesto w niespodziewanym momencie z naciskiem na Sif Xenoblade Chronicles - bez spoilerow ciezko, akcja z jedna z bohaterek, kto grał ten wie. No i przy okazji zrobiło się moje top3. Cytuj Odnośnik do komentarza
Zdunek 1 121 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 (edytowane) Brothers- finałMafia II- finał i ChinoleME3- finałRDR- finał i Meksyk Edytowane 19 Sierpnia 2014 przez Zdunek Cytuj Odnośnik do komentarza
Kre3k 581 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 GTA V - jak po nudnym prologu i jednej misji dla Franklina w końcu dostałem do dyspozycji cały świat do zwiedzania - chyba najlepszy efekt WOW jaki doświadczyłem w grach w ogóle. RDR - to co poprzednicy, czyli wjazd do Meksyku z kapitalnym kawałkiem w tle Mass Effect 3 - tuż przed samym finałem autentycznie zacząłem się denerwować, ręce zaczęły mi się trząść - nawet nie zdałem sobie sprawy że tak bardzo zżyłem się z tymi bohaterami i wkręciłem w tę historię Bioshock - twist fabularny z połowy gry. Kto grał ten wie Max Payne 3 - misja w faveli z łysym już Maxem i potem w opuszczonym hotelu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Grzegorzo 1 411 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 (edytowane) Skyrim. - pierwsze FOOOOOOM nad głową i te uczucie, gdy wypatruje się smoka z łukiem w ręku Red Dead Redemption : powrót Marstona do rodziny i ta nuta. Wstyd, ale nie pamietam muzyki z wstępu do meksyku Undead Nightmare był jak powrót do pierwszej piaskownicy z dzieciństwa GTA V : Koniec gry z zachodem słońca w tle oraz wątek Michaela z synem. Na mnie wątki osobiste zawsze wywierają duże wrażenie Fallout 3 i NV : te uczucie samotności, chodzenie samotnie z psem przez ten cały smutny świat. Potem ten kontrast i wejście do NV. Zadania w 3 to osobny temat. Scenarzysta miał chyba objawienie Gears of War 3 : kiedy po 2 w nocy grasz z 9 znajomymi w multi i nie czujesz znużenia czy zmęczenia Mafia II : o mamo, myślałem "podróba gta w latach .50", a dostałem "chłopcy z ferajny gra video " Call of Duty 4: jednak po zakonczeniu kampani strasznie posmutnialem. Misja z samolotem szybko sprowadziła na ziemię Chrono Trigger: gdy okazuje się, że nie jest to zwykły rpg a naszyjnik zwykłym świecidełkiem. Poza tym, kiedy uświadamiam sobie, że mam buga i nie skończę gry Fable II: poczucie magii Albionu podczas pierwszego biegu po lesie Xcom EU: kiedy nadaję żołnierzom imiona znajonych i jeden z podwładnych zginie. Dziwne uczucie Time Splitters: przechodzenie z bratem po nocy. Do dziś pamietam tego łosia w starym domku Zajébiszczy co op jak nie najlepszy Tactics Ogre The Knight of Lodis Moment, gdy uświadamiam sobie, że utknąłem i dalej nie pójdę. (rozdzielenie drużyny przez szturmem. Oczywiście myślałem ze gra wkreca z tymi dwoma atakami) Mam pecha do starych rpgów Aż się boję Fire Emblem Edytowane 19 Sierpnia 2014 przez Grzegorzo Cytuj Odnośnik do komentarza
Andreal 2 123 Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2014 A mi się właśnie przypomniała końcówka cyklu Wrót Baldura, gdzie na zakończenie gry dostajesz historie dalszych dziejów członków twojej drużyny, miałem wrażenie, że żegnam się z dobrymi przyjaciółmi. Podobne odczucia dopadły mnie po cyklu Mass Effect. Poza grami tak samo na mnie działają książki - ostatnio nowy Wiedźmin:Sezon Burz. Cytuj Odnośnik do komentarza
darkos 4 295 Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Fallout 3 - wyjście z bunkra. Gdzie iść? Co robić, walczyć? Czy unikać ? Wessało mnie całkowicie w ten świat. Skończyłem grać mając ponad 130 godzin. Nigdy nie zapomnę żadnego momentu z tej gry, lokacji misji, postaci, muzyki. Ehhhhh Cytuj Odnośnik do komentarza
