K@t 116 Opublikowano 30 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2011 (edytowane) Ja bugi przeżyję - lepiej by kod był stabilny na tyle, by nie wieszał ciągle konsoli, jak to ma miejsce z New Vegas. Też chyba poczekam aż gra ciut stanieje, bo póki co mam w co grac (chociaż jak znam życie, to nie wytrzymam do końca roku ). Edytowane 30 Października 2011 przez K@t Cytuj Odnośnik do komentarza
Hum 3 699 Opublikowano 30 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2011 Boję się, że nie zdążę dokończyć Rage oraz pierwszego Mass Effect przez te 12 dni, które zostały do premiery. Po zobaczeniu pierwszych 20 min. jestem całkowicie spokojny o ten tytuł. Cytuj Odnośnik do komentarza
estel 806 Opublikowano 31 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2011 Ja nawet nie oglądam, nie chcę sobie spoilerować. @Texz A ile płyt/miejsca zajmowało FFXIII, a jaki to był rozbudowany tytuł? To nie jest wyznacznik. @K@t FNV to Obsidian, a nie Beth. Gra napewno będzie dużo mniej zabugowana, ale oczywiście jakieś błędy na 100% będą. Raz, że taka formuła gry (otwarty świat, robisz co chcesz), więc ciężko jest błędy wyeliminować. Dwa, że to Beth - ich gry zawsze wymagały patchowania. Jeszcze 2 tygodnie! Cytuj Odnośnik do komentarza
K@t 116 Opublikowano 31 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2011 (edytowane) FNV to Obsidian, a nie Beth. F3 na PS3 też sprawia masakryczne problemy ze zwiechami (zwłaszcza wersja GOTY). To już nie kwestia developera a silnika i jego beznadziejnej optymalizacji na konsoli Sony. Jak mówię - wszelakie mniejsze i większe bugi przeżyję. Wszystko co da się wyeliminować patchami nie stanowi problemu:) Edytowane 31 Października 2011 przez K@t Cytuj Odnośnik do komentarza
Hum 3 699 Opublikowano 31 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2011 Mam tylko nadzieję, że wszelkie zadania poboczne nie będą monotonne i w niewielkim stopniu zróżnicowane przez co nawet mimo świetnego podłoża fabularnego w końcu się je oleje, tak jak ma to miejsce w gramyn przeze mnie właśnie Mass Effect (na każdej planecie to samo). Morrowind ukradł mi niemałą ilość godzin z życia, tu ma być tak samo... Cytuj Odnośnik do komentarza
K@t 116 Opublikowano 31 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2011 (edytowane) Cokolwiek by nie mówić o grach Bethesdy - questy poboczne robią mistrzowskie. Lepiej, żeby sam wątek główny także był ciekawy i mniej sztampowy niż w Oblivionie czy F3. Edytowane 31 Października 2011 przez K@t 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
Xantu 147 Opublikowano 31 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2011 Tadek H mówił, że jednym z większych błędów jakie popełnili w oblivionie była ogólna nijakość świata. Mówił, że dzięki Falloutom nauczyli się robić ciekawsze q i bogatszy świat. Niby pocięli Skyrima pod względem gameplay-u mniej skili do rozwijania ale z drugiej strony zrobili ręcznie każde podziemia (oblivion generowane) dodali dual wielding, dodali perki jak np spowolnienie oddechu podczas celowania z łuku. O okrzykach każdy wie. No i kurde smoki w końcu jacyś epiccy bossowie w elder scrollu. Cytuj Odnośnik do komentarza
DarthStan 18 Opublikowano 31 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2011 Jedyna odpowiednia platforma dla Skyrima podobnie jak dla BFa to PC. No i mam nadzieję że będzie lepszy niż Oblivion a w szczególności niż drewniany Morrowind. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
K@t 116 Opublikowano 31 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2011 (edytowane) "Drewniany" Morrowind zjada na śniadanie Obliviona i gros nowszych RPGów, więc offence kompletnie niezrozumiały. Edytowane 31 Października 2011 przez K@t Cytuj Odnośnik do komentarza
