Może jakieś kryteria się zmieniły czy coś...bo jeśli zaczęli brać pod uwagę umiejętności to wtedy rzeczywiście Iniesta,Xavi czy Messi nie mają równych na swoich pozycjach ;]

No ale jeżeli brane pod uwagę są dokonania, to nie można inaczej nazwać tego że Snajdera wy(pipi)ali. Ale przynajmniej w ramach nagrody pocieszenia to na forumnie ma Złotą Piłkę :potter:

No ale czy ww. zawodnik jest królem footballu tak jak Messi ? Nie sądzę.

 

 

żeby nie było, też uważam że Snejiderowi należy się złota piłka.

 

 

taki z niego król footballu, że nie zdobył ani MŚ, ani LM w 2010 roku.

No ale czy ww. zawodnik jest królem footballu tak jak Messi ? Nie sądzę.

 

 

żeby nie było, też uważam że Snejiderowi należy się złota piłka.

 

 

taki z niego król footballu, że nie zdobył ani MŚ, ani LM w 2010 roku.

W tym roku, jeszcze nie, ale jak FIFA zmieni przepisy i Messi będzie mógł grać dla Hiszpanii, to za cztery lata...

No ale czy ww. zawodnik jest królem footballu tak jak Messi ? Nie sądzę.

 

 

żeby nie było, też uważam że Snejiderowi należy się złota piłka.

 

 

taki z niego król footballu, że nie zdobył ani MŚ, ani LM w 2010 roku.

W tym roku, jeszcze nie, ale jak FIFA zmieni przepisy i Messi będzie mógł grać dla Hiszpanii, to za cztery lata...

 

<facepalm>

Tak zupełnie serio(Toshirou), zdobycie tytułu piłkarza roku przez Iniestę lub Messiego będzie wielkim faux pas światka piłkarskiego, tak jak swego czasu podobny wypadek z Cannavaro. W trawie piszczą, że niestety taki scenariusz jest jak najbardziej realny i Iniesta na 99% zdobędzie ten tytuł. Dalej, pisząc całkiem serio, Sneijder na tytuł zasłużył równie mocno, co Xavi i moim zdaniem, to oni powinni rywalizować o tą nagrodę. Jeżeli Sneijder utrzymał by formę z pierwszej połowy roku, to nawet bym nie dyskutował, a tak, no cóż, Złota Piłka powinna iść do gracza, który zdobył dużo + który utrzymuje wysoka formę przez cały 2010 rok. Totalna paranoja, że piłkarz dostanie ZP za jednego gola (i ciul, że najważniejszego w tym roku) :confused:

Jeśli chcecie mówić, kto lepiej grał w klubie, to Ameryki nie odkryjecie. W bezpośrednim starciu Inter sprał Barcelonie du'pę. Ale to nie Wesley Sneijder był najlepszym zawodnikiem tego dwumeczu. Był nim Diego Milito. Tak samo jak był on najlepszym graczem finału LM i najlepszym graczem sezonu Serie A. Mimo to nie było go nawet w grupie 23. nominowanych. Byli tam zaś Forlan, Ozil, Klose, Asamoah Gyan... to chyba mówi wszystko o tym, jakie rozgrywki są brane pod uwagę przez większość głosujących. Nie klubowe. Nic nowego. Tak jest co cztery lata.

 

Oczywiście wtedy pytanie: za co Messi? No bo jest Messim. Nazwisko też się liczy, też nic nowego. Gdyby jakiś zawodnik Barcelony, Realu lub Manchesteru grał jak Diego Milito, to pewnie by się do finałowej trójki załapał. Ale jeśli w finałowej "23" był np. Eto'o, a nie było Zanettiego czy Samuela, to o czym my mówimy. To nie tak, że Eto'o miał lepszy poprzedni sezon. Po prostu jest Samuelem Eto'o.

