Oby kiedyś ta wersja na PS3 ujrzała światło dzienne

Nie masz zadnej konsoli, bo twierdzisz, ze nie ma po co jej kupowac,

 

A ty chyba mozgu nie masz skoro go nie uzywasz. trudno ci przestac ciagle trzepac kite w temacie o girsach i zalwazyc, ze pisze jedynie w tematach z grami na ps3, mimo, ze gram na obu konsolach a boli cie jedynie ze lubie sie posmiac z xboxa brzez podania przyczyn i paru rzetelnych statystyk- przez to pier.dolicie w trojke farmazony. niech mnie zminusuje jakis sonyboj, zebym mogl to zrzucic na xbotow jakby to zrobil ins w koncu gram tylko na komputerku wg jego kolegow oj ja uciekam stad- ten temat dawno zostal opanowany przez paru xbotow + zwyrola i kilku milych uzytkownikow ps3, rozmawiajcie sobie sami, niech ten temat bedzie wasz, tak jak byl, w koncu rzadko wpada tu ktos inny niz ciagle te same osoby, ktore sa juz nudne

Edytowane 14 maja 201113 l przez Najtmer

Oj ku.rwa przestań ryczeć, attention whore.

Dawno czegos tak zenujacego posta nie przeczytalem. Ogolnie mozna podsumowac to w ten sposob - yebac gameplay, przeciez to najmniej wazna sprawa. Ten post jest tak glupi, ze sam powinienes sie zglosic do rodzynow.

Assassin's Creed jest świetnym przykładem. Masz elementy platformowe, rozwiniętą fabułę, genialny klimat i kiepski gameplay a ludzie i tak w to grają. Gatunek platformowy praktycznie wyginął właśnie przez swoją infantylność. Średnia wieku przeciętnego gracza wynosi 25 lat i nikt nie będzie już skakał jakimś liskiem po jabłuszka. Wiem co piszę bo przeszedłem wszystkie części Crasha na 102%. Dlatego też cieszę się, że Naughty Dog zamiast robić kolejną część wzięło się za Uncharted.

 

Przesadzasz. Ja chętnie pograłbym w nowego Bandicoota od ND. Właśnie dlatego, że obecnie mało jest dobrych platformerów (nie liczę rewelacyjnego SM Galaxy). Infantylność? A bieganie wąsatym po gwiazdki takie nie jest? Może za dużo jest już realistycznych gier? Dla mnie granie w prawdziwie next-genowego Crasha byłoby doskonałą odskocznią, totalny odłam. Crash z PSX jest zresztą do dziś nieśmiertelny jeśli chodzi o fun. Nawet ta przestarzała grafika ma jeszcze swój klimacik.

 

AC ma kiepski gameplay? O jaki element Ci konkretnie chodzi?

Słaby gameplay to miał tylko pierwszy Assassin's Creed, głównie przez bardzo schematyczne zadania, ale od drugiej części jest 100 razy lepiej. Jedyne co mi przeszkadza to granie Desmondem, gdzie bieganie po industrialnych lokacjach mnie nudzi , zdecydowanie wolę renesansowe miasta.

Słaby gameplay to miał tylko pierwszy Assassin's Creed, głównie przez bardzo schematyczne zadania, ale od drugiej części jest 100 razy lepiej. Jedyne co mi przeszkadza to granie Desmondem, gdzie bieganie po industrialnych lokacjach mnie nudzi , zdecydowanie wolę renesansowe miasta.

Bo ja wiem w ostatniej częsci trochę sie zaczeło rozkręcać Desmondem

Yep, zdecydowanie.

 

Kapitalnym posunieciem moim zdaniem byla misja

Eziem w Koloseum, a potem przeniesc sie tam 500 lat pozniej Desmondem.

 

 

Poza tym, WTF? AC ma slaby gameplay? Ma swoje wady, owszem, ale to jedna z jego podstawowych zalet i mocniejszych punktow.

Słaby gameplay to miał tylko pierwszy Assassin's Creed, głównie przez bardzo schematyczne zadania, ale od drugiej części jest 100 razy lepiej. Jedyne co mi przeszkadza to granie Desmondem, gdzie bieganie po industrialnych lokacjach mnie nudzi , zdecydowanie wolę renesansowe miasta.

