Na bank przy takich predkosciach by sie to sprawdzilo. Przeciez czesto chwila nieuwagi konczy sie crashem.

Mówi Wam coś hasło: jazda na orientację? Jakoś ja nie miałem dużych problemów ze znalezieniem drogi. Wystarczyło pokręcić się po mieście 10 godzin i zapamiętać rozłożenie dróg.

Jak wyjdzie nowy Burnout to kupuje konsole . Warunek - otwarte miasto , pozostawienie modelu jazdy wraz z trzepaniem beczek i flatów. Pan wyżej zaraz bd mówił,ze jak burnout to tylko z zamknietymi trasami ,ale dla mnie BP to geniusz i mózgoj.eb totalny który jest w trójce najlepszych gier w ogóle. No cudo kur.wa po prostu.

Tylko żeby mapa była conajmniej 2x większa niż PC, bo po kilkuset godzinach brakowało nowych miejscówek

To chyba oczywiste. I miejscówek ak quarry z mega hoopa do beczek Osz ku.rwa sie rozmarzyłem , 600h z BP strzeliło nie wiadomo kiedy ,ale od roku juz po prostu nie mam siły dla tych samych miejscówek ,a i grono znajomych mocno sie zaweziło do wspolnej gry. 6beczek w ubershallce i 8 w EHR ,fiufiu , teraz bym 3 nie zrobił.

Ja ostatnio odpaliłem po dłuższej przerwie i bawiłem się lepiej niż przy GoW 3 czy też innych hitach tego i poprzedniego roku.

Ja ostatnio odpaliłem RE Remake i bawiłem się lepiej, niż przy jakiejkolwiek grze z obecnej generacji.

Ja ostatnio odpaliłem pierwszy raz w życiu legendarnego Chrono Crossa i...

 

 

...przy takim Resonance of Fate bawiłem się lepiej

Ladna bzdura.

Sam jesteś bzdura.

bo w te gry gralo sie kiedys... teraz to wiadomo, ze nie zrobi takiego wrażenia.

Ja ostatnio odpaliłem ps3, to było niesamowite.

bo w te gry gralo sie kiedys... teraz to wiadomo, ze nie zrobi takiego wrażenia.

Pewnie tak, ale też nie do końca. Całkiem niedawno grałem również w starusieńkiego Countdown Vampires (klon RE z czasów psx'a) i tutaj mogę już przyznać, że bawiłem się nie gorzej niż przy najnowszych wynalazkach Capcomu. Najwyraźniej magia oldschoolowego erpega Square po prostu do mnie nie trafiła.

http://polygamia.pl/Polygamia/1,107162,8680745,Kingdom_Under_Fire_2_na_pewno_na_PS3_i_PC__Wersja.html

 

Miał być pół ex na X360 (bo na PC też wychodzi) a nie dość, że wyjdzie na PS3 to może ominąć X360 (chociaż w to nie wierzę)

MMO chyba nie przejdą na x360, ciekawe jak z FFXIV

Z ta bzdura, to do Zwyrodnialca bylo.

Piszę jak było w moim przypadku. Ta generacja chociaż ma wiele dobrych nowych gier/serii, jak Uncharted, Bioshock, czy Gears Of War, to i tak jest jedną z najgorszych przez te całe DLC i nastawianie rozgrywki głównie na multi kosztem singla (dł gier).

Mi dlugosc gry proponowana dzisiaj wystarczy w zupelnosci.

ja nie lubie dlugich gier... dla mnie ideal to 6h gameplayu.

 

jestem teraz w 2 chapterze nowej castlevanii... zaczyna mnie srogo nudzic ta gra, a jak sobie pomysle ze to ma 15-20h gameplay'u... darksiders był intensywniejszy.

Coati to w Vanquisha zagraj. Gra jest bardzo intensywna i kończy się po 5-6h.

Gra moze miec te 20-30 h, ale musi to by albo Mass Effect, albo KOTOR ;] optymalnie dla mnie to 8-10 h.

albo COD BO

 

ja w wakacje przechodziłem ponownie RE na GC i na pewno dzisiaj bym nie postawił tej gry wyżej niż inne na x/ps (ba..nawet nie w pierwszej 30tce) dalej świetna i z mega klimatem ale to już kilka lat minęło.

 

ten RE z GC idealnie nadaje się na podrasowanie w stylu kolekcji GOW na ps3, wyższa rozdzielczość, szlify audio-wizualne, ranking online i danie go jako grę Arcade na XBL/PSS ale raczej umowa Capcom/Nintendo nie pozwala.

 

ciekawe co tam wymyślą z RE6

 

 

 

Borderlands jest na 20-40h i gra się świetnie.

Edytowane 18 listopada 201014 l przez bigdaddy

Coati to w Vanquisha zagraj. Gra jest bardzo intensywna i kończy się po 5-6h.

 

jest w planach razem z enslaved ;]

 

jako pierwsza kupilem vanie, bo mnie najbardziej zaciekawiła.

tylko tak sobie gram i po 30min mam dosc... gra na wyjatkowo krótkie sesje.

A ja nie cierpię krótkich gier. Nie po to wydaję prawie 2 stówy, żeby sobie pograć 5 godzin i wyrzucić grę do kąta.

 

BTW, jak lubicie krótkie tytuły, to polecam nowego Star Warsa. Ponoć niemożliwe, żeby się znudził przed napisami końcowymi ;]

Mi sie nudzi z deka, bo jest bardzo schematyczny.

Zwyrol im dalej tym będzie gorzej. Następna generacja to już będą chyba gry z singlem na 3h, online passami, dlc co tydzień i do tego z naciskiem na kontrolowanie za pomocą nowych kontrolerów.

 

BTW ja ostatnio na psp gram w FF9 i Chrono Cross i do dziś one biją wszystkie jrpg tej generacji razem wzięte. Na ps3 cisnę w gow2 co tylko mi uświadamia jak zmarnowali potencjał w trójce.

 

Ale mimo wszystko tą generację wspominać będę naprawdę dobrze głównie z uwagi na to,że to pierwsza generacja gdzie na dobrą sprawę zaczęło się grać online oraz z racji na takie gry jak unchartedy, heavy rain, motorstormy, wipeout hd, cod4, killzone2, gears of war, bioshock

Niektóre DLC są dobre, jak te od Rockstar, gdzie mamy w zasadzie pełnoprawne gry, inne z kolei to mega syf i to wydawany tydzień po premierze, czy nawet w tym samym czasie. Niestety nic nie da się z tym zrobić, Ty nie kupisz, kupią inni.

 

I najgorsze, że sam tak zrobię z Mafią 2, chociaż wiem, że wycięli środek gry.