Jeśli chcecie mówić, kto lepiej grał w klubie, to Ameryki nie odkryjecie. W bezpośrednim starciu Inter sprał Barcelonie du'pę. Ale to nie Wesley Sneijder był najlepszym zawodnikiem tego dwumeczu. Był nim Diego Milito. Tak samo jak był on najlepszym graczem finału LM i najlepszym graczem sezonu Serie A. Mimo to nie było go nawet w grupie 23. nominowanych. Byli tam zaś Forlan, Ozil, Klose, Asamoah Gyan... to chyba mówi wszystko o tym, jakie rozgrywki są brane pod uwagę przez większość głosujących. Nie klubowe. Nic nowego. Tak jest co cztery lata.

Akurat Forlan znalazł się w grupie nominowanych jak najbardziej zasłużenie

Zasłużenie, ale jakby odpadł w fazie grupowej Mundialu to pewnie by sobie tę nominację powąchał.

Zasłużenie, ale jakby odpadł w fazie grupowej Mundialu to pewnie by sobie tę nominację powąchał.

BO ja wiem, jego Atletico zdobyło Ligę Europy a on sam miał w to duży wkład. Tak samo Klose, może w LM nie grał jakoś wyśmienicie ale już na Mundialu stanowił o sile reprezentacji Rzeszy.

IMO u Niemców pierwsze skrzypce grał Schweinsteiger...Klose był tylko od strzelania bramek.

Klose to leszcz od strzelania bramek

Ehehe to chyba Inter zdobędzie sobie coś dla otuchy:

TP Mazembe 2 - 0 Internacional Porto Alegre

:potter: Musza pojechać teraz Seongnam Ilhwa i mudżinów.

Edytowane 14 grudnia 201014 l przez Bartg

To będzie ich największy sukces w tym sezonie(nie Mourinho nie zasłużył na tytuł trenera roku, tylko del Bosque <_< )

To będzie ich największy sukces w tym sezonie(nie Mourinho nie zasłużył na tytuł trenera roku, tylko del Bosque <_< )

 

jeżeli to nie prowokacja to brak mi słów.

Nawias?

Patrz Pan jaka niespodzianka:

Wielki pech Wesleya Sneijdera. Holender faulowany w pierwszej minucie meczu i już musi opuścić boisko. Wchodzi Thiago Motta.

:potter:

Inter Klubowym Mistrzem Świata.

 

Inter Mediolan - TP Mazembe 3-0 (2-0)

 

Bramki: Goran Pandev (13.), Samuel Eto'o (17.), Jonathan Biabiany (85.).

 

Pewnie to ich ostatnie trofeum w tym sezonie. Niech się cieszą.

Inter tym meczem pokazał,kto jest najlepszą drużyną na świecie

Edytowane 18 grudnia 201014 l przez MYSZa7

Inter tym meczem pokazał,kto jest najlepszą drużyną na świecie

 

I gdzie teraz są kibice TP Mazzembe, co ? Hehehehe

Ta porażka to tylko wypadek przy pracy. Na zawsze w moim sercu tylko TP Mazzembe!

dzisiaj wynik plebiscytu na najlepszego piłkarza Katalonii, w tym roku honorowo zostanie mu wręczona nie wiedzieć czemu Złota Piłka.

 

Edit. No i teraz się zacznie, Messi dostał ZP. Widać formuła plebiscytu trochę się zmieniła i teraz nagrodę dostaje najlepszy gracz, a nie ten którego drużyna była najlepsza(w sumie to nie takie prowokujące, jak się trochę zastanowić to jest coś na rzeczy).

 

No i dobrze, że chociaż Jose dostał sprawiedliwie nagrodę na trenera 2010

Edytowane 10 stycznia 201114 l przez Gość

Zaden z tych 3 zawodnikow nie zasluzyl na Zlota Pilke, ale Messi to najglupszy wybor ze wszystkich mozliwych.

No niczym nie zasłużył, poza tym, że jest najlepszym piłkarzem na świecie. Twoim zdaniem pewnie Bonera powinien wygrać, tuż przed Antonionim i Pastapulosem.