Rozczarowanie roku 2010

[Gość]

Co nie spelnilo oczekiwan, zwiodlo was? Temat taki rok temu stworzylem w dziale Xbox 360, ale mysle, ze lepiej wypadnie jako ogolnie konsolowy. Na koniec (poczatek stycznia) podlicze wszystkie glosy (mozna napisac o kilku grach) i stworze swoiste top 5. Oczywiscie mile widziana elaboracja na temat, nie sam tytul gry, czy tez ich kilka.

 

CoATI przyklej to do konca stycznia ;]

Edytowane 21 grudnia 2010 przez Gość

[Zwyrodnialec 1 715]

Paradoksalnie największym rozczarowaniem był dla mnie God Of War 3 (moja gra roku). Oczekiwałem gry na 10, dostałem na 9+. ;] Miałem chyba zbyt wygórowane oczekiwania i chciałem mocnego pierdolnięcia na zakończenie serii. Zabrakło mi przede wszystkim konkretnych walk z tytanami, zostali potraktowani po macoszemu. Co najlepiej obrazuje ostatnia walka, czy z tym tytanem, który poturbował Heliosa. A przecież potencjał był ogromny (walka z Kronosem jest genialna). Do tego niektóre lokacje nie były zbyt ciekawe, jednak gra i tak mi się podoba.

 

Jeszcze Mafia 2, fajna mafijna opowieść z mocnym klimatem, świetnymi misjami i wyrazistymi postaciami, ale za krótka i pocięta. Tutaj również potencjał był ogromny, a dostałem tylko bardzo dobrą grę (8+/10).

[Gość Orzeszek87]

będe trochę kontrowersyjny. Niewypałem 2010 będzie heavy rain. Spodziewalem sie epickiego dziela dostałem niedopracowany, niespójny, nierówny produkt.

na balasa 2010 zasługuje Alpha protocol za całokształt :potter: poza dialogami i systemem wyborów nic dobrego nie mozna o tej grze powiedzieć.

[Gość]

Nie bede wspominal o slabiaku jak TFU2, bo oczekiwan nie mialem zadnych. Srogo zawiodlem sie na Fable 3 i Reach, te gry albo nie ewoluuja, albo robia to bardzo slamazarnie. Fable ogolnie jest kiepskie i jedzie na patentach z pierwszej czesci i idiotycznie prostych splotach fabularnych, wynudzilem sie, ale mzoe nie czaje klimatu. Reach jest bardzo dobre, ale mam dosc juz tego samego podejscia Bungie, bardzo ciesze sie ze 343 Indstries przejelo serie. Gra jak na Bungie jest bardo innowacyjna, ogolnie ma fajne patenty, ale seria musi doznac szoku, rewolucji. O wiele lepiej bawie sie z CoDami i zapewne za chwile bede z Battlefieldem Bad Company 2.

[Gość bigdaddy]

God of War 3 za krótką przygodę z backtracking-em, nierówne lokacje i mało konkretnych bossów

 

Crackdown 2 przyjemnie się gra i zbiera zielone gluty ale developer kompletnie olał tło fabularne no i średnia oprawa w tym samym mieście po 3 latach

 

Halo Reach za biedne postacie/design postaci, nie wciągającą fabułę, trochę ślamazarności i nudności w stylu Bungie, Halo powinno być jak te wypasione reklamy

 

Gran Turismo 5 miał być racer dekady a wyszła tylko dobra gra z archaizmami

Edytowane 21 grudnia 2010 przez bigdaddy

[MaZZeo 14 182]

Na pełniakach które kupiłem w tym roku się nie zawiodłem.

 

Natomiast po obcowaniu z demami mogę stwierdzić że zawiódł mnie Vanquish, gra akcji która nie wyzbyła się rzygowego japońskiego klimatu oraz Mafia 2 za to że technicznie jest słaby i pod względem gameplayu i feelingu nie ma startu do GTA czy RDR.

[Gość donsterydo]

Crackdown 2 - myślałem, że będę chciał grać więcej niż 16 godzin.

[TheAceOfSpades 482]

Przede wszystkim Dead Rising 2, którego to dostałem w prezencie (wersja ps3). Padaką było wszystko, począwszy od grafiki, która poprawili niewiele, poprzez tendencję gierki do chrupania przy większych ilościach truposzy, po sam gameplay który nie uległ praktycznie żadnym zmianom; a całej grze towarzyszyło deja vu.

 

Zawiodłem się również trochę na Heavy Rain, ale to za drugim przejsćiem kiedy to jasne stało się że tak naprawdę ta gra to jeden wielki pic na wodę - bo aż tak wiele nie zmienia się od naszych decyzji...

[Gość]

Napisz jeszcze o Black Ops Bardzo nieslusznie, zreszta...

[TheAceOfSpades 482]

Po co, Black Ops nie jest dla mnie rozczarowaniem w żadnym wymiarze - a to z prostego powodu iż nie spodziewałem się niczego specjalnego

[pleju 208]

Alan Wake za słaba fabułę(choć początek był obiecujący), momentami tragiczną grafikę, monotonię(wszystkie rozdziały na jedno kopyto), nie rozumiem co oni robili przez te 5 lat

 

Medal of Honor miałem nadzieję na godnego konkurenta dla CoD, a dostałem 4h singla, uproszczone mutli z BC2 i słabą grafikę.

