Skocz do zawartości

Metal Gear Solid V: The Phantom Pain


Fuji

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Gra jest daniem głównym, co do tego to nie ma żądnych wątpliwości, ale gadżety tez sie przydadzą, jako miły dodatek. 

Nie samym granie człowiek żyje. 

Edytowane przez MEVEK
Opublikowano

Ja osobiście jestem zawiedziony. Myślałem, że wpadną na jakiś bardziej ambitny pomysł niż proteza  :facepalmz:

Wolałbym dobrze wykonaną figurkę w zamian. Jednak na limitkę PS4 wciąż mam poślinioną brodę  :niedobrze:

Opublikowano (edytowane)

Chyba rzeczywiście może być to ostani MGS od Kojimy, wygląda na to, że nie będzie już w zarządzie Konami, Kojima Productions zmienia domeny na MGS, czyżby Hideo miał zamiar odejść od Konami ?!


Edit:
Ze splash page'a MGSV usunięto logo KojiPro...

 

Tak było w lutym
http://web.archive.org/web/20150223193621/http://www.konami.jp/mgs5/

Tak jest teraz:
http://www.konami.jp/mgs5/


Edit:2
Usunęli również "A Hideo Kojima Game" ze stron Legacy Collection i Ground Zeroes.

Edytowane przez Hendrix
Opublikowano (edytowane)

Oddział w L.A też nie nosi już nazwy Kojima Productions, teraz oficjalnie: Konami Los Angeles Studio (West Los Angeles, CA). Coś się dzieje...

Edit:
Według źródeł Gamespotu, Kojima opuszcza Konami wraz z końcem roku.

Według jednego z redaktorów umowa z Del Toro jest pomiędzy Konami a nim,  nie pomiędzy nim a Kojimą.

Edytowane przez Hendrix
Opublikowano

Gematsu zamieściło info na temat tego całego zamieszania:

 

Report: Hideo Kojima expected to leave Konami after Metal Gear Solid V
posted on 03.19.15 at 02:07 PM EDT by Sal Romano (@salromano)
"Inside source" outlines power struggle, communications issues.

image: http://gematsu.com/wp-content/uploads/2015/03/Kojima-Leave-Konami-Report.jpg

Kojima-Leave-Konami-Report.jpg

Metal Gear series creator Hideo Kojima will leave Konami following the completion of Metal Gear Solid V: The Phantom Pain, according to a GameSpot “source within the studio.”

Kojima’s studio, Kojima Productions, and its owning publisher, Konami, had a fallout which led to senior staff at the studio being restricted access to corporate internet, e-mails, and phone, the report claims.

As a result, key developers like Hideo Kojima will now have limited opportunities to lend their names to the promotion of the September 1-due Metal Gear Solid V. This is evident by Konami’s removal of “A Hideo Kojima Game” from anything Metal Gear Solid-related, as well as the Kojima Productions name, earlier this morning.

GameSpot describes “power struggles” between Kojima Productions and Konami leading the publisher to make “drastic changes,” including the employee status of its Metal Gear team. Some of the studio’s senior staff “now essentially work as contractors” rather than permanent employees.

“After we finish Metal Gear Solid V, Mr. Kojima and upper management will leave Konami,” GameSpot’s source said. “They said their contract ends in December.”

The source added: “At a team meeting, Mr Kojima explained that team have to be one and make a good game for fans.”

Following this morning’s story, Konami issued the following statement:

As we have already announced, we are shifting our production structure to a headquarters-controlled system, in order to establish a steadfast operating base capable of responding to the rapid market changes that surround our digital entertainment business. Konami Digital Entertainment (including Mr. Kojima), will continue to develop and support Metal Gear products. Please look forward to future announcements.

 

Read more at http://gematsu.com/2015/03/report-hideo-kojima-expected-to-leave-konami-after-metal-gear-solid-v#tS7YRllfQzF0p8rT.99
Opublikowano

niech zrobi najlepszego mgs w historii i odejdzie w wielkim stylu, szkoda jedynie niewiadomej w postaci tego ile bedzie jego udzialu w nowym SH

Opublikowano (edytowane)

"A hideo..." W końcu!!! Nie on sam robił Mgsy, a trochę takie bombardowanie wszędzie przejadło się. Może zakrzyczał za dużo kasy za ten projekt, w który jak poprzednio nie tylko on tworzył. Niech Capcom go przyjmie, odwali może jakiegoś mgs'owego residenta :)

Edytowane przez Wesker
Opublikowano (edytowane)

Raczej skończy na swoim, mniejszym studiu i będzie robił gierki na kickstarterze.

Edytowane przez _Be_
Opublikowano (edytowane)

Konami już zatrudnia ludzi do nowej serii związanej z MG :D
Kojima równie dobrze może wreszcie zająć się kinem,  w Hollywood ma mnóstwo znajomych z Avi Aradem na czele.
 

