Skocz do zawartości

Console Wars 2.0

Featured Replies

Opublikowano

Mr. Blue: Jedynym, który tu mity rozsiewa to jesteś Ty. Kilkudziesięciu przeciwników w KZ2 ? :teehee:

 

Co najwyżej kilkunastu i to w paru momentach, jeszcze powyżej 20 to chyba naraz nie wyskoczyło.

  • Odpowiedzi 9,9 tys.
  • Wyświetleń 240,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • No i dobra, może Sony po tej aferze zablokuje możliwość tego typu kupowania rzeczy z PSN.   Aha, mam nadzieję że ta afera przyczyni się do zatrzymania ekspansji różnego rodzaju usług sieciowych. Kup

  • eheheh, myślałem że to kółeczko wzajemnej adoracji tak plusuje Zwyrola, zawsze mu zazdrościłem tych pinćset plusów a tu sie okazuje co innego     wszystkie te konta po 0 postów, lol   wniosek:

  • I chvj. Na żadnym PC nie zagrasz w Gran Turismo, Forze, God of War, Uncharted, Heavy Rain, Red Dead Redemption, Killzone, Alana Wake.   Fuck PC gaming

Opublikowano

Ale skoro pojawiają się momenty na większym polu, gdzie Helagastów jest dużo (a nie tracą na jakości wykonania), framerate nie spada - to po co przywoływać to jako argument w porównaniu graficznym?

 

donsterydo: nie kilkudziesięciu ale kilkunastu, przepraszam za wprowadzenie w błąd. Ale oskarżenie o rozsiewanie mitów jest bardzo poważne, szczególnie ze odezwałem się tu po raz pierwszy od kilku miesięcy.

Edytowane przez Mr. Blue

Opublikowano

True true :yes:

 

Ja pewnie wciągnę na premierę. Generalnie to w przyszłym roku trochę za dużo jest gier, z metką "na premierę".

 

A później...

 

Czekam w marcu na newsa w stylu "3 mln Crysis 2 poszło do sklepów" - czekam 2 tygodnie i sprowadzam z UK nówkę za 90zł :P

Edytowane przez donsterydo

Opublikowano

k3ppnk.gif

 

Moc szczegółów, maksymalna grafika...

Black Ops czy H: Reach wygląda biednie.

to poprosze wiecej tak wygladajacych korytarzy...

Opublikowano
  • Autor

wiem że to gify, ale trzeba przyznać że oświetlenie w KZ3 rozwala na atomy, zderza hadrony i dzieli przez zero. Wciąga odbytem inne gry.

:thumbsup:

 

True true :yes:

 

Ja pewnie wciągnę na premierę. Generalnie to w przyszłym roku trochę za dużo jest gier, z metką "na premierę".

True. Nazbieralo sie tego naprawde sporo, a do tego w niektorych kusza kolekcjonerki ;)

 

Co do korytarzy w K2 - prawda jest, ze trudno bronic otwartosci terenu porownujac gre do Halo. Szanse ma K3, bo zapowiadane sa wieksze tereny, ale wszystko okaze sie po premierze. Na razie pod tym wzgledem K2 przegrywa.

Opublikowano

Bo Guerilla dopiero teraz może skupić się na konkretnej akcji, wcześniej przez te lata bardziej zależało im na odpowiedniej oprawie, tak by osiągnąć ten poziom z 2k5.

 

Dlatego KZ3 będzie prawdopodobnie lepszy od poprzednika pod każdym względem.

Opublikowano

Mi w grze nie przeszkadza, jeśli są korytarze i gra jest liniowa. Byle tylko gra była ciekawa.

Większość sandboxów to dla mnie flaki z olejem.

Opublikowano

ja wogóle jestem dziwny bo nienawidzę sandboxów - do mnie to nędzna i śmieszna próba imitacji prawdziwego świata. Od małego zawsze gry postrzegałem jako przeniesienie świata kinowego w domowe realia na który mamy wpływ i bierzemy czynny udział stąd też po grach oczekuje topowych opraw av,ciekawych fabuł i epickości.

