Skocz do zawartości

Persona 2: Innocent Sin


Paliodor

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

I to mnie wlasnie denerwuje troche...Ghostlight czesto ma inne wydania niz amerykanskie,czasami lepsze,czasami gorsze a czasami obie wersje sa ciekawe i nie wiadomo co brac (jak w przypadku agarest zero,mysle czy by nie kupic obydwu).

 

Odnosnie Persona 2 z tego co sie dowiedzialem tylko "first run" beda mialy collectors box i soundtrack,nastepne kopie produkowane beda juz tylko w standardowych pudelkach i rowniez w niskim nakladzie. Ale w sumie Europa nie miala jeszcze launchu wiec pospiechu nie masz.

Opublikowano (edytowane)

http://www.gamespot....deo-review?hd=1 - lol shitspot

 

Naprawdę nie rozumiem jakim cudem ten serwis jeszcze funkcjonuje. "Argumenty" w ich recenzjach są tak żałosne, że to się w pale nie mieści. Jakoby gra kiedyś była dobra, ale dzisiaj już nudna, bo walki wymagają operowania w menu, a nie wciskania jednego przycisku. Tja, bo dziś to najlepiej aby walki się same przechodziły, ewentualnie wrzucały okazyjne QTE podczas efektownych animacji.

 

Ale jak Nintendo wyda setną odsłonę Zeldy albo Mario, to oczywiście megahit, 10/10 itp. Ech, te współczesne media...

 

Edit:

@down

Przyganiał kocioł garnkowi ;)

 

+ Dodał MODERATOR
no jezeli stwierdzenie, ze "setna Zelda czy Mario 10/10" to nie trolling to nie wiem. Grales w ogole w te gry? Nie mowiac juz jak rzadko te gry wychodza.

 

EDIT:

Rzadko? A zresztą, przykład "argumentu" z powyższej recenzji Persona 2 - "40$ price tag for a 10 year old game" - ocena 5/10.

The Legend of Zelda: Ocarina of Time 3D, gra z 1998 roku, taki sam port na konsolę przenośną, też 40$ - ocena 8,5/10.

 

Mogę nie lubić tych serii Nintendo, ale nie mam nic do ich fanów - wszystko leży w kwestii gustów i upodobań. Niemniej jednak sami przyznajcie, czy w moim powyższym stwierdzeniu, "trollingu", nie ma aby trochę racji? Hipokryzja i uprzedzenia dzisiejszych mediów są po prostu przerażające. Ja tylko podałem tego przykład. Konsekwencja byłaby mile widziana, gdyż nie sztuką jest jedną grę krytykować, a drugą chwalić za dokładnie to samo.

Edytowane przez Suavek
Opublikowano
  W dniu 26.09.2011 o 11:17, Suavek napisał(a):

Ale jak Nintendo wyda setną odsłonę Zeldy albo Mario, to oczywiście megahit, 10/10 itp. Ech, te współczesne media...

 

podzielam twoj bol, ale zbastuj z trollingiem

Opublikowano

Argument jest bzdurny, ale jakos nie widze dlaczego mialoby to deprecjonowac wartosc Zeldy czy Mario. Nie mowiac juz, ze przeciez OoT 3D to remake - gra napisana od nowa, na nowym silniku, z nowa grafika czego o P2 nie mozna chyba powiedziec.

 

Nie mowiac juz, ze gusta guściki i koles po prostu moze nie kumac klimatu, tematu wiec raczej nie przymruzy oka na niektore rzeczy. Ale tez nie ma czego sie spinac - fajnie, ze Atlus wydaje w koncu ta gre po angielsku, ale nie sadzilbym, zeby bylo to drugie przyjscie mesjasza. Za bardzo raczej sie nie napracowali przy tym.

