zwolak6 4 Opublikowano 4 listopada 2010 Opublikowano 4 listopada 2010 (edytowane) Nie wiem czy temat o kapeli był/jest, w każdym razie wrzucam kilka linków z próbkami twórczości. Może kogoś zainteresuję. Osobiście uwielbiam atmosferę tego zespołu. http://www.youtube.com/watch?v=eQHQsxvW5b4&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=SIzoyPfPKO4 Edytowane 4 listopada 2010 przez zwolak6 Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 4 listopada 2010 Opublikowano 4 listopada 2010 no własnie nowa płyta wyszła. Ogólnie kapela bardzo fajna, ale skrzeki wokalne mi się średnio podobają lecz klimat to mają genialny. Cytuj
zwolak6 4 Opublikowano 4 listopada 2010 Autor Opublikowano 4 listopada 2010 (edytowane) no własnie nowa płyta wyszła. Ogólnie kapela bardzo fajna, ale skrzeki wokalne mi się średnio podobają lecz klimat to mają genialny. Płyta wychodzi 23.11, na razie jest jeden kawałek do przesłuchania. http://www.vivahaterecords.com/agalloch/ Edytowane 4 listopada 2010 przez zwolak6 Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 4 listopada 2010 Opublikowano 4 listopada 2010 Wczoraj już była w dobrych sklepach. http://www.mediafire.com/?0itn8ao40jzioto Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 4 listopada 2010 Opublikowano 4 listopada 2010 Znam tylko album 'The Mantle'- klimat jest tu przegenialny. Na pewno zapoznam się z resztą, ale później, bo ostatnio wróciła mi faza Cryptopsy i Shadows Fall. Cytuj
TheAceOfSpades 482 Opublikowano 29 listopada 2010 Opublikowano 29 listopada 2010 Potęga, Pale Folklore najlepsze, Ashes Against The Grain najsłabsze, plus cienkie EPki a potem znowu dobra cd z tego roku. Mało która kapela potrafi wydobyć taki klimat. Cytuj
Pelipe 236 Opublikowano 8 grudnia 2010 Opublikowano 8 grudnia 2010 Sluchalem 'The Mantle' i bardzo fajne. Klimat wkręca. Sama kapela nie gra tak chamskiego leśnego metalu. Bardziej progressive, troche post-rocka się też znajdzie. Fajny twór, obadam więcej. Cytuj
Hum 3 700 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 Szkoda, że temat takiego zespołu jest martwy. Black Lake Nidstang - mistrz. Cytuj
Hum 3 700 Opublikowano 13 maja 2016 Opublikowano 13 maja 2016 (edytowane) Ten wieczór nagle stał się w CHUJ smutny... Following 20 years, 5 full length albums, many tours around the world, and numerous other recordings, John Haughm and the rest of the band (Don Anderson, Jason Walton, and Aesop Dekker) have parted ways. What the future holds for the separate parties remains undetermined. We collectively thank all of our fans across the world. There are also way too many other people to thank who made this band possible. You know who you are. Edytowane 13 maja 2016 przez Hum Cytuj
Hum 3 700 Opublikowano 14 maja 2016 Opublikowano 14 maja 2016 (edytowane) Nie no, jest jednak małe światełko w tunelu. Dzisiejszy wpis: After being inundated by a barrage of responses, I feel that I should clarify some things. I take full responsibility for the decision to part ways with the other guys. It was difficult, well thought-out, and something that had been culminating over the past couple of years. I simply could not continue any further with the band as it was. I had to make a change as my motivation and inspiration had started to completely deteriorate. Whether this is the permanent end of Agalloch altogether or a possible fresh start, I don't know. I probably won't know for awhile. The band has simply been reduced back to its founding, visionary member for the first time in 20 years. Beyond that, the future is unknown. - J. Haughm Edytowane 14 maja 2016 przez Hum Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.