S.T.A.L.K.E.R.

[Najtmer 1 082]

elo

[CeHa 6]

Ja pomimo, że lubie klimat postnuklearny to sma gra nie przypadła mi do gustu. Podchodziłem do oryginalnego STALKERA i wkurzała mnie ilość bugów liczona w setkach (masa patchów) pomimo tylu lat produkcji, sterowanie drętwe, interfejs też nie przypadł mi do gustu. Jedynie mapa wydała mi się naprawdę dopracowana, grafika była dobra, ładne udźwiękowienie. Do Zewu Prypeci i Czystego nieba nawet nie startowałem.

[Stona 569]

Przeszedłem tylko 1 i 3 , 2 nawet nie kupiłem, bo mnie jakoś odrzucił ten system frakcji. Ogólnie gierka ma za(pipi)isty klimat. Jedną z naprawdę dobrych rzeczy jest noc. Chyba jedyna gra, w której w nocy naprawdę nic nie widać [w nowym Falloutcie np noc to śmiech na sali, widać wszystko jak na dłoni]. Gra ma naprawdę fajny klimat i szczerze mówiąc mi jakoś BUGi nie przeszkadzały.

Co do S2 to w dupce mam czy będzie na kĄsole czy nie, byle by nie zatraciła klimatu.

 

 

PS. Autorze tematu, szanuj siebie i innych i pisz w miarę poprawną polszczyzną. Jak można napisać "RZołnierzy" ?

[Najtmer 1 082]

ty, no fakt, sorry, udzielila mi sie pora.

co do bugow- sprawa jest taka ze jak ich nie szukasz to ich nie znajdziesz. raz po raz oczywiscie zdarzy sie, ze cie katapultuje do windowsa (ale nie pamietam czy mnie sie to przytrafilo), czy jakies bledy w kolizji, ale naprawde, ta gra wcale nie jest bardzo zbugowana. bez patchy wystepuje tylko jeden podstawowy bug zwiazany z niewidzialnym npc, ktory i tak jest wazny tylko dla jakiegos sidequesta.

[Mq 73]

Gra calkiem w pytke, a jakos specjalnie za fpsami nie szaleje. Z bugami bym az tak nie dramatyzowal, na starcie bylo ich sporo ale patche i mody je generalnie wytepily, a Call of Pripyat od razu byl w dobrym stanie. A propos modow polecam Stalker Complete 2009 http://www.moddb.com/mods/stalker-complete-2009/news/stalker-complete-2009-release , kompleksowy mod poprawiajacy ... wszystko w SoC, nie zmieniajac przy tym w sposob radykalny rozrywki. Nowe tekstury i efekty, dodatkowe bugfixy, poprawione dzwieki broni, dodatkowa muzyka przy ogniskach, mozliwosc reperowania sprzetu za pieniadze etc. Mod ma rowniez wersje dla Clear Sky, ale te odslone serii ominalem szerokim lukiem zapoznawszy sie z opiniami na jej temat. Wlasnie zaczalem sobie CoP.

 

Stalker, jak to rosyjskie gry, charakteryzuje sie sie pewnym nazwijmy to nieokrzesaniem. Pewna liczba bugow, dziwnego designu gry, generalnie upierdliwych elementow jest czyms, czego nalezy sie spodziewac do niej zasiadajac, ale za to oferuje rzeczy, ktorych nie znajdzie sie w innych grach. Przemykasz sie miedzy rozpi,eprzonymi, radioaktywnymi budynkami. W oddali po prawej masz sfore zmutowanych "psow", ktore maja ludzkie twarze, po lewej grupe jakis ludzi. Po drodze prawie wchodzisz w anomalie, ktora moze cie natychmiast rozerwac na strzepy. Skonczyly sie antyrady wiec lykasz troche srodka zastepczego - wodki - by pozbyc sie radiacji. Zaczynasz sie lekko kolysac. Ludzie w oddali zauwazaja cie i zaczynaja cos krzyczec po rusku po czym otwieraja ogien. Twoj karabin prawie od razu sie zacina ale nie ma to znaczenia bo jeden z bandytow korzystajac z zamieszania spokojnie obszedl sobie cichaczem domek i wyladowal ci caly magazynek w dupsko.

