GTAV exem na Wii? Hehe, dobre...

Oby GTAV bylo exem na konsole Nintendo (albo chociaz wygladalo znaaacznie lepiej na tej konsoli). Po prostu chcialbym zobaczyc reakcje fanbojow Sony i MS. To bylby niezly ubaw xD

 

Też bym to chciał zobaczyć, może w końcu więcej ludzi w Polsce przekonałoby się do Nintendo. Co prawda wydaje się to absurdalne, ale z Capcom kiedyś też poszli na układ z Residentami i do dzisiaj Remake i Zero nie pojawiły się na innych konsolach niż GCN/Wii.

 

inne czasy, Nintendo zapłaciło za to, zresztą oba RE średnio się sprzedały a Capcom pluł sobie w twarz, później zmienili umowę dotyczącą wyłączności RE4 i 5 nowych gier które miały być tylko na GC, VJ wyszedł na ps3, PN03 był porażką a pozostałe 3 chyba skasowano.

 

ciekawe ile takie GTAV jak EX by kosztowało, zaraz obok COD największa i najbardziej dochodowa seria, nowe CODy zarabiają ok 1mld $

Edytowane 19 kwietnia 201114 l przez Daddy

Podejrzewam, że nawet tak potężna korporacja jak M$ nie wyłożyłaby tej astronomicznej sumy na ekskluzywność marki GTA. Pamiętacie ile zabulili R* za czasowy ex dwóch DLC do GTA IV?

Edytowane 19 kwietnia 201114 l przez NEMESIS US

ile ? te 50mln to plotki były

Nawet jeśli były to plotki to im swojego czasu uwierzyłem. Marka GTA jest jedną z najdroższych w całej branży, więc taka suma za dwa nowe dodatki do GTAIV wydawałyby się dość prawdopodobną transakcją. O ile M$ nie zapłacił wtedy jeszcze więcej. Tego i tak się nie dowiemy.

 

Tak samo jak nie wiadomo ile M$, dał Activision za DLC z wyprzedzeniem dla Black Ops do 2012 roku.

Edytowane 19 kwietnia 201114 l przez NEMESIS US

Oby GTAV bylo exem na konsole Nintendo (albo chociaz wygladalo znaaacznie lepiej na tej konsoli). Po prostu chcialbym zobaczyc reakcje fanbojow Sony i MS. To bylby niezly ubaw xD

 

Też bym to chciał zobaczyć, może w końcu więcej ludzi w Polsce przekonałoby się do Nintendo. Co prawda wydaje się to absurdalne, ale z Capcom kiedyś też poszli na układ z Residentami i do dzisiaj Remake i Zero nie pojawiły się na innych konsolach niż GCN/Wii.

 

inne czasy, Nintendo zapłaciło za to, zresztą oba RE średnio się sprzedały a Capcom pluł sobie w twarz, później zmienili umowę dotyczącą wyłączności RE4 i 5 nowych gier które miały być tylko na GC, VJ wyszedł na ps3, PN03 był porażką a pozostałe 3 chyba skasowano.

 

 

 

ciekawe ile takie GTAV jak EX by kosztowało, zaraz obok COD największa i najbardziej dochodowa seria, nowe CODy zarabiają ok 1mld $

 

No masz rację, ale też i Gamecube sprzedał się ogólnie kiepsko. Teraz znowu są na szczycie.

 

A co do najbardziej dochodowych marek, to zapomniałeś o grach z Mario, bez problemu bije COD'a i GTA.

Edytowane 19 kwietnia 201114 l przez Zwyrodnialec

Mario jest podpięte pod Nintendo, więc nie ma szans aby pojawiło się na innych platformach, natomiast CoD i GTA to marki pochodzące od niezależnych wydawców dlatego ich czasowy ex na jakieś platformie jest (chyba tylko umownie) możliwe. Wiadomo, że Mario zarobił najlepiej.

chodziło mi o multiplatforme, jeśli te ploty o nowym wii się potwierdzą to całkiem możliwe że wii2 czy jak to nazwą dostanie najbardziej wypasioną wersje, z drugiej strony R* zawsze lało ciepłym moczem na stacjonarne konsole nintendo

Od niezależnych zgadza się, tylko nie wiadomo jak długo taki COD pociągnie, konkurencję ma coraz silniejszą. GTA natomiast w swoim gatunku nie ma tak naprawdę żadnej prawdziwej konkurencji, także R* panuje nad sytuacją.

