Skocz do zawartości

Console Wars 2.0

Featured Replies

Opublikowano

bo ludzie wolą kupować co tańsze, pewnie i tak nie ogarniają co i kiedy wychodzi, a na obie konsole mają mase tytułów do wyboru

  • Odpowiedzi 9,9 tys.
  • Wyświetleń 240,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • No i dobra, może Sony po tej aferze zablokuje możliwość tego typu kupowania rzeczy z PSN.   Aha, mam nadzieję że ta afera przyczyni się do zatrzymania ekspansji różnego rodzaju usług sieciowych. Kup

  • eheheh, myślałem że to kółeczko wzajemnej adoracji tak plusuje Zwyrola, zawsze mu zazdrościłem tych pinćset plusów a tu sie okazuje co innego     wszystkie te konta po 0 postów, lol   wniosek:

  • I chvj. Na żadnym PC nie zagrasz w Gran Turismo, Forze, God of War, Uncharted, Heavy Rain, Red Dead Redemption, Killzone, Alana Wake.   Fuck PC gaming

Opublikowano

Mówisz od 3DS i DS ?

Opublikowano

nie, o PS3 i X360, sorry zapomnialem zacytowac

 

Po premierze Kinecta sprawa nie jest już taka jasna, nie wiem czy wiesz ale podczas boomu na Kinecta najlepiej sprzedawały się najdroższe bundle z konsolą, czyli te po 400$ i z tego co się orientuję dalej bundle z Kinectem po 400$ są chętniej kupowane niż te po 300$. Tak samo jest z samodzielną konsolą X360, wszyscy myślą, że to Arcade sprzedaje się najlepiej co nie jest prawdą bo większość sprzedawanych X360 to te z dyskiem, które kosztują tyle samo co PS3.

 

Moim zdaniem Arcade nabierze na znaczeniu gdy M$ zrobi cięcie na wszystkich konsolach o 100$, wtedy X360s 4Gb będzie w cenie 100$, a to jest poziom cenowy kiedy ludzie kupują konsolę pod wpływem impulsu/kaprysu. Ale do tego jeszcze raczej długo nie dojdzie, wcześniej będą cięcia o 50$.

Edytowane przez DonSterydo

Opublikowano

Jednak PS3 dogania x360 z każdym miesiącem. W przyszłym roku prawdopodobnie PS3 wyprzedzi x360.

Globalll.png

Liczba dostarczonych do sklepów konsol wygląda następująco:

x360 - 55,3

ps3 - 51,83

wii - 87,57

Edytowane przez Andrew21

Opublikowano

PS3 doganiało X360, od startu X360s i później Kincta tendencja się ta wręcz odwróciła i wynik z ostatnich 12 miesięcy to 0:0. Nie ma szans by PS3 wyprzedziło X360 w przyszłym roku. Zwróć uwagę ile lat PS3 zajęło dojście do obecnego dystansu, serio wierzysz, że nagle PS3 zrobi skok o 3 mln :P ?

 

No chyba, że wierzysz w teorię Grigoriego, że po 6 latach PS3 na rynku klienci nagle się zorientują, że ma BD i przestaną kupować X360 ;)

 

Najwięcej PS3 zyskało po ogrnomnym cięciu ceny jednorazowo o 100$ + redesign konsoli jednocześnie. Sam X360 nie miał cięcia ceny już od 2 lat.

Edytowane przez DonSterydo

Opublikowano

Myślę że ekskluziwy zrobią swoje. Lepiej dla graczy byłoby żeby ps3 wyprzedziło x360. Microsoft w temacie exów zszedł na psy. Sony mimo iż jest na ostatnim miejscu inwestuje ogromne pieniądze w studia developerskie.

Opublikowano

Nie zrobiły i nie zrobią. Ludzie leją na ex'y bo jest to mały odsetek ogółu gier.

Opublikowano

Nie zrobiły i nie zrobią. Ludzie leją na ex'y bo jest to mały odsetek ogółu gier.

To po co pół roku temu kupiłem ps3 mając x360. Microsoft zszedł na psy.

Opublikowano

Nie zrobiły i nie zrobią. Ludzie leją na ex'y bo jest to mały odsetek ogółu gier.

 

Skoro ludzie leją na exy to czemu Halo, Girsy, mgs4, GT5 czy wiele innych schodzi w "ogromnych" ilościach? Ilościach które często przekraczają sprzedaż dobrych gier multiplatformowych włącznie z pc?

