Skocz do zawartości

Console Wars 2.0

Featured Replies

Opublikowano

Tak, na wszystkie produkty masz darmową wysyłkę kurierską od 25f (trzeba jedynie uważać na produkty obcych sklepów).

Edytowane przez jarken

  • Odpowiedzi 9,9 tys.
  • Wyświetleń 240,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • No i dobra, może Sony po tej aferze zablokuje możliwość tego typu kupowania rzeczy z PSN.   Aha, mam nadzieję że ta afera przyczyni się do zatrzymania ekspansji różnego rodzaju usług sieciowych. Kup

  • eheheh, myślałem że to kółeczko wzajemnej adoracji tak plusuje Zwyrola, zawsze mu zazdrościłem tych pinćset plusów a tu sie okazuje co innego     wszystkie te konta po 0 postów, lol   wniosek:

  • I chvj. Na żadnym PC nie zagrasz w Gran Turismo, Forze, God of War, Uncharted, Heavy Rain, Red Dead Redemption, Killzone, Alana Wake.   Fuck PC gaming

Opublikowano

Pamieta ktos taki filmik z demek dolacznych do PSM, gdzie mistrz i uczen trenuja jakies sztuki walki, co jest tlem do prezentacji gier, samej konsoli i dodatkow. Mega klimatyczne to bylo, nie moge na YT znalezc.

Opublikowano

Może to był trailer nowego Karate Kid :D

Opublikowano

Nie, genialny commercial. Bodajze w 98 to ogladalem. Byly migawki z FF VII, calosc sie dziala w nocy, wewnatrz swiatyni. Kur... musze to znalezc.

Opublikowano

Nadal podtrzymuję, że można to przypisać do każdej gry. W końcu to już nie lata 90-te, gdzie trzeba było posiłkować się zapowiedziami w pismach i teraz można trailery/gameplaye obczaić na długo przed premierą i wiadomo na czym się stoi. No chyba, że niektórzy kupują gry w ciemno...

Opublikowano

Jak można się znudzić grami, które na każdym kroku oferują nam coś nowego albo ciekawego (GTA 4 i RDR).

 

W tych grach nawet durna podróż autem/koniem jest fajna. Chyba nie zrozumiem niektórych...

Opublikowano

Ja w ogóle myślałem, że jak ktoś wie czego się spodziewać po RDR i śledził informacje przed premierą , będzie zachwycony po odpaleniu tej gry. Niektórzy jednak wolą szybki, niezobowiązujący, krótki szpil w stylu CoD MW2 (nie licząc multi). Na szczęście dobra sprzedaż RDR nie zepsuje rynku. Wolę Vanquish od Coda, jest chyba nawet dłuższy.

Edytowane przez Kazub

Opublikowano

Ja z założenia lubię dać szansę każdej grze jaka wpadnie mi w ręce. A że mój znajomy kupuje dość sporo tytułów na premierę to o dostęp do nowości raczej problemu nie mam. Tak więc mogłem sprawdzić GTAIV/RDR bez potrzeby kupowania ich. A to, że nie spodobały mi się to cóż każdy ma inny gust. Jedynym sandboxem, który mi się faktycznie spodobał było GTA:VC.

Opublikowano

GTA IV jest super >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> RDR

Opublikowano

Z RDR też miałem problem, po 8 godzinach grę sprzedałem, bo miałem jej dosyć. Teraz ściągnąłem ją za punkty i już lepiej mi się gra, ale ograniczam jazdę koniem do minimum. Bo jak zacznę znowu 5 minut jechać po pustyniach z punktu A do B, to zasypiam. Rockstar powinno albo bardziej "zaludnić" tereny w RDR, albo zrobić mniejszą mapę.

Opublikowano

Dokładnie, jak dla mnie właśnie te wędrówki przez pustynie i przydługawe przejażdżki w misjach stanowiły największy minus gry (a spróbowałbyś tylko po drodze skasować konia...). Monotonia aż wylewała się z ekranu, dobrze chociaż że od czasu do czasu pojawiał się jakiś mini-quest. Dla kogoś kto nie lubi takich westernowych klimatów i tępego gapienia się w kaktusy przy przemierzaniu tych bezkresnych terenów RDR może okazać się nie do przełknięcia.

