Top 10 gier PSP

[Figaro 8 300]

Wymieńcie 10 swych ulubionych tytułów na PSP! Nie zaszkodzi również krótkie uzasadnienie

[Zwyrodnialec 1 728]

1. God Of War Ghost of Sparta i Chains Of Olympus - obie te gry stawiam na szczycie, najbardziej zaawansowane technologicznie, najbardziej epickie przygody na przenośnym sprzęcie. Są to pełnoprawne części Boga Wojny, dla samych tych dwóch gier warto mieć PSP.

 

2. Wipoeut Pure - po ujrzeniu tej gry w akcji zapragnąłem mieć PSP, przenośny Wiepout to jest killer

 

3. Daxter - najlepsza platformówka na PSP

 

4. Lumines - najlepsza gra logiczno-muzyczna na PSP

 

5. Final Fantasy Crisis Core - najlepszy action RPG w świecie FF7

 

6. GTA Liberty City Stories i Vice City Stories - przenośne GTA, dodatkowo na małym ekranie wyglądają lepiej niż te z PS2

 

7. Patapon 1 i 2 - świetny design, prowadzimy armię pataponów w rytm muzy

 

8. LocoRoco - dobra gra dla dziewczyny :] i niezła platformówka

 

9. Ratchet Size Matters - kolejny dobry platformer

 

10. Burnout Dominator - najlepszy i najładniejszy arcade racer na PSP

[Stona 569]

1. Loco Roco [1&2] Bo loczki są nie tylko dla dziewczyn :potter:

3. Patapon [1&2] Bo jest to mega gierka na dłuższą posiadówę

5. Wipeout Bo ta gra jest od początku najlepszy futureracerem ever

6. Lumines Bo to jedna z lepszych gier logiczno-zręcznościowych na PSP

7. Dexter Bo to świetna platformówka

8. God of War Bo to najlepsza przygodówka [pomimo tego że nie lubię za bardzo tego gatunku]

9. Hot Shots Golf Bo przypomina mi Sensible Golf

10. Burnout Bo za(pipi)iście się rozwala przeciwników

[Kazub 4 585]

1.Monster Hunter Portable - uzależniłem się już we Freedom a teraz katuję jap. trójkę rozszyfrowując krzaki

2.Tekken 6 - perfekcyjny port najlepszej bijatyki

3.Dissidia - grywalność, grafika, muzyka, gameplay, żywotność i cała masa contentu w uniwersum Final Fantasy

4.FF Crissis Core - najlepszy spin off jaki przytrafił się Finalom a Zack > Cloud

5.God of War - jeden i drug to stare dobre Gowy na małym ekranie

6.Wipeout Pulse - bo uwielbiam Wipeouta po prostu

7.Final Fantasy Tactics - mimo że port trochę zwalony to wciąż jedna z moich ulubionych gier

8.Patapon 1,2 - super oryginalna i wielka wczuwa w rytm

9.Daxter - bo ja tak mówię i ci dwaj wyżej też tak mówią

10.Lumines - pomysł i zasady niewiele odbiegające od tetrisa za to mega grywalność

Edytowane 20 grudnia 2010 przez Kazub

[GwynBleidd_79 114]

1.Metal Gear Solid: Peace Walker​ - pierwsze miejsce nie dlatego że kocham tą serie, tylko dlatego że w każdej chwili mogę wskoczyć w dowolną misje i niesamowice wciągające zarządzanie bazą w menu.

2.God of War: Duch Sparty / Chains Of Olympus -gra która pokazuje że psp to konsola traktowana przez twórców gier na równi z ich dużymi siostrami.

3.MediEvil Resurrection- za klimat , czarny chumor i za to że przypomina mi piękne czasy PSone.

4.Tekken 6 - chyba za to że na wersji psp spędziłem więcej czasu niż na PS3 .

5.LittleBigPlanet - poprostu nie ma bardziej wciągającej gierki:)

6.Resistance: Retribution - lubię klimat tej gry bardziej od Killzone.Alternatywne wydarzenia plus obcy....miodzio:D

7.Burnout - śmoc w rękach.

8.Killzone: Liberation - Trudna, mi dała niezle popalić no i jako jedna z pierwszych na psp w ojczystym języku.

9.Daxter - best platformer ever:)

10.Ratchet & Clank: Size Matters - fajna wciągająca platformówka.

