Az sobie sprawdze co to ten Homefront. FPP ?

jakaś gra RPG chyba

Tak, nie mam co robic tylko minusowac jakies fanboja ... Koncze z toba dyskusje bo w jakas paranoje popadasz.

to ty tu jestes fanbojem klocu. ja nie pije do tematu "ps3 ma lepsze gry niz gearsy", tylko do faktu, ze gerasy sa przehajpowane. no i ciesze sie ze juz nie odpiszesz, bo to rozmowa z klocami nie ma sensu. jesli chcesz zarzucic cos moim seriom, to prosze bardzo, zrob to tylko tak zeby sie zgadzalo z rzeczywistoscia a nie wydumana logika.

Tak, slaby, ale mocny hajp mial.

Homefront kosi sprzedaż Killzona na PS3. Oba i tak nie sprzedaja sie imponujaco, ale proporcjonalnie to Homefront sprzedaje sie ponad półtora raza lepiej od K3. I jak tu wypuszczać techniczne cudeńka, skoro ludzie i tak kupuja zabugowane, graficzne potworki vide Homefront i Black Ops? Byleby tylko był amerykański patos?

 

Ludzie maja łajno zamiast mózgów.

 

Skąd niby masz takie rewelacje

Homefront jest bliźniaczo podobny do Call of Duty, i w singlu i w multi. To także miało duży udział w sukcesie komercyjnym tej gry. Takie dziś mamy trendy.

Co za koles, wyzywa mnie od klocow i prymitywow ...

 

Gearsy nie sa przehajpowane, oferuja dokladnie to czego ludzie oczekuja od tej gry, swietnego i efektownego singla (gameplayowo i graficznie) i maja wymagajace i skillowe multi. Pod tymi wzgledami gra jest nie do pobicia w swoim gatunku. Cos cie boli tylko za bardzo nie wiesz co.

Edytowane 1 kwietnia 201114 l przez Ins

Homefront kosi sprzedaż Killzona na PS3. Oba i tak nie sprzedaja sie imponujaco, ale proporcjonalnie to Homefront sprzedaje sie ponad półtora raza lepiej od K3. I jak tu wypuszczać techniczne cudeńka, skoro ludzie i tak kupuja zabugowane, graficzne potworki vide Homefront i Black Ops? Byleby tylko był amerykański patos?

 

Ludzie maja łajno zamiast mózgów.

 

Skąd niby masz takie rewelacje

Kosi w sensie proporcjonalnym. 240k to 140k ;] Sam fakt, ze taki krapszot sprzedaje sie lepiej...

 

Tak, Ins, Homefront to FPS, klon CoDa.

Chyba mnie ominela cala kampania reklamowa tego tytulu, tytul kojarzylem ale kompletnie nie wiedzialem co to za twor.

Co za koles, wyzywa mnie od klocow i prymitywow ...

 

Gearsy nie sa przehajpowane, oferuja dokladnie to czego ludzie oczekuja od tej gry, swietnego i efektownego singla (gameplayowo i graficznie) i maja wymagajace i skillowe multi. Pod tymi wzgledami gra jest nie do pobicia w swoim gatunku. Cos cie boli tylko za bardzo nie wiesz co.

mnie boli to, ze jak juz zalwazyles, sporo razy pisalem o bezplciowosci gearsow i nadal nikomu sie nie zachcialo sporzjec na to z innej perspektywy, wciaz tylko nudny komfortunizm i tlumaczenie sie jakas "efektywna" zabawa.

 

a co takiego sweitnego jest w gameplayu singla? korytarzowe strzelanie do mutantow/ufokow/ kur.wa nazwij ich sobie jak chcesz bo to i tak nie ma znaczenia? zacznij rozrozniac dobra, dorosla fantastyke od bajeczek i przestan mi mydlic oczy, bo jestes strasznym fanbojem.

 

w multi trzeba miec skilla? chyba nie mowimy o skillu 'la smietanka quake'a co nie? raczej o smietance strzelania zza kamyka.

Edytowane 1 kwietnia 201114 l przez Najtmer

Jeden z lepszych joke'ów na 1 kwietnia jakie widziałem

 

http://www.youtube.com/watch?v=betKcKOf0Is&feature=player_embedded

Najtmer, Ins

 

Marnujecie czas wytykając wady Waszym ulubionym seriom. To jest kwestia gustu i tyle. Gearsy mnie znudziły po ok. 2h ale nie powiem, że ta gra się może nie podobać, bo coś jednak w sobie ma. To właśnie pierwsza część Gears of War wprowadziła w tej generacji popularny teraz cover system. Kiedy w 2006 widziałem pierwsze materiały wideo nie mogłem uwierzyć, że tak to wygląda.

 

Gra Epic Games jako pierwsza pokazała prawdziwy next genowy pazur, czyż nie?

Edytowane 1 kwietnia 201114 l przez NEMESIS US

Cover system, swietne sterowanie i zwykla frajda z rozwalania tych Locustow. Nie moja wina, ze ty potrzebujesz fabularnych wodotryskow, zeby cieszyc sie gameplayem.

 

O multi sie nie wypowiadaj bo po prostu nie masz o nim zielonego pojecia. Quake to zreczne paluchy, multi w Gearsach i Halo to taktyka i zreczne paluchy.

