Elder Scrolls V: Skyrim

[rkBrain 28]

O ile wywalenie zniszczalności broni to sprawa dyskusyjna i faktycznie można tu ponarzekać, tak brak wyboru profesji na samym początku to akurat żaden problem. Z czasem i tak kształtujemy sobie profil postaci w jednym, konkretnym kierunku, a duży wybór perków wynagradza brak jednoznacznej klasyfikacji na samym początku.

Tylko, że na początku postać nie ma żadnych mocnych stron. Tego gigantycznego pająka, którego spotyka się prawie na samym początku nie udało mi się pokonać w normalnej walce. Magią nie dałem rady. Mieczem też nie. A łuk praktycznie nie zadawał żadnych obrażeń. Olałem go i cofnąłem się od miasta. Nie będę się wygłupiał jak inni i strzelał w niego z łuku przez 10 minut faszerując go 100 strzałami bo ten nie potrafi się prześliznąć przez dziurę w ścianie.

 

http://www.uesp.net/wiki/Skyrim:Races

Jeśli chodzi o statystyki to wszystko zaczyna się i kończy na wyborze rasy. Nie ma już żadnych atrybutów. Wszystko skupia się na rozwijaniu zdolności.

Edytowane 14 listopada 2011 przez rkBrain

[okoolarnik 20]

i w koncu SWIETNA walka melee

 

W którym miejscu? przecież to sie nie zmieniło do obliviona.

[nemesis0_PL 9]

choć mam 20 level to postanowiłem w końcu udać się do miejsca riven...tam gdzie chyba sa te wszystkie gildy....wybrałem sie konno....tam są przepiękne miejsca- ładnie to wygląda w dzień przy słońcu....ale jak gra zaczęła mulic to masakra!!już miałem lecieć po jakieś ramy do konsoli....zszedłem z konika i ledwo co sie dotoczyłem do tej miejscowości...wszedłem do środka i tu już normalnie-im więcej gram tym więcej widzi sie niedociągnięć takich jak akcje w śniegu....patrzył ktoś wtedy na nogi naszego podopiecznego??i tego jak reagują ze śniegiem?? normalnie jakbym widział grafe i animacje z ps1.....strasznie nie równa gra -bywają efekty nieziemskie,cudna muza w walkach (szczególnie ta przewodnia muza wymiata) a tu takie coś.....trochę im zabrakło żeby gra była lepsza....mam nadzieje że szybko wyjdą jakieś patche żeby to wszystko wy poprawiać

 

nie rozumiem czemu tak narzekacie na obliviona....mi się dobrze grało a gra przynajmniej trzymała stały poziom

[Voytec 2 761]

Kurcze, też nie dokońca rozumiem te pojazdy po Oblivionie. Gre wspominam bardzo dobrze i sporo w nią przegrałem choć nie skończyłem głównego wątku fabularnego bo w miedzyczasie sprzedałem X360 i jakość na PS3 nie wracałem do gry, ale bardzo dobrze ją wspominam i min. dla tego zdecydowałem się na Skyrim.

[oTOMo 19]

Krótka piłka:

- czy istnieje "efektywne levelowanie" jak w Oblivionie (najlepiej powiekszać wartości tylko 3 skilli co level, żeby nie "tracić" atrybutów - http://www.uesp.net/wiki/Oblivion:Efficient_Leveling), czy można bardziej freestyle'owo sobie grać?

- czy jest jakiś "autoaim" na łuku, czy po prostu da się tym grać na konsoli, bo celowanie w oblivionie i falloucie 3 na padzie było strasznie skopane?

[kudlaty88 489]

"Autoaimu" nie zauważyłem ale dopiero rozwijam łucznictwo.

A co do efektywnego levelowania to ta gra wprost zachęca do swobodnego rozwijania postaci i nie zwracania uwagi na cyferki

[K@t 116]

Nie zauważyłem, żeby łuk miał jakiś autoaim, a tyle co dłuższą chwilę się męczyłem żeby ubić jakiegoś szmaciarza nekromantę.

 

Co do pająka na początku - nigdzie nie jest powiedziane, że trzeba go ubijać One stanowią problem nawet na wyższych levelach. Ot, tak jest świat skonstruowany - zaczynamy niemal od zera i coś może zrobić nam kuku już za murami Helgen. Jak dla mnie to bdb zmiana po Oblivionie.... po którym nie jadę, wbrew pozorom. Gra ma swoje wady, które widać szczególnie w porównaniu ze Skyrim. Niezależnie od nich i tak pozostaje bajecznym wręcz tytułem.

