Jaki brak gier, multiplatformy teraz to genialne gry, ktore czesto deklasuja exy.

Pozwolisz, że sobie zrobię screenshota z tego wiekopomnego wydarzenia i wyślę na portal niedowiary.pl? Dzięki.

Teksas ale o co chodzi, Hot Pursuit, NFSy, Dead Space'y, nowy Mortal itd to nie sa genialne tytuly?

Edytowane 29 grudnia 201014 l przez Gość

Nie wierze ze nowy Xbox i PlayStation4 wyjda w wiekszym odstepie czasowym niz 1 rok.

Pajac to na swoją starą możesz mówić, i tu kolejny twoj rodzyn ze ps slimki padają bardziej niz x0 bo co jak co to porownujmy juz nowe wersje konsol czyli slimy ktore juz sie w ogóle nie psują, a nie PS3 fata np 40gb do x slima, bana powinienes dostac na ten temat.

Edytowane 29 grudnia 201014 l przez Stona
łap 20%

Dla nowego X'a to i koniec 2012 roku to będzie cholernie późno bo dopiero 7 lat po starcie X360. Tak na prawdę to nowego X'a "powinni" wypuścić pod koniec 2011.

 

Jeżeli nowy X wyjdzie pod koniec 2012 (czy też później) to będzie ewenement w branży. Standard to 5-6 lat.

Edytowane 29 grudnia 201014 l przez donsterydo

MaZZeo i Merson, bez obrażania proszę.

Pajac to na swoją starą możesz mówić, i tu kolejny twoj rodzyn ze ps slimki padają bardziej niz x0, bana powinienes dostac na ten temat.

 

Powinieneś chyba języka zasięgnąć bo X360, które były produkowane przez 2 lata (jasper) przed startem rewizji X360 były mniej awaryjne niż PS3.

Ciemniaku nie mierz miarką x0 też PS3, to że x już zipie nie znaczy że PS3 też, ta konsolka jeszcze będzie przez dobre 4-5 lata, a na tym twoim baśniowym e2 2012 to M$ może sobie wypuszczać nową konsolke x1000pjęćset100dziwięćset, dla mnie to i nawet teraz może.

 

Też bym sie dziwił jako posiadacz xboxa że multiplatformy już deklasują exy

 

@przeprosiny przyjęte

Według ciebie PS3 jest dużo mocniejsze od xboxa?? Śmiech na sali . Co z tego że ma 8 rdzeni skoro gpu PS3 jest słabsze od xboxowego. PS3 jest góra 5-10% mocniejsze. Exy na PS3 są tak ładne gdyż Sony ma zdolniejszych developerów. W przeszłości tworzyli takie graficzne killery jak god of war 2 ,Resident Evil 4 czy GT4 na słabiutkim i ciężkim w programowaniu ps2.

Natomiast na xboxie 1 teoretycznie 50% mocniejszym od ps2 najładniejszą grą był splinter cell chaos theory stworzony przez third party developera. Dodatkowo na x360 większośc exów była robiona jak najszybciej i najtaniej. Dopiero teraz jak Epic poświęcił trochę więcej czasu na dopieszczenie Gears of War 3 które wygląda przekozacko.

Edytowane 29 grudnia 201014 l przez Andrew21

W bebechach może mieć nawet podzespoły Atari 2600. W grach jednak widać różnicę, nie jest jakaś ogromna, ale na pewno zauważalna.

Gdzie ja napisalem ze jest duzo mocniejszy? M$ ma kasy jak lodu, zamiast byc pozerny na pieniądze to by wykupilo kilka studiow lub sami by je stworzyli by bylo wiecej takich gier jak goew3 a nie raz na rok, gdziie po czym juz niektorzy tutaj wyskakują z teoriami ze zaraz nowa gena, bo co? bo na x'a juz coraz mniej super gier jak na początku? @psyko sam zaczynasz wyzywki, a potem wielkie zale ze mnie sprowadzisz do parteru i nie wiadomo co będziesz robil bo ci odpowiedzialem, lol

Edytowane 29 grudnia 201014 l przez Merson

Pajac to na swoją starą możesz mówić, i tu kolejny twoj rodzyn ze ps slimki padają bardziej niz x0 bo co jak co to porownujmy juz nowe wersje konsol czyli slimy ktore juz sie w ogóle nie psują, a nie PS3 fata np 40gb do x slima, bana powinienes dostac na ten temat.

 

Za takie podjazdy na rodzine, to w rzeczywistosci sprowadzil bym cie fizycznie do porzadku. Jak nie umiesz dyskutowac to idz stad. Mendrek ja nie wiem co ty robisz, ale wez uspokoj chlopaczyne, bo mu testosteron buzuje, jeszcze polucji dostanie.