Edytowane 1 kwietnia 201114 l przez Ins

nemesis, masz racje, ale jakim prawem mam znosic ogolnoadresowane obelgi o sonywhoresa i naszym ((pipi), MOIM?) chwaleniu sie exami? przeciez ja nie sikam na widok killzonea, a co rusz ktos mnie tutaj wrzuca do jednego wora. napisalem ze branza zrobila krok do przodu kiedy wyszly pierwsze gearsy, ale po tym stanela w miejscu i zaczela odcinac kupony. no i ja rozumiem, ze mozna zarzucic to killzoneowi, ktory "jest mega (pipi)nia", ale girsom juz nie. gdzie tu logika?

Czy taki Uncharted: Drake's Fortune funduje jakieś fabularne wodotryski? Nie, po prostu Gearsy mi się znudziły i tyle, ale nie będę na siłę komuś wciskał, że to kit. Ilość fanów, wyniki sprzedaży i średnia ocen mówią same za siebie.

 

Gearsy mnie zaczęły nudzić, gdy grałem w pojedynkę jednak w co-opie było już lepiej. Szczerze, to chętnie pożyczyłbym X360 i spróbował zaliczyć obie części. Z czystej ciekawości.

Fanboju, Killzone 3 jest swietny co juz nie raz pisalem. Widac tez wrzucasz do jednego wora.

 

EDIT: Gdybys pisal tak jak Nemesis problemu by nie bylo - nie podoba sie ? Spoko, widac nie trafia w twoje gusta. Ty natomiast musisz sie dowartosciowac objezdzajac Gearsy i ludzi, ktorym ta gra sie podoba.

Edytowane 1 kwietnia 201114 l przez Ins

O multi sie nie wypowiadaj bo po prostu nie masz o nim zielonego pojecia. Quake to zreczne paluchy, multi w Gearsach i Halo to taktyka i zreczne paluchy.

taktyka? taktyka to jest potrzebna w grach pokroju Total War. w girsach taktyka jest sie skitranie za kamykiem, wystrzelenie 2 kolesi i zmiana lokalizacji zeby cie nie zaszli od tylu. no stary po prostu geniusz taktyczny.

 

pisalem swoje zdanie tutaj, jak nemesis, malo obrazoburcze, mimo to zostalo ono zalane litrami spermy pod adresem girsow. to sie nazywa po prostu miec klapki na oczach. dziekuje.

Edytowane 1 kwietnia 201114 l przez Najtmer

Gry sa do grania a nie ogladamia miliardow cutscenek i wysluchiwania przeciagnietych na maxa dialogow.

Psyko, czyżby aluzja do MGS4?

Taktyka to jest podczas prawdziwej wojny, a nie klikajac sobie myszka. Takie odbijanie pileczki jest zalosne, wiec sobie daruj. Zreszta po co ja sie produkuje, widac ze nie masz pojecia o multi. Chocbys nie wiem jak sie naprodukowal to i tak trzeba wspolpracowac w teamie, co chwila podawac przez headseta pozycje przeciwnika, wiedziec gdzie podkladac granaty, gdzie isc, zeby miec mozliwosc odwrotu. No ale to jest tylko chowanie za kamyczniem i czekanie jak ktos sie wychyli xD

 

EDIT: Nigdzie nie pisalem, ze multi jest nowatorskie, znowu sobie cos ubzdurales.

Edytowane 1 kwietnia 201114 l przez Ins

psyko, wole gre, ktora mnie przykuwa swoim nietuzinkowym set&settingiem. nie chodzi tutaj o sluchanie o dialogow czy cutscenek ale o mozliwosc calkowitego wsiakniecia w gre. przy czym dobrze jest nie czuc ze juz w to gdzies gralem. nudny przyklad- S.T.A.L.K.E.R.

 

ins, przykro mi, ze nic nie wiem na temat tego uber-nowatorskiego multi moze gdyby ta gra bylaby podobna do 10 innych gier bylbym w stanie sobie chociaz troche to wyobrazic

Edytowane 1 kwietnia 201114 l przez Najtmer

Mnie sie w ogole STALKER nie podoba, gralem tylko chwile, ale wiem ze ta gra nie ma niczego, co mnie kreci w fpp. Dobry przyklad gejmpleju i fabuly to Alan Wake.

Alan Wake to jedna z tych gier, których zazdroszczę posiadaczom X360. Nie powiem, bo przekształcenie mroku w przeciwnika wygląda w tej grze kapitalnie. PS3 ma Heavy Rain, zaś X360 ma AW. Dla każdego coś miłego. To czego nie odnajdzie się w Heavy Rain będzie w AW i na odwrót. Przynajmniej tak mi się wydaje.

Edytowane 1 kwietnia 201114 l przez NEMESIS US

HR i AW to zupełnie inne gry. Nie wiem czemu ludzie je porównują.

HR jest od tworcow Fahrenheita (ponoc lepszego niz HR, w ktorym po 1,5 h wymieklem), nie interesuje mnie ta gra, bo to miliard dialogow i qte. Ja chce grac, nie ogladac.

Edytowane 1 kwietnia 201114 l przez Gość