 

To chyba moja ulubiona czesc gry. AI, choc robi typowe dla komputerowych przeciwnikow debilne manewry, potrafi okazjonalnie zaskoczyc. Zdarzalo sie pare razy, ze jakis ziomek dokonywal "taktycznego odwrotu" i znikal mi z pola widzenia. I nie wracal. To byly bardziej stesujace momenty niz laboratoria, bo wiadomo, ze probuje cie podejsc po cichu z innej strony i zaczyna sie zabawa w kotka i myszke.

 

Osobiscie nie jestem fanem nocy wlasnie dlatego ze nic nie widac.

 

Z Stalker Complete jedyne bugi jakie napotkalem to ze dwa przymusowe wyjscia do desktopa i okazjonalne, niegrozne ale pocieszne bugi gdy zabici przeciwnicy zaczynali sie trzasc po zabiciu jakby tanczyli. I pewne problemy gdy sie uzywalo spiwora w nieodpowiednim momencie, ale to rzecz dodana w modzie.

 

Nie jestem pewien co dokladnie masz na mysli Najtmer piszac ze jedziesz sie spuscic na ziemie ukrainska. Wiem ze jest jakas firma oferujaca wycieczki po Zonie i Prypeci (obecnie radiacja jest na takim poziomie ze krotkotrwale przebywanie na tych terenach nie jest grozne dla zdrowia), czy moze sie zalapales na to?

[Stranger 37]

Giera fantastyczna, kupe czasu przy niej spędziłem, ale fabularnie jednak "jedynka" najbardziej mi się podobała. A samo dotarcie do elektrowni i końcówka to mistrzostwo świata, choć wówczas jedyny raz miałem problem z bugiem, który mocno dawał po du,pie. Ale zakończenie(a) w pełni to wynagradzają, szczególnie to "właściwe".

 

W sumie brak pojazdów trochę wyszedł tej grze na dobre, bo samotne kulanie się po Zonie jest cholernie klimatyczne. Co do walki to trzeba wyczekać na odpowiedni moment, by kogoś zaatakowac na otwartym terenie, no i odpowiednie wachlowanie arsenałem w zależności od terenu dodaje smaczku całości. Nie ma to jak podejść na pagórek, schować się w trawie i z odległości "przetrzeć" sobie szlak Wintarem lub Dragunovem ;] Chociaż zawiodłem się na cziterskim AI, które w nocy dostrzeże nas nawet jeśli nie ma noktowizora, a my gonimy bez włączonej latarki, z NV właśnie i jesteśmy dobre kilkaset metrów od przeciwnika, w dodatku bezszelestnie się skradając.

 

No i modowanie broni to coś pięknego, szczególnie gdy już pukawa jest zupgrejdowana na maxa, to nie dość że wizualnie wygląda to zaje.biście, to i odczuwa się efekt i przydatność tych udoskonaleń.

 

W przypadku pojazdów powinien być utrudniony dostęp do paliwa. Ponoć pojawiły się później mody, które dodawały nie uwzględnione wcześniej ficzery (również fury), ale ponownie nie chciało mi się rozpoczynać od nowa, wiedząc już, jak całość się zakończy. Fabuła mocno zachęca do tego, by ciągnąć całą historię dalej. W sumie zazdroszczę tym, którzy nie grali, a wszystko mają jeszcze przed sobą

 

Ponoć kolejna część jest juz w produkcji, więc mam nadzieję, że mój sprzęt to jeszcze pociągnie. Jedna z gier, na które czekam.

[Najtmer 1 082]

tak, wyjezdzamy z krakowa w czwartek za tydzien, jedziemy do kijowa, jeden dzien zwiedzamy kijow, drugi zwiedzamy prypec i czarnobyl . ogolnie jestem maniakalnie zafascynowany czarnobylem, wlasnie przez ta niecodzienna, tajemnicza atmosfere. na swiecie nie ma wiele ghost townow, a ten jest chyba flagowym przedstawicielem.