 

0324_8c7b_500.png

Opublikowano

Nie deprecjonuję wartości Zeldy czy Mario. Osobiście nie lubię tych gier, ale szanuję ich fanów. I tak jak zupełnie szczerze nie mam nic przeciwko kolejnym ich odsłonom czy remake'om, tak szlag mnie trafia gdy widzę jak jedne gry traktowane są ulgowo tylko ze względu na markę lub renomę firmy, podczas gdy inne równane są z ziemią "bo tak". Podany przez Ciebie obrazek, choć lekko niekonsekwentny, prezentuje przykłady innych gier, które z góry mają zapewniony łatwiejszy start tylko ze względu na tytuł. I tak raz jeszcze - remake czy port hitu sprzed kilkunastu lat jest przyjmowany z otwartymi ramionami, podczas gdy remake/port nieco mniej znanego tytułu krytykują TYLKO dlatego, że jest... stary.

 

Też nie twierdzę, że Persona 2 to jakieś objawienie czy megahit. Doskonale rozumiem też, że klimat może nie spodobać się wszystkim odbiorcom. Ale warto tu zaznaczyć, że nie mówimy tutaj o przeciętnych konsumentach, tylko rzekomo renomowanych mediach, od których oczekiwałoby się choć odrobinę rzetelności. Bo na tej zasadzie równie dobrze możemy dać kolejną odsłonę Fify czy PES do zrecenzowania komuś, kto nie ma pojęcia o piłce i nie trawi gier sportowych.

 

No ale gamespot to gamespot. 8-9/10 dla rozreklamowanych hitów, oraz 3,5 i 6 dla wszystkich pozostałych pozycji. Widać kto płaci za reklamę czy oceny, a kto nie. ;)

 

Ale inny przykład - http://www.blistered...ocentsin-psp/1/

"Persona 2: Innocent Sin is a great game, there is no mistake about that. But the biggest sin of all is that it is 12 years too late. If this was 1999, chances are it would be game of the year; it’s graphics would be unrivaled, it’s story pristine, its gameplay unusual but challenging. Sadly, in the form of it’s release it is stuck as being a bygone relic of an era long since passed".

 

Czyli świetna gra, ale stara, w związku z czym nudna/kiepska. Tja... Jakie to oceny dostał port Chrono Triggera na NDS...?

Opublikowano

Europejska Persona 2 na stronie Ghostlight kosztuje 40 funtów. Zapewne na Amazonie czy Zavvi będzie taniej, ale ogólnie chyba sobie odpuszczę i zamówię z US.

Opublikowano

Zgodzę się, że bajer raczej zbędny. Wątpię aby ktokolwiek bawił się w tworzenie i udostępnianie własnych misji jako DLC w przypadku gry na PSP poza Japonią. Zdaję sobie także sprawę z tego, iż mogłoby to faktycznie być dla Atlusa trudne przedsięwzięcie do wykonania. Mimo wszystko jednak fakt, że nigdzie o tym nawet nie wspomnieli trochę psuje trochę ich wizerunek, a zasłanianie się stwierdzeniem, że nie wspominali w żadnych materiałach prasowych o obecności takiej opcji jest lekko naciągane. Powiedzieliby gdzieś, chociażby na forum, że opcja online nie będzie dostępna, a cała reszta nowości już owszem, i od razu by wyszli z sytuacji z twarzą. Nie sądzę, aby w jakikolwiek sposób odbiłoby się to negatywnie na sprzedaży gry.

Opublikowano
  W dniu 1.10.2011 o 09:21, Velius napisał(a):

Jak obcieta? nie bedzie jakis bezuzytecznych edytorow questow i tyle z tego co czytam.

 

+14(lub więcej) questów stworzonych przez Atlusa z nowymi postaciami i demonami.

Opublikowano (edytowane)
  W dniu 1.10.2011 o 12:43, kypq napisał(a):
+14(lub więcej) questów stworzonych przez Atlusa z nowymi postaciami i demonami.
Z tego co czytam Climax Theatre razem z questami wciąż jest w grze obecny. Obcięte zostały DLC oraz tworzenie własnych misji - czyli na swój sposób element online. Nie wiem czy jakieś misje zostały wydane po premierze gry w Japonii, ale tak naprawdę brakuje zdaje się samego edytora, jeśli chodzi o to co domyślnie powinno się znaleźć na UMD.