Bo ja wiem w ostatniej częsci trochę sie zaczeło rozkręcać Desmondem

 

Granie nim za bardzo też zalatuje Uncharted, ten sam głos, jeszcze podczas wspinaczki prowadzi gadki, dokładnie jak w grze Naughty Dog. Miałem deja vu.

"... Co z tego, że jest genialny gameplay skoro cała reszta kuleje..."

No w sumie racja, przecież są wazniejsze aspekty w grach niż jakiś gameplay...

No ja rozumiem, jakby te gry miały dobry gameplay, ale miały tragiczną oprawę, kulejacy framerate, dziadoskie plumkania zamiast muzyki, ale przecież takie Mario Galaxy, czy Donkey Kong.....ba nawet Kirby, przez swoją specyfikę nie mają się czego wstydzić.

P.S Osoby, które uważają, że sterowanie komandosem potrafiącym przyjąc na klatę kilo ołowiu z żenującą fabułą w tle jest "dorosłe" mogą się wstrzymać z komentarzami

Nie masz zadnej konsoli, bo twierdzisz, ze nie ma po co jej kupowac,

 

A ty chyba mozgu nie masz skoro go nie uzywasz. trudno ci przestac ciagle trzepac kite w temacie o girsach i zalwazyc, ze pisze jedynie w tematach z grami na ps3, mimo, ze gram na obu konsolach a boli cie jedynie ze lubie sie posmiac z xboxa brzez podania przyczyn i paru rzetelnych statystyk- przez to pier.dolicie w trojke farmazony. niech mnie zminusuje jakis sonyboj, zebym mogl to zrzucic na xbotow jakby to zrobil ins w koncu gram tylko na komputerku wg jego kolegow oj ja uciekam stad- ten temat dawno zostal opanowany przez paru xbotow + zwyrola i kilku milych uzytkownikow ps3, rozmawiajcie sobie sami, niech ten temat bedzie wasz, tak jak byl, w koncu rzadko wpada tu ktos inny niz ciagle te same osoby, ktore sa juz nudne

Stary, po pierwsze, moze Cie z kims pomylilem, zdarza sie, w koncu ten temat to ponad 300 stron. Masz te konsole, czy grywasz w nie u kumpla, bo wydaje mi sie, ze jeszcze kilkanascie stron temu to Ty pisales, ze posiadasz tylko PC, gdyz nie widzisz potrzeby kupowania konsol i probowales rozpoczac dyskusje konsole vs PC, jakby kogokolwiek komputery w tym dziale interesowaly...

Po drugie gdzie w temacie sie trzepie nad Gearsami, moglbys chociaz zacytowac jedna wypowiedz moja, bo z tego co pamietam, to nawet sie w nim za bardzo nie wypowiadam.

Po trzecie, zrob jak napisales i spie...aji, skoro masz za kazdym razem tak sie cisnieniowac. Wlacz sobie gre na PC i dalej sie zastanawiaj, dlaczego nie ma klimatu

Edytowane 14 maja 201113 l przez easye

Za to jest garb na pleckach;) od pecetka.

 

Z tego co widzę muszę nadrobić Assassina Brotherhood, bo po dwójce wziąć mi się ciężko boję się rozczarowania a z drugiej strony ciekawość bierze górę.

Za to jest garb na pleckach;) od pecetka.

 

Z tego co widzę muszę nadrobić Assassina Brotherhood, bo po dwójce wziąć mi się ciężko boję się rozczarowania a z drugiej strony ciekawość bierze górę.

Jezeli dwojka Cie rozczarowala, to Brotherhood rowniez moze cie zawiesc. To jednak rozszerzenie fabuly i to co bylo w AC2 tyle ze w Rzymie + kilka nowowsci jak prowadzenie Zakonu.

Nie, nie dwójka wgniotła mnie w fotelik i dlatego chcę więcej, szczególnie rozwiązywanie glyphsów i czytanie historii postaci, miejsc i wydarzeń, plus filmik po glyphsach. Sam gameplay też bardzo lubię.

No to skoro dwójka Cię wgniotła w fotel, to Botherhood to pozycja obowiązkowa.

easye- problem w tym ze to wy sie cisniejucie.