 

Nie wiem ale dla mnie exy jak najbardziej mają znaczenie. Gdyby nie miały to zostałbym przy Xboxie na którym przykładowo grałbym w ładniejsze multiplaftormy.

 

Z punktu widzenia gracza albo inaczej z mojego punktu widzenia, sorry ale leję na liczby. Pewnie, że np. tytułom którym kibicuję życzę jak najlepszej sprzedaży (np. marzę o sprzedaży Uncharted 3 w ilościach 5 milionów :wub: ). Ale za to między innymi szanuję Sony, że u nich "liczby, sprzedaż" wcale nie przekładają się na "działania".

 

Paradoksalnie; exy Sony sprzedają się średnio/słabo w porównaniu do Microsoftowych a mimo to, to właśnie Sony ciągle zapowiada nowe gry. Czy też kontynuacje nawet tych mniej dochodowych exów, a M$ jak nie zarobi to olewa (gdzie jest Alan Wake 2?). Zresztą widać to bardzo dobrze teraz, w jakie gry inwestuje M$ (to już nawet nie jest śmieszne - Kinect). Wątpię żeby na Xboxa wyszedł taki Starhawk który raczej z góry jest skazany na "porażkę. A na Ps3 pewnie wyjdzie jeszcze kontynuacja czy coś takiego heh.

 

Z punktu widzenia gracza wolę politykę Sony: multum gier które niekoniecznie dobrze się sprzedadzą. Niż politykę M$: ładuj tylko tam gdzie zarobisz krocie. Smutno jest patrzeć jak Xbox360 na początku zaczynał, rozkręcał się (ostatnio sobie przypomniałem jak świetne exy miał na początku a choćby: Dead Rising, Test Drive, Saint Row, PGR4), w jakie gry inwestował, jakich graczy miał na uwadze. A w jakie i ile teraz... i dla jakich graczy (casual).

Edytowane przez SłupekPL

Opublikowano

Widzę, że nie macie pojęcia o czym gadacie :D Mówicie o sobie czyli uber zaangażowanych graczach i nie zdajecie sobie sprawy z tego, że stanowimy margines ogółu. Przeciętny gracz nie do końca się nawet orientuje kiedy i jakie gry wychodzą już nie mówiąc o głębszych różnicach pomiędzy platformami. Idzie do sklepu, widzi wielką półkę z grami na PS3 i drugą z X360 i wie, że cokolwiek wybierze będzie miał w co grać, a jedyny problem jaki będzie miał to brak kasy żeby ograć chociaż 20% biblioteki. Wtedy wchodzą inne czynniki, ilu znajomych ma daną konsolę itp.

 

No i Słupek głupoty gadasz odnośnie tej wspaniałomyślności Sony :) Jeśli wydają gry z danej serii to znaczy, że muszą przynajmniej na zero wychodzić i wydając kolejne gry zawsze zakładają, że na nich zarobią. Myślisz, że robią Starhawk z myślą, że na nim stracą ? M$ już wypełnił wszystkie swoje zobowiązania wobec graczy, konsola jest 6 lat na rynku i normalnie nikt by już nie oczekiwał po X360 żadnych kos bo przy standardowej długości życia konsoli już byśmy mieli kolejnego X'a i takie Gears of War 3, Forza 4, Halo 4 wychodziłyby już na nowy sprzęt, a obecnie X360 dostaje je w bonusie tak na prawdę i trzeba być ignorantem by się z tym nie zgodzić. Część graczy ma nawet za złe M$, że nie są to tytuły startowe nowej konsoli i nie wychodzi ona dzisiaj. Reszta mocy przerobowych idzie już na kolejną generację. Pomijam już fakt ile to gier weszło do biblioteki X360, których nikt wcześniej by nie widział poza PS. Ja sam z końcem tego roku będę miał aż 21 gier na X360, w które bym nie pograł na PS3 i co najmniej 22 z końcem przyszłego roku, więc gadanie o tym, że "nie ma gier" i M$ odwrócił się od HC jest po prostu śmieszne bo przez cały okres konsoli na rynku systematycznie dorzucali coś od siebie, a teraz generacja się po prostu kończy dla X360 bo w końcu jest rok-półtorej dłużej na rynku od PS3 i logiczne, że szybciej mogą zacząć zmniejszać zaangażowanie w konkretnych segmentach. Nikt się chyba nie spodziewa, że M$ i Sony rozpoczną nową generację tego samego dnia i w tym samy czasie przeniosą środek ciężkości na nowe sprzęty.