 

Zresztą, Climax Theatre jest przetłumaczony:

smtps2_4.jpg

 

 

Velius, Ty zamawiałeś P2 z videgoamesplus. Ile płaciłeś za przesyłkę oraz czy grę wysłali w pudełku, czy samej kopercie? Bo nie chcę ryzykować jeśli mają mi to tylko w folii bąbelkowej wysłać.

 

EDIT:

Recenzja IGN - http://uk.psp.ign.co.../1196347p1.html

 

EDIT2:

Jeszcze jedno pytanie - czy gra ma opcję instalacji danych na MS celem skrócenia loadingów?

Edytowane przez Suavek
Opublikowano
  W dniu 5.10.2011 o 14:17, Mitabrin napisał(a):
Chyba tego jeszcze tu nie było - Na stronie Ghostlight pojawiła się data premiery i cena - http://www.ghostligh...dition-psp.html
Było. ;) Głównie to zmobilizowało mnie do złożenia zamówienia na wersję amerykańską. Kursy walut może i szaleją, ale mając do wyboru 40$ i 40£, wybiorę pierwszą opcję. Przynajmniej pudełka jedynki i dwójki będą się ładnie komponować :P
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Pograłem krótko ponad godzinkę jak na razie. Pierwsze wrażenie dość mieszane.

 

Pierwszy zarzut w stronę dialogów i kreacji świata, który zarazem pokrywa się z podobnym problemem obecnym w pierwszej Personie. Jako osoba, która nie zna dokładnie korzeni serii (NES, SNES, Sega itp.) czytając niektóre konwersacje czułem się mocno zakłopotany. Jak gdyby brakowało mi gdzieś tam połowy kwestii wyjaśniających o czym ci ludzie tak właściwie gadają, dlaczego zachowują się tak a nie inaczej, itp. Pewne rzeczy są wyjaśnione albo za słabo, albo zbyt pospieszenie. Ot tu jakiś Joker, ot tam bohater dostaje Personę, poznaje innych ludzi z Personami, potem coś o plotkach sprzedaży broni w restauracji, komisariat w którym pracują Devil Summonerzy (nawet nazwisko Kuzunoha się przewinęło)... A ode mnie jako przeciętnego gracza oczekiwane jest, że to wszystko przyjmę za normę. Za dużo tu surrealizmu i naciąganych wątków (póki co), co trochę utrudnia jakąkolwiek immersję czy skupienie uwagi.

 

Trochę drażni mnie też UI. Nie wiem czy to moje PSP już kuleje, ale pojedyncze wciśnięcie X czasami reaguje niczym dłuższe jego przytrzymanie, przez co przewijając dialog czasami automatycznie przyspieszam jego wyświetlenie. Raz nawet zdarzyło mi się wybrać opcję dialogową, które nie zamierzałem. Także podczas walki wszystko zdaje się zbyt wolne i ślamazarne pod tym względem, gdyż po każdym wyborze musimy chwilę odczekać na jego zatwierdzenie i przejście do następnej komendy. Auto-Battle trochę kulawe, a przyspieszenie animacji to gigantyczny krok w tył względem remake'u/portu jedynki (tam faktycznie były przyspieszone, a nie wycięte całkowicie).

 

Ale póki co tyle jeśli chodzi o krytykę. O bohaterach wypowiem się kiedy indziej, gdyż jak na razie są trochę niewyraźni, albo oklepani. Sam system walki i konwersacji z demonami bardzo mi się podoba i prawdę mówiąc zjada on jedynkę na śniadanie. Może wpłynie to zarazem na nieco łatwiejszy grind, gdyż w jedynce wyjątkowo szybko całość popadała w monotonię. Kolejny duży plus za uwzględnienie zarówno starej jak i nowej ścieżki dźwiękowej, z możliwością zmiany w dowolnym momencie.

