Skocz do zawartości

Metal Gear Solid V: The Phantom Pain


Fuji

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kurna ale sie wkurzyłem, poszedłem powtorzyć jakąś wczesną misje, bo brakuje mi specjalisty, taką z wieloma atakującymy pojazdami, walczyłem przez ponad 30 min, porwałem ze 40 osob  i 10 pojazdów, zjeździłem pół mapy w poszukiwaniu tego specjalisty aż pod koniec mnie zabili..... myslałem że mnie cofnie troszke do jakiegoś checkpointu (misja była już wykonana) ale nie.. cofneło mnie na sam początek misji i (pipi) wszystko strzelił !!!! :joe:

 

Nom, dokładnie w tej samej misji miałem tak. Wszystkie cele wypełnione i zje,bałem się na koniu z mostu :[. Je,bać konie, zarówno w RDR jak i w MGSV.

 

Wczoraj to samo, pół bazy już wyczyszczone, helikopter zestrzelił i w pi,zdu, na sam początek. Ehhh.

Opublikowano

Mnie zniszczył moment jak

odbijamy Code Talkera

, nagle je.b To Be Continued i co widzimy potem?

 

 

Bossa siedzącego w helikopterze, czekającego aż wybierzemy misje, która właśnie została przerwana bardzo potrzebnym To be Continued.

 

 

Co to (pipi) jest Xd. Jaki był tego cel? Głupota na poziomie tych je,banych napisów przed misja. Czy tylko ja patrze wtedy tylko na dół ekranu żeby sobie nie spoilerowac xD?

Opublikowano

ja zamykam oczy jak zaczyna sie misja i leci lista nazwisk postaci, ktore wystapia w zadaniu, skrajny spoiler i glupota kojimy z tym patentem

Opublikowano (edytowane)

od 30 wreszcie zaczyna sie mgs?

spoiler jak skończysz 30 misje sobie otwórz

 

 

raczej się kończy :Coolface:

 

A HIDEO KOJIMA GAME

 

mówie koorva ta gra byłaby genialna gdyby nie konami, które polecialo w ch.uja z budżetem i gdyby kojima zrobił z tych wszystkich 50 tylko połowe i wybrał te najlepsze a nie ku.rwa gram i misja jakaś tam pod koneic gry polega na pojechaniu w jakieś miejsce i wzięcie jakiegos guwna lezącego w filarze i koniec rotfl wtf tak o bo sobie tak wymyslii 

Edytowane przez _Be_
Opublikowano

Teraz pytanie czy MGSV koniecznie musial byc sandboxem?Czy nie lepiej bylo zrobic gre liniowa,ale z wieloma opcjami podejscia do tematu.

Przeciez to jak to bylo skrojone w GZ(pomijajac ze to platne demo) bylo idealne od gameplayu,cutscenek az po prowadzenie akcji,wszystko sie zgadzalo.Misje fabularne powinny byc unikatowe,a z tego co piszecie wychodzi,ze TPP choruje praktycznie na to samo co kazdy sandbox z malymi wyjatkami tj.rozwleczenie,powtarzalnosc i pelno wariacji tych samych misji jak w PW.

Lepiej zrobic kozackie 20-30 h po ktorych bedzie ci smutno ze to juz koniec niz 50-100 h gejmingowego brandzlingu po ktorych nawet nie pamieta sie w co sie gralo.

Opublikowano

Teraz pytanie czy MGSV koniecznie musial byc sandboxem?Czy nie lepiej bylo zrobic gre liniowa,ale z wieloma opcjami podejscia do tematu.

Przeciez to jak to bylo skrojone w GZ(pomijajac ze to platne demo) bylo idealne od gameplayu,cutscenek az po prowadzenie akcji,wszystko sie zgadzalo.Misje fabularne powinny byc unikatowe,a z tego co piszecie wychodzi,ze TPP choruje praktycznie na to samo co kazdy sandbox z malymi wyjatkami tj.rozwleczenie,powtarzalnosc i pelno wariacji tych samych misji jak w PW.

Lepiej zrobic kozackie 20-30 h po ktorych bedzie ci smutno ze to juz koniec niz 50-100 h gejmingowego brandzlingu po ktorych nawet nie pamieta sie w co sie gralo.

 

No nie ogarniesz tych twórców giereczek, zobaczyli, że GTA V zarobiło pierdyliard zielonych to chcą na fejmie jechać i robić to samo a ku.rwa nikt nie umie zrobić dobrze sandboxa w tych czasach. 

