Elder Scrolls V: Skyrim

[Yano 3 697]

nie wiem czy rozwiazanie zblizone do fallouta jest fajne, wczoraj pogralem chwile w new vegas po dlugiej przerwie, zaczalem od nowa gre i juz po kilku minutach poszedlem sobie z pierwszego miasta do takiego dużego krzyża gdzie w grobie znalazlem jakis miotacz ognia, doslownie po 5 minutach gry, i raz ze miotacz ognia powinien byc jakims wypasnym sprzetem a wcale nie byl bo mial niską wytrzymalosc (skalowanie w dół) a dwa ze po paru minutach gry mozna zdobywac teoretycznie dobre sprzety ... ktore tak naprawde nie sa dobre

ja tam wole zeby dobre rzeczy jednak wymagaly nieco czasu zeby je zdobyc ale wtedy sa juz naprawde dobre,

 

tak samo mialem w F3 dosyc szybko znalazlem power armor ktory byl kiepski poprostu, wolalem F2 gdzie powera znajdowalo sie dosyc pozno ale jak sie go mialo to bylo sie kozakiem (pomijajac to ze mozna go bylo zdobyć podstepem w navarro dosyc szybko ale to byl bardziej podstep a nie legalny ciąg gry) , takich podstepow mozna uniknac dając na przedmiotach wymagania levelu albo siły tak zeby poczatkujacy nawet jak poprzez przekręt znajdzie sprzet to nie użyje go odrazu

 

a tak to rozmywa sie "fajnosc" dobrych sprzetów, bo co z tego ze dorwalem power armor skoro jest on słabszy od jakiejś innej zwyklej zbroi przez to ze ma malo wytrzymalosci

Edytowane 4 września 2011 przez Yano

[froncz piotrewski 1 732]

moim zdaniem jedyny problem tutaj to to że "najlepsze mega kozackie niszczycielskie światów przedmioty" można sobie zdobyć na luzaku na wczesnych poziomach przy odrobinie kombinowania, i one sie skalują w dół do gracza i potem jest sraka, gdyby te naprawde najlepsze itemy byly naprawde trudne do zdobycia i wymagały wysokiego levelu to by nie bylo takiego problemu

No i tak było w Morrowindzie. Żeby zdobyć większość artefaktów trzeba było się nieźle napocić, bo albo były częścią MQ (Keening, Sunder, Wraithguard, Trueflame, Hopesfire) albo były chronione przez daedry. Wiadomo, można sobie było ustawić poziom trudności na -500 i lecieć po tarczę Eleidona na lv3, no ale taki gracz tak czy siak nie zasługuje na to, żeby żyć.

[Yabollek007 314]

Yano wytrzymalosc to nie jest zadne skalowanie w dol - wiekszosc broni jakie sie znajduje sa juz podniszczone i przydaje sie je naprawic.

 

A jesli chodzi o miotacz ognia to pozostaje rowniez kwestia czy ma sie odpowiednie staty dobrane, bo przeciez kazda bron nalezy do innej kategorii. Jesli sie w cos w ogole nie inwestowalo to bez sensu jest z tym latac i lepiej korzystac z tego w czym ma sie wysokiego skilla.

 

 

No i ogolnie rzecz biorac Fallout 3 / NV to nie jest typowy RPG, gdzie chodzi o zdobywanie uber ekwipunku - w nim bardziej chodzi o ta przygode, robienie questow itd.

To nie typowy RPG fantasy gdzie caly czas sie szuka lepszego oreza.

[genjuro 85]

Seria Tes tez moim zdaniem taka nie jest. Przyklad - dosyc ograniczona ilosc roznego oreza ( stalowe, elfickie, szklane itd., ktore bierzemy hierarchicznie wraz z postepem levelowania), sami przyznacie ze nie ma tego zbyt wiele. Ja np. w oblivionie moim zabojca biegam z 90h gry z tym samym sztyletem i swietnie sie sprawdza.

Edytowane 5 września 2011 przez genjuro

[ted360 17]

Yano wytrzymalosc to nie jest zadne skalowanie w dol - wiekszosc broni jakie sie znajduje sa juz podniszczone i przydaje sie je naprawic.

 

A jesli chodzi o miotacz ognia to pozostaje rowniez kwestia czy ma sie odpowiednie staty dobrane, bo przeciez kazda bron nalezy do innej kategorii. Jesli sie w cos w ogole nie inwestowalo to bez sensu jest z tym latac i lepiej korzystac z tego w czym ma sie wysokiego skilla.

 

 

No i ogolnie rzecz biorac Fallout 3 / NV to nie jest typowy RPG, gdzie chodzi o zdobywanie uber ekwipunku - w nim bardziej chodzi o ta przygode, robienie questow itd.

