Carleone 31 Opublikowano 11 listopada 2010 Opublikowano 11 listopada 2010 Chyba mój ulubiony gatunek, porozmawiajmy o ulubionych reżyserach i aktorach najczęściej kojarzonych z tego typu filmami. Jak dla mnie Pesci, De Niro i Scorsese to najlepsze trio w historii kina! Cytuj
Figaro 8 214 Opublikowano 11 listopada 2010 Opublikowano 11 listopada 2010 Mi się Bronx Tale podobał, co dziwne bo nie lubię tegoż gatunku. Cytuj
_nes 0 Opublikowano 11 listopada 2010 Opublikowano 11 listopada 2010 Goodfellas>Scarface>Godfather Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 11 listopada 2010 Opublikowano 11 listopada 2010 Goodfellas=Scarface=Godfather fix`ed Cytuj
Carleone 31 Opublikowano 11 listopada 2010 Autor Opublikowano 11 listopada 2010 piec lat po sukcesie chłopców z ferajny Scorsese nakręcił Kasyno i znów w głownych rolach obsadził De Niro i Pesci'iego, moim zdaniem całość wyszła lepiej niż w przypadku chłopców choć stawiam te filmy na równi. Cytuj
Słupek 2 143 Opublikowano 12 listopada 2010 Opublikowano 12 listopada 2010 (edytowane) Chyba mój ulubiony gatunek, porozmawiajmy o ulubionych reżyserach i aktorach najczęściej kojarzonych z tego typu filmami. Jak dla mnie Pesci, De Niro i Scorsese to najlepsze trio w historii kina! Zgadzam się choć osobiście zrobiłbym z tego kwartet bo dorzuciłbym Pacino. Kino gangsterskie zdecydowanie mój ulubiony gatunek w ogóle cała tematyka gamsterska. Przede wszystkim szkoda, że temat nie jest już tak eksploatowany jak dawniej przynajmniej w filmach. Co dziwne bo popęd na te ten temat nie gaśnie. Całe szczęście, że dostajemy "chociaż" seriale (i gry ;p) - Rodzinę Soprano no i teraz absolutnego mistrza Boardwalk Empire. Aha i klasyk, prekursor - Crime Story. Boli trochę, że "Wrogowie Publiczni" (jeden z ostatnich, jak nie ostatnich filmów "true gangsta") zawiódł. Nie jest to złe filmidło ale zdecydowanie poniżej oczekiwań. Warto obejrzeć świetne zwłaszcza pierwsza część dokumenty "Kokainowi Kowboje". Scorsese zdecydowanie rozp.erdala system zresztą kiedyś, gdzieś pisałem, że prędzej przestałbym ufać własnej matce niż Scorsese. Co do filmów (btw nawet mam specjalną półkę z filmami gansta ;p co jak co ale tu tylko oryginały wchodzę w grę) nowatorski nie będę poza małym wyjątkiem. Z ręką na sercu i lekkim zawstydzeniem, przyznam się, że dopiero od 2-3 lat przekonuje się do Kasyna. Przedtem ni w cholerę mi nie wchodził, wiem, że to klasyk, dzieło, przez niektórych uznawany za lepszy od Chłopców ale... Tak jak napisałem dopiero się do niego przekonuje. Jeżeli chodzi o rankingi to: Godfather > Goodfellas > Scarface > Kasyno > Dawno temu w Ameryce > Życie Carlita (widzieliście dwójkę o (pipi)a...) > Prawo Bronxu > Donnie Brasco > Gotti > American Gangster > Gangsterzy > Wrogowie Publiczni Choć to nie jest typowo gangsterski film to uwielbiam Blow - kapitalny. A nie lubię, nie przepadam za Nietykalnymi i kinem gangstersko - familijnym czyli Droga do Zatracenia. PS. Ostatnio dorwałem - nagrałem na TMC leciał Al Capone z 59 ale jeszcze nie oglądałem. Edytowane 12 listopada 2010 przez SłupekPL Cytuj