Pajac to na swoją starą możesz mówić, i tu kolejny twoj rodzyn ze ps slimki padają bardziej niz x0 bo co jak co to porownujmy juz nowe wersje konsol czyli slimy ktore juz sie w ogóle nie psują, a nie PS3 fata np 40gb do x slima, bana powinienes dostac na ten temat.

 

Za takie podjazdy na rodzine, to w rzeczywistosci sprowadzil bym cie fizycznie do porzadku. Jak nie umiesz dyskutowac to idz stad. Mendrek ja nie wiem co ty robisz, ale wez uspokoj chlopaczyne, bo mu testosteron buzuje, jeszcze polucji dostanie.

Jezusie, do czego może ewoluować rozmowa dwóch dorosłych (?) facetów na temat wyższości jednej konsolki nad drugą

Normalka Ale to i tak jak bym was wszystkich przełamał wpół . . . I to bez wyciągania rąk z kieszeni :potter:

 

Trochę kultury panowie

Ja tylko bronie honoru rodzicielki

Zróbcie sobie na zgodę.

 

Wielki K- z tego co wiem są gry (multi platformowe), które wychodzą w polskiej wersji językowej na Xa, a na PS3 dostajemy w tym samym czasie angola, nie jestem pewien czy są przypadki odwrotne.

 

Można poznać opinie osób które grają na XL oraz PSN, czy płacenie za XL jest tego warte?

Nie ma. Dlatego kwestie piractwa mozna sobie w dupe wsadzic.

 

Czy warte - ja juz odpisalem parukrotnie, ale moja gra to w 80% pojedynki online.

Najlepsze 2 argumenty jakie ostatnio tutaj padly, szczegolnie z brakiem piractwa mi sie podoba. Postawa typowego polaczka.

 

LOL, nie ma to jak wyzywać od polaczków gościa, który podaje całkiem sensowne mimo, że subiektywne argumenty. Nie każdy musi być pr0-HC graczem gotowym "płacić za usługę wartą wydawanych nań pieniędzy" - spróbuj zrozumieć. Zawsze zachwyt nowym sprzętem przyćmiewa jego wady, ale akurat brak piratów i darmowe granie online to niezaprzeczalne zalety Sony. Jest sporo wad PS3, które wymieniłem w poście kilka stron wcześniej, ale dla kogoś kogo nie podnieca tłuczenie online na najwyższym poziomie, bo w sieci gra rzadziej, wybór PS3 jest bardziej przyszłościowy - choćby przez Bluray.

Wiesz, akurat to zdanie odnosila sie do tego, ze PS3 jest lepsze, bo Marian nie ma gry za 20 zl. Sorry, ale tego typu argument kojarzy mi sie z jakas dziwna zazdroscia i zawiscia, ze ktos zaplacil mniej. Mnie osobiscie je(pipi)ie, czy moj kumpel po 2 stronie gra na plycie DVD+R, czy oryginalnej, o ile dobrze mi sie z nim gra. W ogole jestem daleki od takich ocen, bo ile osob nie ma mp3ki, oprogramowani z sieci, czy filmu od kumpla...

Edytowane 29 grudnia 201014 l przez easye

Dziwi mnie, że Sony praktycznie zupełnie odeszło od sterowania Sixaxisem w grach. Ja sam już o tym zapomniałem. Teraz wszyscy patrzą na Move i Kinect a nikt nie zwraca uwagi, że ma już w domu podobny sprzęt. Uncharted i Killzone pokazały, że można wiele czynności jak np. przechodzenie po belce czy zakładanie ładunków wybuchowych zaimplementować pod Sixaxisa. Deweloperzy Third-party od samego startu porzucili ten pomysł ze względu na multiplatformowość produkcji (jedynie Rockstar pokazało klasę i dało możliwość sterowania w GTA). Sony po (niezasłużonej) porażce Lair zupełnie porzuciło to rozwiązanie w grach. Lair był zbyt wymagającą produkcją. Poświęcenie 3 godzin gry na samo opanowanie sterowania okazało się być zbyt dużym wysiłkiem dla wielu graczy. W wielu recenzjach nawet nie wspomniano o poważnych spadkach animacji czy źle zaprojektowanych, nieciekawych misjach. Wszyscy przyczepili się sterowania, które sprawiało wiele radochy jeśli poświęciło się wystarczają dużo czasu na jego opanowanie. W MotorStorm to była raczej ciekawostka bo nawet granie na zwykłej gałce sprawiało wiele trudności. W Killzone było genialnie wykonane podkładanie ładunków, które trwało góra 30 sekund. Natomiast w Warhawku liczyła się precyzja, której Sixaxis niestety nie gwarantował nawet po dłuższym treningu. Ostatnim tytułem, który pokazał moc tego sterowania był Heavy Rain. Od tamtego czasu nic innego się nie pojawiło.