Być może R* sądzi, że sprzęty Ninny zwyczajnie nie pasują do ich uniwersum. Po części można się z tym zgodzić, Nintendo celuje w segment casuali (od jakiegoś czasu tłumaczą, że zadbają jeszcze o hardkorowych graczy) więc Rockstar nie widzi w tym miejsca dla takiej gry jak nowe GTA. Dawniej jak było z kwestią Ninny, pewnie chodziło o kwestie techniczne bo np. takie GTA II pojawiło się chyba na Game Boy Color (choć uproszczone na maxa). GameCube ze średnią pojemnością płyt o niespełna 1,5GB nie pociągnąłby takiego San Andreas czy nawet Vice City.

Edytowane 20 kwietnia 201114 l przez NEMESIS US

a ja nie wiem wciaz, co Ci w tej fabule nie pasuje, jest twist, trzyma w napieciu, do konca nie wiesz o co chodzi - dla mnie jest jak najbardziej okej. Ba - jest lepsza od takiego Killzone 3, co do samej gry zgadzam sie z Voytkiem, po prostu Crysis robi wieksze wrazenie fotorealistyczna miejscami grafika.

Jakis czas temu Ural sie przypieprzal do fabuly piszac, ze doktorek zostawil info na serwerze - "kretynizm".

Za to pewnie scena, gdy przebrani za Helghastow jestesmy w pomieszczeniu skanujacym i przepuszczaja nas dalej jest dla niego mistrzostwem swiata. W koncu w przyszlosci skaner innej rasy sluzy tylko po to, by zobaczyc, czy zolnierze nie dostali zapalenia pluc...

 

Ehm, z tą "rasą", toś ostro pojechał. Helghanie nie są żadną rasą. To są koloniści, którzy zbuntowali się przeciwko ISA, a na ich czele stanął Visari. Tak naprawdę historia ta bardzo przypomina kolonistów angielskich, którzy zbuntowali się przeciwko koronie i rozpoczęli wojnę z Brytyjczykami i tak powstały Stany Zjednoczone . Tutaj historia była podobna. Co za tym idzie ów skaner nie miał na celu sprawdzić rasy, bo rasa jest ta sama - zauważyłeś, żeby Helghaści różnili się z wyglądu od ludzi (gdy już zdejmą hełmofony z głów)?

 

Crysis 2 nie jest taki zły, ale też genialny nie jest. Fabularnie niestety stoi niżej od K3, bo jest po prostu naiwny. I tak, ta cała akcja z zostawieniem adresu mieszkania na serwerze, bo się "zapomniało" (kiedy ma się stracić życie - cóż za gapiostwo, lol, poza tym kto trzyma adres zamieszkania na serwerze), była mocno naciągana, jak zresztą wiele innych, których nie chcę wymieniać, by nie spoilerować. Natomiast nie ma to większego znaczenia, bo fabuła w grach FPS pełni drugorzędną rolę . C2 jest okej, ale to fabuła taniego filmu klasy "B" .

Fabularnie niestety stoi niżej od K3

 

No pewnie, a Gears of War 2 jest ladniejsze od Uncharted 2.

 

Masz jeszcze jakies blyskotliwe teksty ?

 

PS. Scena z "skanerem" w KZ3 jest jednym wielkim naiwnym failem. Paniczna ucieczka i nie usuniecie danych z PCta nijak ma sie do tego debilizmu.

