Gość Opublikowano 19 stycznia 2011 Opublikowano 19 stycznia 2011 To ZLE, trzeba rozruszacz ten EPIC THREAD. Cytuj
rkBrain 28 Opublikowano 19 stycznia 2011 Opublikowano 19 stycznia 2011 (edytowane) Akurat forum PE charakteryzuje się największą kulturą dyskusji. Na innych forach zazwyczaj wszystkie tematy wrzucane są do jednego wora a do tego posty składają się z jednego, góra dwóch zdań. Na PE czasami jest trochę zbyt gęsto od "kurew" ale jak ktoś już coś pisze to zazwyczaj ma to mniejszy lub większy sens i stara się uargumentować swoje zdanie. Na Polygamii tematy można zliczyć na palcach dwóch rąk. Na GameOnly czy Neo GO (nie wiem już o co chodzi z tymi portalami; najpierw połączono oba a teraz każdy funkcjonuje oddzielnie) jest za dużo dzieciarni. Kiedyś sporo osób pisało na ps3site ale odkąd wyczyszczono forum przestałem tam zaglądać. Niektórzy gracze czują się gorsi dzięki swojemu hobby przez to, że książki i film to niby wyższa kultura. W życiu każdy robi to co lubi i jak ktoś woli grać niż czytać książki to chyba jego sprawa. Z resztą osoby, które stronią od gier można tak samo uznać za ignorantów. Wiele tytułów może zagwarantować niezapomniane przeżycia, których nie da nawet najlepszy film czy książka. Kto grał w Mirror's Edge ten wie o co chodzi. Często mówi się, że gry są jakby drugim życiem i to jest prawda. Dzięki grom można robić rzeczy, których nigdy nie zrobiłoby się w realnym życiu. Na pewno kiedyś przyjdzie czas kiedy zaczną powstawać naprawdę ambitne gry. Na razie gry nie mają porównania z innymi formami sztuki. Za dużo jest w tym wszystkim banału i kiczu dlatego też poziom dyskusji jest jaki jest. Edytowane 19 stycznia 2011 przez rkBrain 1 Cytuj
aux 3 784 Opublikowano 19 stycznia 2011 Opublikowano 19 stycznia 2011 Ja tam lubię graczy, zwłaszcza tych dojrzałych którzy piszą długie posty i fajnie się czyta ich opinie o grach czy filmach. Ten argument z filmwebem jest dobry. Przykro się robi czytając tamtejsze posty. Na tym forum widzę rzeczową dyskusję, wymianę argumentów i szacunek dla drugiego. Pewnie że czasem kogoś poniesie, ale chyba w każdym środowisku trafi się ktoś nerwowy lub zwykły burak. Co do książek to się nie wypowiadam bo sam mało ostatnio czytam, gry i życie zajmują za dużo czasu Ale filmy oglądam, o większości z nich dowiaduję się z forumowego kącika i PE. Cytuj
rkBrain 28 Opublikowano 19 stycznia 2011 Opublikowano 19 stycznia 2011 Filweb jest świetnym przykładem. Komentarzy na tym portalu w ogóle nie warto czytać. Każdy tam ma się za wielkiego krytyka i nawet najwybitniejsze filmy, które miały ogromny wpływ na kinematografie, są mieszane z błotem. Zero pomyślunku i brak argumentacji. Cytuj
aux 3 784 Opublikowano 19 stycznia 2011 Opublikowano 19 stycznia 2011 A właśnie, filmweb wrzucił do swojej bazy gry video. Strach pomyśleć co się będzie działo w komentarzach Cytuj
misika 8 Opublikowano 21 stycznia 2011 Opublikowano 21 stycznia 2011 Ogólnie forumowicze PPE to ELITA Polskiej inteligencji, tyle w tym temacie. A i gracze nie są do dupy jesteśmy chyba najbardziej otwartym środowiskiem jadąc na PGA w kolejce i w pociągu rozmawiałem chyba z 30 osobami o grach itd. Cytuj