 

jesli chodzi o info odnosnie stalkera 2, to jest tego niewiele, ale juz cos:

 

-silnik bedzie nowy, ale nie wykluczony ze to bedzie x-ray 2.0

-bedzie stara zona, ale nowe lokacje

-beda kobiety (buu, to popsuje klimat, nie jestem szowinista, ale kobiety sa za delikatne na czarnobyl, nie tylko z punktu widzenia fizycznego, ale i psychicznego. tworcy ewidetnie ulegli presji feministek albo namowom jakichs znudzonych nastolatkow. fajnie jakby rola panienek sprowadzala sie do enwajormentu barow czy placowek naukowych, jak lab na jantarze, ale kobiety-stalkerki (taf cziks) jest troche partactwem)

-singiel bez coopa, moze w przyszlosci.

-wiekszy nacisk na multi.

 

 

i ja teraz zaczne co bym chcial zobaczyc w stalkerze X

 

-4 osobowy coop w singlu- tworzenie druzyny, kazdy z nich moze wziac sobie sam questa lub robic teamquesta.

-zwiazane z tym skillowanie umiejetnosci (obsluga broni, technik)

-mikro environment barow, duzo interakcji, stol dla teamu gdzie mozna pokrac w karty, wypic przy tym wodke (w sensie ze kilka opcji na raz)

-palenie fajek

-jakies okresowe bad perki, czyli przeziebienie, stres, chroniczne wymiotowanie (efekt sporego napromieniowania, przypuscmy ze 4 pierwsze zwroty to nasz obiad, ale 5 to juz krew i sprawa wymagajaca uleczenia)

-zaawansowany system upgrade broni, wraz z ich rozkladaniem, wymiana podzespolow czy czyszczeniem.

 

poki co to tyle heh.

[Mq 73]

Eh, zazdroszcze. Tez bym chcial obejrzec kiedys tamte zakatki. Uwazaj na snorki.

 

Znalazlem fajne zdjecia ruskich larperow stalkerowych (jesli to jeszcze adekwatne okreslenie), ktorzy wkladaja w to duzo wiecej energii niz jest zdrowe. Interesujace foty. Maja nawet PDA

 

 

Ze kobiety beda w grze odgrazaja sie chyba od czasow zapowiedzi CS. Nie wiem czy by faktycznie zepsuly klimat. Jest jednak sporo sensu w tym, ze mieszkancami Zony sa wylacznie mezczyzni. Po pierwsze kobieta mialaby dosc ciezkie zycie w miejscu zaludnionym glownie przez uzbrojonych, naladowanych testosteronem mezczyzn, gdzie w zasadzie nie istnieje prawo. Po drugie, i nie jest to kwestia delikatnosci ale ogolnie innej mentalnosci, nie wyobrazam sobie by specjalnie duzo kobiet pomyslalo sobie: "Wiem co zrobie, zamieszkam w radioaktywnej dziurze wypelnionej radiacja, mutantami i anomaliami zaprzeczajacymi prawom fizyki, bo bede mogla sie wzbogacic na zbieraniu artefaktow. Moze". Do takiego toku rozumowania trzeba byc mezczyzna i to dosyc nieprzystosowanym do normalnego spoleczenstwa.

[Gość szpic]

Stalker 1 byl mocarny!.

mówicie bugi. Ja kupilem zaraz po premierze, nie istalowalem patchy i ani raz nie wylecialem do windowsa.

Pierwszy bug mialem dopiero w 2. Zwarcie zabilo NPC ;D I nie moglem misji skonczyc, ale reload z save i wszystko cacy

Wojna frakcji wlasnie jest bardzo OK. Wreszcie nie czuje sie bezpieczny wszedzie. tak jak w 1. Ze jak jestem w powinnosci to nie wlazic do magazynów i bedzie OK.

a tak w 2 zawsze jakiees bandy chodzily, atakowali cie z zaskoczenia itp to bylo swietne!