Snejk 273 Opublikowano 12 listopada 2010 Opublikowano 12 listopada 2010 Kiedys stawiałem wyzej goodfellas od casyna, ale ponowny seans tego drugiego to znienil. Casino wins A widzieliscie film Capone z 75go? GRA TAM SLY!!! Co do Godfatherów to zdecydowanie najlepszym odcinkiem jest drugi, a trzeci to syf Cytuj
Wiolku 1 592 Opublikowano 12 listopada 2010 Opublikowano 12 listopada 2010 Oprócz mega "każdy zna" klasyków warto zobaczyć np. "Białą gorączkę". Jak na film z 49 roku ogląda się świetnie. LINK. Cytuj
Słupek 2 143 Opublikowano 12 listopada 2010 Opublikowano 12 listopada 2010 Kiedys stawiałem wyzej goodfellas od casyna, ale ponowny seans tego drugiego to znienil. Casino wins A widzieliscie film Capone z 75go? GRA TAM SLY!!! Co do Godfatherów to zdecydowanie najlepszym odcinkiem jest drugi, a trzeci to syf To ile jest tych Caponów... Możesz podać jakiś link do tego z 75? Wiadomo, że dwójeczka Ojca najlepsza w zasadzie sequel idealny. Cytuj
Junkhead 33 Opublikowano 12 listopada 2010 Opublikowano 12 listopada 2010 Kiedys stawiałem wyzej goodfellas od casyna, ale ponowny seans tego drugiego to znienil. Casino wins A widzieliscie film Capone z 75go? GRA TAM SLY!!! Co do Godfatherów to zdecydowanie najlepszym odcinkiem jest drugi, a trzeci to syf Godfather, najlepszy jest dla mnie jedynka. W dwojce dobry jets watek mlodego Vito. Cytuj
Snejk 273 Opublikowano 12 listopada 2010 Opublikowano 12 listopada 2010 Slupek - http://www.imdb.com/title/tt0072761/ , http://www.filmweb.pl/film/Capone-1975-4446 Cytuj
Holden 15 Opublikowano 12 listopada 2010 Opublikowano 12 listopada 2010 Nikt nie wspomniał o Pulp Fiction? Zayebiste kino dla prawdziwych męszczyzn. Cytuj
Carleone 31 Opublikowano 12 listopada 2010 Autor Opublikowano 12 listopada 2010 no wiadomka, wściekłe psy też Cytuj
Blaise 3 603 Opublikowano 12 listopada 2010 Opublikowano 12 listopada 2010 Podobnie jak Słupek ubóstwiam te klimaty. Trochę szkoda, że ostatnimi czasy zwolnił przemysł filmowy z produkcjami mafijnymi. Najbardziej lubię Ojca Chrzestnego, nawet 3, przez niektórych tak besztaną. A chyba Tony Soprano powiedział, że tak naprawdę, mało kto zrozumiał jej ukryte przesłanie. W zasadzie z filmów gangsterskich, które oglądałem, nie za bardzo podobał mi się tylko American Gangster. Wszystkie inne kocham i co jakiś czas do nich wracam. Cytuj
Manor 645 Opublikowano 12 listopada 2010 Opublikowano 12 listopada 2010 Nie chce mi się gadać o klasykach, bo już dawno temu był taki temat i tam się wszystko powiedziało, łącznie z tym, czy scena upadania Sean Connerego w Nietykalnych była śmieszna, czy nie. Mam takie pytanie, czy ktoś widział "Bugsy", z Harveyem Keitelem, Benem Kingsleyem? Interesuje mnie on, gdyż jest oparty na faktach (wiecie, Bugsy Siegel, Meyer Lanski - jak ktoś nie kojarzy tych panów to niech lepiej ucieka z tego tematu poczytać książki). Jakoś rozgłosu nie zdobył, a tematyk bardzo ciekawa (chociażby narodziny Las Vegas) Następny film - włoski "Complicato intrigo di donne", po angielsku po prostu "Camorra", gra tak też Harvey, więc się zainteresowałem no i ten - Gangster (Hoodlum) z 1997, ponownie dobra obsada, Tim Roth jako Dutch Shultz, Laurence Fishbourne jako Bumpy Johnson, Andy Garcia jako sam Lucky Luciano. Właśnie czytam książkę o Luciano, więc tematyka mnie bardzo kręci. jak ktoś coś może powiedzieć o tych filmach to śmiało ;]. Ile można się podniecać Godfatherem, Goodfellasami czy Casino. Cytuj
