Skocz do zawartości

Ryse: Son of Rome


Gość bigdaddy

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Żadnych otwartych światów nawet tych mini, nie czujecie obrzydzenia że teraz prawie każda gra ma świat otwarty ? Mnie osobiście zbiera na wymioty, za dużo tego

 

Ryse faktycznie ma duży potencjał, trzymam kciuki ze crytek sie ogarnie, ale patrząc na ich gamepleyowe dokonania, może być lipa

Opublikowano (edytowane)

A wolisz takie liniowe coś z kiepskim systemem walki jak w Ryse ? Bo ja nie, gra miała ogromny potencjał a mimo tego, że jest dosyć krotka przechodziłem ją tydzień bo była taka kiepska.

 

Do tej pory jak przypominam sobie ten pierwszy gameplay i to wyjście z tych łodzi na plaże to mi kuśka dryga.

Edytowane przez kidnappa
Opublikowano

Wole jak niektóre gry są liniowe, rzygam jak dosłownie wszędzie każdy stara sie stworzyć coś na wzór otwartego świata, i dużo osob teraz ma takie nastawienie ze jak nie sanbox lub mini sanbox to gra odrazu jest mehhh

 

Widzisz ty kończyłeś Ryse tydzień, ja skończyłem 2 razy i bawiłem sie całkiem ok, bo od samego początku wiedziałem że jest to gra bardzo średnia, ze zmarnowanym potencjałem

 

Wiec jeżeli rozbudują system walki, dadzą mega dobra wciągająca historie, to jak dla mnie 2 cześć może dalej być liniowa

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano (edytowane)

Dostałem Ryse, odpaliłem i... byłem w szoku, jak dobrze się prezentuje. Graficznie to najwyższa półka, szczególnie twarze postaci, efekty oświetleniowe, faktura materiału (w tym pancerzy, czy tych wielkich kloców z których wszystko budowano) - gra jest śliczna i graficznie bardzo konkurencyjna dla najładniejszych gier na PS4.

 

No ale przechodząc do samej rozgrywki - zacząłem na najwyższym poziomie trudności (za radą Hav3na) i rzeczywiście, od początku jest to jakieś wyzwanie, bo sama walka wymusza spory refleks, ale satysfakcja z tych egzekucji jest nie do opisania. Więcej krwi proszę i będę spełniony. Odcinanie głów, rąk, przecinanie tułowia, czy jeszcze podrzynanie gardła, coś takiego chce oglądać w grach z tego okresu historycznego. O fabule jeszcze nic nie powiem, bo dopiero się rozkręca. Gra to faktycznie korytarzyk, ale nie przeszkadza mi to. Komendy głosowe działają bardzo dobrze - aż chce się grać. Świetny zakup jak dla mnie, jeszcze jako fana cesarstwa rzymskiego.

 

Gdyby zrobić z tego uniwersum, dodać więcej swobody, rozbudować fabularnie (bo postaci są przyjemnie nakreślone) to byłaby doskonała seria na wyłączność dla Xboxa. Oby coś z tego wyszło.

Edytowane przez Maciomaniak
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Duzo sie traci grajac bez kinkieta? ponoc mozliwe, jeno mniejszy fun, ale tak hamburgery gadaja.

Edytowane przez Gość
Opublikowano

A grę warto przejść. Bardzo fajna, lekka i przyjemna. Na jeden raz w sam raz. 

Raczej na jedno przejście w paru podejściach , granie winą dłużej niż jedną misje dziennie robi z niej gierkę strasznie monotonną wręcz odpychającą. Mimo to watro zagrać pamiętając o odpowiednim "dozowaniu" sobie go wtedy jest całkiem strawnym tytułem z potencjałem na zdecydowanie lepszy sequel ;)

Opublikowano

Potwierdzam gra, na raz na parę podejść 2 mapki max i przerwa, więcej nie dasz rady, ale mimo wszystko zagrać warto, jarnko grafą. 

  • Plusik 1
  • Minusik 1
Opublikowano

Gratuluje panowie bycia masochistami. Ja osobiście nigdy nie wrócę do tej gry. No chyba, ze jak  by mi powiedzieli, że jak ją pokonam znowu to nie bedzie głodu na świecie a i tak bym się wachał.

  • Plusik 1
  • Minusik 1
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

Wie ktos czy edycja legendarna zawiera WSZYSTKIE dlc ? Ciezko znalezc na to jednoznaczna odpowiedz na googlach.

Wszystkie. Sformułowanie na okładce jest niefortunne, ale wystarczy spojrzeć co oferuje Legendary w wersji digital - podstawka i wszystkie możliwe DLC, w tym bonusy z Day One. Dostajesz wszystko, co wyszło do tej gry od początku do końca.

Edytowane przez wrog
  • Plusik 1
Gość Orzeszek
Opublikowano (edytowane)

Staram się przebrnąć przez tą gre, od tygodnia ledwo przejdę czapter i juz mam dosyć. Graficznie to miazga, nie widziałem ładniejszej gry na konsole nowej generacji (srry tlou) miazga a to gra startowa @_@ zbroje, oświetlenie, modele postaci, nextgen pełną gębą, ale cała reszta woła o pomstę do nieba, tak płytkiej mechaniki gry i liniowej rozgrywki to chyba w żadnym slasherze/grze akcji nie widziałem. Co razi to bugi, ai sojuszników (stoją jak kukły mimo że ja jestem w środku walki i obsługuje 10 chłopa i dają się mordować od tak) atak klonów , naraz na arenę wchodzi 5 chłopa z tą samą japą co też jest dziwne, poźniej noszą maski i hełmy co juz tak nie razi oka. Sterowanie, rzucanie oszczepami i podnoszenie ich to kara T_T co za debil to wymyślił. Piruety i egzekucje piękne, gra rusza się ślicznie. Fabularnie dobrze ale bez fajerwerków narazie, gra to pisanka, ładnie wygląda ale pusta w środku, bardziej tech demo, pokaz możliwości niż gra. Świetny ex ale gameplayowo nuda straszna.

Edytowane przez Orzeszek
Opublikowano

pewnie wylapie minusy ale serio ja z Ryse bawilem sie duzo lepiej niz z Infamous SS, gierke sprzedalem mam nadzieje ze kiedys wrzuca do golda 

  • Plusik 1
  • Minusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...