[MaZZeo 14 182]

gdzie w AW masz tragiczną grafikę? bo ja gram i wszystkie efekty mgły, wiatru, efekty świetlne czy też wykonanie lasu to majstersztyk

 

Choć od razu przyznaje że ewidentnie widać niższą rozdzielczość a niektóre tekstury straszyć potrafią <_<

[MYSZa7 8 920]

Zawiodłem się na:

 

GOW III - backtracking i końcówka gry

 

Mafia II - strona techniczna na PS3

 

Enslaved - w dużym stopniu samograj,bardzo nierówny pod względem grafiki

Edytowane 21 grudnia 2010 przez MYSZa7

[pleju 208]

gdzie w AW masz tragiczną grafikę? bo ja gram i wszystkie efekty mgły, wiatru, efekty świetlne czy też wykonanie lasu to majstersztyk

 

Choć od razu przyznaje że ewidentnie widać niższą rozdzielczość a niektóre tekstury straszyć potrafią <_<

 

Tak chodzi mi o tekstury i rozdzielczość, np. jak chodzimy po tym pensjonacie z doktorkiem, ale muszę też przyznać że las w nocy nie ma sobie równych ^_^ Gra nie jest taka zła ale spodziewałem się czegoś na miarę Silent Hilla czy Fatal Frame

 

 

A i zapomniałem dopisać Kane&Lynch2, singla można skończyć w niecałe 3h

[sprite 1 787]

MOH - krótszego singla w życiu nie widziałem

[Gość]

Mass Effect 2. Sequel jakoś nijak się dla mnie ma do pierwowzoru, przez grę przemknąłem byle tylko zaliczyć zakończenie i kilka lasek po drodze, unikałem eksploracji, a ostatnie godziny grałem siłą rozpędu. Trudno szczegółowo rozpisywać się na temat niuansów fabuły, mechaniki gry i wszelakich zaletach i wadach tego tytułu po prawie roku od momentu gdy w Mass Effect 2 grałem, ale wrażenie zawodu jednoznacznie kojarzy mi się właśnie z tym tytułem.

[Gość Orson]

Enslved- oczekiwałem tytułu w granicach 9 a dostałem samograja na 7+

 

Heavy Rain- tu z kolei liczyłem na dyszke a jak dla mnie to 8+/-9 . Miala byc rewolucja...

[Wielki K 94]

Alan Wake- na pewno nie jest to gra-kaszana, ale rozczarowanie już owszem.

 

Piękna grafika (nie wiem jak można pisać inaczej, może ja już ślepnę ale dla mnie to jest jedna z najładniejszych, jeśli nie najładniejsza gra na X'a), świetne miejscówki i szeroko pojęta scenografia no i troszkę podkręcony klimat w końcówce nie zrównoważyły niestety morderczej monotonii i skostniałych schematów rozgrywki, dalekiej od wybitnej fabuły i stereotypowych, słabych postaci. Dostałem dobrą, solidną grę na 7+, liczyłem jednak na coś więcej.

 

 

[Masorz 13 197]

Oczywiście Halo Reach.

Po szumnych zapowiedziach i nie wiadomo czym dostaliśmy chamski klon poprzednich części, z ledwo poprawioną grafiką.

Gdzie te dziesiątki jednostek na ekranie? No są...w cutscenkach. Mnie podobnie jak Psyko też nie podoba się już pakowanie setek sztuk amunicji w przeciwników. Miał być największy w serii rozmach a jest chuj wielki.

 

Sama gra zasługuje nawet na 8+, ale to jaka a jest a jaka miała być daje jej tytuł największego rozczarowania 2010.

 

Mogę jeszcze wam napisać co najmniej z 5 tytułów, ale starałem się nie inwestować kasy w słabiaki, więc nie będę wymieniał czegoś w co nie grałem, albo na podstawie dema, jak Mazzeo.

Edytowane 22 grudnia 2010 przez Masorz

[teddy 6 881]

Heavy Rain nigdy nie grałem w coś równie nudnego, nie mogłem się zmusić do grania dłużej niż godzinę przy jednym posiedzeniu.

[Kalel 3 634]

Bioshock 2. Nie udana kopia części 1, czułem się jakbym grał w taką samą grę drugi raz podczas szlajania się po Rapture.

[Sqtr78 1 038]

Kane & Lynch 2

Heavy Rain

[Gość Orson]

dopisze również kane &lynch 2 , spodziewałem sie wiele a dostałem sredniaka

[C1REX 16]

Crackdown 2 - słabsza od jedynki, która była jedną z moich ulubionych gier w tamtym czasie.

[Gość]

Gry bardzo dobre, ale miały być genialne:

Bioshock 2- zaklinałem się, że nie będę obgryzać paznokci przed premierą, ale oczywiście nie dałem rady i srogo się zawiodłem, bo podświadomie oczekiwałem produktu conajmniej tak dobrego jak jedynka; mission pack; 8+

Heavy Rain- miałem doświadczyć czegoś unikalnego i faktycznie tak było, ale interaktywny film ze średnią jak na film fabułą, to jednak nie to "unikalne odczucie" którego oczekiwałem; 8

 

Call of Duty: Black Ops- dużo nowości, lepiej wyważone multi, ale też spory krok wstecz pod kątem wizualiów, skopana stabilność gry w multi i największa bolączka, czyli split na 4(mega chrupiąca animacja, oprawa rodem z ps2); 8+

Edytowane 22 grudnia 2010 przez Gość