Tylko wiesz, chuyowe w tej grze jest to, że możesz przejść misję główna zaznaczona kropka, ale nie oznacza to, że od razu odblokuje ci się następna. Będziesz musiał na przykład wykonać kilka misji pobocznych, żeby tak się stało. 

To prawda. Szczególnie sporo musiałem się nakombinować, żeby mi się odblokowała ostatnia misja, ale jakoś poszło. 

No to niefajnie. Zobaczymy co będzie dalej.

@Figaro, chyba za ostro ciśniesz w MGSa.. (faktycznie powtarzanie "cyklicznych" czynności potrafi zmęczyć.. dlatego najlepiej zrobić sobie przerwę od gry) polecam skończyć 1 - 3 misji co kilka dni i wtedy gierka "wchodzi" aż miło, nawet "dodatkowe" misje dają frajdę (imo zwłaszcza subsistence)

Edytowane 9 grudnia 20195 l przez Silver

Phantom Pain może i ma kontrowersyjne rozwiązania ale gameplay ratuje wszystkie inne wady tej gry. Ostatnio znowu zacząłem grać i kurde, jednak to wciąga. Nadal w miarę wygląda i do tego te betonowe 60 klatek robi robotę.

 

Pytanie do maniaków. Jak udało się Wam osiągnąć rangi S za misje fabularne? Ja skracam się, nikogo nie zabijam, nie wszczynam alarmów a i tak dostaje A.

Chyba musisz jak najszybciej skonczyc misje, a zabijanie nie przeszkadza w zdobyciu S.

10 godzin temu, Nemesis napisał:

Phantom Pain może i ma kontrowersyjne rozwiązania ale gameplay ratuje wszystkie inne wady tej gry. Ostatnio znowu zacząłem grać i kurde, jednak to wciąga. Nadal w miarę wygląda i do tego te betonowe 60 klatek robi robotę.

 

Pytanie do maniaków. Jak udało się Wam osiągnąć rangi S za misje fabularne? Ja skracam się, nikogo nie zabijam, nie wszczynam alarmów a i tak dostaje A.

 

biegasz jak sonic, wbiegasz na pałe do obozu, robisz co trzeba i biegniesz jeszcze szybciej do LZ 

 

najlepie sobie jeszcze włącz tą muzyczke w tle (przez spotify mozesz bo hideo zapomnial dodac do gry):

 

 

11 godzin temu, Nemesis napisał:

Phantom Pain może i ma kontrowersyjne rozwiązania ale gameplay ratuje wszystkie inne wady tej gry. Ostatnio znowu zacząłem grać i kurde, jednak to wciąga. Nadal w miarę wygląda i do tego te betonowe 60 klatek robi robotę.

 

Pytanie do maniaków. Jak udało się Wam osiągnąć rangi S za misje fabularne? Ja skracam się, nikogo nie zabijam, nie wszczynam alarmów a i tak dostaje A.

Jak inni mówili - czas misji. 

 

A i jezeli idziesz po platyne to zabieraj ze sobą pułapki na zwierzeta i na dzień dobry rozkładaj je jak wylądujesz. Złapanie tych niewidzialnych szkodników to najgłupszy pomysł w całej grze.

Chyba wrócę wbić platynę bo właściwie zostało mi zrobienie wszystkich misji, wszystkich wytycznych w misjach, znalezienie wszystkich schematów i rangi na S... Kurde dużo tego jednak Demyt.

41 minut temu, Farmer napisał:

Chyba wrócę wbić platynę bo właściwie zostało mi zrobienie wszystkich misji, wszystkich wytycznych w misjach, znalezienie wszystkich schematów i rangi na S... Kurde dużo tego jednak Demyt.

 

Pamietam jak na premiere to robilem. Te zwierzeta to jest najglupsza rzecz jaka wymyslili w calej serii mgs. Juz wolałbym obejrzec 10 razy ślub meryl niz to robić choc raz   

No ja miałem problem tylko złapać żółwia i/albo tego obesranego zaskrońca (Tsuchinoko chyba). Przylot na miejsce respawnu, rozstawienie pułapki, hyc do śmigłowca, powrót, obejrzenie pułapki, ponowne rozstawienie i znów "gedtudeczopa" i tak w kółko.

Swoja droga cos tam konami sie zbroji znowu z gierkami, więc może nowy mgs jako tytuł startowy by sie ukazał na nowej generacji? 

 

Jakby znowu zawiazali wspolprace z platynowymi to bym się bardzo ucieszył. To machanko mieczem było bardzo mięsiste

Rangi S akurat są proste i szybkie, na YT jest pełno patentów, gdzie robią prawie każdą misję najszybciej jak się da. Gorzej jest z tymi dodatkowymi zadaniami bo niektóre niekiedy się wykluczają i jedną misję trzeba robić z dwa trzy razy newet.

