humanno 201 Opublikowano 27 listopada 2012 Opublikowano 27 listopada 2012 (edytowane) A więc wyczytałeś na jakimś forum PC żę mozesz sobie w kodzie pozmieniać Ai przeciwników i teraz chodzisz i smucisz ze konsole są "gópie" bo byś sobie chętnie w stuningował kod zeby mieć mądrzejszych przeciwników. SPOKO. Edytowane 27 listopada 2012 przez humanno Cytuj
Gość kaz_ Opublikowano 27 listopada 2012 Opublikowano 27 listopada 2012 Rzuciłem to przy okazji, bo wiem, że nie wszyscy tutaj są konsolowymi "ekstremistami" i dla nich granie na PC jest równie naturalne co na konsoli. A skoro gra na innej platformie oferuje naprawę największej bolączki Hitmana, to czemu mam o tym nie wspominać? EOT Cytuj
Vigor 22 Opublikowano 27 listopada 2012 Opublikowano 27 listopada 2012 http://kombinat.gniazdoswiatow.net/2012/11/27/grac-albo-nie-grac-50/#disqus_thread zrobilem mala recke absolution w ostatnim odcinku swojego podcasta. Cytuj
Gość yaczes Opublikowano 27 listopada 2012 Opublikowano 27 listopada 2012 (edytowane) Najgorsze jest to, ze polowa wyzwan sie nie triggeruje i trzeba powtarzac. przed chwila /myslalem ze/ ukonczylem wyzwanie w streets of hope i wrzucilem 3 cele do ropy. Niestety, przy trzecim kolesiu znowu obejrzalem komunikat 2/3. Rece opadaja, Tak samo zabojstwa/wypadki - ciagle musze powtarzac, zeby mi weszlo wyzwanie :<<<< Pacza dac (pipi)y Edytowane 27 listopada 2012 przez Dave Czezky Cytuj
schabek 5 346 Opublikowano 27 listopada 2012 Opublikowano 27 listopada 2012 Jak to bylo jaczes? GOTY, ta? Cytuj
wet_willy 2 166 Opublikowano 27 listopada 2012 Opublikowano 27 listopada 2012 Na PS3 pewnie wyjdzie ale na xO to watpie xD Nie no wysiadam z tym sierocincem to jest jakas (pipi)ona abrakadabra -___- Cytuj
Gość Zaqair Opublikowano 28 listopada 2012 Opublikowano 28 listopada 2012 (edytowane) polygamia: Ocena 3/5 Można (Ocenę 3 otrzymują gry średnie, którym nieco brakuje. Można zagrać w wolnej chwili, ale nic się nie stanie, jeśli się z tym poczeka.) http://polygamia.pl/...NZJA_.html?bo=1 Edytowane 28 listopada 2012 przez zaq123456 Cytuj
MeL 34 Opublikowano 28 listopada 2012 Opublikowano 28 listopada 2012 Na PS3 pewnie wyjdzie ale na xO to watpie xD Nie no wysiadam z tym sierocincem to jest jakas (pipi)ona abrakadabra -___- Na żywca trzeba to ogarnąć. Gra z każdym dniem spada u mnie z oceną. Doszedłem do 7/10. Jest NUDNA ! Cytuj
Gość yaczes Opublikowano 29 listopada 2012 Opublikowano 29 listopada 2012 U mnie wrecz przeciwnie - fenomenalnie zroznicowane levele i wyzwania sprawiaja, ze nie wlaczam ostatnio nic innego Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 29 listopada 2012 Opublikowano 29 listopada 2012 Jako fan serii (szczególnie genialnej dwójki, mimo że każdą część uważam za wyjątkową pod względem całokształtu) i przegraniu już sporej ilosći godzin w absolution musze przyznać że rozumiem wszystkie zarzuty stawiane tejże części. Niemniej jednak nie zmienia to faktu że pomimo niejednej chęci rzucenia już mięsem (setny reset checkpoint) wciąż bawie sie przy tej grze dobrze. Spora część leveli jest bardziej liniowa, nie ma już starego stylu krycia sie, ja jednak nie narzekam bo dalej odczuwam dużą satysfakcje z zrobienia oceny silent assassin (a co do licznika punktów - jedyne co on zmienia to to, że na bierząco liczy nam dokonane akcje, przecież w poprzednich częściach też byliśmy rozliczani za nasze dokonania na poziomie - jak ktoś chce przejść jakiś fragment na rambo to co stoi na przeszkodzie ? Gra na to przecież pozwala, a wiadomo