Skocz do zawartości

Hitman: Absolution


Blaise

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

O kuchfa, tekst zakonnicy wywalił mnie z kapci, coś pięknego :rofl2: Lubię polskie głosy w grach więc nie narzekam. Na Mass Effecta 2 prawie wszyscy narzekali, a mi się polska wersja bardziej podobała od oryginalnej. A w Hitmanie sprawa jest prosta, na PC i PS3 można sobie wybrać język (pol/ang).

Opublikowano

No mam i gram. Pograłem z półtorej godziny i ukończyłem dwa chaptery. Gram na poziomie trudnym (są jeszcze dwa wyższe) i jest bardzo ciężko IMO. W ogóle nie mam pomysłu co robić w następnej planszy dlatego wyłączyłem. Graficznie tak sobie, ale tragedii nie ma, w sumie tego się spodziewałem. Możliwości jest sporo, każde drzwi możemy otworzyć, przebrań dużo zdobyć, odwrócić uwagę przeciwnika. Mimo to jest ciężko, rywale są inteligentni, nie wiem co na najwyższym poziomie się dzieje. Już z daleka widzą, że idziesz w jakimś przebraniu i cię wykrywają. Niby można strzelać i robić wojenkę ale to też jest jakieś trudniejsze i właściwie bez sensu. Co ciekawe misję o której już ktoś mówił, w Chinatown, można wykonać faktycznie w 3 minuty, a siedziałem nad nią z 40min żeby dowiedzieć się jak elegancko wszystko zrobić i non stop powtarzałem bo albo śmierć albo nie było sensu dalej się starać. Trofea na początku wpadają jak nienormalne, za wszystko w sumie. No to tyle chyba.

 

Aha, i ten polski dubbing nie jest taki tragiczny. Małaszyński co prawda strasznie chcę być tym złym, z poważnym głosem i wielkimi jajami ale na razie tragedii nie ma.

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Ja zagralem 20 min :) bo juz mi zamykające się oczy na wiecej nie pozwoliły. Graficznie mi sie podoba-umiarkowanie, strzelanie spoko, jak na razie jestem nastawiony optymistycznie. Co do ai wrogów narazie sie nie wypowiem, ale pamiętam ze jak waliłem z 2ch luf w murek za którym chowal sie koles (a co mi tam, poszaleć w tutorialu) to nie za wiele sobie z tego robiąc wstal i zaczął strzelać.

 

Jedno pytanie, czy tylko u mnie u góry ekranu jest jaśniejszy pasek?? Tak jak Asassins któryś miał, tylko ze tutaj nie jest az taki szeroki.

 

 

UP:

foto

 

 

w15jjc.jpg

 

 

Edytowane przez humanno
Opublikowano

Jedno pytanie, czy tylko u mnie u góry ekranu jest jaśniejszy pasek?? Tak jak Asassins któryś miał, tylko ze tutaj nie jest az taki szeroki.

Też tak mam, chociaż dopiero dzisiaj go zauważyłem (9 misja).

Opublikowano

Racja jak na razie przeszedłem Chinatown ale tylko dlatego że chcę wszystkiego spróbować :). Mam pytanie dzięki tej minigierce w preorderze mieliśmy coś dostać na początku gry, więc jak to jest ? czy może mam to już odblokowane i nie wiem o tym ?

Opublikowano (edytowane)

Jestem coraz głębiej w fabule i naprawdę powiem wam że jestem coraz gorszy :( nie wiem jak można przejść na cacy nie które poziomy a co powoduję u mnie frustrację.

Pytanie...

 

 

Misja w Chinatown

jak udało wam się za(pipi) tej Chince zatrutą rybę ?

 

 

Edytowane przez marekjw2523
Opublikowano

Jestem coraz głębiej w fabule i naprawdę powiem wam że jestem coraz gorszy :( nie wiem jak można przejść na cacy nie które poziomy a co powoduję u mnie frustrację.

Pytanie...

 

 

Misja w Chinatown

jak udało wam się za(pipi) tej Chince zatrutą rybę ?

 

 

 

 

 

Odczekaj jak podejdzie do deski coś tam kroić, można ale nie trzeba być przebranym za kuchte. Ofkors trzeba użyć instynktu po zabraniu ryby co by nie wtopić :)

 

 

Gra jest mocarna, nad jednym poziomem idzie siedzieć parę godzin i rozkminiać wszystkie czelendże. Do tego tryb kontrakty, który dodaje niesamowitą ilość dodatkowej miodnej gry. Zielu przyjmij moje zaproszenie do mojego kontraktu (Trofik wpadnie a i kontrakt nawet spoko - choć w porównaniu do innych, które robią gracze jest słaby pewnie :) )

Co do poziomów, niektóre są spoko do rozkminienia, niektóre ciężko wyczaić jak przejść na silent assassin i nie ma reguły, że kolejny następny to trudniejszy = różnie bywa.

Opublikowano

Jestem coraz głębiej w fabule i naprawdę powiem wam że jestem coraz gorszy :( nie wiem jak można przejść na cacy nie które poziomy a co powoduję u mnie frustrację.

Pytanie...