 

Z wszystkich sandboxów jakie wyszły skończyłem tylko Vice City, Infamous i GTA4(w bólach). Nie dotrwałem do końca i wynudziły mnie takie hity jak Far Cry2, oba Assasyny czy też RDR czy inne części GTA. I do teraz uważam,że najlepszym sandboxem, o ile można to tak nazwać" był Jak and Dexter 2 :P

Opublikowano

ja wogóle jestem dziwny bo nienawidzę sandboxów - do mnie to nędzna i śmieszna próba imitacji prawdziwego świata. Od małego zawsze gry postrzegałem jako przeniesienie świata kinowego w domowe realia na który mamy wpływ i bierzemy czynny udział stąd też po grach oczekuje topowych opraw av,ciekawych fabuł i epickości.

 

Z wszystkich sandboxów jakie wyszły skończyłem tylko Vice City, Infamous i GTA4(w bólach). Nie dotrwałem do końca i wynudziły mnie takie hity jak Far Cry2, oba Assasyny czy też RDR czy inne części GTA. I do teraz uważam,że najlepszym sandboxem, o ile można to tak nazwać" był Jak and Dexter 2 :P

Dokładnie, nie wiem o co ludzie się tak pałują z tymi korytarzami, przecież lepiej coś takiego w graficie urywającej jaja, niż wielki teren, po którym biegamy w kółko. Lubię Assassyna, RDR i inne sandboxy, ale momentami już miałem dość tej bieganiny. Oczywiście nie należy przeginać w żadną ze stron i te korytarze też powinny być odpowiednie, żebym zaraz tu nie został posądzony, że lubie klitki o szerokości 2m. Do tego mam uczucie, że zrobienie sandboxa to takie sztuczne wydłużanie czasu gry, policzcie sobie ile trzeba się tłuc najpierw aby rozpocząć misje, później żeby ją wykonać, ponownie zacząć nową misje itd.

Opublikowano

Wolę ograniczony teren działań ale za to z dobrą grafiką, ciekawie poprowadzoną akcją i ekscytującymi walkami. W życiu nie chciałbym,żeby z KZ3 zrobili sandbox'a.

Wystarczy, że u znajomego przysypiałem gdy grał w Far Cry 2. Niech tylko dopracują rozwiązania zawarte w KZ2, a niczego więcej od "trzeciej" części nie będę oczekiwał. Jak dla mnie dawnego fana gier fps KZ1/2 to obok Half Life, W:ET i UT'99 moje ulubione gry z tego gatunku.

Sandbox to jak dla mnie w 99% duży monotonny świat, okraszony w większości misjami typu aktywuj questa w punkcie A->dostań się na miejsce questa w punkcie B->rozwal gościa->koniec misji/ewentualnie powrót do punktu A po nagrodę bądź jakąś gadkę.

Opublikowano

ja wogóle jestem dziwny bo nienawidzę sandboxów - do mnie to nędzna i śmieszna próba imitacji prawdziwego świata. Od małego zawsze gry postrzegałem jako przeniesienie świata kinowego w domowe realia na który mamy wpływ i bierzemy czynny udział stąd też po grach oczekuje topowych opraw av,ciekawych fabuł i epickości.

 

Z wszystkich sandboxów jakie wyszły skończyłem tylko Vice City, Infamous i GTA4(w bólach). Nie dotrwałem do końca i wynudziły mnie takie hity jak Far Cry2, oba Assasyny czy też RDR czy inne części GTA. I do teraz uważam,że najlepszym sandboxem, o ile można to tak nazwać" był Jak and Dexter 2 :P

Szkoda, że pominąłeś IMO sandbox idealny - Just Cause 2, gdzie mimo ogromnego terenu udało się zarówno urozmaicić misje jak i zapewnić bardzo szybki sposób transportu (linka, przechwytywanie pojazdów w czasie jazdy, spadochron, wezwanie helikoptera na zrzut etc.). Nie dość, że jest to ogromne i zapewniające masę zabawy to w dodatku wygląda fantastycznie. Naprawdę polecam!

