Skocz do zawartości

Console Wars 2.0

Featured Replies

Opublikowano
Pc vs Xbox/ PS3 ? Co lepiej kupic?

Jak nie interesują cię gry Blizzarda to kup konsole (obie lub jedną, jak wolisz). :turned:

Edytowane przez Crying_Wolf

  • Odpowiedzi 9,9 tys.
  • Wyświetleń 240,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • No i dobra, może Sony po tej aferze zablokuje możliwość tego typu kupowania rzeczy z PSN.   Aha, mam nadzieję że ta afera przyczyni się do zatrzymania ekspansji różnego rodzaju usług sieciowych. Kup

  • eheheh, myślałem że to kółeczko wzajemnej adoracji tak plusuje Zwyrola, zawsze mu zazdrościłem tych pinćset plusów a tu sie okazuje co innego     wszystkie te konta po 0 postów, lol   wniosek:

  • I chvj. Na żadnym PC nie zagrasz w Gran Turismo, Forze, God of War, Uncharted, Heavy Rain, Red Dead Redemption, Killzone, Alana Wake.   Fuck PC gaming

Opublikowano
Pc vs Xbox/ PS3 ? Co lepiej kupic?

Jeżeli typowo do gier, to oczywiście którąś z konsol. Osobiście kierując się wyborem takiego sprzętu zwracam uwagę przede wszystkim na bibliotekę dostępnych tytułów i to jest dla mnie czynnik decydujący. A tak się składa, że ta ze względu na ilość (i jakość) exclusive'ów IMO lepiej wypada (i póki co wypadać będzie) na konsoli Sony. Uncharted, Killzone, Heavy Rain, LBP, Infamous, Motorstorm, GT, God of War - jeżeli nie szkoda Ci takich serii, to spokojnie możesz brać X'a, bo pod względem ceny czy żywotności ta konsolka kompletnie przebija PS3. Online raczej na wyrównanym poziomie.

Opublikowano
  • Autor

No jest to troche taka korzystna polityka cenowa - PS3 jest poltora raza drozsza niz najtanszy model Xa, a zeby zagrac w takiego killzona z pistoletem trzeba wydac:

 

- 2 bomby na gre

- 229 zl na starter pack

- 110 na navi

- 140 na sharpshooter

Maksymalizujesz jak tylko to mozliwe.

 

Nikt nikogo do zakupu nie zmusza, poza tym wczowa jest genialna no i do tego dochodzi czekanie na decyzje w sprawie Battlefielda 3. Jezeli DICE potwierdzi, ze wykorzystaja Move to zostane utwierdzony przy tym, ze warto wydac kase na sharp shootera kase dla tych 2och gier. I licz do tego tylko jego koszt, a nie calego zestawu Move.

 

To tak jakbym chcial do kosztow trzecich Gearsow doliczyc cene X360.

Opublikowano

Czas życia - wytrzymałość, odporność na awarie.

 

No przeciez x0 i PS3 slimki już prawie wogóle nie są awaryjne więc WTF?

Edytowane przez Merson

Opublikowano

Powiedz to mojej poprzedniej PS3 slimce, która nie pochodziła nawet roku (!). Albo aktualnej, która po pierwszych czterech miesiącach użytkowania zaliczyła wizytę w serwisie.

Edytowane przez Josh the Boy

Opublikowano

Ahaaa to znaczy że PS3 slim jest bardziej awaryjny od x0slim bo tobie akurat sie popsuła 2 razy??? LOL Nie wmówisz mi tego bo od czasu wprowadzenia na rynek slimek prawie wogóle nie słychac o jakiś ich awariach czy błedach więc twoj przypadek jest pewnie jak 1 na 100.

Edytowane przez Merson

Opublikowano

Je.bac te podpier.dalanie na konsole, najwazniejsze sa gry. Ja myslalem, ze tu te wojny dla zgrywu sa, fajna zabawa byla, ale przychodzi jakis faszysta co nie umie sie bawic i pobite gary panowie.

Opublikowano

Ahaaa to znaczy że PS3 slim jest bardziej awaryjny od x0slim bo tobie akurat sie popsuła 2 razy??? LOL Nie wmówisz mi tego bo od czasu wprowadzenia na rynek slimek prawie wogóle nie słychac o jakiś ich awariach czy błedach więc twoj przypadek jest pewnie jak 1 na 100.

Żeby nie było, że ot tak sobie mieszam z błotem PS3, bo jak już wcześniej napisałem - ogólnie wolę tą konsolę niż X'a (a konkretniej gry na nią). Jednak ze względu na moje ostatnie przygody ze sprzętem Sony (zwykły PS3 wytrzymał 2 lata, pierwszy slim niecały rok, kolejny wylądował w serwisie zaledwie po kilku miesiącach, dodatkowo znajomy niedawno pochował swojego pleja - to już akurat fata - nie wytrzymał mu nawet trzech lat, a notabene bratu PSP zdechło po 1,5 roku) - czułem się w obowiązku ostrzec przed ewentualnymi problemami. No, ale skoro wychodzi na to, że tylko w moim otoczeniu zdarzają się takie rzeczy i nikt inny nie skarży się na technologię Sony, no to luz, najwyraźniej można śmiało inwestować i cieszyć się z niezawodności.