 

A exy, o których pisałeś to ewenementy, za którymi szły specyficzne okoliczności. Albo były w czymś pierwsze albo szła za nimi specjalnie duża kampania reklamowa albo rozpoczęły żywot w sprzyjającym okresie i stąd wynika ich komercyjna siła.

 

Normalny gracz nie zawraca sobie głowy tym czy gry, w które gra na konsoli są ex'ami czy nie. Podoba mu się to gra. Gdyby było inaczej to PS3 nie traciłoby w tym roku 0.5 mln do X360, a takie gry jak Killzone 2, które zakupił każdy "internetowy" fan PS3 na pewno by schodziły w dużo większych ilościach niż schodzą.

Edytowane przez DonSterydo

Opublikowano

donsterydo chyba na poważnie podniecił się wizją zostania polskim Patcherem...

Opublikowano

Xbox ciągle ma tą przewagę dzięki USA. Wiadomo, największy rynek. Sony to tam cały czas wlecze się na końcu stawki. Stracili w tej generacji masę gier, które wcześniej były tylko na PS2 (FF, DMC, Tekken itd), a chyba największą stratą była multiplatformowość GTA, bo ta seria nawet jako time exclusive pewnie wystarczyłaby, żeby sprzedaż PS3 mocno podskoczyła. Tylko co to normalnego konsumenta obchodzi? Dopóki wychodzą ciągle nowe gry jest ok i nieważne, że nie sprzedają się w 10mln.

Opublikowano

Widzę, że nie macie pojęcia o czym gadacie :D Mówicie o sobie czyli uber zaangażowanych graczach i nie zdajecie sobie sprawy z tego, że stanowimy margines ogółu. Przeciętny gracz nie do końca się nawet orientuje kiedy i jakie gry wychodzą już nie mówiąc o głębszych różnicach pomiędzy platformami. Idzie do sklepu, widzi wielką półkę z grami na PS3 i drugą z X360 i wie, że cokolwiek wybierze będzie miał w co grać, a jedyny problem jaki będzie miał to brak kasy żeby ograć chociaż 20% biblioteki. Wtedy wchodzą inne czynniki, ilu znajomych ma daną konsolę itp.

 

No i Słupek głupoty gadasz odnośnie tej wspaniałomyślności Sony :) Jeśli wydają gry z danej serii to znaczy, że muszą przynajmniej na zero wychodzić i wydając kolejne gry zawsze zakładają, że na nich zarobią. Myślisz, że robią Starhawk z myślą, że na nim stracą ? M$ już wypełnił wszystkie swoje zobowiązania wobec graczy, konsola jest 6 lat na rynku i normalnie nikt by już nie oczekiwał po X360 żadnych kos bo przy standardowej długości życia konsoli już byśmy mieli kolejnego X'a i takie Gears of War 3, Forza 4, Halo 4 wychodziłyby już na nowy sprzęt, a obecnie X360 dostaje je w bonusie tak na prawdę i trzeba być ignorantem by się z tym nie zgodzić. Część graczy ma nawet za złe M$, że nie są to tytuły startowe nowej konsoli i nie wychodzi ona dzisiaj. Reszta mocy przerobowych idzie już na kolejną generację. Pomijam już fakt ile to gier weszło do biblioteki X360, których nikt wcześniej by nie widział poza PS. Ja sam z końcem tego roku będę miał aż 21 gier na X360, w które bym nie pograł na PS3 i co najmniej 22 z końcem przyszłego roku, więc gadanie o tym, że "nie ma gier" i M$ odwrócił się od HC jest po prostu śmieszne bo przez cały okres konsoli na rynku systematycznie dorzucali coś od siebie, a teraz generacja się po prostu kończy dla X360 bo w końcu jest rok-półtorej dłużej na rynku od PS3 i logiczne, że szybciej mogą zacząć zmniejszać zaangażowanie w konkretnych segmentach. Nikt się chyba nie spodziewa, że M$ i Sony rozpoczną nową generację tego samego dnia i w tym samy czasie przeniosą środek ciężkości na nowe sprzęty.

