Skocz do zawartości

Console Wars 2.0

Featured Replies

Opublikowano

role playing game - czyzby to byly cyferki, statystyki, pd itd? Nie. Powiecie dnd, a ja powiem ze w te papierowe gry w duzej mierze doswiadczeni gracze graja tylko poprzez snucie opowiesci.

  • Odpowiedzi 9,9 tys.
  • Wyświetleń 240,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • No i dobra, może Sony po tej aferze zablokuje możliwość tego typu kupowania rzeczy z PSN.   Aha, mam nadzieję że ta afera przyczyni się do zatrzymania ekspansji różnego rodzaju usług sieciowych. Kup

  • eheheh, myślałem że to kółeczko wzajemnej adoracji tak plusuje Zwyrola, zawsze mu zazdrościłem tych pinćset plusów a tu sie okazuje co innego     wszystkie te konta po 0 postów, lol   wniosek:

  • I chvj. Na żadnym PC nie zagrasz w Gran Turismo, Forze, God of War, Uncharted, Heavy Rain, Red Dead Redemption, Killzone, Alana Wake.   Fuck PC gaming

Opublikowano

Mac, dokładnie. Najlepsze sesje rpg to były te, w których kostki wcale nie były potrzebne

Opublikowano

Grałem w ME2 i wciąż w głowie miałem tylko jedno: "zmarnowany potencjał tu, zmarnowany potencjał tam". Po jedynce byłem oczarowany różnorodnością, przedstawionym światem, klimatem Cytadeli, wszechświatem po którym można sobie jeździć itp.. Miałem apetyt na sequel, który jeszcze bardziej zagłębi mnie w historię stworzonego świata... a tak się nie udało. Bo jak się okazuje, jedynka praktycznie wyczerpała temat i jedyne co nam teraz zostało to lepszy system walki, mniejszy bałagan w ekwipunku, ciekawe bo ciekawe postaci i świetna miejscówka z muzyczką z menu NFS4. :thumbsup:

Opublikowano

Jedynka to było coś nowego, coś innego, coś wspaniałego. Wprowadzenie. Poznawaliśmy świat, jego historię, czytaliśmy wszystko. Do dwójki siadamy już bogatsi o tą wiedzę. Czego byś chciał się jeszcze dowiedzieć? Zostały tylko detale, smaczki i twisty. Bo resztę oficjalnej historii wszechświata już znasz. Dwójka musiała iść w stronę konkretnej akcji (w sensie fabularnym). Bo jak to sobie inaczej wyobrażasz? To nie Star Trek, tutaj nie masz 200 epizodów

Opublikowano

Czyli czym się różni komputerowe RPG od przygodówki czy innego platformera według tej definicji?

Opublikowano

W takim razie po co tworzyć sequel skoro nie ma się pomysłu jak przebić poprzednika? Oh, wait! Dla kasy!

Opublikowano

Dla mnie te cale definiowaneie gatunkow to abstrakcja, przynajmniej w dzisiejszych czasach totalnego postmodernizmu w tym temacie. Kilka miejsc w tabeli, ze tu mamy racera, to shootera tpp/fpp, tu action-adventure, tu rpg i tyle (na szybko sklecone).

Opublikowano

W takim razie po co tworzyć sequel skoro nie ma się pomysłu jak przebić poprzednika? Oh, wait! Dla kasy!

 

A po co była robiona jedynka? Dla idei?

Opublikowano

Grałem w ME2 i wciąż w głowie miałem tylko jedno: "zmarnowany potencjał tu, zmarnowany potencjał tam". Po jedynce byłem oczarowany różnorodnością, przedstawionym światem, klimatem Cytadeli, wszechświatem po którym można sobie jeździć itp.. Miałem apetyt na sequel, który jeszcze bardziej zagłębi mnie w historię stworzonego świata... a tak się nie udało. Bo jak się okazuje, jedynka praktycznie wyczerpała temat i jedyne co nam teraz zostało to lepszy system walki, mniejszy bałagan w ekwipunku, ciekawe bo ciekawe postaci i świetna miejscówka z muzyczką z menu NFS4. :thumbsup:

 

nfs4 menu, najlepszy soudntrack ever w grach wyścigowych, do dziś czasem coś z niego zapuszczam

 

http://www.youtube.com/watch?v=7aTT7hcVpN8

Edytowane przez Daddy

Opublikowano

Underground miał lepszy soundtrack :potter: Z legendarnym Get Low :P

 

Edytowane przez MYSZa7

Opublikowano

Wez odejdz z tymi murzynskimi przyspiewkami. Juz lepsze byloby disco polo.

Opublikowano

Najlepszy OST w wyścigach ma do dzisiaj Wipeout 2097. :potter:

Opublikowano

Najlepszy OST w wyścigach ma do dzisiaj Wipeout 2097. :potter:

 

W pelni sie zgadzam.

 

The Prodigy

The Chemical Brothers

Underworld

Future Sound Of London

Cold Storage

Photek

Fluke

 

:woot:

Opublikowano

NFS U ma całkiem ok ale daleko mu do 4 czy starych wipeoutów, kiedyś muzyka w grach wyścigowych to była moc dzisiaj standardowo kiepskie kawałki rocka, popu i kilka znanych czarnuchów, tak samo intra do gier wyścigowych, fm3 biedne, gt5 można zasnąć, resztę gier już pomijam nawet.

 

http://www.youtube.com/watch?v=_r9Q_SYGf4k

Edytowane przez Daddy

Opublikowano

fm3 jest genialne, dobra minimalistyczna elektronika.

Opublikowano

fm3 jest genialne, dobra minimalistyczna elektronika.

Opublikowano

Racja z tą muzą, kiedyś jakoś lepsze kawałki dobierali. Dobre tracki miały też amigowe wyścigi pokroju Lotusa, czy Jaguara XJ220. Obecnie wrzucają chłam puszczany w radiu. Dobrym przykładem jest seria Tony Hawk, gdzie pierwsze 3 części soundtracki miały mocne, potem nie dość, że seria przygasła, to jeszcze na soundtracki wrzucali jakiś syf.

Opublikowano

W takim razie po co tworzyć sequel skoro nie ma się pomysłu jak przebić poprzednika? Oh, wait! Dla kasy!

 

A po co była robiona jedynka? Dla idei?

Grając w Mass Effect 1 jako gracz na prawdę mogę uwierzyć, że twórcy tworzyli tą grę dla idei. Jest kilka innych takich gier... Halo:CE, Shenmue, God Of War 1... więcej nie przychodzi mi do głowy.

 

e: OKAMI? Shadow Of The Colossus? ICO?

Edytowane przez Texz

Opublikowano

Nie ma gier tworzonych dla idei, to biznes i grube pliki zielonych, co nie umniejsza w zaden sposob grom.

Opublikowano

Chyba nie zrozumiałeś co przed chwilą napisałem.

Opublikowano

Zrozumialem, rozwialem tylko wszelkie nadizeje roznych idealistow i innego scierwa :teehee:

 

Mozna i o to chodzi, ale to alternatywa i inne lewaczki, pseudo artysci nazywaja komercja :whistling:

Edytowane przez Gość

Opublikowano

Chodzi Ci o zaangażowanie, pasję itp? Cóż, ja w dwójce też to widzę

Opublikowano

Ja tam widzę pójście w stronę casualizmu, żeby gra zyskała jeszcze większe grono odbiorców. Niestety.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.