[=PiT= 13]

0. Gry z PS1 - najlepsze gry na PSP ;b

1. Monster Hunter Seria

2. DJMAX Seria

3. Guilty Gear AC+

4. MGS PiS Walker

5. Patapon Seria

6. Motorstorm

7. Burnout

8. Dissidia

9. GoW

10. Wipeout

[_mike 318]

1. Loco Roco - wiadomo, kulać może i lubi każdy

2. WipEout - najlepszy racer na PSP

3. Burnout - j.w. + rozwałka w "ręcach"

4. God of War - Kratos niszczy nawet na małym ekranie

5. emu PSX - PS1 wiecznie żywe dzięki temu

6. Daxter - lepszego platformera PSP się nie doczekało i już się chyba nie doczeka

7. Patapon - pata, pata, pon, pata, pata ... FEVER!

8. Monster Hunter - bo ta gra jest wciągająca!

9. Syphon Filter - lepszy od przenośnego Senjka, lepszy niż każdy inny tajny agent (szkoda zawieszenia tej serii)

10. Dissidia/Half Minute Hero/Motorstorm - te gry są warte uwagi

[MenTos0079 0]

1. God of War Duch Sparty - najlepszy slasher , jaki kiedykolwiek grałem . No i do tego klimat :-D

2.Wipeout Pure i Pulse - bo 3 lata ścigałem się na najwyższym poziomie trudności

3.Tomb Raider Legends - przenośny Tomb Raider zrobił na mnie wrażenie , zwłaszcza misja w Japonii

4.Grand Theft Auto Liberty City Stories - bo nawet ps2 była gorsza od oryginału .

5.Gran Turismo - największa liczba samochodów (800) na handledzie robi wrażenie

6.Loco Roco wszystkie 3 części - najłatwiejsza platformówka , jaka wyszła na PSP

7. Patapon 3 - mówcie , co chcecie , dla mnie to hardkorowy erpeg z elementami platformowymi i muzycznymi

8.Ridge Racer - bo to są najładniejsze wyścigi na PSP

9.Tom Clancy's Ghost Recon Predator - FPS taktyczny z 2 kompanami zrobił swoje

10.Medievil Resurrection - najładniejszy remake na PSP

[jakubde85 14]

1. Tekken 5: Dark Resurrection

2. MGS : Peace Walker

3. GTA: Vice City Storys

4. Ridge Racer

5.Joanna d’Arc

6. Persona 3 Portable

7.Crisis Core: Final Fantasy VII

8. Mgs Portable Ops

9. Wipeout Pure i Pulse

10.God of War: Duch Sparty / Chains Of Olympus

[Quake96 4 009]

Moje top 10 (Kolejność losowa) :

 

- GTA Vice City Stories (Świetny klimat, miły powrót do VC w dobrym stylu)

- GTA Liberty City Stories (Podobnie jak wyżej)

- Assasin's Creed Bloodlines (Bardzo udane podejście do kieszonkowego AC)

- Little Big Planet (Niby dopiero zaczynam przygodę z tą grą, ale już wiem na czym polega jej magia)

- Burnout Legends (To co najlepsze w serii upchnięte do kieszeni)

- Tomb Raider Legend (Jedna z tych gier, które udowadniają, że port na kieszonsolkę nie musi być mocno okrojony)

- Sega Rally Revo (Prosta arcadowa rajdówka, nic dodać nic ująć)

- NFS Carbon Own The City (Całkiem udana część, o nieeebo lepsza od UG Rivals)

- Tony Hawk's Underground 2 Remix (Nieźle rozbudowana i grywalna część)

- Eragon (Tytuł zupełnie inny od jego pecetowego odpowiednika, ale chyba jeszcze bardziej grywalny)

 

No i moja mała ściana płaczu:

 

- Tekken 6 (Ogólnie gra bardzo dobra, ale po raz kolejny skopany poziom trudności bossa)

- GTA Chinatown Wars (W porównaniu do VCS i LCS ta gra to śmiech na sali)

- NFS Underground Rivals (Okropnie skopana gra)

- Tekken Dark Ressurection (To samo co w przypadku T6)

[Gość Kasias]

Ależ to był sprzęt na swoje czasy

1. MGS: Peace Walker - do dziś się zastanawiam, jakim cudem taki kolos wyszedł na PSP (tak, wiem, popularność Monster Hunter i... Konami)
2. MGS: Portable Ops - najlepsza nie-kojimowska odsłona serii - postaci i dialogi lepsze niż w Peace Walker
3. GoW: Ghost of Sparta - dłuższa niż CoO, boska oprawa, kilka nowych pomysłów (2 vs. 1 z bossem, "zjazdy" itd.)
4. GoW: Chains of Olympus - dla mnie system-seller w 2008 r. Krótka, choć bardzo intensywna + fajny scenariusz
5. Silent Hill: Shattered Memories - wersja oczywiście słabsza niż Wii i PS2, ale fabuła i klimat bronią się same. David Cage, ucz się!
6. Ridge Racer - wyścigów nie lubię, ale te były genialne w swojej prostocie. I na przenośce wyglądały wspaniale
7. Daxter - pod każdym względem słabsze niż genialne J&D: The Precursor's Legacy, ale i tak świetne
8. Tekken 5: Dark Resurrection - w bijatyki jestem cienki jak pupa węża, ale Tekken to Tekken. Nie dawałem wiary, jak to wygląda
9. Resistance: Retrubution - shooter TPP na handheldzie. Da się? Pewnie, o ile ma się pomysł i budżet. Tutaj tego nie zabrakło
10. MotorStorm: Arctic Edge - miałem wersję na PS2, która jednak była portem z PSP, więc się liczy. A gra bardzo solidna, zwłaszcza ogrywana zimą

[Gość _Be_]

Jesłi chodzi o "shootery" TPP to najlepszymi były obie część Syphon Filtera na PSP. Fantastyczne gry. 