 

A exy, o których pisałeś to ewenementy, za którymi szły specyficzne okoliczności. Albo były w czymś pierwsze albo szła za nimi specjalnie duża kampania reklamowa albo rozpoczęły żywot w sprzyjającym okresie i stąd wynika ich komercyjna siła.

 

Normalny gracz nie zawraca sobie głowy tym czy gry, w które gra na konsoli są ex'ami czy nie. Podoba mu się to gra. Gdyby było inaczej to PS3 nie traciłoby w tym roku 0.5 mln do X360, a takie gry jak Killzone 2, które zakupił każdy "internetowy" fan PS3 na pewno by schodziły w dużo większych ilościach niż schodzą.

 

dokładnie, x360 w zeszłym roku miał więcej gier, ps3 w tym, aktualnie z zapowiedziami jest podobnie a komu jaki ex podchodzi kwestia gustu.

 

MS dobrze wspiera xbla, co 1-2tygodnie wychodzi bardzo dobra gra czego nie można powiedzieć o PSS, tak samo dobre wsparcie kinecta, ps move chyba skończył się na alternatywnym sterowaniu. Baty jedynie dla MS za pierwszą połowę 2011.

 

up - a ps3 dzięki Japonii się trzyma, zresztą USA to nie kraina xboxa jak niektórzy sobie wmawiają w przeciwieństwie do Japonii i ich sprzętów.

Edytowane przez Daddy

Opublikowano

Widzę, że nie macie pojęcia o czym gadacie :D Mówicie o sobie czyli uber zaangażowanych graczach i nie zdajecie sobie sprawy z tego, że stanowimy margines ogółu. Przeciętny gracz nie do końca się nawet orientuje kiedy i jakie gry wychodzą już nie mówiąc o głębszych różnicach pomiędzy platformami. Idzie do sklepu, widzi wielką półkę z grami na PS3 i drugą z X360 i wie, że cokolwiek wybierze będzie miał w co grać, a jedyny problem jaki będzie miał to brak kasy żeby ograć chociaż 20% biblioteki.

Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że ja podobnie jak i - tak sądzę - większość użytkowników kładzie na powyższe ciepłą pytę.

Opublikowano

Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że ja podobnie jak i - tak sądzę - większość użytkowników kładzie na powyższe ciepłą pytę.

 

Mam nadzieje, ze zdajszesz sobie sprawe, ze ludzie tacy jak my maja minimalny wplyw na sprzedaz ? Nie wiem czy zauwazyles, ale o tym wlasnie jest mowa.

Opublikowano

Widzę, że nie macie pojęcia o czym gadacie :D Mówicie o sobie czyli uber zaangażowanych graczach i nie zdajecie sobie sprawy z tego, że stanowimy margines ogółu. Przeciętny gracz nie do końca się nawet orientuje kiedy i jakie gry wychodzą już nie mówiąc o głębszych różnicach pomiędzy platformami. Idzie do sklepu, widzi wielką półkę z grami na PS3 i drugą z X360 i wie, że cokolwiek wybierze będzie miał w co grać, a jedyny problem jaki będzie miał to brak kasy żeby ograć chociaż 20% biblioteki.

Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że ja podobnie jak i - tak sądzę - większość użytkowników kładzie na powyższe ciepłą pytę.

 

Premiera Killzone 2 dobitnie pokazała, że nie masz racji. Hype wśród graczy takich jak my był ogromny i wydawało się, że każdy grę kupił, a jaki wpływ to miało w realu wszyscy wiedzą. Tak samo jakbyś się sugerował opiniami z netu to byś doszedł do wniosku, że Kinecta nikt nie kupi, a zeszło 10 mln. Długo można by wymieniać.

Opublikowano

Widzę, że nie macie pojęcia o czym gadacie :D Mówicie o sobie czyli uber zaangażowanych graczach i nie zdajecie sobie sprawy z tego, że stanowimy margines ogółu. Przeciętny gracz nie do końca się nawet orientuje kiedy i jakie gry wychodzą już nie mówiąc o głębszych różnicach pomiędzy platformami. Idzie do sklepu, widzi wielką półkę z grami na PS3 i drugą z X360 i wie, że cokolwiek wybierze będzie miał w co grać, a jedyny problem jaki będzie miał to brak kasy żeby ograć chociaż 20% biblioteki.

Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że ja podobnie jak i - tak sądzę - większość użytkowników kładzie na powyższe ciepłą pytę.

