Elder Scrolls V: Skyrim

[Les777 124]

W sumie gram podobnie. Jeszcze do tego intensywne skradanie.

Żeby złapać duszę do kamienia, musisz najpierw rzucić na przeciwnika Soultrap (czar albo efekt w broni) i jak zdążysz go zabić, jego dusza wędruje do najmniejszego możliwego kamienia (co nie znaczy, że do najmniejszego który masz przy sobie).

 

 

Czy towarzysze, których można wziąć ze sobą mogą zginąć? Jak dotąd chodzę sam, bo tak wygodniej, a mógłbym wziąć np. Lydię i widziałem gdzieś, że jak za dużo oberwie, to klęka i przeciwnik przestaje się nią interesować. Z każdym tak jest?

[easye 3 373]

Czy wyszla jakas aktualizacja poprawiajaca bledy poprzedniej? Pytam, bo niedlugo mam zamiar zaczac grac i nie wiem, czy mam ja sciagac.

[estel 806]

Tak, towarzysze mogą zginąć.

 

Zaklinanie przedmiotów działa w ten sposób, że do niemagicznego przedmiotu możesz dodać magiczne właściwości. Wraz z rozwojem tego skilla (i wpakowania perków) można dodawać coraz potężniejsze efekty, a przy maksymalnym poziomie można nawet dodać 2 efekty naraz. Efektów uczysz się przez Disenchant, czyli niszczenie magicznych przedmiotów.

[Suboshi 3]

Krzyki najlepiej dodać do ulubionych i zmieniać je za pomocą strzałki w górę. Warto mieć kogoś ze sobą , zawsze to trochę łatwiej. Każdy towarzysz może zginąć jak za bardzo oberwie, jak lekko to klęka i jak ubijesz wszystkich to się regeneruje. Warto rozwijać leczenie bo mikstur leczących za wiele nie ma

[Hela 1 962]

Tak, towarzysze mogą zginąć.

Dlatego ich nie używałem wcale, bo przy moim motaniu ogniem padali jak muchy.

[easye 3 373]

Sa gdzies jakies poradniki, co warto rozwijac, kim grac, itp.?

[estel 806]

Każdym praktycznie da się grać, więc raczej nie trzeba żadnych poradników. Jeżeli interesuje cię mag to poszukaj w Skyrim (PS3). Zamieściłem tam kilka moich rad.

[TheBesTia 11]

dobra ponocki . Gram w to to po PL (niestety nie da się na HDD zainstalowac gry PL) . Pare pytań mam , jak się używa krzyków , gdzie sprawdzić ile h się gra ? to takie na szybko . Gra jest świetna , nie grałem w żadną grę z serii TES (zawsze Fallouty) . Gra jest tak duża że nie wiem za co się zabrać . Questów mam od groma , wykonuje póki co tylko te poboczne by mapke zwiedzać i podbić poziom . Skyrim z Deusem GRY ROKU !!!

Że niby w jaki sposób grasz w to to po PL ?

Edytowane 18 grudnia 2011 przez TheBesTia

[Suboshi 3]

zmodyfikowana kopia zapasowa ( pełne spolszczenie + dubbing PL przeniesione z wersji PC) sam w tą wersję gram ale na półce leży oryginalna wersja kolekcjonerska ze smokiem ( i jednym z najładniej wydanych artbooków )

[Gość ragus]

Ok, dostałem przedmiot Azura's Star i nie za bardzo wiem, jak mam z niego korzystać. Z tego co wyczytałem, to gromadzi się w nim dusze, tak? Jak to robić?

[Usagi 77]

speech się rozwija tylko gaworząc z ludźmi i handlując ?

[Gość kad2]

handujac i podczas rozmowy przez zastraszanie/przekonanie. za zwykla rozmowe nie dostaje sie punktow do tego atrybutu

[adamst85 96]

Czy w Skyrimie jest limit poziomów doświadczenia jak np. w Falloucie 3?

[Les777 124]

no jak rozwiniesz wszystkie umiejętności na 100, to już wyżej nie pójdziesz. Gdzieś ktoś chyba pisał, że 81 to maks.