[Najtmer 1 082]

mq, jesli dysponowalbys 650 zl na realizacje marzen, to moge ci powiedziec ze wycieczki te sa organizowane co jakis czas, nie wiem czy w tym roku jeszcze jakas bedzie oprocz mojej, ale w przyszlym startuja od marca i koncza w grudniu. ja sie zalapalem na ostatnia w tym roku, ale to ze wzgledu na to, ze nie chcialem przegapic takiego miejsca jesienia, przez co ma x100000000000 wiecej klimatu. jednak zapisalem sie wczoraj, 45 minut przed wyslaniem listy do kijowa (byly jeszcze 3 wolne miejsca).

 

http://bispol.com/czarnobyl-tour/

 

i widze ze masz podobny sotsunek co ja do kwestii kobiet w stalkerze. coz, pewnie udziela im sie modla amerykanska, sztampowa druzyna z piekna zabojcza lasencja, przystojniaczkiem walacym kawaly i jakims czolgiem mowiacym tylko "boom ya!"

[CeHa 6]

A tak z innej beczki dasz jakieś fotki z wyprawy ? 650zł za taka mega klimatyczną wyprawę to żadne pieniądze. Zobaczyć na żywo miasteczko ze STALKERA i CoD 4 bezcenne.

[Sibian 154]

Szkoda tylko,że prawie każda wycieczka coś stamtąd wynosi. Jak tak dalej pójdzie to nasze wnuki się nawet cegieł nie doczekają.

[Najtmer 1 082]

jasne, biore kamere i z 10 baterii do aparatu. ogolnie chcialbym wziac cos, typu lalki, ale sprawa sie komplikuje bo te przedmioty sa cholernie napromieniowane i posiadanie czegos takiego moze byc serio niezdrowe. dlatego sie zastanowie gleboko zanim sprawie sobie nowotwor.

 

sebastian, nie wiem czy wiesz, ale w moim przypadku (20 lat) owych cegiel nie doczekaja sie juz moje dzieci- prypec w ciagu 5-8 lat idzie pod buldozer.

 

ceha, spoko, wycieczka zalicza wszystkie najwazniejsze checkpointy, w tym reaktor bloku 4 oraz diabelski mlyn. bedzie ostro!

[CeHa 6]

Kurcze diabelski młyn i ten fajny głos narratora z CoD4 " (...) now it's a Ghost Town (...) ". Miejscówka z której się strzelało snajperką. Reaktorek też bym sobie obejzał chętnie. Uwielbiam takie klimatyczne miejsca z jakąś "historią" .

[Najtmer 1 082]

http://www.youtube.com/watch?v=elwVeJYtCOA

looks nice

[Agent_Man 165]

Jeżeli odleję się na CS i zanurzę się w CoP, to dużo stracę ? Bo już któryś raz trafiłem na błąd wysrywający mnie do windy zawsze kiedy chcę wejść do lokacji Nie da się grać przez ten shite.

[Stona 569]

Olej CS i graj w CoP. Tak czy srak gra daje radę, jak 2 olałem totalnie i jakoś żyję

[Najtmer 1 082]

Jeżeli odleję się na CS i zanurzę się w CoP, to dużo stracę ? Bo już któryś raz trafiłem na błąd wysrywający mnie do windy zawsze kiedy chcę wejść do lokacji Nie da się grać przez ten shite.

czyzby limansk? =D niestety, trzeba zpatchowac i pozegnac sie z sejwem.

[Agent_Man 165]

Jeżeli odleję się na CS i zanurzę się w CoP, to dużo stracę ? Bo już któryś raz trafiłem na błąd wysrywający mnie do windy zawsze kiedy chcę wejść do lokacji Nie da się grać przez ten shite.

czyzby limansk? =D niestety, trzeba zpatchowac i pozegnac sie z sejwem.

 

Raz mi się to zdarzyło w bazie wolności, a za drugim podejściem "psepsuło się" złomowisko. Potem grałem trzeci raz od początku i coś mi skorumpowało save-y. Od tego czasu CS mnie brzydzi :f I zanim zapytasz - tak, był patchowany.