 

Premiera Killzone 2 dobitnie pokazała, że nie masz racji. Hype wśród graczy takich jak my był ogromny i wydawało się, że każdy grę kupił, a jaki wpływ to miało w realu wszyscy wiedzą. Tak samo jakbyś się sugerował opiniami z netu to byś doszedł do wniosku, że Kinecta nikt nie kupi, a zeszło 10 mln. Długo można by wymieniać.

A co mnie to gów.no obchodzi. Grałem w K2, podobało mi się. Nie wiem ile się sprzedało, nic mnie to nie interesuje. Może poza tym, że w przypadku gier takich jak np. K2 czy inFamous trochę żal, że nikt bardziej nie docenił developerów. No ale. Biorąc pod uwagę fakt, że wyszło K3, (chciaż było nędzne jak dieta dzieci w Etiopii) to chyba Sony na produkcji K2 z torbami jednak nie poszło. Kinectów(i na dzień dzisiejszy Move też) może się dla mnie sprzedać nawet pińcset miljonów, już chyba wiesz co na to kładę.

 

Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że ja podobnie jak i - tak sądzę - większość użytkowników kładzie na powyższe ciepłą pytę.

 

Mam nadzieje, ze zdajszesz sobie sprawe, ze ludzie tacy jak my maja minimalny wplyw na sprzedaz ? Nie wiem czy zauwazyles, ale o tym wlasnie jest mowa.

Nie czytam tego tematu.

Edytowane przez Khadgar

Opublikowano

Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że ja podobnie jak i - tak sądzę - większość użytkowników kładzie na powyższe ciepłą pytę.

 

Mam nadzieje, ze zdajszesz sobie sprawe, ze ludzie tacy jak my maja minimalny wplyw na sprzedaz ? Nie wiem czy zauwazyles, ale o tym wlasnie jest mowa.

 

 

Słucham? Tacy jak Wy, tzn. jacy? Kupujący używane gierki tydzień po premierze? Faktycznie, macie wpływ ;)

Opublikowano

Nie czytam tego tematu.

 

To na chu.j trollujesz?

 

Słucham? Tacy jak Wy, tzn. jacy? Kupujący używane gierki tydzień po premierze? Faktycznie, macie wpływ ;)

 

Tacy jak my nie kupuja uzywek, ale to i tak byloby lepsze od takich jak Ty, czyli milosnikow torrentow ;)

Opublikowano

 

dokładnie, x360 w zeszłym roku miał więcej gier, ps3 w tym, aktualnie z zapowiedziami jest podobnie a komu jaki ex podchodzi kwestia gustu.

 

 

W tym roku z gier ekskluzywnych na x360 mamy gears of war 3, forza 4 . Na PS3 mamy: Uncharted 3,

Little Big Planet 2, Killzone 3, Infamous 2, Motorstorm Apocalypse, Socom 4, Resistance 3.

Dlatego jeśli ktoś nie ma konsoli next gen to powinien sobie kupić PS3. Chyba każdy się z tym zgodzi.

Opublikowano

 

dokładnie, x360 w zeszłym roku miał więcej gier, ps3 w tym, aktualnie z zapowiedziami jest podobnie a komu jaki ex podchodzi kwestia gustu.

 

 

W tym roku z gier ekskluzywnych na x360 mamy gears of war 3, forza 4 . Na PS3 mamy: Uncharted 3,

Little Big Planet 2, Killzone 3, Infamous 2, Motorstorm Apocalypse, Socom 4, Resistance 3.

Dlatego jeśli ktoś nie ma konsoli next gen to powinien sobie kupić PS3. Chyba każdy się z tym zgodzi.

 

No jak ktoś ignoruje setki gier które wyszły przez ostatnie 5-6 lat i gra tylko w gry, które dopiero wyjdą, spełniają jednocześnie warunek bycia ex'ami i patrzy tylko na ilość to na pewno :P

 

Khadgar: Rozmawia się o jabłkach, a Ty się wcinasz gadasz farmazony o gruszkach :) Radziłbym jednak przeczytać dyskusję, w której chcesz zabrać głos.

Edytowane przez DonSterydo

Opublikowano

Jezeli ktos kupuje dopiero teraz current-gena tylko z mysla o przyszlosci tej maszybki to ma zdowo nagrzane xD

 

PS. Ciekawe czy fanboje Sony za rok/poltora beda jedzic po Sony za brak zatrzesienia nowo zapowiedzanych ex'ow :teehee:

Edytowane przez Ins

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.