 

 

Misja w Chinatown

jak udało wam się za(pipi) tej Chince zatrutą rybę ?

 

 

 

 

 

Podkradnij jej kiedy smaży rybę(czy co ona tam robi) w podstawowym garniturze i nie powinieneś zostać wykryty. A przynajmniej ja tak to zrobiłem.

 

 

 

PS

Jestem już w trzeciej głównej misji i mimo że rozgrywka różni się od tej z Blood Money to i tak gra robi na mnie duże wrażenie. Szczególnie ten system wyzwań zachęca do główkowania co i jak.

Opublikowano

Tak, system wyzwań is killing me, dzisiaj cały wieczór przechodziłem Chinatown :) nie ma lekko, chodzić zwiedzać, kombinować, jak dla mnie Hitman w swoim stylu.

Gafa miejscami potrafi mile zaskoczyć (chociaż pasek o ktorym pisałem wczesniej czasami mnie wku*$ia, ale np w misji 3 g nie widze...)

 

1 rzecz mnie rozśmieszyła: 3 pistolety, kanister, + snajperka schowane pod kurtką.. o ryly?

Opublikowano

Co do śmieszności tego to masz rację ale cóż, jak to inaczej rozwiązać. Ja za to mam inne zastrzeżenie sam nie wiem czy to moja niecierpliwość czy rzeczywiście jest coś na rzeczy otóż. Gdy już kogoś zabijemy i uda nam się schować policjanci się nie ruszają tylko strasznie długo stoją wpatrując się i szukając, i zawsze trzeba mieć cegłę lub coś do rzucenia by ruszyli dupę gdzie indziej, choć i tak wracają po jakimś czasie :(

Opublikowano

No nie wiem, jak bym powiedział ze o prostu nie można łazić sobie bezstresowo ze snajperką pod kurtą i tyle, ewentualnie moglaby byc w pobliżu walizka do ktorej mozna by ją schować (śmietniki np są wszędzie). Troche za dużo ich prawdę mówiąc, ogolnie gram na expercie i łatwo nie jest, ale te kosze to za duży handicap, wszędzie gdzie gra przewiduje mozliwosc ściągnięcia gościa, to jest kosz lub szafa, 100%.

Gość DonSterydo
Opublikowano (edytowane)

Ja się zastanawiam po co w tej grze są te przebrania skoro i tak wszyscy gapią się na nas jak tylko wyjdziemy z jakiejkolwiek kryjówki. Pomijam już głupotę, że jestem np. w jakimś bardzo zatłoczonym miejscu przebrany za glinę i ten strój mi przeszkadza bo wszyscy glinaniarze od razu do mnie podchodzą i się na mnie gapią i nic zrobić nie można - wszedłem do jednego pomieszczenia przydusiłem jakiegoś krawaciarza i pomyślałem, że się za niego przebiorę, to gliniarze się odczepią, ale nie... nie mogę się za manego przebrać i cały poziom muszę przejść jako gliniarz i się "ukrywać" opierając o te maszyny do łowienia zabawek dla dzieci :D. Bezsens jak dla mnie.

 

 

Misja w Chinatown też dobra. Kombinowałem jak koń pod górkę ze 40 minut, a wrzuciłem baniak z benzyną jak cel podszedł do budy ze smażalnią, wybuchło mu w ryj i koniec misji :P

Edytowane przez DonSterydo
Opublikowano

będąc przebranym

-w podejrzanych miejscach wskaźnik podejrzenia rośnie wolniej i przeciwnicy nie dostrzegają Cie z dalszych odległości, musisz podejść bliżej niż bez przebrania

-możesz używać instynktu aby schować twarz i ich zbić z tropu

 

ale co racja, to racja, ten system jest dosyc irytujący i wymaga poprawy/kompletnego przemodelowania

Gość DonSterydo
Opublikowano (edytowane)

No ja to rozumiem, ale sytuacje są kuriozalne - stoję w tłumie jako gliniarz, a jakiś inny się na mnie z 20 m gapi. Idzie do mnie, odwrócę się plecami i jakbym dla niego nagle rozpłynął się w powietrzu :P Raczej głupkowaty trochę ten stealth.

 

Albo jeszcze zauważyłem, że ten poziom wykrycia często rośnie gdy np. gliniarz się w ogóle w moją stronę nie patrzy - patrzy si,ę centralnie prosto a ja stoję po jego prawej z 10 m dalej, ale żółta strzałka wyskakuje :P

 

Albo przechodzę między dwoma gliniarzami w przebraniu gliniarza z włączonym instynktem, ok. nie zaczepiają mnie, ale wychodzę im za plecy NIE PATRZĄ się na mnie, puszczam instynkt i momentalnie jestem wykryty.

 

Moim zdaniem system jest mocno niedopracowany bo często to wygląda tak jakby przeciwnicy mieli pole widzenia ze 320 stopni.

Edytowane przez DonSterydo
Opublikowano

Z tego co piszecie system przebrań jest mocno spartolony.... Nie wiem dlaczego odeszli od sprawdzonego i dobrego (moim zdaniem) systemu znanego z Blood Money. W ogóle cały system (kontenery, przebrania, wskaźnik zainteresowania) był świetnie przemyślany.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...