Opublikowano

formula jest super, dzieki niej ten gameplay jest tak dobry, problemem jest ilosc misji fabularnych - daliby tylko te gdzie faktycznie cos sie dzieje czyli jak piszecie polowe glownego watku i byloby genialnie, a dlugosc fabuly dalej bylaby super - z 25h, a tak mamy totalnie sztuczne rozciagniecie glownego watku misjami kopiuj wklej z sideops i gre na dziesiatki godzin z czego w ciagu nich caly czas gonimy za duchem tej serii

Opublikowano (edytowane)

I te chodzenie na łatwiznę. Wszystkiego dowiadujemy się, bo jakoś żołnierz coś tam usłyszał i trzeba go zapytać xD. Code Talker? Żołnierz coś tam słyszał. Aktywność (nene)hera w miejscu X? Żołnierz coś wie. Jakoś informator ma być gdzieś? Żołnierz coś wie, porywaj go szybko i nie pjerdol.

 

Gdyby teraz powstała dwójka, to o programie stymulujacym zdarzenia z jedynki byśmy wiedzieli od żołnierza stojącego przy kiblu

 

Do formuły sandboksa w V nic nie mam, mi się podoba.

Edytowane przez ragus
Opublikowano

mnie wkur.wia bo ten rok mogl przyniesc dwie gry, ktore na stale wpisza sie w historie gamingu, w jednej zapomnieli zrobic porzadny system walki i hitboxy, w drugiej napisac fabule....bol tym wiekszy, ze procz tego obie sa po prostu cudowne, a tak zostaje w obu przypadkach niedosyt, przynajmniej u mnie

Opublikowano

Jeszcze gdyby zrezygnowano ze sztywnego podzialu na misje w postaci menu, dali by wiecej cutscenek to ten pusty afganistan i afryke gralo by sie inaczej. A tak to ciagle masz swiadomosc, ze grasz w misje numer czternascie z niewidzialnym plotem dookola co bys za bardzo nie nasandboxil podczas misji gdyby cie naszla ochota. Malo jest dobrych sandboxow w tym stylu, zeby powiedziec ze wogole sa jakies dobre i porownywalne. Strach pomyslec co by bylo gdyby do kojimy do studia wpadlo naughty dog i mu powiedzialo:

 

"no ok, chcesz robic fabule w tym swoim dziwnym japonskim stylu trudno, jestesmy dobrzy to to ogarniemy a z kiefera wycisniemy takie soki, ze bedzie blagal o angaz pro bono do MGS6  ale jest jeden warunek hideo: koniec opi erdalania sie i mazgajowania, zabieramy sie do pracy jak w fabryce foxconna bo my tu mamy reputacje do utrzymania i nie robimy slabo-srednich gierek tylko naszym celem jest zapisanie sie na kartach historii gejmingu i ustawianie co raz wyzej poprzeczki"


wiedzmin 3 w tym roku spoko, na drugim miejscu bedzie fallout 4 z ijo-ijo psem na wzor cod ghosts, mgs5 rozczarowal hihi

Opublikowano (edytowane)

To bylo po to zebys mogl sie dozbroic i wg mnie dobrze ze to bylo

 

ote name="ragus" post="3550022" timestamp="1443434456"]

Mnie zniszczył moment jak

odbijamy Code Talkera

, nagle je.b To Be Continued i co widzimy potem?

 

 

Bossa siedzącego w helikopterze, czekającego aż wybierzemy misje, która właśnie została przerwana bardzo potrzebnym To be Continued.

 

 

Co to (pipi) jest Xd. Jaki był tego cel? Głupota na poziomie tych je,banych napisów przed misja. Czy tylko ja patrze wtedy tylko na dół ekranu żeby sobie nie spoilerowac xD?

Edytowane przez Yano
Opublikowano (edytowane)

Można to było zrobić lepiej. To nie monster Hunter.

Edytowane przez ragus
Opublikowano

Ogólnie to V jest dla mnie ciekawym, polaryzującym doświadczeniem. Albo genialnie, albo padaka.

Opublikowano

V ma wyborny gameplay i w sumie tyle mi na razie wystarczy a fabuła świetnie się uzupełnia dzięki odsłuchiwaniu taśm. Nie rozumiem - ludzie w MGS4 narzekali na zbyt dużą ilość cut-scenek a tymczasem w PP skupiono się na rozgrywce i też są pretensje. Mnie ta giera po prostu wciąga, może poziom zadań pobocznych nie jest taki jak w Wiedźminie 3 ale jakoś chce mi się robić jedno po drugim. I fabularnie z tego co mi wiadomo historia się rozkręca. 

Opublikowano

Mam podobne zdanie co Nemesis.