Enkidou 300 Opublikowano 21 stycznia 2011 Opublikowano 21 stycznia 2011 Chamstwo generalnie panoszy się wszędzie w równym stopniu, więc gracze nie są jakimś szczególnym wyjątkiem. Jednakże to co mnie w nich najbardziej irytuje to kompleks niższości. Wiele osób ma chyba zakodowane gdzieś z tyłu głowy, że to co lubi jest złe i powinni się tego wstydzić bo starzy gonili ich w młodości za "granie w głupie, dziecinne gry". Dlatego tak często, zwłaszcza przy tej generacji konsol, widzę jak jakiś tytuł potrafi być pojechany bo nie jest wystarczająco "męski" czy jakiego by tu przymiotnika nie użyć by opisać to głupawe zjawisko. No i media branżowe też dzielnie dokładają swoją cegiełkę w budowaniu wysokiej klikalności. Krzykliwe tytuły, pseudo-sensacje, napuszczenie na coś lub kogoś itd. itp. Trudno się dziwić żeby potem miała miejsce dyskusja w cywilizowanych standardach. Gracze są jacy są ale nie odbiegają zasadniczo od innych grup zainteresowań. Media growe to natomiast dno. Nie tylko zresztą w Polsce. Cytuj
koso 114 Opublikowano 21 stycznia 2011 Opublikowano 21 stycznia 2011 No i media branżowe też dzielnie dokładają swoją cegiełkę w budowaniu wysokiej klikalności. Krzykliwe tytuły, pseudo-sensacje, napuszczenie na coś lub kogoś itd. itp. Trudno się dziwić żeby potem miała miejsce dyskusja w cywilizowanych standardach. Gracze są jacy są ale nie odbiegają zasadniczo od innych grup zainteresowań. Media growe to natomiast dno. Nie tylko zresztą w Polsce. Kto kogo na co napuszcza? Serwisy na Lema, bo znów źle zlokalizował Call of Duty? Albo na Cenegę, bo dodatki do Fallouta 3 nie działają z polską wersją gry? Albo na Microsoft, że ma droższego, ale uboższego Lajwa? Być może nie interesują Cię takie informacje, ale to jednak jedna z ważniejszych ról jakie spełniają media o grach. A jeśli chodzi o porównania np. grafiki w grze w wersjach na PS3 i X360 - cóż, dla jednych to ważna informacja, bo mają dwie konsole. Dla innych, którzy zazwyczaj mają jedną - komenda "fight". Cytuj
Gość Orson Opublikowano 21 stycznia 2011 Opublikowano 21 stycznia 2011 co do mediów growych -faktycznie jest kiepsko (mówie o Polsce; nie czytuje zachodnich) ale uwazam tak z całkiem innych powodów niz ty. Po prostu do polskich serwisów/ prasy na ogół piszą ludzie przecietnie piszacy- posługują sie słowem poprawnie, zadni to analfabeci czy cos, ale jak dla mnie przecietnosc to za mało. ale nie ma sie co dziwic, skoro nie ma pieniedzy w tej branzy to za kilkanascie złotych beda pisac tylko małolaty, które moze i sie wyrobią kiedys...ale to kiedys. __________________________- agresja powiadacie? cóz, my tu w Polsce mamy specyficzną sytuacje na rynku growym, to jest traktują nas jak idiotów. Cenega tłumaczaca, ze mamy do wyboru albo wersje pl z masa błedów wszelakich albo opóźnienie, wersje pl nie obsługujące dlc czy czasem trofeów....powiedz - jak tu sie nie wkur.wic? Cytuj
misika 8 Opublikowano 21 stycznia 2011 Opublikowano 21 stycznia 2011 Napuszczenie przez media istnieje w polsce i jest propagowane w dosyć dużym stopniu w idiotychnych programach jak rozmowy w toku, i na tvp. Gdzie za przykład dają jakiś Prawdziwych psychopatów, ale znam np. ludzi co mają firmy, tytuł doktora i uwielbiają gry. Nie zapominajmy w naszym kraju wszystko co nie jest napiętnowane przez Certyfikat Radio Maryja itd. jest złe. Cytuj