Hum 3 699 Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2014 (edytowane) Okami - Walka z Orochim. Kto nie grał, a ma zamiar - zakaz otwierania spoilera. Ten moment w którym po walce gracz czuje satysfakcję z rozwalenia ostatniego bad guya, gdzie nic nie wskazywało na to, że na dobrą sprawę ukończyło się dopiero prolog... największy mind fuck jaki do tej pory miałem w grze video. Shenmue 2 - walka na dachu i wszystkie wydarzenia, które po niej następują. Ta muzyka wywołująca kilkominutowe ciary na plecach i uczucie, że w życiu głównego bohatera wydarzyło się cholernie dużo. W końcu ktoś mu tłumaczy czym jest lustro przez które zginął jego ojciec i gdzie ma szukać dalszych wyjaśnień. Edytowane 25 Sierpnia 2014 przez Humulin 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
selene 3 367 Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 (edytowane) Momenty, które pierwsze przyszły mi na myśl: GTA2 Misja dla ruskich, w której trzeba było pozbierać Krishnowców z przystanków autobusowych a potem zawieźć ich do fabryki hotdogów, jako dostawę mięsa. ed: lol, wygooglałam tę misję i jednak trzeba było pozbierać dowolnych ludzi, a Krishnowców sobie sama dopowiedziałam ah, childhood. Final Fantasy VIII <3 Silent Hill 2 Tu wszystko zapada w pamięć, od tekstu listu otwierającego grę po endingi. Piramidogłowy, kaseta, no i ta scena: https://www.youtube.com/watch?v=osGBsgfbUaQ Final Fantasy X Lake Macalania wyglądało w tamtych czasach przepięknie. Poza tym Zanarkand z przepiękną muzyką w tle... Mocno zapadło mi w pamięć starcie z Seymourem i Animą, bo z jakiegoś powodu miałam straszny problem z pokonaniem ich (z wcześniejszymi i późniejszymi bossami było spoko) i podchodziłam do tej walki kilkadziesiąt razy. Do dziś pamiętam wszystkie dialogi z tej sceny: Kingdom Hearts Zamiana w Heartlessa Gears of War 2 Żona Doma (( To the Moon Kiedy dotarło do mnie dlaczego ona robiła te króliki z papieru <feels overload> No i tekst, który zna każdy, kto grał w najlepsze RPG w historii w jedynie słusznej wersji językowej: Edytowane 27 Sierpnia 2014 przez selene Cytuj Odnośnik do komentarza
Andreal 2 123 Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 No i tekst, który zna każdy, kto grał w najlepsze RPG w historii w jedynie słusznej wersji językowej: To powinno znaleźć się w kategorii najbardziej znienawidzony tekst, którego nie jestem w stanie samodzielnie usunąć z pamięci. Cytuj Odnośnik do komentarza
froncz piotrewski 1 732 Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Ty ale Piotra Fronczewskiego Największego z Polaków to szanuj. Cytuj Odnośnik do komentarza
Andreal 2 123 Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Moja wypowiedź nie odnosi się do osoby pana Fronczewskiego, komentarz twój więc z dupy wzięty. Cytuj Odnośnik do komentarza
Farmer 3 268 Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Okami - pierwsze wejście do Kamui. I ta muzyka. Czyste piękno, RDR - Meksyk to jedno ale mnie w pamięć wryły się widoki z Nekoti Rock w Tall Trees nocą jak i zachód słońca w lokacji na wschód od rancza McFarlane'ów (taki pagórek z niskimi drzewami niedaleko torowiska), MGS4 - lokacja walki z Crying Wolf, Brothers: A Tale of Two Sons - właściwie cała podróż. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
nobody 3 504 Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Silent Hill: - Lisa wciągająca doktorka do piekła - scena w której wsiadamy do windy i po kolei wybieramy i wysiadamy na wszystkich trzech piętrach, by po sprawdzeniu że wszystkie drzwi są zamknięte i wróceniu zrezygnowanym do windy... odkryć że na panelu pojawiło się nowe piętro O.o Silent Hill 2 - wynik wizyty w pokoju 302 i towarzyszące temu uczucie - wizyta w szpitalu psychiatrycznym, oraz podziemnym więzieniu - scena "gwałtu" w pokoju hotelowym - zakończenia "Leave" i "Maria" Silent Hill Shattered Memories - zakończenie oraz ujawnienie zawartosci taśmy (inne w zalezności jaki profil psychologiczny wybraliśmy na poczatku gry) ICO: - flow samotności we dwoje podczas całej przygody - zakończenie - piosenka podczas napisów końcowych Shadow Of The Colossus: - pierwsze spotkanie z Kolosem - walka z gigantycznym latającym wężem na pustyni - walka z Kolosem-Ptakiem nad jeziorem - Ostatni Kolos - Zakończenie Okami - kiedy cała kraina wraca do życia (opad szczeny zarówno w 