DarthStan 18 Opublikowano 31 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2011 Tak twierdza tylko TESowe geeki. Cytuj Odnośnik do komentarza
K@t 116 Opublikowano 31 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2011 (edytowane) Dzisiaj dowiedziałem się już, że Uncharted to strzelanina, a eksploracja, zagadki i przygoda są w niej niepotrzebne. Dlatego i mieszanie z błotem Morrowinda mnie nie dziwi specjalnie. Z drugiej strony to przykre że wyzywasz mnie od TESowych geeków, bo właściwie do tej serii ciągnie mnie tak samo, jak do wielu innych RPGów. Nie moja wina, że w wielu aspektach Morrowind do tej pory pozostaje niedościgniony. Swoją drogą - skoro Morrowind jest drewniany, to ja nie wiem jak określić drugiego (i w sumie miejscami trzeciego) Gothica Edytowane 31 Października 2011 przez K@t Cytuj Odnośnik do komentarza
DarthStan 18 Opublikowano 31 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2011 (edytowane) Że też jest drewniany, aczkolwiek mniej niż Morrowind, akurat tu mi chodzi czysto o stronę techniczną(np.animacja i dialogi). No i design Morrowinda tez mi się nie podobał, grzyby itp. Wolałem wtedy w tym czasie grać w pierwszego Gothica. Edytowane 31 Października 2011 przez DarthStan Cytuj Odnośnik do komentarza
Hum 3 699 Opublikowano 1 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2011 Co tam grzyby. Wystarczyło, że wyszedłem z portu, usłyszałem muzykę oraz zerknąłem jak ogromna jest mapa... obudziłem się dopiero po kilkudziesięciu godzinach gry. Skyrim też jest drewniany. I co z tego. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
K@t 116 Opublikowano 1 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2011 (edytowane) Ja nie neguję pewnej sztywności i drewna obecnego w Morro, widocznego szczególnie teraz, ale kurde - w 2002 roku ta gra po prostu urywała dupę. I dokładnie jak pisze Humulin - muzyka, klimat, masa szczegółów które zaatakowały mnie po odpaleniu gry (która wtedy jeszcze mi wisiała tak po prawdzie) przesądziły o wszystkim. A klimat i wygląd Vvardenfell to imo główna zaleta gry. Właśnie przez te grzyby, bardzo niecodzienny design, tak odmienny dla typowego heroic fantasy z którym z kolei przesadzili w do bólu cukierkowym Oblivionie (który i tak jest bdb grą, chociaż od takiego Gothica 3 odróżnia go jedynie jakość questów pobocznych i olbrzymie tło historyczne i mitologiczne). W Skyrim mam nadzieję znaleźć takiego duchowego spadkobiercę Morrowinda właśnie - ten kraj ma być nieprzyjazny, nieprzystępny i zupełnie inny od tego, jaki oferują inne RPGi. Zresztą do Morrowinda z przyjemnością wracam nawet teraz. Do Obliviona już nieszczególnie mnie ciągnie. Immersja w TESIII jest jakiś trylion razy większa, niż w wielu innych - wyglądających może pięknie i wcale nie drewnianych - tytułach. Ba, zresztą Fallout: New Vegas też udowadnia, że spora ilość drewna w drewnie nie psuje zabawy w żaden sposób ;-) Edytowane 1 Listopada 2011 przez K@t 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
DarthStan 18 Opublikowano 1 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2011 Ja do Morrowinda nie wracam, przeszedłem i skończyłem go, tak samo Obliviona skończyłem 2x i nie wracam, za to Skyrim wydaje sie być tym tytułem do którego będę często wracał, juz przez sam design krainy. Gothic 3 gdyby nie bugi byłby gra lepsza od Obliviona. A Fallouty od Bethesdy, też mi jakoś nie podobały się, nie skończyłem, chociaż szczerze próbowałem, ponieważ 1 i 2 skończyłem po 2x co najmniej. Cytuj Odnośnik do komentarza
