Nie rozmawiamy o gustach w dizajnie, czy też komu się podoba gra "kopnij, pierdolnij, tylko o ograniczeniach i prostocie, których ciężko nie zauważyć.

 

W założeniach ludzi z PCF Bulletstorm właśnie taki miał być - prosty i do bólu odmóżdżony. Jest to po prostu taka gra, by cisnąć przed siebie jedyną możliwą ścieżką i siać rozpierduchę, jednocześnie podziwiając widoczki (grafika technicznie może nie jest jakimś cudem, ale design jest świetny).

 

Bulleta można nazwać takim "arcade FPS'em"

 

Niby tak, ale Painkiller miał podobne założenia i IMO był sporo lepszy.

Bo ja wiem ? W Painkillera fajnie mi się grało przez pierwszą godzinę, drugą musiałem się już zmuszać i po dwóch h wyłączyłem i zapomniałem.

FPS jak każdy inny, idz do przodu i zabijaj.

 

Od czasu Deus Ex nie było FPSa, w którym robilibyśmy coś ambitniejszego niż wyrżnięcie wszystkich przeciwników na planszy. Czy był?

Deus Ex nie był FPSem

FPS jak każdy inny, idz do przodu i zabijaj.

 

Od czasu Deus Ex nie było FPSa, w którym robilibyśmy coś ambitniejszego niż wyrżnięcie wszystkich przeciwników na planszy. Czy był?

A Bioshock? Jedynka bardziej do tego pasuje, bo nie wszystko schodzilo do masowego wyrzniecia Splicerow.

Ja czekam na dzień w którym rynek zwykłych FPSów się zapadnie, tak jak zapadł się rynek gier muzycznych. Mówi się, że fatalna sprzedaż ostatnich części GH była spowodowana częstotliwością z jaką się ukazywały. Teraz to samo mamy z FPSami. Co z tego, że marka jest inna, producent nie ten sam, skoro we wszystkich chodzi o dokładnie to samo. Można się wykłócać, że Halo różni się od CoDa przeciwnikami z SI, większą swobodą, że w Killzone mamy super-duper grafikę, a w Bulletstorm skill shoty, ale i tak wszystko sprowadza się do: przyceluj i strzel. Trailer B3 rozwalił mnie poziomem grafiki, ale nie mam ochoty w to grać. Ludzie, zmieńcie chociaż perspektywę na TPP, lub cokolwiek innego!

Nowy Deus Ex to iskierka nadziei na zmianę tego odmóżdżonego trendu, ale boję się, że gra będzie "konsolowa"

Ale Deus Ex to NIE jest FPS. Kurde, wszystkie gry z kamerą FPP to dla was strzelanki?

Deus Ex dawał dużo możliwości, łącznie z łażeniem z bazooką i waleniem jak w rasowym FPSie Greguś.

W podobnym stopniu jak siekanie wszystkiego co się rusza mieczem w Oblivionie. A czy to czyni z gry slashera?

Czepiasz się zbdur, żeby tylko wykazać jaką to wyrocznią nie jesteś, olo.

Nah, po prostu dziwi mnie jak ktoś wrzuca Deus Exa, Bulletstorma, CoD i, powiedzmy, Metroid Prime do jednego worka z napisem FPS.

A może FPIDGASWGII ?

 

FirstPersonIDon'tGiveAShitWhatGenreItIs

Edytowane 6 marca 201114 l przez donsterydo

To tylko kategoryzacja, w niczym nie odbiera geniuszu jednej czy drugiej gry. Dlaczego niektórzy tak bardzo przywiązują do niej wagę? Gdyby były jakieś reguły, jawnie określone ramy na podstawie których można by się oprzeć, ale jest to równie subiektywne jak to czy Hulo jest lepsze od Killzło i na odwrót.

Tu się zgadzam. Ale zasugerowałeś, że od 11 lat wszelkie gry FPP to durne strzelanki. A to bullshit, i to srogi

Tu się zgadzam. Ale zasugerowałeś, że od 11 lat wszelkie gry FPP to durne strzelanki. A to bullshit, i to srogi

FPSy, nie gry FPP ogółem I nie wiem czemu przeinaczasz, napisałem o robieniu czegoś ambitnego w FPSach, nie że są to "durne strzelanki" OLO

Wrzuciłeś Deusa do FPSów, więc przyjąłem, że wrzucasz tam wszystko z kamerą FPP ^_^ No i brak ambicji = durny. Też to tak odbieram ^_^

Mnie to egal jak to odbierasz

Bulletstorm jest świetny. Ma fajny klimat, dobrą grafikę, luźny klimat i wnosi świeżość to gatunku, który zamiast FPS powinien nazywać się COD. Brawa dla PCF. Jeśli chodzi o Crysis2 to gra miażdży przysadkę mózgową wykonaniem i nie mówię tu tylko o PC. Gra na Xbox'ie 360 wygląda bardzo porównywalnie z KZ2/3, więc o czymś to świadczy. O czym? Dopowiedzcie sobie sami, bynajmniej nie chodzi mi o moc jednej czy drugiej konsoli.

Mam pytanie. XCOM robi ten sam oddział 2K który robił pierwszego Bioshocka i który pracuje nad Infinite ?

Chyba nie ten sam. Mogę się jednak mylić

Ten sam który robił 1 i 2.

Ten sam który robił 1 i 2.

Tyle, że pierwszego i drugiego Bioshocka robiły 2 inne studia. Pierwszy to Irrational Games, ktory potem zmienił nazwę na 2K Boston czy tam Australia, a drugi to 2K Marin.

Że 2K to ja wiem. Tylko które 2K. Kiedyś czytałem, że XCOM robi Irrational Games czyli ludzie od pierwszego Bioshocka. A kto grał w pierwszego Bioshocka ten wie dlaczego chciałoby się by robili XCOM.

 

Edyta: Już wiem, 2K Marin team od Bioshock 2. Źle nie jest ale wolałbym Irrational Games.

Edytowane 7 marca 201114 l przez donsterydo

Ale Deus Ex to NIE jest FPS. Kurde, wszystkie gry z kamerą FPP to dla was strzelanki?

Ja o tym wiem, bo zawaliłem nie jedną noc przy jedynce. Nie piszę, że Deus jest iskierką nadzieji dla gatunku FPS, a dla branży gier, nie ważne jakiego gatunku.

Forza 3 jest super, szkoda ze po 1h rozladowaly mi sie baterie w padzie, a zapasowych nie naladowalem wczesniej ;/ Czasem troche zebow sie rzuci, ale aldna i bardzo grywalna gra.

Wyskoczyłeś z tą Forzą jak Filip z konopi Masz Ultimate Collection czy zwykłą wersję ?