Edytowane 14 listopada 2011 przez K@t

[Voytec 2 761]

Są w grze tak jak w Oblivionie minotaury? Pamiętam, że wtedy Elder Scrolls IV zrobiły na mnie spore wrażenie i walka z nimi zapadła mi w pamięć

[K@t 116]

Przez 25h gry nie trafiłem na żadnego. Wątpię czy są, jakoś nieszczególnie kojarzą mi się z charakterystycznym klimatem Skyrim.

 

Za to najfajniejsze wrażenie, poza Smokami, robią wędrujące stada mamutów - masakra czasami.

[Voytec 2 761]

[blantman 5 780]

najbardziej upierdliwe na razie to są ruiny krasnoludzkich miast. Właśnie zrobiłem quest dla jednego z pół bogów i dział się w mieście krasnoludzkim. Nuuuuda i 1h mozolnego przedzierania się do przodu. Po 24 h gry to był pierwszy nudny moment na razie wyłączyłem grę i jak wrócę jutro wieczorem to spróbuję wątek główny ruszyć albo jakieś nowe miasto odkryć

[Dandelion 27]

Parę pytanek:

 

1. Gdzie znajdę trenera retoryki i otwierania zamków?

2. Macie jakiś szybki sposób na zarobienie złota? Trening dużo kosztuje, a musiałem jeszcze kupić chatkę za 5k coby trofea ze smoka składować.

3. Są gdzieś questy dla wilkołaka czy tylko u Towarzyszy?

4. Jak szybko podbić sobie współczynnik retoryki bo strasznie wolno idzie?

[MozayKnows 55]

Parę pytanek:

 

1. Gdzie znajdę trenera retoryki i otwierania zamków?

2. Macie jakiś szybki sposób na zarobienie złota? Trening dużo kosztuje, a musiałem jeszcze kupić chatkę za 5k coby trofea ze smoka składować.

3. Są gdzieś questy dla wilkołaka czy tylko u Towarzyszy?

4. Jak szybko podbić sobie współczynnik retoryki bo strasznie wolno idzie?

Trenera od zamków znajdziesz w tawernie w Riften [tej w kanałach], z tego co pamiętam retotyke też tam można trenować. Znajdziesz też łucznictwo i ciche okradanie.

Na reszte nie odpowiem bo nie mam pojęcia.

 

Teraz pare pytanek odemnie:

1.Gdzie mogę znaleźć trenera od broni jednoręcznej?

2.Chcecie to się śmiejcie, ale czy to normalne, że potrafi mnie lajtowo rozwalić troll, gdy ja mam 10 lvl? Tarcze mam koło 25 defa, siekiere 17-18 ataku i wdzianko gildii złodziei. W sumie to troche zaniedbałem sprawy pieniężne i lvlowe, bo nic nie robiłem praktycznie tylko chodziłem, zwiedzałem i gadałem z npcami.

3.Da się sobie jakoś przywłaszczyć konia za darmo żeby mi nie uciekał?

4.Ostatnio w mieście podchodze do gościa coby nagrode za misje odebrać, patrze a tu na ziemi jakiś wielki cień - spoglądam w górę a tu smok :o

Szkoda tylko, że odleciał bo go ubić chciałem. Często się je spotyka?

Edytowane 14 listopada 2011 przez Empro

[Voytec 2 761]

Ta zbroja Dragonborna, ktora jest na trailerach, tapetach i w tym oficjalnym 3-częściowym gameplayu, jest trudna do zdobycia? Bardzo mi sie podoba i chcialbym jak najszybciej móc z nią mykać w grze ;]

[kudlaty88 489]

Szybko ją zdobędziesz to Iron Heavy Armor. Ale jest dość słaby i sa dużo fajniejsze wdzianka

 

Edit: Ciekawią mnie te starożytne zbroje, zwłaszcza Ancient Nord Armor widziałem na YT że można ją wykuć tylko jak/gdzie się tego nauczyć??

Mam 84lvl w smithing a nie mogę jej jeszcze zrobić.

Edytowane 14 listopada 2011 przez kudlaty88

[Dandelion 27]

Teraz pare pytanek odemnie:

1.Gdzie mogę znaleźć trenera od broni jednoręcznej?

 

W Whiterun u jednego z Towarzyszy (to jest chyba mroczny elf) z Jovasskar (budynek po lewej od zejścia z rezydencji Jarla). siedzi albo w głównej jadalni, albo na placu treningowym za budynkiem.

[Hum 3 699]

W Whiterun u jednego z Towarzyszy (to jest chyba mroczny elf) z Jovasskar (budynek po lewej od zejścia z rezydencji Jarla). siedzi albo w głównej jadalni, albo na placu treningowym za budynkiem.