 

Jestem pod wrażeniem tych analiz co można zmienić, co poszło źle, czemu gra jest taka a nie inna. Niestety w dużej mierze to narzekanie, że też macie zdrowie aż tak rozkładać temat na czynniki pierwsze. A jak czytam posty dot. spoilerów, fabuły to już głowa mała - te interpretacje, wywody... czuję się przy Was graczem o małej ilości refleksji względem gry którą przechodzę - a zawsze myślałem, że jestem wnikliwy, dokładny, zorientowany...

 

Chyba niestety już jestem na etapie, gdzie idę do przodu i staram się nie poświęcać zbyt dużej ilości uwagi nad rzeczami, które mi się nie podobają. Lepiej pisać wg mnie o pozytywach - kiedyś nie rozumiałem czemu na fb jest tylko łapka w górę "lubię to" (a gdzie opcja, że coś jest do dupy?! - pytałem)... dziś chyba sobie to uświadomiłem, dlaczego tak jest...

 

A i jeszcze myślałem, że znam angielski... ja w ogóle tej fabuły PP nie czaję... no może jakiś mały procent, wszystko mi się podoba, strzelam idę do przodu, czasami gdzieś w trawie kucnę i tyle, wcale mi nie przeszkadza to, że na w kółko robię te same rzeczy. Jak gdzieś się zatnę to pytam na forum o nawet te banalne rzeczy i tak to się jakoś kręci.

 

Czy to już ten moment gdzie mam kupić Wii ?

Opublikowano

Mam podobne zdanie co Nemesis.

 

Jestem pod wrażeniem tych analiz co można zmienić, co poszło źle, czemu gra jest taka a nie inna. Niestety w dużej mierze to narzekanie, że też macie zdrowie aż tak rozkładać temat na czynniki pierwsze. A jak czytam posty dot. spoilerów, fabuły to już głowa mała - te interpretacje, wywody... czuję się przy Was graczem o małej ilości refleksji względem gry którą przechodzę - a zawsze myślałem, że jestem wnikliwy, dokładny, zorientowany...

 

 

Jezeli ktos jest fanem serii, to trudno aby nie analizowal gameplayu i fabuly w grze zapowiadanej przez wszystkich i wszystko ponoc jako goty i najlepszej czesci calego uniwersum.

Opublikowano

No wydawało mi się, że jestem fanem.

Fan fanowi nie równy :)

Inne MGSy ogrywałem, przechodziłem kilkukrotnie, nawet dwójkę ;P

 

Ale dobrze, że taka gadka tu idzie to się przynajmniej czegoś dowiem.

Opublikowano

To kwestia zmiany oczekiwan i podejscia do gierek. Ja generalnie nie widze sensu aby isc na noze i sie zarzynac na forum z powodu gierek, czesto lubie tak sobie powysmiewac te kilka pikseli, ktore sa dla kogos jakims zlotym grallem lub innym srebrnym cielakiem. Ale takie serie jak MGS lub FF gdzies tam zostaja gleboko w organizmie mimo uplywu czasu. paradoksalnie jestem mniejszym fanem Hitmana i jego uniwersum i gra mi sie w niego lepiej bo nie ma takiego zawodu jak przy mgs5. Ot zaplacilem za Hitmana, pogralem, bylo fajnie i tyle, nie spodziewalem sie szalu. To samo z seria CoD. Fajny korytarzowy singielek, lubie ta serie, dlugo ogrywalem MW1/2/3 po sieci mimo latajacego gunwa ale zeby az nie zycie na forum oddawac ? No way. Wypunktowac elegancko jak ktos pisze jakies sporne rzeczy ? Prosze bardzo. To samo tutaj, to nie jest tak ze zaluje 200zł za mgs5 bo kupuje zawsze swiadomie, ale przez pryzmat calej historii to nie spelnil on poprostu oczekiwan i wiele razy przytaczalem dlaczego.

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Mnie zniszczył moment jak

odbijamy Code Talkera

, nagle je.b To Be Continued i co widzimy potem?

 

 

Bossa siedzącego w helikopterze, czekającego aż wybierzemy misje, która właśnie została przerwana bardzo potrzebnym To be Continued.

 

Co to (pipi) jest Xd. Jaki był tego cel?

 

Też mnie to wkurwiło, ale chodziło o to byś dobrał sobie uzbrojenie przed nastawioną na rozpjerdol misją. Niestety to samo jest w misji nr 30, czy podzielonym na misje PW. I już nie przesadzajcie że poza 11 i 12 misją aż do finału nic się nie działo (scenki z odmianami Skullsów, Devil's House, Talkerem, wydarzenia na MB, czy dobre pół tuzina złotych side opsów for example)

 

Wiesiek 3 wszystko absolutnie wszystko zrobił lepiej! pozdrawiam.

 

Nom. Szczególnie sterowanie postacią, framerate i system walki. Mistrzostwo.

Edytowane przez nobody

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...