Zwyrodnialec 1 715 Opublikowano 12 listopada 2010 Opublikowano 12 listopada 2010 Nikt nie wspomniał o Pulp Fiction? Zayebiste kino dla prawdziwych męszczyzn. PF daje radę, Reservoir Dogs jest chyba nawet jeszcze lepsze, ale to parodia gangsterki, tak jak i Snatch. Cytuj
Manor 645 Opublikowano 12 listopada 2010 Opublikowano 12 listopada 2010 kolejne filmy, który trzeba nadrobić - Joe Valachi z 1972 Mobsters 1991 Bonanno: A Godfather's Story 1999 Don Is Dead 1973 Lucky Luciano rzucam tytułami mniej znanych filmów. Dla mnie o tyle intrygujące, że oparte są na prawdziwych wydarzeniach - dla mnie to spory atut, nawet jak film ma jakieś niedociągnięcia. Jeszcze ich nie widziałem, ale mam nadzieję to nadrobić. Cytuj
kotlet_schabowy 2 693 Opublikowano 13 listopada 2010 Opublikowano 13 listopada 2010 Z nowszych polecam Eastern Promises. W skrócie : rosyjska mafia w Anglii. W roli głównej Viggo Mortensen, na drugim planie między innymi Vincent Cassel. Może nie wybitny (no i klasykiem raczej nie będzie), ale bardzo dobry film w surowym klimacie. O klasykach też już kiedyś pisałem. Casino stawiam na równi z Goodfellas, po prostu wielkie filmy, ale nie odczuwam, żeby jeden był gorszy od drugiego. Co do trylogii Godfather, to jedynka u mnie najwyżej w rankingu, później oczywiście dwójka (ale głównie ze względu na wątki z młodym Vito) i trójka. Scarface nie podszedł mi jakoś bardzo, ale oglądałem go tylko raz, i to z siedem lat temu. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 13 listopada 2010 Opublikowano 13 listopada 2010 Nie wiem dlaczego nikt nie wspomnial o "Il Camorrista" G. Tornatore, ale pewnie dlatego, ze tylko ja sie tu znam na filmach. Cytuj
Masorz 13 197 Opublikowano 13 listopada 2010 Opublikowano 13 listopada 2010 Nowych gangsterskich to system niszczą obie części 'Public Enemy nr.1" z przegenialną rolą Vincenta Cassela. Co jak co ale ostry dym to żabojady zrobić potrafią. Cytuj
Słupek 2 143 Opublikowano 13 grudnia 2010 Opublikowano 13 grudnia 2010 Natknąłem się na ten news przed chwilą, pogrzebałem i wiadomo to już od jakiegoś czasu :o. Powstaje serial "Chłopcy z Ferajny" który ma być prequelem do filmu. Ponadto sam Scorsese pracuje/będzie pracować przy nim : http://www.filmweb.pl/news/Scorsese+w%C5%9Br%C3%B3d+tw%C3%B3rc%C3%B3w+serialu+%22Ch%C5%82opcy+z+ferajny%22-66520 A tu link do samego newsa: http://www.filmweb.pl/news/%22Ch%C5%82opcy+z+ferajny%22+serialem+telewizyjnym-65310 Ja wale ale news Cytuj
Masorz 13 197 Opublikowano 14 grudnia 2010 Opublikowano 14 grudnia 2010 @_____________@' ALE JAJA Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 15 grudnia 2010 Opublikowano 15 grudnia 2010 (edytowane) http://www.cinemablend.com/new/Robert-De-Niro-Confirms-Joe-Pesci-And-Al-Pacino-For-The-Irishman-22233.html de niro, pesci i pacino razem u scorsese! Edytowane 15 grudnia 2010 przez tk___tk Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.