 

Znajdziesz go także w sypialni.

 

Teraz moje pytanie - czy quest dla gildii złodzieji jest równie ciekawy i miejscami epicki jak ten od towrzyszy oraz magów? Czy to po prostu masa rozmów i jeszcze więcej lockpickingu?

[MozayKnows 55]

W Whiterun u jednego z Towarzyszy (to jest chyba mroczny elf) z Jovasskar (budynek po lewej od zejścia z rezydencji Jarla). siedzi albo w głównej jadalni, albo na placu treningowym za budynkiem.

 

Znajdziesz go także w sypialni.

 

Teraz moje pytanie - czy quest dla gildii złodzieji jest równie ciekawy i miejscami epicki jak ten od towrzyszy oraz magów? Czy to po prostu masa rozmów i jeszcze więcej lockpickingu?

 

Nie wiem jak z misjami od towarzyszy i magów, ale te dla gildii złodziei IMO są bardzo fajne i klimatyczne. W ogóle się przy nich nie nudziłem, można się dowiedzieć wielu rzeczy o postaciach, trzeba miejscami pokombinować - łatwo nie jest i to wszystko nie opiera się na zasadzie przyjdź, włam się, ukradnij i wróć.

Edytowane 14 listopada 2011 przez Empro

[winner 183]

To ja dorzucę kolejne pytania - da się jakoś posiadać konia na własność po kradzieży, tak żeby nie uciekał jak się wejdzie do budynku czy cuś? Istnieje w grze coś takiego jak teleport czy za każdym razem trzeba walić z buta wszędzie?

[orion50 632]

Istnieje. Jak już odwiedziłeś jakąś lokację i masz ją na mapie to w każdej chwili możesz się do niej przenieść za pomocą szybkiej podróży. Teraz ja mam pytanie. Gdzie mogę sprzedać smocze kości oraz biżuterię ? Jest to sporo warte, a nie mogę znaleźć nikogo kto by chciał to ode mnie nabyć. Jestem w Whitehall.

[QTF 8]

Istnieje. Jak już odwiedziłeś jakąś lokację i masz ją na mapie to w każdej chwili możesz się do niej przenieść za pomocą szybkiej podróży. Teraz ja mam pytanie. Gdzie mogę sprzedać smocze kości oraz biżuterię ? Jest to sporo warte, a nie mogę znaleźć nikogo kto by chciał to ode mnie nabyć. Jestem w Whitehall.

bez zadnego broblemu w gildii złodzieji araz w Witerun. Pierwsze miesta które przyszly mi na myśl, jeszcze Rivenwood.

A właśnie wie ktoś co się stało że w Witerun nie ma sklepikarza który zazwyczaj znajdował się koło twojego domostwa??

[winner 183]

QTF już sprzedajesz? Myślałem, że dłużej zabalujesz ze Skyrimem.

[rkBrain 28]

QTF już sprzedajesz? Myślałem, że dłużej zabalujesz ze Skyrimem.

Nie każdy potrafi docenić kunsztu Bethesda'y... albo ma drugi egzemplarz.

 

Znalazłem sposób na tego pająka. Trzeba odstawić balet. Lewa. prawa, lewa, prawa. Nie można stać w miejscu bo jedno ukąszenie praktycznie oznacza śmierć. Zwykłe ataki odnóżami zabierają bardzo mało energii. Jeśli się ma odtrutkę to nie ma problemu żadnego. Problem w tym, że ciężko ją znaleźć.

[QTF 8]

QTF już sprzedajesz? Myślałem, że dłużej zabalujesz ze Skyrimem.

Nie każdy potrafi docenić kunsztu Bethesda'y... albo ma drugi egzemplarz.

 

Znalazłem sposób na tego pająka. Trzeba odstawić balet. Lewa. prawa, lewa, prawa. Nie można stać w miejscu bo jedno ukąszenie praktycznie oznacza śmierć. Zwykłe ataki odnóżami zabierają bardzo mało energii. Jeśli się ma odtrutkę to nie ma problemu żadnego. Problem w tym, że ciężko ją znaleźć.

 

tak mam 2 egzemplarze. Apropo pająka to pamietam ze na poczatku tylko raz zginąłem a za 2 juz bez wiekszego problemu poszlo. wystarczy mec magie leczenia w jednej ręce i po klopocie. Oraz tak jak napisał mój porzednik przez caly czas się ruszać.

[froncz piotrewski 1 732]

Dammit. Dzisiaj walczyłem z dwoma smokami naraz. Epic shit. W górach. Random.