estel 806 Opublikowano 1 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2011 (edytowane) Ponoć pogoda jest odwzorowana za(pipi)iście. Wyobraźcie sobie przedzierać się przez zamieć, ledwo coś widać, postać porusza się powoli hamowana przez śnieżycę, wokół słychać tylko wiatr spotęgowany do krzyku przez górskie echo. Nagle gdzieś na brzegu ekranu widzicie jakiś masywny kształt nadlatującego stworzenia... Moc i 100% klimatu. Ta gra mnie zniszczy. Jedyne nad czym się zastanawiam to jaki priorytet nadać głównemu wątkowi. Edytowane 1 Listopada 2011 przez estel Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Mr. Blue Opublikowano 1 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2011 No właśnie to zawsze wkurzało mnie w TESach. Niby nieograniczona wolność, ale weź tu człowieku najpierw skończ wątek główny, w którym zabijasz kilku Deadryckich bogów, a później idź do gildii Wojowników, gdzie wita cię jakiś Cieć bananowy: "Ty? W Gildii? Przecież nawet nie umiesz trzymać dobrze miecza!". Cytuj Odnośnik do komentarza
stoodio 2 074 Opublikowano 1 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2011 (edytowane) Ponoć pogoda jest odwzorowana za(pipi)iście. Wyobraźcie sobie przedzierać się przez zamieć, ledwo coś widać, postać porusza się powoli hamowana przez śnieżycę, wokół słychać tylko wiatr spotęgowany do krzyku przez górskie echo. Nagle gdzieś na brzegu ekranu widzicie jakiś masywny kształt nadlatującego stworzenia... Moc i 100% klimatu. Heh, nieźle przegiąłeś - jeśli coś takiego będzie się działo, to jedynie w Twojej głowie, bo na ekranie niczego takiego nie doświadczysz Nie hype'ujcie się tak, bo zawód będzie srogi Edytowane 1 Listopada 2011 przez stoodio Cytuj Odnośnik do komentarza
Xantu 147 Opublikowano 1 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2011 Ta gra mnie zniszczy. Jedyne nad czym się zastanawiam to jaki priorytet nadać głównemu wątkowi. Dla mnie wątek główny to ostatnia rzecz jaką zawracam sobie głowę. Dla mnie kwintesencją ES jest idę do przodu i zobaczę co spotkam na drodze. Cytuj Odnośnik do komentarza
K@t 116 Opublikowano 1 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2011 (edytowane) Heh, nieźle przegiąłeś - jeśli coś takiego będzie się działo, to jedynie w Twojej głowie, bo na ekranie niczego takiego nie doświadczysz Coś takiego można było już doświadczyć w Morrowindzie (burze piaskowe), więc nie wiem skąd ten pesymizm. Brakowało tylko smoków latających gdzieś na granicy widoczności. Edytowane 1 Listopada 2011 przez K@t Cytuj Odnośnik do komentarza
Kalel 3 634 Opublikowano 1 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2011 A Skyrim w wersji na X360 i PC już hula po torrentach. Widziałem przed chwilą screen z bitgamera. Zajmuje zaledwie troszkę ponad 7 Gb. Jak na takiego RPG'a to trochę mało się wydaje . Cytuj Odnośnik do komentarza
K@t 116 Opublikowano 1 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2011 (edytowane) Wyżej była już waga podawana i jednocześnie wspomniano, że Oblivion waży tylko 4GB - tak więcej wielkość świata nie ma tu wiele do rzeczy Edytowane 1 Listopada 2011 przez K@t Cytuj Odnośnik do komentarza
Lei Fei 1 Opublikowano 1 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2011 Uwielbiam gdy domorośli eksperci oceniają gry po tym ile zajmuje obraz płyty na torrencie. Epic ! Cytuj Odnośnik do komentarza
Hum 3 699 Opublikowano 1 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2011 Skoro 11 listopad to święto, to czy jest szansa na zagranie 12, czyli w sobotę, czy też firmy kurierskie wtedy raczej nie pracują? Cytuj Odnośnik do komentarza
Xantu 147 Opublikowano 1 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2011 Skoro 11 listopad to święto, to czy jest szansa na zagranie 12, czyli w sobotę, czy też firmy kurierskie wtedy raczej nie pracują? gram.pl rzekomo wysyła 9 kurierem na 10 przed świętami. Tak przynajmniej piszą na stronie sklepu. I tam mam zamówione. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.