Edytowane 20 kwietnia 201114 l przez Ins

Okej Ural - z rasa pojechalem ale dla mnie ta scena i tak jest failem o wiele wiekszym, niz zostawienie danych na serwerze. Podobnie jak poczatek gry, gdzie scenarzysta zdradza nam w ciagu 5 minut jej cale zakonczenie. Super pomysl ! I osobiscie jestem w stanie lyknac nieskasowane dane, bo w stresujacyhc sytuacjach robi sie rozne błędy, a przeciez z fabuly juz wynika, ze doktorek nie jest zimno myslacym facetem...

Jezeli Crysis 2 to fabula klasy B, to nie wiem, co mozna powiedziec o tej z K3. Chlopakow nawet mi sie ogladac nie chcialo, nie wczulem sie nawet na moment w ich sytuacje - Crysis w przeciwienstwie do K3 wciaga, ma sie ochote odkrywac kolejne karty i ukonczyc gre jak najszybciej, by zobaczyc, co bedzie dalej, ale moze dlatego, ze tam nikt nie wpadl na pomysl, by juz na poczatku pokazac, co bedziemy robic w ostatnich etapach gry, kogo ratowac i jak sie ta scena zakonczy.

Edytowane 20 kwietnia 201114 l przez easye

Nawet jeśli były to plotki to im swojego czasu uwierzyłem. Marka GTA jest jedną z najdroższych w całej branży, więc taka suma za dwa nowe dodatki do GTAIV wydawałyby się dość prawdopodobną transakcją. O ile M$ nie zapłacił wtedy jeszcze więcej. Tego i tak się nie dowiemy.

Tak samo jak nie wiadomo ile M$, dał Activision za DLC z wyprzedzeniem dla Black Ops do 2012 roku.

 

Chodzi raczej o co innego. Po pierwsze to M$ ma dobrą pozycję do rozmów bo DLC do CoD'ów sprzedają się chyba 2x lepiej na X360, a po drugie to jest raczej decyzja marketingowa - M$ prawdopodobnie pomaga w promocji serii w USA i na tym opiera się cały deal.

Oby GTAV bylo exem na konsole Nintendo (albo chociaz wygladalo znaaacznie lepiej na tej konsoli). Po prostu chcialbym zobaczyc reakcje fanbojow Sony i MS. To bylby niezly ubaw xD

 

Nie życz bliźniemu konsolowemu złego co... ;p

 

W takim wypadku Nintendo jednego fanboja (w tym wypadku fanboja Sony) już zdobyło

 

Oczywiście nie wierzę w GTA na wyłączność dla N ale w jakąś lepszą wersję, wersję z dodatkami czemu nie. Zresztą z tego czytałem to serwisy piszą bardziej o rzekomej współpracy pomiędzy Rockstar a N (padają hasła Bully 2 ;]). No jeżeli na E3 padnie coś takiego wraz z Wii2 to mnie x2 razy namawiać nie muszą...

 

Jeszcze poprosiłbym to co ostatnio pisałem czyli np. jakieś konkretne Residenty jak swego czasu te na GC. Możliwość odpalania gier z Wii i Gacka może jakiegoś porządnego jrpg-a (Last Story ) i jestem za Wii2...

 

Weźmy takiego Battlefield 3 i DICE, które tak chce nowych konsol. To ja się pytam, co to gra oferuje nowego poza oprawą? Bo nie widzę nic, nawet ran postrzałowych nie ma. ;]

 

Zwyrolu, ten przyklad jest bez sensu, bo BF3 wychodzi tez na konsole, tyle, ze z gorsza grafa, hello :potter:

Swoja droga jesli chodzi o realizm animacji i przedstawienie akcji, to ta gra nie ma sobie rownych

Weźmy takiego Battlefield 3 i DICE, które tak chce nowych konsol. To ja się pytam, co to gra oferuje nowego poza oprawą? Bo nie widzę nic, nawet ran postrzałowych nie ma. ;]

 

Weź jeszcze powiedz że BF3 żadnych nowinek technologicznych nie wprowadza.