To nie typowy RPG fantasy gdzie caly czas sie szuka lepszego oreza.

 

I dobrze, bo w grach fabularnych chodzi właśnie o fabułę i klimat przygody, a nie bezsensowne nabijanie statsów i zbieranie najbardziej wypasionego ekwipunku :]

Z innej beczki - wiadomo już, czy w Skyrim pojawi się za(pipi)isty patent z Falloutów, gdzie żeby podreperować zdrowie trzeba było się wyspać? Najlepiej gdyby wykorzystali patent z hardcore mode w NV, gdzie zdaje się (nie grałem) nie śpiąc i nie jedząc stopniowo się wykańczaliśmy...

[Yano 3 697]

Z innej beczki - wiadomo już, czy w Skyrim pojawi się za(pipi)isty patent z Falloutów, gdzie żeby podreperować zdrowie trzeba było się wyspać? Najlepiej gdyby wykorzystali patent z hardcore mode w NV, gdzie zdaje się (nie grałem) nie śpiąc i nie jedząc stopniowo się wykańczaliśmy...

ja nic o tym nie wiem i nie gralem w porpzednie czesci ale zakladam ze jakis tam odpoczynek przy ognisku to moze byc forma leczenia , w wielu rpgach jest cos takiego

 

a w NV trzeba bylo jeść pić i spać bo inaczej statsy spadały, ale szczerze mowiac to trzeba bylo sie bardzo postarac żeby sie zagłodzic albo zamęczyć, wszedzie bylo żarcie i łóżka, jedynie czysta woda troche mniej ale tez byla (no chyba ze na najwyzszym poziomie trudnosci bylo mniej, ja gralem na zwyklym)

[genjuro 85]

Wyglada to tak - zdrowie ( czyli punkty hp), beda sie sukcesywnie same odnawiac. Ale bedzie to tak wolny proces, ze nasza postac np. podczas walki bedzie musiala pic odpowiednie eliksiry lub korzystac z czarow leczacych. Jedzenie przeroznych potraw ( bedzie mozliwosc gotowania) rowniez odnawia hp. Np. wysmazony stek bedzie lepszym wyborem niz surowy. Co do kwestii wypoczynku, to tworcy zapowiadaja ze rowniez bedzie istotna. I o ile mozna olac patent spania ( juz nie trzeba spac po nabiciu levelu), tak w praktyce to nie bedzie dobry pomysl, bo postac wypoczeta po prostu bedzie lepiej walczyc i lepiej reagowac na odzyskiwanie zycia, przy wyzej wymienionych sposobach jego odzyskiwania.

Edytowane 7 września 2011 przez genjuro

[Gość Szprota]

Wiadomo czy gra zostanie zlokalizowana?

[dApo 313]

z tego co mi wiadomo to nie

[Fenikz 89]

Wiadomo czy gra zostanie zlokalizowana?

może znowu się uda

http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=7657

[kudlaty88 489]

Hehe już podpisałem z miesiąc temu Dawać ludziska jak się uzbiera z tysiak to może dostaniemy wersję PL.

[Gość mate5]

Jeśli chodzi o levelowanie przeciwników to będzie jak w oblivione czy Falloucie?

[zizikus 0]

fajnie mnie zminusowali, nieuki cholerne, angielskiego sie uczyc!

 

moze i beda trudniejsze zwroty ale bez przesady

 

pozatym cenega pewnie nie dała by mozliwosci wyboru jezyka i jak juz by zrobili napisy to by dalo sie grac tylko po polsku i trzeba by szukać gdzies angielskiej wersji , na szczescie przy tak wielkiej grze jest mala szansa że bedzie im sie chciało bawic w tłumaczenie wiec ci co znają i lubią angielski nie maja sie czego obawiać

nie chodzi o to czy ktos umie czy nie, mieszkam w polsce i chce zeby gra byla PL , ale poraz kolejny trol ktory sadzi ze ma wiedze, tylko szkoda ze zabraklo inteligencji

[Yano 3 697]

czyli co ? jak ktoś nie lubi grac w polskie zwalone tłumaczenia to jest nieinteligentny?

 

i tu chodzi o to czy ktoś umie czy nie, bo naprawde nieliczne wyjątki ktore perfekt znają angielski domagają sie polskiego, tylko jacys niepoprawni patrioci, bo gdy sie zna angielski to serio lepiej sie gra po angielsku, zamiast męczyć sie z często błednym i mylącym polksim tłumaczeniem (masa zwrotów w grach po angielsku stała sie tak popularna ze kazdy je rozumie , i jak sie je przetlumaczy na polski to calkowicie tracą znaczenie i sens, są obcymi słowami mimo że są po polsku)

nie mowiac juz o tragicznej utracie klimatu

[Gość DonSterydo]

Materiał z X360

 

http://www.youtube.com/watch?v=5xwboyafbwc&feature=player_embedded&oref=http%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fembed%2F5xwboyafbwc

 

 

Reszta (usuńcie spację):

 

http://www.you tube.com/watch?v=d7WohnlLEQo&feature=mfu_in_order&list=UL

 

http://www.you tube.com/watch?v=Kt7IeycKJKQ&feature=mfu_in_order&list=UL

Edytowane 12 września 2011 przez DonSterydo

[genjuro 85]

Nic nowego na tych trailerach nie ma. to sa zlepione stare filmiki, ktore pokazywali na licznych wywiadach...