[Najtmer 1 082]

dziwne, bo ja nie mialem zadnych problemow, gralem na pozyczonym od kumpla oryginale, wiedzialem jakie sa jazdy, to wpierw zpatchowalem i nie mialem na serio zadnych crashy.

[Mq 73]

looks nice

Z pierwa myslalem, ze to jakis fan film. Troche mnie zaskoczyla informacja, ze to ma byc prawdziwy serial. Moze to kiepskie ujecie z anomalia elektryczna mnie zmylilo. Wyglada sredniawo i troche malo klimatycznie. Stalker jest interesujacy nie tylko dlatego, ze ludzie na siebie krzycza i strzelaja. W koncu byl tez inspirowany tym:

 

http://www.youtube.com/watch?v=JcevEw1vczQ

 

filmem ktory ma zero akcji i sklada sie glownie z atmosfery i filozofowania

[Najtmer 1 082]

hm stalkera nie ogladalem poki co jeszcze i sam mam kilka uwag co do tego serialu od gsc

- po pierwsze, to zajawka, wiec raczej chcieli pokazac troche akcji, niewykluczone ze serial bedzie mial powolne tempo narracji z duzym naciskiem na posepny klimat. trzeba jakos zachecic zachod do zainteresowania sie produkcja, bo ta gra naprawde jest niszowa jesli porownamy ja do takie halo czy killzone chociazby

- z drugiej strony mam pewne obawy- to nie pierwsza inicjatywa gsc w zwiazku z marka stalker- niedawno na facebooku gsc podalo news o robieniu ubran marki STALKER http://stalker.pl/2010/10/23/kolekcja-ubran-od-gsc/ - ja sie pytam- czy jesli oni maja pieniadze, zeby krecic serial i produkowac ciuchy, to to znaczy, ze gra jest finansowo bezpieczna i posiada juz dostateczne zaplecze profesjonalnych programistwo. Bo rozumiem ze tak i oczekuje w tym wypadku naprawde dobrego kawalku kodu, bez burackich bledow. nie trudno przehajpowac tytul, szczegolnie tak bardzo ciekawy i fajny.

 

stalker 2 jest zapowiedziany niestety na 2012, a pierwsze owoce pokazane beda wg przedstawiciela PR'u dopiero w 2011. mam nadzieje ze lata pracy nie przeloza sie tylko na ladniejsza grafike- od pewnego czasu gry sie zatrzymaly w rozwoju- nie chodzi o ich oryginalnosc juz, ale o zawartosc. o ile takie gt5 bedzie naprawde kombajnem jesli chodzi o posiadane opcje, tak strzelanki i platformowki w swojej strukturze nie zmienily sie od 5 lat. a tego wlasnie oczekuje, napakowaniem sensownej zawartosci- jesli to rpg, to chce mnostwo statystyk do opisywanej postaci, skillow do podbijania, questow do robienia, interakcji, ciekawostek, minigierek. dla kogo dzis problemem jest 20gigowa gra na pc? zakladajac ze bedzie ona sprytnie zoptymalizowana dla dzisiejszego pc to wcale nie takie ciezkie, kwestia 4giga ramu. a to lepsze gry niz gry na podle ponga czy tetrisa, jakie dzisiaj dostajemy.

[Agent_Man 165]

Zacząłem pocinać w CoP i działa całkiem nieźle. Puki co żadnych "game breakerów", czasem tylko dostaje kopa do systemu ;p

 

Ktoś może wie u kogo można kupić servomotorykę (sprint) do egzoszkieletu ?

[Najtmer 1 082]

ide sie napromieniowac, nara =D

[Yabollek007 314]

Jak uwazacie - oplaca sie robic questy poboczne w pierwszym STALKERze, czy spokojnie mozna je sobie odpuscic? Chodzi mi zarowno i ich ciekawosc, jak i oplacalnosc. Dodam, ze jesli chodzi o progress w grze, to dotarlem do baru.