Edytowane 29 grudnia 201014 l przez rkBrain

Sluszna uwaga Brain ! Tak dawno tego nie uzywalem, ze nawet zapomnialem, ze jest taka mozliwosc...

No mi też tego sterowania trochę brakuje, najlepiej wykorzystywał ten patent chyba Heavenly Sword. Przy strzelaniu pociskami/strzałami, czy rzucaniu jakimś przedmiotem.

W ogóle ta generacja konsol to dziwy na dziwami. Oprócz kwestii Sixaxis jest jeszcze Eye of Judgment. Dlaczego nie pojawiają się kolejne tego typu gry? Tym bardziej teraz kiedy wzrosła liczba PS Eye wraz ze sprzedażą Move. Czy sprzedaż była aż tak niska? Możliwe, że tak. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że była to pierwsza gra tego typu a karty były po prostu za drogie. Może gdyby twórcy skupili się bardziej na samej grze niż na sprzedaży kart to może by to wyglądało inaczej. Pamiętam jak jedna z kart osiągnęła wartość 100 dolarów. Kogo było stać na wydanie ponad 250 zł na grę, 50 zł na niezbędne DLC i prawie drugie tyle na same karty. Te dwa światy ze sobą kolidowały zamiast współgrać. Gracze konsolowi nie byli przyzwyczajeni do wydawania takiej kasy na jedną grę. Z kolei osoby, które grały w karcianki nie były skłonne kupić konsolę dla jednej gry. Teraz na PSN Store pojawił się Magic the Gathering, który jest tym czym mógł być Eye of Judgment. Przecież to była jedna z flagowych produkcji Sony. Pokazywano ją na wszystkich targach jako jeden z tytułów startowych, który miał zachęcić do kupna konsoli. Ten i powyższy przykład pokazują, że Sony nie potrafi wypromować swoich najlepszych pomysłów. Jeśli Move zawiedzie to ja już nie wiem.

 

Wypuszczenie nowych konsol zależy w głównej mierze od sukcesu nowych kontrolerów. Obie firmy spokojnie mogą jeszcze poczekać 2 lata lub nawet 4 jeśli Move i Kinect okażą się na tyle dobre aby napędzać sprzedaż. Nie wiem czy ktoś zauważył ale ten rok będzie chyba najlepszym rokiem dla Sony. Gdyby nie kryzys i nowe kontrolery można by było obstawiać, że w 2013 na bank zobaczymy nowe konsole. Patrząc trzeźwym okiem to rok 2015 jest najpewniejszym typem.

 

Wszystko może jeszcze zmienić Nintendo, które technologicznie zostało 10 lat z tyłu, ma najwyższą sprzedaż konsol i zupełnie nie wiadomo z czym teraz wyskoczy. Do tego 3DS, które zupełnie zbiło Sony z tropu i dało sporo do myślenia.

Edytowane 30 grudnia 201014 l przez rkBrain

M$ ma kasy jak lodu, zamiast byc pozerny na pieniądze to by wykupilo kilka studiow lub sami by je stworzyli

 

wiesz, widocznie wolą wpakować kasę w rzeczy typu Kinect czy czasowa ekskluzywność mapek do COD czy co innego, co przyniesie im więcej kasy niż jakieś exy sprzedające się w małych ilościach takie jak PGR czy inne Banjo/Kameo, ja nie mówie że to dobrze dla nas graczy, ale rozumiem M$, to w końcu zwykłe przedsiębiorstwo chcące zarobić

Panowie, business is business

No mi też tego sterowania trochę brakuje, najlepiej wykorzystywał ten patent chyba Heavenly Sword. Przy strzelaniu pociskami/strzałami, czy rzucaniu jakimś przedmiotem.

 

Dokładnie- nawet ostatnio wracałem specjalnie do etapów z Kai żeby poczęstować kogoś sympatyczną strzałą w krocze czy oko . Jednak fakt faktem że z powodu niedoskonałości technicznych (czułość, czas reakcji- w końcu to technologia sprzed chyba 5lat) ten sposób sterowania jakiegoś wielkiego potencjału poza tego typu popierdółkami ze sobą nie niósł, a teraz, w czasach Move'a chyba już zupełnie można o tym zapomnieć

Nie wiem kto jest odpowiedzialny w M$ za XBLA, ale powinien się zająć exami pudełkowymi. Tyle ile tego wypluwają na XBLA to bania mała.

taa, mali niezależni deweloperzy sami się pchają do XBLA, M$ jeszcze im to utrudnia

No na XBLA jest wiele fajnych gierek.