[Gość DonSterydo]

Ale teraz można zobaczyć jak to wygląda w wysokiej rozdziałce.

[Yano 3 697]

ja slyszalem ze ma być jeszcze coś innego, elementy wzięte z obliwiona i fallouta i jeszcze na dodatek zmienione i ulepszone

 

oby to byla prawda z tym ulepszeniem

 

ale raczej drugi raz nie odwalą takiej kichy żeby chłop nosił pełną płytówke

[genjuro 85]

Ten temat tez warto by przeniesc do dzialu RPG, nie sadzi pan, panie moderatorze? (gdziekolwiek jestes )

[Yano 3 697]

nie no, zostawcie tutaj chociaz jednego rpga, nie kazdy jesr rpg-nerdem , a akurat w sykrima to fajnie ebdzie pograć

[Fenikz 89]

Ten temat tez warto by przeniesc do dzialu RPG, nie sadzi pan, panie moderatorze? (gdziekolwiek jestes )

zawsze myślałem, że tam są tylko japońskie RPGi

 

mam tylko nadzieje, że wersji na PS3 nie skopią tak jak New Vegas, bo z tymi bugami to jakaś paranoja ostatnio (no i wersja PL by się przydała, ale mogę przeżyć jak bedzie tylko wersja ang)

[estel 806]

To jak temat będzie w innym dziale to znaczy, że już jest kierowany do innych ludzi? Nie rozumiem. Tam przynajmniej będą mogli wypowiadać się posiadacze obu konsol, co będzie fajne bo gra zapowiada się na ogromną, więc będzie o czym gadać

 

I za kolejną debatę na temat wyższości gry w języku oryginalnym nad tłumaczeniem (sprawa oczywista ) powinny być jakieś ostrzeżenia. Serio, to się zrobiło nudne kilka miesięcy temu.

 

Just sayin'.

[QTF 8]

Bardzo dokladnie nie sledzilem informacji o grze, lecz kiedy zobaczylem wczorajszy 20min gameplay to nie moglem uwierzyc wlasnym oczom jak doskonale zrealizowali menu, wybór przedmiotów i umiejętności.

 

Powiem szczerze ze tez obawiam się jak zrealizuja skalowanie sie, lub jego brak przedmiotów i przeciwników.

Odnośnie preciwników to wyczytałem że bedzie to wygladalo następująco (nie pamietam gdzie): gra bedzie podzielona na niewidzialne sektory w ktorych beda przeciwnicy, po wybiciu odpowiedniej ilosci ich lvl sie podniesie, ale tylko w tym sektorze, w pozostałych zostanie taki jakim go poprzedniu zostawiliśmy. Czyli w niektórych sektorach beda silniejsi a w niektorych slabsi przeciwnicy w zaleznosci jak i gdzie bedziemy grali.

Odnośnie przedmiotów to nic nie słyszalem, ale chcialbym żeby unikatowe przedmioty się nie skalowały, natomiast rzeczy które można zebrać po przeciwnikach byly odpowiednio słabsze, lacz wypadajace losowo (ich moc powinna zostac ognaniczona żeby nie byly przypadkiem lepsze od jakiejś legendarnej broni).

 

PS: dodam tylko ze nie grałem w 4 czesc ani zadne tego typu gry, natomiast SKYRIM mnie zachwyca.

Edytowane 13 września 2011 przez QTF

[Voytec 2 761]

To wygląda naprawdę fantastycznie. Bardzo podobał mi się Oblivion, choć nie ograłem do niego dodatków. Teraz Skyrim wraca z serią Elder Scrolls w wielkim stylu. Piękny świat, świetna grafika i aż momentami nie dowierzałem, że to chodzi na konsoli. Smoki w tej grze zapowiadają się na małe mistrzostwo świata.

 

Fantastyczna pozycja się zapowiada. Premiera mi trochę nie odpowiada, bo listopad to dla mnie Uncharted z Batmanem na przemian, ale w grudniu, na święta już wiem co ma priorytet

[Figaro 8 221]

Tak, dokładnie. Idealna gra na zimę. Nie będę czytał tematu, spoilerów, filmików. Po prostu sam odkryję wszystkie tajemnice i zawiłości tego świata.