[Rayos 3 180]

swoją drogą Resistance retribution powstal na silniku Syphon Filtera z PSP 

[milan 7 022]

Ogolnie syphony to zawsze byly zayebiste.

[MierzejX 883]

Kiedyś myślałem, że PSP idealnie nadaje się na ścigałki. Niestety brak analogowych przycisków sprawia, że gry "symulacyjne" nie sprawiają tyle frajdy. Nadal jednak jest wiele świetnych ścigałek arcade, które swego czasu wywarły na mnie wrażenie i poświęciłem im więcej czasu. Moje TOP10 gier wyścigowych:

 

1. Flatout: Head On - czapki z głów za ten port. Najlepsza gra w serii Flatout. Świetna muzyka, świetna grafika i mini-gry. Rozwałka i tryb kariery - miód.

2. Burnout Dominator - świetna rozwałka, dużo frajdy, poczucie prędkości, dobra grafika, skróty w formie znajdźiek. Do dziś posiadam grę w kolekcji (essentials niestety). Jedyny minus choć dla mnie nieznaczny, to brak trybu Crash.
3. Burnout Legends* - ten sam styl co Dominator, tylko zawiera tryb Crash. Nieco gorszy graficznie i brak mu pewnych fajnych elementów gameplayowych, które zawierał Dominator.
4. Test Drive Unlimited* - okrojona gra względem nawet tego co było na PS2, ale wciąż sprawiająca masę funu z eksplorowania wyspy, kolekcjonowania kolejnych aut i nabijania kilometrów.

5. Wipeout Pure + Pulse - nie jestem fanem tego typu gier, ale gra idealnie pasuje do PSP i nie wymaga analogowego sterowania.
6. Colin McRae Rally 2005 Plus - stary, dobry tryb kariery piramidki. Mimo, że jest to klimat bardziej symulacyjny, to wciąż dało się dobrze grać. Sporo zróżnicowanej zabawy - kilka klas pojazdów z różnej ery. Pamiętam, że gra nieco niedomagała techniczne i gdzie niegdzie zaliczała spadki klatek, ale nie jakoś upierdliwie.

7. Need for Speed - specjalnie umieszczam bez tytułu, ponieważ było w tej serii kilka całkiem niezłych tytułów, które sprawiały frajdę jak Carbon, Underground 2 Rivals, czy Most Wanted, a seria zaliczyła też spadki w postaci SHIFT oraz Undercover (choć nie był wybitnie zły) i średniaki pokroju Pro Street.

8. Formula One 06 - z dwóch bardziej symulacyjnych F1 na tę konsolę (F1 2009 jako druga) ta mimo wszystko była lepsza pod wieloma względami. Jest to już jednak gra idąca w stronę symulacji, niemniej jednak tryb kariery sprawiał frajdę na miarę tryybu managera w FIFA - gra jednak dla fanów gatunku.

9. Race Driver - kolejna gra, która szła w stronę symulacji. Pozostałością po dużych konsolach był wskaźnik nacisku na przycisk przyspieszenia. Można było klikać X ale to nie to samo, co kontrola gazu poprzez lekkie wciśnięcie. Mimo wszystko gra oferowała duże zróżnicowanie pojazdów i całkiem interesujacy tryb kariery na miarę "zostań gwiazdą" z FIFY.

10. Gran Turismo - z szacunku do serii umieszczam tutaj ten tytuł. Super, że wrzucili te grę na PSP. Świetna grafika, stałe 60 fps. Dobry model jazdy. Brak analogowych przycisków daje się tu jednak mocno we znaki. Brak trybu kariery jest do zniesienia tylko dla kogoś, kto lubi tego typu gry jednak w obecnych czasach ciężko się w to gra bez możliwości kontroli gazu i hamulca.

 

Poza TOP10 znalazły się tytuły, które powinny tam być, a nie ma ich ponieważ nie miałem okazji w nie zagrać. Gry które bym dodał to *Motor Storm Arctic Edge i pewnie wskoczyłoby na miejsce 3 oraz *Split Second, które z pewnością byłoby na miejscu 4. Gry, które zasługują też na pochwałę i pewnie przemówiłyby do gustu innych osób i mogłyby zająć miejsca w przediale 7-10 to Ridge Racer, Outrun 2006 Coast to Coast, WRC. Grami, na które można zwrócić uwagę ale nie weszłyby do TOP10 byłby Midnight Club 3 Dub Edition, Midnight Club LA Remix, Street Supremacy, Juiced Eliminator, SEGA Rally Revo, F1 2009 i SBK.

 

EDIT:

A i jeszcze jedno. Myślę, że z pierwszych 4 (biorąc pod uwagę Motor Storm i Split Second) można czerpać frajdę jeszcze dziś. Plus Wipeout, Outrun i Ridge Racer (może). Z reszty - raczej nie bardzo. Czas temu gatunkowi na PSP mocno szkodzi.

Edytowane 29 maja 2019 przez MierzejX