Edytowane przez Hendrix
Opublikowano

Po tym jak Konami ogłosiło sobie, że będzie nowy MG, to zaczynam rozumieć o co mogło pójść. Kojima to niespełniony reżyser, ale też i artysta. Bądź co bądź, jak każdy artysta chce stworzyć dzieło sztuki, pielęgnować je, rozwijać, a potem epicko zakończyć. Ten ostatni element mógł być przysłowiową kością niezgody. Dla artysty zakończenie dzieła sztuki czyni je kompletnym. Tymczasem w pewnym momencie przychodzi do niego jakiś krawaciarz ze scenariuszem w ręku, i mówi mu: "Ej ok, rozumiem że chciałbyś skończyć to w ten sposób, ale wiesz no kasa płynie i wiesz jakbyś mógł to nieco zmienić, tak żeby była jeszcze jedna część którą planujemy wydać zaraz po tej? A najlepiej jakby Snake'a uczynić nieśmiertelnym, wymyślisz coś co nie? Ok, liczymy na ciebie". 

 

Kojima wiele razy dawał się przekonywać do kontynuacji prac nad serią, i chyba serio ciągle mówił że "to ostatni MGS". Tylko brakowało mu jaj żeby powiedzieć to włodarzom. W końcu jednak mu nie brakło, co nie spodobało się szefostwu i pokazali gdzie mają talent i autortet Kojimy, gdy ten próbuje się im sprzeciwić. Cóż, dobrze że chce ukończyć obecną część, bo są pewnie i tacy co by odwrócili się na pięcie i poszli. I gdyby wyszła taka prawda o polityce Konami, to nikt by im wyrzutów nie robił. Kojima jednak zachował profesjonalizm i klasę, i mimo że został potraktowany wraz z zespołem jak śmieć, to dokończy dla fanów dzieło.

 

Cóż, jak to mówiła jedna z jego gier: "The best is yet to come". Powodzenia, Kojima san...

  • Plusik 1
Opublikowano

Ja to raczej to widzę w ten sposób, że chce otworzyć własne studio, w którym będzie mógł spokojnie tworzyć japońskie gry o sikających homoseksualistach i małpach... może zrobi też o tym jakiś film. 

 

MGS to nie tylko Kojima, a mam wrażenie, że bez niego seria byłaby lepsza.

Opublikowano

Bzdury takie gadanie o ostatnim mgs'ie przez kojime. Zadna z czesci nigdy nawet w lekkim stopniu nie sugerowala jakiegokolwiek konca poza mgs4 na koncu a mimo tego mamy teraz PP. PP tym bardziej nie zwiastuje zadnego konca i nie bedzie na tyle duze aby kontynuowac wszystkie poprzednie watki az do finalnego starcia solid snake'a z big bossem. Po phantom paine bedzie kolejny mgs, czy z kojima czy nie to bez znaczenia - moze bedzie nawet lepszy gdy wezma sie za ta serie powaznie bez tych glupkowatych kojimowskich pseudo zarcikow.

 

Kojima tyle lat trollowal graczy, to teraz Konami go pieknie ztrollowalo i niech sobie teraz dlubie gieki na telefony o wykrzyknikach albo boxach C.

  • Minusik 1
Opublikowano

Seria MGS nigdy sie nie skonczy, za duzo $ w tej marce jeszcze jest do zgarniecia, podobnie z seria Resident Evil czy Final Fantasy, te marki sa legendarne, nie ma opcji ze kiedys sie skoncza, pewnie nawet jakby firmy upadly to ktos by je kupil i kontynuowal. :D

 

Czy to bedzie ostatni MGS Kojimy? Prawdopodobnie tak, czy to bedzie ostatni MGS? Nie ma takiej opcji. Szczerze mowiac to jestem ciekaw co bedzie dalej z seria, Kojima od lat chcial sie wyrwac spod cienia marki i zrobic cos innego, no ale Konami go pewnie kajdanami przykulo do Snake'a i Big Bossa, podejrzewam ze wreszcie mial dosc, w koncu ilez lat mozna ciagle pracowac nad jedna marka, pewnie na widok tytulu rzygac mu sie juz chce, niech chlop idzie w swoja strone zamiast na sile klepac kolejne MGSy, niech do marki dorwa sie ludzie chetni i z nowymi pomyslami.

 

I kto wie, moze Kojima nas jeszcze czyms zaskoczy? :)

Opublikowano

Konami już chyba całkowicie zeszło na psy. Teamy Sillent/Suikoden/Castlevania rozwiązane, ostatnio odeszły z Konami także dwie osoby odpowiedzialne za popularne w JP serie Tokimeki Memorial i Love Plus.Teraz jakieś zawirowania wokół Kojimy i jego studia.

Konami jeszcze jakoś dyszy głównie za sprawą MGSa i Pro Evo cała reszta ich growego dorobku gryzie glebę.Strasznie smutny upadek jednej z najlepszych konsolowych firm.

Opublikowano (edytowane)

Swego czasu Konami i Namco były moimi ulubionymi firmami. Nic sie więcej dla mnie nie liczyło.

Teraz chłop dorasta i patrzy jak sie wszystko wali...    smutek mnie ogarnia po prostu.

Edytowane przez MEVEK
  • Plusik 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...