Opublikowano

Heh u mnie to wyglądało całkowicie na odwrót, samo jeżdżenie i gapienie się na wschód/zachód słońca, podziwianie kapitalnych widoków, terenów. Choć znałem je już na pamięć to ani razu nie ziewnąłem, nie poczułem się znudzony. Druga sprawa, że u mnie zawsze dotarcie z punktu A do B nie było takie proste bo po drodze zawsze "tysiąc" innych rzeczy przykuwało moją uwagę (dlatego wątek główny skończyłem na samym końcu). A to jakiś quest, a to zazwyczaj jakieś zwierzę które musiałem upolować, a to konik do złapania, a to górka czy coś do zdobycia, a to gang hideout, a to jakiś challenge czy po prostu zwykła chęć zwiedzania i podziwiania itd.

 

Grałbym i kochałbym RDR nawet jakby nie było wątku głównego tylko samo podróżowanie i polowanie ;]. Najlepsze, że przed RDR brzydziłem się westernami także argumentów nie "nie mój setting" nie rozumiem i nie chodzi tylko RDR.

 

Z kolei z czystym sumieniem muszę przyznać, że w GTAIV jeżdżenie po kilkudziesięciu godzinach potrafiło znużyć. Pod koniec gry czy jak polowałem na gołębie czy co tam to jeździłem już taksówką.

 

W RDR ani razu nie pomyślałem o dyliżansie (no prawie).


 

Z gier których nie skończyłem to jeszcze Medal of Honor: Airborne na XO. Znudził mnie po jednej-dwóch misjach...

Edytowane przez SłupekPL

Opublikowano

Ja tam na RDR nie narzekam, zresztą GTA4 to również bardzo dobra gra (inna sprawa, że GTA4 w mojej opinii ma za bardzo wyśrubowaną średnią jakby to był jakiś przełom, a nie jest i już bardziej trójka na takie zasługuje). Nie wiem też czemu niektórzy narzekają, że już początek w RDR jest słaby, właśnie zadania farmerskie były świetne od późniejszych strzelanek, a pogoni za krowami rzucającymi się ze skarpy w trakcie burzy nie zapomnę.

 

A żeby było na temat to Darksiders. Myślałem, że to będzie coś dobrego,a tutaj dostaję postać klocka, słabą animację ciosów i średnią oprawę. Podobno gra się długo rozkręca, ale nie chciało mi się dalej brnąć i szybko poszła w odstawkę.

Opublikowano

mam dokładnie tak jak Słupek. Jeździłem na koniku, oglądając wschody, zachody słonca, podziwiałem burze nad kanionem porosnietym kaktusami i otrzepywałem sie z zimna , moknąc w rzesistym deszczu, gdy konik maszerował przez błocko. Klimat - tu jest go od groma.

 

No i westerny. Po RDR nadrabiam w nich braki, od starusienkich jak "W samo południe" (jak dla mnei juz niestrawny) przez "dobry zły i brzydki" (fajny , klasyczny spaghetti western ) koncz na mniej lub bardziej współczesnych ("Bez przebaczenia ", 3;10 do Yumy <wersja wspólczesna> itd)

 

RDR jest najlepsza gra w jaką zagrałem w zyciu a grałem w setki gier. Marstona zaś uważam za najlepszego bohatera gier wideo ever.

 

_____________________

 

I zgadzam sie z userem kilka postów wyżej, ze ludzie nazywajacy RDR czy GTA IV crapami powinni byc wytrzaskani po pysku hehehe :lol:

Opublikowano

Setting jest bardzo wazny, nie interesuja mnie jakies tematy to nie siegam po film, czy gre. I nie rozumiem tez tego kolekcjonerstwa, jak zbieranie golebi itd.

Opublikowano
I zgadzam sie z userem kilka postów wyżej, ze ludzie nazywajacy RDR czy GTA IV crapami powinni byc wytrzaskani po pysku hehehe :lol:

 

 

Podobnie jak ludzie nazywający GTA IV lub MGS'a 4 wielkimi hitami ;]

Edytowane przez Josh the Boy

Opublikowano

a tam - Just Couse 2>>>>all :thumbsup:

Co to za gra Just Couse 2?

Opublikowano

Nie, na serio. W kwestii czystej sandboxowości Just Cause 2 zjada wszystko.

Opublikowano

Ale w kwestii klimatu, to już nie całkiem.

Opublikowano

Tu masz całkowitą rację. IMO to najlepsza część GTA.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.