 

sprostowanie wielu spraw:

mialem wuchte konsoli i znam ich zalety i wady. gralo mi sie zawsze fajnie, ale ja patrze w przyszlosc i chce zeby gry sie jednak rozwijaly a konsole ten fakt zawsze hamowaly. pomysl: gdyby microsoft, sony albo nintendo wprowadzilo ktores next geny juz jako wygodne komputery osobiste jak i konsole do grania. na xboxie moglbys miec winowsa i szybki dostep do wszystkiego. wygode zawsze da sie zachowac, urok nie pryska, a twoj maly kombajn przerabia ci grafe na poziomie renderow. co w tym zlego?

 

a nie lubie girsow bo sa imho slabe

 

 

 

Voytec a jak sie gra w rzekomym multi?

Edytowane 14 maja 201113 l przez Najtmer

Kto nie lubi Gearsow ten ped.al

A dla mnie bylo za malo zmian w Brotherhoodzie. Jezeli konczyles 2 ke jakos niedawno, czesto bedziesz mial wrazenie ze grasz w DLC, bo tylko niektore momenty wydaja sie byc swieze, a nie jest ich za wiele...

 

Najtmer, nie dogadamy sie chyba. Miales konsole nowej generacji, czy nie. Posiadasz aktualnie jakas w domu?

I w erze tabletow, notebookow naprawde jestem bardzo daleki od Twojego zdania. W zyciu nie chcialbym, by jakakolwiek konsola posiadala system operacyjny podobny do windowsa. Dla mnie PS3 jest chocby dlatego s(pipi)ona konsola bo ma swoje instalacje gier i dem, ktore czesto trwaja w nieskonczonosc.

W konsoli chce wrzucic nosnik do czytnika i grac, nie potrzebne mi na niej aplikacje, przegladarka, czy programy uzytkowe i mam nadzieje, ze tego kierunku beda sie trzymac z daleka...

Edytowane 14 maja 201113 l przez easye

Assasins Creed to jest chyba jedna z najlatwiejszych gier w jakie gralem. Auto-jump, auto-wszystko. Super platformowka.

Assasins Creed to jest chyba jedna z najlatwiejszych gier w jakie gralem. Auto-jump, auto-wszystko. Super platformowka.

Prawda jest taka że byś się zes.ral gdybyś miał wciskać wszystkie te guziki przy ucieczkach itd.

xD dla pro plejerów powinni zrobić A - skok, a X i B odpowiadające za lewą i prawą rękę

Assasins Creed to jest chyba jedna z najlatwiejszych gier w jakie gralem. Auto-jump, auto-wszystko. Super platformowka.

 

A w Enslaved grałeś? Demo dało radę przejść z zamkniętymi oczami, wystarczyło wychylać analog i naciskać 1-2 buutony.

Assasins Creed to jest chyba jedna z najlatwiejszych gier w jakie gralem. Auto-jump, auto-wszystko. Super platformowka.

Prawda jest taka że byś się zes.ral gdybyś miał wciskać wszystkie te guziki przy ucieczkach itd.

 

Masz racje, to by bylo za trudne. W koncu nie gram w gre zeby pograc tylko zeby sobie popatrzec co komputer sam robi.

Nie da się ukryć, że AC ma maksymalnie uproszczone sterowanie i daleko temu do trylogii POP'a, czy nawet ostatniej części The Forgotten Sands.

A w Enslaved grałeś? Demo dało radę przejść z zamkniętymi oczami, wystarczyło wychylać analog i naciskać 1-2 buutony.

Demo przedstawiało pierwszy etap gry, a te mają to do siebie, że z reguły są proste. Nie żebym zaraz bronił tej gry jeżeli chodzi o poziom trudności, ale szczerze, to ten cały Assassin's Creed wcale nie jest od Enslaved bardziej wymagający - zarówno motywy platformowe jak i sama walka przedstawiają zbliżony poziom "skomplikowania".

Edytowane 14 maja 201113 l przez Josh the Boy

easye- oczywiscie ze mam konsole cg, xboxa i ps3.

i nie widze przeszkod zeby spzet nosil 2 software'y jeden podstawowy jako menu konsoli i drugi jako jakis windows do pracy, uruchamiany z poziomu konsoli. nie kupujesz nowej konsoli tylko bebechy do niej, jak w kompie. no bo nie wiem czy wiesz kompy na tym polegaja, dzieki temu stale sa w stanie pociagnac maxymalne ustawienia. ja tutaj nie widze NICZEGO co by bylo czyms ZLYM. raczej normalna kolej rzeczy. spoko, jak widac gry pokroju BF3 beda powstawac, a wiec czeka nas era naprawde za(pipi)istej oprawy i feela