że nie dostaniemy za to Bóg wie jakiej rangi). W dalszym ciągu raduje mnie eksploracja terenu i doszukiwania sie możliwych sposobów egzekucji celów. Nie jest to może GOTY, ale na dobrą sprawe żadna część nie była GOTY - I to jest chyba cecha która łączy wszystkie części, żadna nie miała tego "ostatecznego szlifu", każdej można było coś zarzucić. BTW: Poza wspomnianym tu nieraz dziwnym zjawiskiem białej poświaty na górze ekranu miałem dosć nieprzyjemnego buga w którym pewna ofiara po spróbowaniu pizzy z środkiem usypiającym stała w miejscu, w pomieszczeniu pełnym strażników ... Musiałem aż gre resetować bo bug po wczytaniu checkpointa nie ustanął i dalej stał koleś jak słup. 1 Cytuj
Musiol 188 Opublikowano 29 listopada 2012 Opublikowano 29 listopada 2012 Słuszna ocena. Nie, nie jest. Narzekają Ci, którzy podjarali się tym, że w 2012 roku dostaną grę z mechaniką rodem z AD 2002. Od samego początku było wiadomo, że otwartych plansz nie będzie z powodu narracji. Dziwne wrzucać nam gigantyczną lokację gdy goni nas eskadra policjantów ze śmigłowcem na czele. Ale co kto lubi. Ortodoksi zawsze będą marudzić, ale mają wybór - grać tylko w stare gry. Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 29 listopada 2012 Opublikowano 29 listopada 2012 Myśle że dla IO zrobienie gry w stylu takiego Blood Money nie byłoby jakimś specjalnym problemem (takie poziomy jak the king of chinatown czy streets of hope to pokazują). Wszystko wynika z narracji dokładnie jak mówi Musiol, mieli koncepcje na taką gre - wiadomo że nie każdego sie zadowoli, tak samo jak gdyby zrobili to w starym stylu słyszałoby się że gra poza grafiką nic sie nie zmieniła. Cytuj
CoATI 1 051 Opublikowano 29 listopada 2012 Opublikowano 29 listopada 2012 http://www.youtube.com/watch?v=-WHJJfJF778&feature=player_detailpage Video recenzja Hitman: Rozgrzeszenie - może jeszcze kogoś zainteresuje Cytuj
MeL 34 Opublikowano 30 listopada 2012 Opublikowano 30 listopada 2012 Słuszna ocena. Nie, nie jest. Narzekają Ci, którzy podjarali się tym, że w 2012 roku dostaną grę z mechaniką rodem z AD 2002. Od samego początku było wiadomo, że otwartych plansz nie będzie z powodu narracji. Dziwne wrzucać nam gigantyczną lokację gdy goni nas eskadra policjantów ze śmigłowcem na czele. Ale co kto lubi. Ortodoksi zawsze będą marudzić, ale mają wybór - grać tylko w stare gry. Starczyło to pomieszać. Szybki przykład. Dexter Industries i wejście do bazy. Wszedłem tam w 5 minut. Sporo miejsca i wiele możliwości. Wykorzystam inne wejście przechodząc grę po raz któryś. A mi chodzi o to żeby zwiedzić większą część lokacji bo np jest 2-3 gości do usunięcia. Te przechodzenie przez drzwi mnie zabija. Pyk checkpoint. Następny level. Niestety ostatnio byłem znudzony tą grą. Mam przerwę. Cytuj
qraq_pk 371 Opublikowano 30 listopada 2012 Opublikowano 30 listopada 2012 (edytowane) Gram na pc. Gra dobra, ale do poprawki dwie rzeczy: 1. Checkpointy to jakaś pomyłka. Nie dość że są często dosłownie poukrywane, to resetują całą misję. Kto to wymyślił i jak to przeszło przez testy?! 2. Przeciwnicy potrafią ciebie rozpoznać z wielkiej odległości. czasem nawet jak stoisz plecami. Czasem za to nie widzą ciebie z dwóch metrów. Gram na hard, ale nie wyobrażam sobie co się dzieje na wyższych poziomach. Dystans z jakiego wzbudzasz podejrzenia powinien zostać zmniejszony. Przez te dwa punkty, czasem po entym powtórzeniu levelu odpuszczam masterowanie wyników na rzecz pragmatyzmu i wymiany ognia. (szpital/sierociniec to idealny przykład - ostatni bezpiecznik zebrałem po wystrzelaniu całego pokoju i zwiałem zanim posiłki przybyły) Edytowane 30 listopada 2012 przez qraq_pk Cytuj