 

Naturalnie ciężko wypowiedzieć się szerzej po tak krótkiej styczności, ale generalnie jestem pozytywnie nastawiony. Mam tylko nadzieję, że przyzwyczaję się do tego interface'u, bo dialogi to pół biedy.

 

Aha, edycja US identyczna jak w przypadku jedynki - taki sam box, tak samo usytuowana płyta z muzyką. Jedyny mankament to zmieniony znaczek PSP na grzbiecie (większy i pozbawiony logo PS), ale generalnie na półce komponuje się ok. Szkoda tylko, że ten cały mini-OST strasznie beznadziejny. Wrzuciłem raz do napędu, przesłuchałem szybko utworki i stwierdziłem, że pewnie nigdy więcej tego z pudła nie wyjmę. Bieda straszna, a na tle dwupłytowego pełnego OSTa z jedynki to już w ogóle...

Opublikowano

Dobrze wiedzieć, że są już w sklepach pre-ordery na P2.Sam zamówię na Zavvi bądź Amazonie i tym razem nie będę czekał z zakupem bo jak przeglądałem sklepy by sprawdzić gdzie by tu kupić pierwszą Personę to wszędzie wykupiona, a na Ebay ceny z kosmosu :/

Opublikowano

Może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi z zawieraniem paktu z demonami? Mogę maksymalnie mieć trzy takowe, przy zawieraniu kolejnego musząc nadpisać któryś poprzedni. Z tego co widzę to po prostu przy pozytywnej konwersacji sam mogę wybrać czego od potworka oczekuję, ale to chyba tyle. Czy jest coś więcej?

 

Ogólnie strasznie się gubię w tej grze jak na razie. Chciałem ją potraktować jako odskocznię od innych produkcji i relaks przed snem, ale póki co drapię się tylko po głowię z grymasem "WTF?" na twarzy.

Opublikowano

Tylko i aż - zależnie od tego czy demon będzie "interested", "happy" itd. - niesie to ze sobą inne profity. Za interested możesz dostać Free Taroty - najlepsze ze wszystkich, a za happy możesz wybrać chyba albo info, albo kasa, albo item. Można tak zdobyć rzadkie itemy i poznać niektóre plotki. Najlepiej podpiąc kontrakt - wyssać demona ze wszystkiego co oferuje i jazda z następnym;].

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Mhm, czyli taki trochę rozwleczony grind. Na razie jestem na początku, więc wiele nie odkryłem, ale wygląda na to, że przełoży się to na trochę sztucznej rozgrywki. A UI w tej kwestii nie pomaga... (click->wait->click->wait->click->...)

 

A co do negocjacji, to w sumie jak na razie większość zawodzę. Może dlatego, że mam tylko trzy postacie, ale trochę wkurzające, że każdy demon się na mnie złości i nazywa kłamcą niezależnie od tego jaką odpowiedź wybrałem na zadane pytanie (losowe to jakoś?).

Edytowane przez Suavek
Opublikowano

Z tego co pamiętam to nie jest to chyba losowe - ten sam link rozmów z demonem zawsze prowadzi do tego samego outcome. Każdy demon ma własne gusta, jeden lubi jak się mu zatańczy inny jak się mu opowie jakieś love story itd. Bardzo szybko dochodzą do drużyny Maya i Yuki i wtedy już można bardziej poszaleć. Trzeba eksperymentować;].

 

Pokonałeś sekretnego bossa w pierwszym dungeonie?;]

Opublikowano (edytowane)

Nie, na razie krótko grałem. Dopiero dołączyły Maya i Yuki.

 

Co do rozmów, nie mam na myśli preferencji poszczególnych demonów, ale zadawane przez nie pytania losowe. Na przykład "dlaczego niebo jest niebieskie" itp. Eksperymentowałem na tych samych demonach z różnymi odpowiedziami i wygląda na to, że jest to kompletna loteria - żadna odpowiedź nie jest właściwa, a niekiedy na ten sam wybór stworek reaguje albo przychylnie, albo się złości.

 

Aha, podobnie jak w pierwszej Personie opcja Escape jest bezużyteczna...

Edytowane przez Suavek

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...