Opublikowano

Też słyszałem, że ogólnie PS3 Slim się nie psują, podobnie jak X360 Slim. Sam miałem akurat dwa faty. Do tej pory chodzą sprawnie, a pierwszy zakupiony był 2 tygodnie po premierze w Europie.

Opublikowano

Każdy produkt SONY jest najwyższej jakości , także proszę nawet nie porównuj bo mylisz się.

mam nadzieję, że to tylko mowa o konsolach (chociaż to też argument z pupy wzięty) :whistling: ?

Ostatnio chciałem zacząć narzekanie, że ten dział, to tylko Console Wars z nazwy("Twoja konsola jest super! Nie, to Twoja konsola jest super, a jakie masz świetne gry!") a tu proszę, jak wesoło się zrobiło i nawet yaczes w nawale obowiązków związanych WKP pojawił się gościnnym występem :lol:

 

Co do wyglądu konsol, to wolę PS3 slim od PS3 fat i stare X360 od nowej wersji. Nie lubię jak się sprzęt do grania świeci jak psu jaja i kojarzy mi się to z jarmarkiem udającym hi-end dla ubogich (tak jakby "błyszczenie się" było wyznacznkiem jakości wykonania)

Edytowane przez Gość

Opublikowano

Psyko, pajgi: proste chlopaki, odkrylem tutaj dziewicze poklady beki ;]

 

voytecc: chcialem pokazac tylko pewien mechanizm, bo alfons mowil, ze sony ma super polityke cenowa;]

Opublikowano

racja, błyszczące konsole tylko do salonów, do hc roomu się nadają jak pięść do oka

Opublikowano

Generalnie HC room nie musi wygladac jak jaskinia neandertalczyka, wrecz przeciwnie, moze byc calkiem highendowy - 55calowa plazma, zestaw kina 7.1 za gruba flote, 456 gier na polkach, drogie, limitowane figurki z ulubionych gier, jakies kozackie, ladnie oprawione plakaty z kultowych gier (another world, super mario bros) itp, itd;], flipper z zolwiami ninja, ewentualnie automat z froggerem;] To tez jest pewnie kwestia gustu, ale dla mnie wlasnie cos takiego to jest hc room. No, ale do tego trzeba byc bogaczem ;\

Opublikowano

Każdy produkt SONY jest najwyższej jakości , także proszę nawet nie porównuj bo mylisz się.

mam nadzieję, że to tylko mowa o konsolach (chociaż to też argument z pupy wzięty) :whistling: ?

Ostatnio chciałem zacząć narzekanie, że ten dział, to tylko Console Wars z nazwy("Twoja konsola jest super! Nie, to Twoja konsola jest super, a jakie masz świetne gry!") a tu proszę, jak wesoło się zrobiło i nawet yaczes w nawale obowiązków związanych WKP pojawił się gościnnym występem :lol:

 

Co do wyglądu konsol, to wolę PS3 slim od PS3 fat i stare X360 od nowej wersji. Nie lubię jak się sprzęt do grania świeci jak psu jaja i kojarzy mi się to z jarmarkiem udającym hi-end dla ubogich (tak jakby "błyszczenie się" było wyznacznkiem jakości wykonania)

 

Argument z pupy?Chyba nie mówisz poważnie? Prawda? Napisanie, że produkty firmy SONY są najwyższej jakości jest czymś kłamliwym? To samo tyczy się np samochodów. Marki takie jak AUDI, Mercedes, Bmw, Toyota są również produktami najwyższej jakości i nic w tym dziwnego. Są po prostu firmy cenione na całym świecie i nikt tego nie podważa. Patrząc ogólnie na sprzęt elektroniczny to SONY jest w czołówce i nie ma nad czym tutaj dyskutować. To jest fakt, a nie mój wymysł. Wybacz, ale stwierdzenie o argumencie z pupy w tym wypadku jest kompletnie nie na miejscu.

Opublikowano

Najwyzszej (szczegolnie w ostatnich latach) to za mocno powiedziane, ale wysokiej na pewno. Natomiast jesli chodzi konkretnie o konsole to przypomnijmy sobie PSXa i PS2, ktorych pierwsze modele (zwlaszcza tego pierwszego) byly awarayjne jak pierwsze 360ki, a nastepne rowniez psuly sie na potege. Audi tez robi kiepskie modele dla mas, samochod samochodowi nie jest rowny. Tak samo nie mozna porownywac highendowego telewizora czy sprzetu hi-fi za kilkanascie tysiecy do produkowanej masowo konsoli, albo 26calowego telewizorka za troche ponad 1000zl alfons. Kazdy wielki producent sprzetu elektornicznego ma modele z wysokiej i z niskiej polki. Poza tym sprawdz sobie awaryjnosc sony vaio, ktore tanie nie jest.

Tak jak mowilem - jestes zaslepionym fanbojem, hejtujesz gejtsa i myslisz zerojedynkowo.