 

Co do sandboxa w strzelankach, Reach w pełnym tego słowa znaczeniu sandboxem jest z przymróżeniem oka. Areny są ogromne i zaprawdę oprócz pierwszego planu, dużo się dzieje gdzieś w tle. Grę napędza przez to świetny silnik graficzny dający możliwość tworzenia tego rodzaju plansz co można sprawdzić w trybie theather. Jestem wielkim fanem KZ ( na wiosnę planuję z kumplami ostre cioranie w multi ), ale chcę aby ta gra była nie tyle argumentem za PS3, ale w ogóle w FPSach. A tendencja jest czysto Halowska, dać duży teren i niech się dzieje. Oby w Kz3 te bardziej otwarte areny po prostu dały radę. Wierzę, że tak właśnie będzie.

Ale to co jest w Reach... Kurka, mistrzostwo świata.

Opublikowano

było chyba już, ale obrazek dobry :lol:

Edytowane przez Merson

Opublikowano

Warto coś w tym miejscu wyjaśnić bo widzę, że dosyć często jak się mówi o "sandboxach" w FPS to posiadacze PS3 wspominają o Bad Company 2 na tle Halo: Reach.

 

Bad Company 2 to taki sam korytarzowiec przy Reach jak Killzone 2.

Opublikowano

Straszny korytarzowiec zwłaszcza na Atacamie Desert czy Heavy Metal lub innych mapkach lol

Edytowane przez Merson

Opublikowano

Straszny korytarzowiec zwłaszcza na Atacamie Desert czy Heavy Metal lol

 

Acatamie Desert to w 80% pusty teren. Reszta map gdzie dzieje się trochę więcej to jeden wielki korytarz, wystarczy na mapę spojrzeć.

Opublikowano

Warto coś w tym miejscu wyjaśnić bo widzę, że dosyć często jak się mówi o "sandboxach" w FPS to posiadacze PS3 wspominają o Bad Company 2 na tle Halo: Reach.

 

Bad Company 2 to taki sam korytarzowiec przy Reach jak Killzone 2.

 

BC to taki pół sandbox, zresztą, jakoś sam osobiście wolę więcej zamkniętych korytarzy, jakieś fajne akcje i filmowe momenty od latania po mapie i ciągle tych samych walk i jeszcze kosztem grafiki. KZ2 do dziś wygląda świetnie, jednak brudny design nie każdemu może podejść do gustu. A Reach ? Szczerze, graficznie to mnie nie zmiotło, jest fajnie, ale IMO pierwsza liga to to nie jest, w połowie byłem już trochę znużony grą, przeszedłem bo było warto, ale jakoś tak, kopa w tyłek nie dostałem :rolleyes:

 

Dla mnie i tak najważniejsza jest rozdzielczość, jak ktoś na obniża i ucieka z 720p na jakieś pseudo HD to jestem zawiedziony. Tak jak jestem zawiedziony takim GTA i Alan Wake, gry są świetne, ale na ekranie to takie rozmyte paćki :/

Edytowane przez Moldar

Opublikowano

Straszny korytarzowiec zwłaszcza na Atacamie Desert czy Heavy Metal lub innych mapkach lol

Na pewno bardziej niż Bad Company 1 :thumbsup:

Opublikowano

Moldar: Reach to też nie sandbox w pełnym tego słowa znaczeniu. Tylko wskazuję, że przy Reach to między Killzone 2, a Bad Company 2 to za dużej różnicy nie ma.

 

Pomijam już fakt, że Rech wygląda o wiele lepiej od Bad Company 2 i dzieje się o wiele więcej.

 

W tym co Bungie osiągnęło w Reach to pod względem technicznym gra ma swoją własną ligę.

Edytowane przez donsterydo

Opublikowano

Jeśli jakaś gra jest sandboxem, to dla mnie wielka wada. Osobiście nie rozumiem zachwytu tego typu grami.

GTA4 nie udało mi skończyć, poległem pokonany przez nudę.

 

Przez ostatnie kilka stron mam wrażenie, że ludzie starają się udowodnić, jak nudne jest Halo: Reach.

Opublikowano

GTA IV bylo swietne.

Opublikowano

Na pewno w Reach nie dzieje się więcej niż w Bad Company 2, grałem w obie i tutaj zdecydowanie pod względem akcji rządzi BC2.

Opublikowano

Jak skonczysz gimnazjum, to zmienisz zdanie, gust dojrzewa gdy zaczynasz stawac sie mezczyznom.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.