Kapitalny wyścig i świetna jazda Hamiltona. Jechał dość agresywnie ale z opanowaniem. Alonso za dzisiejszy występ też należą się brawa. Vettelowi niestety puściły nerwy, ale jak na tak fatalny start i wypadnięcie z tory to i tak świetna pozycja.

 

I FAIL teamu Ferrari. Spartolili po całości.

No szkoda Massy, który trzymał świetne tempo przez cały dystans.

Świetnie mi się ten wyścig dzisiaj oglądało. Do pakietu wypadającego z toru Vettela, wykopanego Heidfelda i Alonso ujeżdząjącego Red Bulla chciałbym zobaczyc jeszcze minę Hornera po tym wszytskim .

 

też uwielbiacie jak Stella tą łamaną angielszczyzną szkaluje przez radio na innych zawodników?

 

Edytowane 24 lipca 201113 l przez maciucha

Kapitalny wyscig.

Z innej beczki...takze Porsche SuperCup sie swietnie ogladalo.

a mi Formule bez Roberta juz nie oglada sie tak przyjemnie..o ile kiedys potrafilem siedziec i ogladac formule na niemieckim RTL tak teraz gdy nie ma Robert zwyczajnie brakuje mi w tym wszystkim emocjii

http://www.youtube.com/watch?v=O86Gd5Vs5Cw

 

Heidfeld pokazał jakim jest klasowym kierowcą.

buemi dostal -5 miejsc w nastepnym GP za rozwalenie heidfilda

Senna pojedzie w piatek zamiast Heidfelda w treningu

Heidfeld pokazał jakim jest klasowym kierowcą.

buemi dostal -5 miejsc w nastepnym GP za rozwalenie heidfilda

Czemu? To Buemi miał dogodniejszą pozycję i jeżeli mnie pamięć nie myli to Heidfeld się wpier.dalał obok niego, po zewnętrznej i nie miał szans go przy tym wyprzedzić. Zero profesjonalizmu z jego strony.

 

Nie lubie tego typa, ale przynajmniej fajny motyw miał dzisiaj z kaskiem na tym GP.

Heidfeld tak cieniuje, że szok. Wiedziałem, że jest przeciętny, ale teraz ze spokojem mogę powiedzieć, ze jest po prostu słaby, nie dziwię się, że nigdy nie wygrał. Grand Prix rewelacyjne, z utęsknieniem czekam na Hungaroring, jeden z mych ulubionych torów.

Za(pipi)i.ście, że już za tydzień. Szkoda, że potem 3 tygodnie (tak?) przerwy do Spa.

 

Damn.

 

Czemu? To Buemi miał dogodniejszą pozycję i jeżeli mnie pamięć nie myli to Heidfeld się wpier.dalał obok niego, po zewnętrznej i nie miał szans go przy tym wyprzedzić. Zero profesjonalizmu z jego strony.

 

Nie lubie tego typa, ale przynajmniej fajny motyw miał dzisiaj z kaskiem na tym GP.

Heidfield jechal szybciej od Bueamiego i mial duze szanse wyprzedzic go na dochamowaniu. moze byl na zewnetrzej ale zaraz po tym byl kolejny zwrot gdzie heidfild bylby juz na wewnetrznej

Buemi spychal heidfilda na te styropianowe reklamy z napisem ile metrow do zakretu jest.

heidfil nie mogl zjechac juz bardziej na bok to bueami rozwalil mu przedni spojler ze wpadl pod samochód

Tutaj można polemizować, to jednak Buemi był z przodu, a Heidfeld za późno się zbliżył, widział, ze nie ma szans a się pchał. Był szybszy, mógł poczekać na lepszą okazję.

Tutaj można polemizować, to jednak Buemi był z przodu, a Heidfeld za późno się zbliżył, widział, ze nie ma szans a się pchał. Był szybszy, mógł poczekać na lepszą okazję.

tak. Mogl go Buemi blokowac ale nie spychac na te styropianowe informacje

Nie zgodzę się. Przed zakrętem Buemi zjechał na zewnętrzną i tam pojawił się Heidfeld, który skoro był szybszy, nie musiał atakować z tak niedogodnej pozycji.

Nie powinno być żadnej kary, to nie był ewidentny błąd ani Buemiego ani Nick'a.

Z karą się nie zgadzam, jak dla mnie to Nick sam sobie zawinił. Może już nie ma refleksu albo co. Pamiętacie sytuacje z Kobayashim w Kanadzie.

Bullier traci cierpliwosc do Niemca

"It's clearly a disappointment," said the director of the British team on Eurosport, reported of LRP-inside.fr. "He did not take the status that we consider. We prefer to rely on Vitaly (Petrov) for performance. Nick is more suitable for the development of the car. "

Jednoczesnie coraz cieplej wypowiada sie o Grosjeanie jakoby byl gotow do F1 a w piatek Senna dostanie szanste na treningu.

 

Edyta.

BBC zapowiedzieli ze w ciagu miesiaca beda mieli wywiad z Robertem.

Edytowane 28 lipca 201113 l przez Magik

Ja pier% , polsat mi wysiadł i na dekoderze i na antenie, wam też? Akurat teraz, jak jest najlepszy początek wyścigu jaki w życiu widziałem.

Edytowane 31 lipca 201113 l przez Gość

Tez mi wysiadl, tak na 5 minut ale juz wszystko jest git.

 

W ogole co tutaj sie dzieje Piekny wyscig, a uciekajacy Heidfeld z bolidu to niezapomniany widok

nie wiem czemu ale od razu przypomniała mi się posienka bloodhound gang z refrenem burn motherfucker burn ogólnie dziwny pożar. kiedy ruszył z pit stopu to wyglądało jak odpalanie starego diesla a tuż po wyjeździe jakby termit się zapalił.

Nick jest tak słaby, że bolid Lotus Renault dosłowanie spalił sie ze wstydu.

Ale mnie Polsat wkurzył tymi przerwami w transmisji . Gorzej psuło klimat niż 'Militaria.pl' w walce Haye vs Kliczko.

maciucha buah

cały polsat miał problemy bo wszystkie ich kanały padały. zresztą nie tylko oni. na eurosporcie leciało WTCC (też mokre) i było bez dźwięku praktycznie. pogoda znowu wygrała z techniką. sam wyścig nawet nawet. parę ciekawych manewrów i sytuacji. jestem za RBR ale fajnie że Button wygrał "z tych innych". wisienką na torcie był drive through dla Hamiltona

Edytowane 31 lipca 201113 l przez Colin84

eee, ale w innych stacjach poszła cała relacja, włącznie z finishem? bo bym sobie z BBC pociągnął. Taki piękny wyścig, a tak go polsat zrypał.

Cholernie żal mi tego, że Hamilton spartaczył sobie tak świetny początek i pół wyścigu. Trzymałem za niego kciuki, ale przynajmniej tyle, że Button wygrał.

 

Nie wiem jak wy, ale nie potrafie tak szczerze Vettelowi kibicować, jak obok jeździ Hamilton.

 

A sam wyścig bardzo fajny. Z resztą Hungaroring nie jest łatwy, a do tego mokra nawierzchnia = gwarantowane błędy kierowców. Szkoda tylko, że Lewis popełnił ten największi i najbardziej karygodny.

 

Alonso pokazał moim zdaniem klase, bo po złym początku 2 wizytach poza torem, wrócił i wywalczył podium. Ferrari spirit!