Edytowane przez yaczes

Opublikowano

lons- Oł ziom, tak sprzęt nagłaśniający, systemy kina domowego i inne sprzęty z górnej półki, to jest domena SONY :thumbsup: . SONY robi masówkę na zasadzie niezła jakość za rozsądną cenę. SONY, Panasonic/Technics, Philips itp. to na dłuższą metę jeden ciul (chociaż osobiście preferowałem zawsze "walkmany" Panasonica ;) ). No i sorki, że nie na temat, ale mamy tu do czynienia z zaślepionym miłośnikiem marki SONY.

 

edit. a na temat, to dziwne, że nie spuszczasz się nad jakością (małą awaryjnością) Wii oraz innych konsol Nintendo, bo tutaj M$ i SONY razem wzięte się chowają :rolleyes:

Edytowane przez Gość

Opublikowano

A co by bylo, gdyby przylapal jedna ze swoich dziwek na graniu na xboxie? Zabilby :(

 

Ale zeby on sie chociaz TROCHE znal na tym o czym mowi :rolleyes:

Wiele nie wymagam.

Opublikowano

Jeśli chodzi o awaryjność konsol.Mimo iż do czasu jaspera x360 padały jak muchy to miały 3 lata gwarancji a u konkurencji 1 rok. Jestem pewien że nikt raczej nikt nie kupiłby teraz ps3 fat.

Opublikowano

edit. a na temat, to dziwne, że nie spuszczasz się nad jakością (małą awaryjnością) Wii oraz innych konsol Nintendo, bo tutaj M$ i SONY razem wzięte się chowają :rolleyes:

łamiące się zawiasy rox

Opublikowano

Ok, ale to jeden z niewielu felerów konsolek od Nintendo, który został jednak naprawiony w DS Lite

Opublikowano

Najwyzszej (szczegolnie w ostatnich latach) to za mocno powiedziane, ale wysokiej na pewno. Natomiast jesli chodzi konkretnie o konsole to przypomnijmy sobie PSXa i PS2, ktorych pierwsze modele (zwlaszcza tego pierwszego) byly awarayjne jak pierwsze 360ki, a nastepne rowniez psuly sie na potege.

Z tym "na potęge" to bym nie przesadzał, porównując psx'a/ps2 do konsol obecnej generacji, to tamte były praktycznie bezawaryjne i mega-żywotne. Zakupiony jeden z pierwszych modeli ps2 wytrzymał mi bez żadnych awarii lekko 4 lata, ps2 slimka chodzi do dziś, szarak z kolei jest absolutnym rekordzistą - 8 lat życia. I bankowo nie jestem w tym przypadku odosobniony. Wtedy nie było takich rodzynów jak YLOD czy RROD, jeżeli już coś się skopało, to z reguły wystarczyła wizyta w serwisie i konsola spokojnie mogła chodzić kolejne kilkanaście miesięcy bez większych problemów. W porównaniu do tamtych konsol dzisiejsze to jakiś szajz budowany ze złomowanych odpadków.

Opublikowano

Nie wiem co Cię tak dziwi. Obecne konsole mają w sobie znacznie bardziej złożoną architekturą i wystarczy, że padnie jeden trybik i konsola albo leci do serwisu albo na części w aukcjach Allegro. Wii się nie psuje bo nie jest aż tak złożone i tyle. Lepsze technicznie sprzęty to więcej wewnętrznych struktur, z których każda może się spierdolić, prawda?

 

A jeżeli chciałbyś, żeby wszystko w Twojej konsoli było na tip top, to automatycznie rosną koszta produkcji, co równa się ze wzrostem ceny rynkowej. Więc chyba dobrze jest jak jest, co?

Edytowane przez NEMESIS US

Opublikowano

okej, ale o czym dalej dyskutujemy ? Zaczelo sie od porownania PSN do Xbox Live i wszyscy poza Lonesem stwierdzili, ze jednak 2 usluga jest lepsza, bardziej stabilna, zwlaszcza przy przykladach najlepszych exclusivow Sony (Lons zapewne w nie gra, wiec o tym nawet nie wie)

Zeby odbic pileczke, wymyslil, ze konsola Sony jest wykonana o wiele lepiej niz konsola MS, bo w glowie chyba porownywal ja do konsoli Xbox Premium z 2005r. Kolejna bzdura wyssana z palca.

Taką rozmowe mozna prowadzic bez konca - SONY jest super, Sony ma najlepsze gry, swietna polityke cenowa i za(pipi)iste rozwiazania sieciowe, dlatego wciaz ludzie pomimo wielu przepieknych exow, darmowego online, bluereya i przegladarki internetowej wybieraja konsole konkurencji... :teehee:

Widocznie dla nich, tak jak zreszta dla mnie jezeli chodzi o caloksztalt, rozwiazania, mechanike, uslugi sieciowe i spolecznosc mozna stwierdzic jedno:

"PS3 Better Than Anything... Except 360"

 

Deal with it. :thumbsup:

Edytowane przez easye

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.