 

Dosrałeś się do tych ran już w kolejnym temacie, a ignorujesz wszystko inne. Ciekawe że twój kochany RE na przełomie dwóch generacji wprowadziło tylko HD jako nowość.

Ciekawe że twój kochany RE na przełomie dwóch generacji wprowadziło tylko HD jako nowość.

Ehehehe...he?

w nowym numerze Butcher gdzie był na pokazie BF3 pisze że wersja konsolowa ma byc jeszcze lepsza jak na pokazywanych do tej pory filmikach, tak twierdzi jeden z ziomków z DICE zapytany wlasnie o wersje konsolowe BF3 :o

w nowym numerze Butcher gdzie był na pokazie BF3 pisze że wersja konsolowa ma byc jeszcze lepsza jak na pokazywanych do tej pory filmikach, tak twierdzi jeden z ziomków z DICE zapytany wlasnie o wersje konsolowe BF3 :o

 

No no, na bank xD

 

Albo ziomek (pipi) głupoty a Butcher ślepo naiwny dał się nabrać, albo coś Butcher źle dosłyszał

Edytowane 20 kwietnia 201114 l przez MaZZeo

ma byc

 

dla mnie "istnieje duza szansa" != ma byc

Nawet "istnieje duża szansa" to jakiś mega bullshit w tym kontekście, w który wierzyć mogą tylko ci co nadal sądzą że w 5 letnich pudełkach istnieje jakaś moc (wiem że są tacy ludzie).

Weźmy takiego Battlefield 3 i DICE, które tak chce nowych konsol. To ja się pytam, co to gra oferuje nowego poza oprawą? Bo nie widzę nic, nawet ran postrzałowych nie ma. ;]

 

Weź jeszcze powiedz że BF3 żadnych nowinek technologicznych nie wprowadza.

 

Dosrałeś się do tych ran już w kolejnym temacie, a ignorujesz wszystko inne. Ciekawe że twój kochany RE na przełomie dwóch generacji wprowadziło tylko HD jako nowość.

 

O jakich nowinkach wspominasz? No niby kompani poruszają się bardziej realistycznie, ale to jest zwykła ewolucja.

 

A co do RE, to ta seria już raz poczyniła ogromną zmianę, do tego stopnia, że niektórzy fanboje starych odsłon bojkotują to co nowe. Jeszcze śmieszniejsze jest to, że wielu z nich nawet nie grało w taki REmake, czy Zero. I dobrze, że Capcom pokazał im środkowy palec. RE5 było rozwinięciem idei RE4 + kooperacja. Capcom zobaczył, że nowe rozwiązania się przyjęły, więc po co mieli na siłę coś zmieniać. To zrobią następnym razem.

IMO właśnie na siłę był pakowany ten tryb kooperacyjny. Oczywiście mocno odświeżył gameplay, ale tym samym kompletnie rozpieprzył i tak już mocno nadszarpnięty przez RE4 klimat.W dodatku przez marne AI konsolowego pomocnika uczynił tryb single-player ledwo grywalnym.

Edytowane 20 kwietnia 201114 l przez Josh the Boy

Marne jest na professional w kilku momentach. Nie nadąża leczyć, a po jednym strzale w zasadzie się pada. Gdyby Sheva była nieśmiertelna jak inne boty, to bym nie narzekał. W Gearsach np bot co prawda pada i leży, ale jak wszystkich wybije się samodzielnie, to natychmiast zmartwychwstaje i gry to nie przerywa. W Uncharted to w ogóle bota nie da się uszkodzić. Inna sprawa, że i Gearsach i Uncharted AI nie radzi sobie tak dobrze w zdejmowaniu wrogów. Więcej się przyglądają niż cokolwiek robią.

Ogólnie bot w RE5 sprawdza się dobrze do veterana, na pro jest ok, ale z inifite ammo, wtedy to wszystkich ściąga bez problemu, tylko, że tak grają lamusy.

 

I też bym wolał kooperację opcjonalną.