Kre3k 581 Opublikowano 30 listopada 2012 Opublikowano 30 listopada 2012 (edytowane) Narzekają Ci, którzy podjarali się tym, że w 2012 roku dostaną grę z mechaniką rodem z AD 2002. Od samego początku było wiadomo, że otwartych plansz nie będzie z powodu narracji. Dziwne wrzucać nam gigantyczną lokację gdy goni nas eskadra policjantów ze śmigłowcem na czele. Ale co kto lubi. Ortodoksi zawsze będą marudzić, ale mają wybór - grać tylko w stare gry. Uwielbiam takie rozumowanie, gnoić fanów za to że marudzą, że sequel jest krokiem wstecz. I standardowo gadka o starych gierkach. Od kontynuacji oczekuje się przede wszystkim rozwoju tego co już było, i to nie jest żadne hejterstwo jak ktoś wytknie parę rzeczy Absolution. Najgorsze jest to, że jakby zrobili z tej serii liniową strzelankę to i tak zawsze się znajdzie sporo osób właśnie z takim podejściem "łooo, hejterzy won grać w giereczki z 2002, gry idą do przodu c'nie nie ma już czasu na rozkminianie wielkiego levelu i jakieś skradanie AKCJA AKCJA I JESZCZE RAZ AKCJA!". Narracja wcale nie blokuje możliwości wprowadzenia do gry wielkich poziomów. Niech sobie na przyszłość wymyślą więc taką fabułę, w której Hitmana nie będzie gonić eskadra policjantów ze śmigłowcem na czele i po sprawie. Ale tak w ogóle to jestem w 12 misji, już chyba grubo ponad 10 godzin na liczniku i gra mi się podoba, nawet bardzo. Jest wbrew pozorom trochę tych możliwości na tej mapie, można pokombinować na różne sposoby, tylko że całość psują właśnie te checkpointy, które są ciasne i sprawiają wrażenie zapychaczy. No i gra jest trudna, męcząca ale w fajny sposób. Edytowane 30 listopada 2012 przez Kre3k 1 Cytuj
noxious33 71 Opublikowano 1 grudnia 2012 Opublikowano 1 grudnia 2012 Przeszedłem kilka misji i system przebrań jest rzeczywiście zepsuty: np. chodzenie po centrum handlowym albo chinatown w stroju sprzedawcy. Rozumiem, że wszyscy, którzy sprzedają coś ze straganów znają się doskonale i jak tylko widzą kogoś nowego to od razu rzucają swoją pracę, biegną za podejrzanym i podnoszą raban. Podobnie w czwartej misji, głównego bohatera ściga z 200 policjantów, nawet można podsłuchać rozmowę dwóch gliniarzy, w której jeden mówi o tym, że do akcji zostało zwołanych 6 komend policyjnych, ale oczywiście w małym prowincjonalnym miasteczku Chicago wszyscy policjanci są kumplami i z 50 metrów potrafią rozpoznać, że ktoś się przebrał za jednego z nich. Ale i tak najlepsza z najlepszych to póki co sytuacja z misji szóstej (tu na razie skończyłem grać), do sierocińca wpada drużyna zamaskowanych zabójców. Pierwsza myśl - ogłuszę jednego i się przebiorę, wtedy nikt mnie nie rozpozna bo będę miał maskę na twarzy. I co? I główny bohater przebiera się w ubrania przeciwnika, ale maska gdzieś znika. Rewelacja. Cytuj
Kre3k 581 Opublikowano 1 grudnia 2012 Opublikowano 1 grudnia 2012 Musieliby zrobić AI całkowicie oddzielnie zależnie od sytuacji i miejsca, bo tak jak piszesz, jest to całkiem logiczne, że np. strażnicy kopalni znają się znakomicie, albo lekarze. Ale gdy już dochodzi do sytuacji, w której 47 ma strój zasłaniający twarz np. kombinezon SWAT albo gdy właśnie jest scenka z pociągiem i tłumem, gdzie na bank gliniarze nie są znajomymi a i tak po 3 sekundach jesteś już podejrzany no to coś jest już wyraźnie nie tak. Teraz przejrzałem statsy i okazuje się, że mam już 15 godzin na liczniku, mając do końca jeszcze 6 misji. I co ważne, gra mnie wcale nie nudzi. Jak pisałem wyżej, rozczarowująca jako kontynuacja, ale jako gra jest bardzo dobra. Cytuj