2007 w 480i jak i w 2014 w 1080/60p) - walka z Orochim Metal Gear Soild - scena śmierci Ravena, pożeranego przez własne kruki i spojrzenie Snejka za siebie w ostatnich sekundach - pierwsze spotkanie z Ocelotem i jego finał - starcie z Psycho Mantisem i przebijanie czwartej ściany w jego wykonaniu - scena śmierci Sniper Wolf (były łzy i się tego nie wstydzę) - drugie starcie z Ravenem - Gray Fox vs Metal Gear Rex, mocna scena poprzedzona interaktywną sceną z wymierzonym w stronę Liquida Stingerem - końcowy monolog Naomi, dialog Snejka i Meryl, wreszcie "The Best is Yet To Come" - rozmowa telefoniczna Ocelota po napisach końcowych - GRA ŻYCIA <3 MGS2 Sons Of liberty: - zakłócenia na linii Raiden - dowództwo podczas biegania na waleta po Arsenal Gear - wyjaśnienie przez Ocelota prawdziwego znaczenia planu S3 - ujawnienie przeszłości Jacka i jego relacji z Solidusem - One Man Show Ocelota podczas konferencji na tankowcu (Patric Laine = God) MGS3 Subsistence: - intro - walka z The Sorrow uzalezniona od naszych morderczych zapędów na przestrzeni całej gry - potyczka z The Endem (mikrofon, termowizja, zabawy z kamuflażami i cierpliwość) - walka CQC z Volginem w hangarze z Shadohodem - walka z The Boss i jej interaktywne zakończenie - monolog Evy podczas outra zakończony wizytą na cmentarzu (ruszyło jak za czasów Sniper Wolfa i Gray Foxa) The Last Of Us: - samotna przeprawa Joela przez na wpół zatopioną piwnicę hotelową (ogrywana tylko w nocy, na wiadomych warunkach) - polowanie na jelenia - wszystkie sekwencje jazdy konnej - retrospekcja z parkingu w szpitalu RDR: - motyw polowań na dziką zwierzynę - starcia z niedzwiedziami Gryzli - widok ze szczytu góry na horyzont - pierwsze kroki na ziemiach Meksyku i towarzysząca im nuta - zakończenie na farmie Deus Ex Human Revolution: - wizyta w serwerowni w Montrealu - monolog Jensena podczas zakończeń "Prawda" i "Opowiedzenie się za Sarif Industries" BioShock: - pierwsze walki z Big Daddy (poziom hard + wyłączone komory ożywiające czynią je niezłym wyzwaniem) - branie udziału w chorym performance Alexandra Cohena - spotkanie twarzą w twarz z Andrew Ryanem - wyjaśnienie znaczenia pewnej kultowej już frazy - dobre zakończenie (scena z dłońmi dorosłych Little Sisters) Demon's Souls: - Lokacja Tower of Latria - finałowe starcie w Valley Of Defilement - Szarże Flamelurkera 5 Cytuj Odnośnik do komentarza
cubigames 0 Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Nigdy, ale to nigdy nie zapomnę gdy pierwszy raz zagrałem w Driver 2 i pierwszy raz wysiadłem z auta. Wtedy spełniło się moje pierwsze marzenie po dwukrotnym przejściu "jedynki" Cytuj Odnośnik do komentarza
MEVEK 3 440 Opublikowano 13 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2014 (edytowane) Wyuczenie sie jugglowania(nie chodzi o te proste, tylko te trudne, gdzie ląduje sie po 4, czy 5 raczek a następnie kończy np. death fist'em jako Paul) w Tekken'ie 3 to jest pierwsze, co zapadło mi w pamieć w całej historii mojego gaming'u - jak jazda na rowerze. Tego sie po prostu nie zapomni po grób p.s tak, jak większość chwil spędzonych z Szarakiem. Ja własnie, tak zacząłem przygodę swego życia :) Edytowane 13 Września 2014 przez MEVEK Cytuj Odnośnik do komentarza
Velius 5 698 Opublikowano 14 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2014 Jak w Silent Hill 2 piramidoglowy robil cos dziwnego z pielegniarka a glowny bohater siedzial w szafie...zapadlo mi to w pamiec. Cytuj Odnośnik do komentarza
nobody 3 504 Opublikowano 14 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2014 To był manekin. Też to wskazałem. :] Cytuj Odnośnik do komentarza
Papaj 465 Opublikowano 14 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2014 (edytowane) Cały SH2 to jeden wielki mindfuck. Gram w to cudo pierwszy raz od jakiegoś już czasu i wiem, że w temacie "właśnie ukończyłem...", jak grę skończę, napiszę posta jak stąd do Sosnowca. Edytowane 14 Września 2014 przez Majin Buu Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.