[TheAceOfSpades 482]

Co do Azura's Star - dusze gromadzą się automatycznie, jak ubijesz kogoś po rzuceniu na niego czaru Soul Trap, bądź zaatakowaniu go bronią z efektem Soul Trap. Następnie taką duszą w Azura's Star możemy sobie naładować przedmiot (RB na nim, jak ma niepełną liczbę ładunków) lub użyć do enchantu.

 

Tak samo jest z kamieniami, z tym że Azura po użyciu się nie niszczy jak standardowy Soul Gem.

[firana140 621]

Lepszy od Azura star jest Black star czy coś takiego bo zabijając ludzi mamy wtedy Grand Soul od razu.

[Salwador 189]

[easye 3 373]

Czy perki mozna rozwijac bezustannie, czy w konczy sie mozliwosc rozwoju w danym momencie?

[TheAceOfSpades 482]

Czy perki mozna rozwijac bezustannie, czy w konczy sie mozliwosc rozwoju w danym momencie?

Skończy się, jak wklepiesz każdy skill do wartości 100, wtedy nie dostaniesz kolejnego poziomu dośw. = nie będziesz mógł dodać perka.

Siłą rzeczy, stworzenie postaci wszechstronnej jest raczej niemożliwe w Skyrim. Szkoda, wystarczyło by patchem dodać jakiegoś niezbyt mądrego questa, w którym nagrodą jest reset drzewek.

[easye 3 373]

Piekna jest ta gra!

[Spyker 59]

Zgadza się. Dzisiaj zagrałem po raz pierwszy troche dłużej i stwierdzam, że jest mega wyje.bana!

[Linek 187]

Ja za to po większym ograniu (codziennie po kilka godzin) stwierdzam małe "przejedzenie" - zbytnia monotonia się wkrada. Chociaż może to i przez to, że przed premierą grałem ostro w Obliviona, żeby się nakręcić, a jednak są do siebie podobne.

[easye 3 373]

No na pewno, ja tak samo mialem z Assasinem. Dwie czesci przeszedlem pod rzad i teraz pomimo, ze kupilem najnowsza odslone nie potrafie do niej usiasc... Ale Skyrim to gra na dlugie miesiace, odlozysz, pobawisz sie czyms innym i wrocisz ktoregos dnia do dalszych questow!

Edytowane 24 grudnia 2011 przez easye

[Spyker 59]

Jak przejść misje Żelazny List? Po odebraniu swojego ekwipunku chce sie zakraść, bo na 10lvl nie pokonam wszystkich strażników, ale to też nie wychodzi, bo jest ich tam za dużo i zawsze mnie któryś zauważy. Pare razy udało mi się zabrać te listy ze skrzyni uciekając przed nimi, ale w dzienniku dalej było napisane, że mam poszukać tych listów. Jak wy to przeszliście?

 

 

Dobra, troche uciekałem, troche zabiłem i udało mi się uciec.

Edytowane 25 grudnia 2011 przez Spyker

[easye 3 373]

Da sie jakos zmienic aparycje podczas rozgrywki, zgolic brode, zapuscic wlosy, czy raz stworzona postac zostaje juz do konca?

 

To najlepszy RPG jaki wyszedl na konsole. Po parunastu juz godzinach gry jestem wciaz na samym poczatu fabuly. Ba, nawet jak nagle znudza nam sie misje poboczne roznych gildi, pomoc towarzyszom, eksporacja i mamy zamiar w koncu ruszyc z historia, nagle trafiamy do miasteczka, gdzie nagle cos nas zaciekawi. Spalony dom posrodku, zapytasz w karczmie co sie z nim stalo i zaczyna sie po raz kolejny odrebna opowiesc. Nie, nie tym razem, ide dalej, ale na drodze spotykam ducha zmarlej dziewczynki, ktora prosi bym ja odszukal, wczesniej slyszalem, ze podejrzewaja ojca o podpalenie domu, ale to tylko plotki. I znowu wsiakam w 2 godzinna zagadke, by na koncu zostac zarazony wampiryzmem!

I tak mozna bez konca, nawet zwykla ksiazka zabrana zwyklemu umarlakowi moze prowadzic do calkowicie odmiennej przygody, bo nagle okazuje sie ze to pamietnik, z zakazana legenda. Do kolejnej jaskini mam caly dzien drogi, ale ide, z ciekawosci co tam odnajde!

Edytowane 29 grudnia 2011 przez easye