W dniu 13.02.2020 o 19:56, Farmer napisał:

Chyba wrócę wbić platynę bo właściwie zostało mi zrobienie wszystkich misji, wszystkich wytycznych w misjach, znalezienie wszystkich schematów i rangi na S... Kurde dużo tego jednak Demyt.

Ale dasz rade. Ja robilem wszystko bez YT bo za(pipi)iscie mi sie gralo, ale jest milion solucji jak ubic eSki w kazdej misji. Platyna wpadla zupelnie naturalnie, z biegu i bez zbednych perturbacji.

Na premierę mnie ta powtarzalność misji zniechęciła, plus kretynizmem jest dla mnie S-Rank zależny od czasu aniżeli finezji i stealth w grze, która jakby nie było znana jest z cichej infiltracji obiektów. 

Ale może dam szansę jak skończę Bioshocki.

Jest tam kilka dziwnych decyzji projektowych. Samo umieszczanie kilku tych samych misji z dopiskiem [Extreme] to jakiś dziwny układ. Wystarczyło dać zamiast tego jakieś misje z eskortą czy ratowaniem więźniów. Tak samo jak te misje typu Subsistence. Sam zamysł tego jest dobry bo zaczynamy misje z niczym. Ale to powinny być odrębne poziomy trudności każdej misji a nie tylko wybranych przez twórców. Na szczęście gameplay ratuje wszystko.

A to nie było tak, że Kojima chciał jeszcze robić dalej misję, ale Konami już musiało wypuścić grę i stąd takie guano mamy od połowy gry?

Tak było. W limitowanej edycji jest dodatkowa płyta making of. Tam jest nawet fragment ostatniej walki jaka miała się pojawić w grze ukończona w jakiś 30%.

17 godzin temu, Yap napisał:

Platyna wpadla zupelnie naturalnie, z biegu i bez zbednych perturbacji.

 

 

W dniu 13.02.2020 o 23:41, Farmer napisał:

Przylot na miejsce respawnu, rozstawienie pułapki, hyc do śmigłowca, powrót, obejrzenie pułapki, ponowne rozstawienie i znów "gedtudeczopa" i tak w kółko.

 

Hmm. No jak dla mnie to jest kwintesencja anty-trofeów. A długość loadingów tylko dodaje tu smaczku. 

Elegancko, że po tylu latach gierka jest jeszcze wspierana 

 

 

 

I co najlepsze, jest tak samo grywalna. Ten gameplay dalej robi. Niedawno sobie odświeżałem. Nawet to odsłuchiwanie taśm stało się przyjemne i fajnie rozwija lore gry. I udało mi się w końcu wyprodukować atomówkę i potem się jej pozbyć 

Cześć i czołem. 

Przychodzę z zapytaniem. MGSVPP przeszedłem praktycznie zaraz po premierze i bawiłem się cudownie. To dla mnie jedna z najlepszych gier 2015 i jeden z ulubionych MGS'ow. Grę praktycznie wymaksowałem i spędziłem z 60/70h. Ostatnio chodzi za mną by odświeżyć sobie tą gierkę. I tu rodzi się moje pytanie. Czy jest jakiś sposób by zagrać w nią  w new Game plus? Tzn. wiem że wszystkie misje można powtórzyć do woli, ale pamiętam że fabularnie ona się zamyka i pewne historie jak i osoby zostają zamknięte fabularnie i nie da się powtórzyć całej fabuły . Tam w bazie działy się rzeczy które już się nie da odtworzyć. Czy jedyne muszę usunąć save i na czysto grać? Trochę szkoda mi wymaksowanej bazy i wszystkich gadżetów. Gram na PC i może są jakieś mody albo sposoby? 

Kupiłem grę w ps Store bo była bardzo tanio. Jestem po pierwszej sekcji że szpitalem, nie jestem fanem mgs, ogralem 1 oraz 3 ale takich niedorzecznych akcji jak ta w szpitalu to jeszcze nie widziałem xddd to już była przesada z tym latającym wielorybem xddd tak będzie dalej?

Wieloryyb i ogólnie odjechanie realiów zawsze tej serii towarzyszyło od początku do końća. I trzeba umieć to zrozumieć i zaakceptować żeby seriie lubić. 

 

Ale uspokoje Ciebie w ten sposób że poza swego rodzaju prologiem który właśnie przeszedłeś to teraz do końca gry będziesz mał bardziej mission pack bardzo dobrych akcji w które warto się wkręcić bo mechanicznie jest mega. Jednak fan serii by chcial więcej latających wielorybów. 

Polecam zapoznać się z powieścią Moby Dick, V czerpie garściami z nazewnictwa bądź symboliki