kulak4 12 Opublikowano 2 grudnia 2012 Opublikowano 2 grudnia 2012 Opinia na szybkensa - gra, pomimo swoich oczywistych wad, miażdży cojones! Ogromne replayability - aż chce się przechodzić ponownie misje, by zaliczyć je w bardziej stylowy sposób (lub by po prostu wypełnić różne zadania nagradzane punktami). Klimatyczne miejscówki, naprawdę dobra grafika i gro możliwości przejścia każdego zadania (pomimo faktu, iż by wyrwać najlepszą notę, trzeba przejść każde zlecenie tak, jak to sobie pomyśleli twórcy) składają się na bardzo dobry produkt. Po 6h na liczniku przeszedłem zaledwie 7 misji (poziom HARD), co dobrze rokuje na ogólny czas trwania przygody z "Łysolem". Co ważne, fabuła nie stanowi tylko tła, ale jest naprawdę ciekawie poprowadzona. Zobaczymy, czy zakończenie uderzy w tak zaskakujące tony jak w poprzedniku ("Blood Money"), oby tak . Po przeczytaniu dość dużej dozy krytyki trochę obawiałem się zakupu nowej odsłony zmagań "Forty-seven", ale jak widać zupełnie niepotrzebnie. Gra nie jest gorsza od "Krwawej forsy", jest po prostu naturalną ewolucją serii. Oczywiście boli brak sklepiku z wyposażeniem dostępnego do odpowiedniego przygotowania się przed każdą misją, pozbycie się pomysłu z dobrą/złą prasą też nie cieszy (chociaż prawdopodobnie nie pasowałoby to do nowej konencji "Hitmana"), ale "Aboslution" nadrabia wspomniane braki innymi zaletami. Podsumowując, to chyba moje najlepiej wydane 25zł w całym moim życiu (kupione wcześniej za taką samą sumę "Alpha Protocol" nie ma w ogóle podjazdu do hitu spod dłuta SQUARE ENIX). Do ~120-130zł brać w ciemno, ale już! PS: Zazwyczaj nie pisuję opinii na temat gier, ale świeżutki "Hitman" tak obudził we mnie chęć do giercowania (i zarywania nocek), że aż szkoda by było, by ktoś się wahał z potencjalnym zakupem. Głowy oczywiście nie dam, ale zawieść się nie winniście. Cheers. Cytuj
RajuPL 129 Opublikowano 2 grudnia 2012 Opublikowano 2 grudnia 2012 Podsumowując, to chyba moje najlepiej wydane 25zł w całym moim życiu (kupione wcześniej za taką samą sumę "Alpha Protocol" nie ma w ogóle podjazdu do hitu spod dłuta SQUARE ENIX). Do ~120-130zł brać w ciemno, ale już! Nowy Hitman za 25 zł ? Zapomniałeś jedynki przed dwójką ? Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 2 grudnia 2012 Opublikowano 2 grudnia 2012 Rzekomo kupił wersje "promo". Cytuj
dydel 16 Opublikowano 2 grudnia 2012 Opublikowano 2 grudnia 2012 Ja dzisiaj skończyłem grę na poziomie HARD, zajęło mi to 14 godzin. Gra bardzo fajna, był to mój pierwszy Hitman, a gra zachęciła mnie do przejścia kolejnych części. Jest trochę błędów ( m.in sokoli wzrok wrogów ), ale gra ogólnie wciąga. Mam pytanie dla tych co skończyli grę: Co dawał ten amulet Victorii ? Że była silniejsza/agresywniejsza ? wiem też że na początku go potrzebowała nosić by funkcjonować, potem już nie. I jeszcze jedno: to Diana przeżyła ? :ph34r: Wnioskuję po ostatnim filmiku Cytuj
SG1-ZIELU 870 Opublikowano 3 grudnia 2012 Opublikowano 3 grudnia 2012 14 godzin na Hard ? Ja każdym poziomem się delektuję i resetuję wy znaleść inne sposoby, dzięki temu jestem w 17 chapterze i mam 21 godzin na liczniku Cytuj
dydel 16 Opublikowano 3 grudnia 2012 Opublikowano 3 grudnia 2012 Tak, niektóre grałem tak by jak najmniej zabić wrogów, w niektórych leciałem na pałę. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.