Zwyrodnialec 1 714 Opublikowano 21 stycznia 2011 Opublikowano 21 stycznia 2011 co do mediów growych -faktycznie jest kiepsko (mówie o Polsce; nie czytuje zachodnich) ale uwazam tak z całkiem innych powodów niz ty. Po prostu do polskich serwisów/ prasy na ogół piszą ludzie przecietnie piszacy- posługują sie słowem poprawnie, zadni to analfabeci czy cos, ale jak dla mnie przecietnosc to za mało. ale nie ma sie co dziwic, skoro nie ma pieniedzy w tej branzy to za kilkanascie złotych beda pisac tylko małolaty, które moze i sie wyrobią kiedys...ale to kiedys. __________________________- agresja powiadacie? cóz, my tu w Polsce mamy specyficzną sytuacje na rynku growym, to jest traktują nas jak idiotów. Cenega tłumaczaca, ze mamy do wyboru albo wersje pl z masa błedów wszelakich albo opóźnienie, wersje pl nie obsługujące dlc czy czasem trofeów....powiedz - jak tu sie nie wkur.wic? Jeśli chodzi o gry wydawane przez Cenegę, to lepiej od razu kupić grę z UK, spokojnie można takie znaleźć na allegro, czy innym eBayu. Zaoszczędzi się przy tym kłopotów. Sam tak robię i z polskich wydawców/dystrybutorów chyba tylko Sony się stara. Ostatnio nawet EA zawodzi. Cytuj
Enkidou 300 Opublikowano 21 stycznia 2011 Opublikowano 21 stycznia 2011 No i media branżowe też dzielnie dokładają swoją cegiełkę w budowaniu wysokiej klikalności. Krzykliwe tytuły, pseudo-sensacje, napuszczenie na coś lub kogoś itd. itp. Trudno się dziwić żeby potem miała miejsce dyskusja w cywilizowanych standardach. Gracze są jacy są ale nie odbiegają zasadniczo od innych grup zainteresowań. Media growe to natomiast dno. Nie tylko zresztą w Polsce.Kto kogo na co napuszcza? Serwisy na Lema, bo znów źle zlokalizował Call of Duty? Albo na Cenegę, bo dodatki do Fallouta 3 nie działają z polską wersją gry? Albo na Microsoft, że ma droższego, ale uboższego Lajwa?Być może nie interesują Cię takie informacje, ale to jednak jedna z ważniejszych ról jakie spełniają media o grach. A jeśli chodzi o porównania np. grafiki w grze w wersjach na PS3 i X360 - cóż, dla jednych to ważna informacja, bo mają dwie konsole. Dla innych, którzy zazwyczaj mają jedną - komenda "fight". Chyba nie za dobrze żeśmy się zrozumieli. W swej -- jak wynika -- naiwności uważam, że media mają za zadanie informować a ich autorzy nie są od tego by bawić się w trybunów ludowych i stawiać barykady. Wszystko zależy oczywiście od tego jaki profil przybierze dany serwis (niektórzy są krzykliwi bo być może taką mają politykę), ale nie zmienia to faktu, iż informować można na różne sposoby i w różnym stylu. Walka o klikalność to nie żaden mit tylko ponura rzeczywistość zataczająca coraz szersze kręgi. Kilka słów więcej tudzież odpowiednie rozłożenie akcentów może zrobić drastyczną różnicę, więc nie insynuuj mi że jestem przeciwko informowaniu np. o spartolonym tłumaczeniu CoD albo ubogiej ofercie polskiego Live'a. Prawda jest taka, że przez swoją mizerię serwisy internetowe (bo prasa raczej nie ma tu większego wpływu) dokładają się znacząco do atmosfery jaka -- może świadomie, może nie -- zainicjowała np. powstanie tego tematu. Napisano już niezliczone elaboraty nad degrengoladą 'prawdziwych' mediów, toteż Twój post sugerujący, że media growe w zasadzie tylko informują nieświadome niebezpieczeństw owieczki i wszystko (też 'w zasadzie') jest w porządku trudno mi uznać za coś zgodnego z rzeczywistością. Jesteśmy naprawdę daleko od normalności. @ Orson To co piszesz też ma związek z prawdą. Osobiście jednak jest to dla mnie mniejsze zło. Jeśli dany autor ma jakieś ambicje to z biegiem czasu się wyrobi, a to o czym piszę wyżej po prostu wchodzi w krew i trudno potem z tym walczyć. Cytuj
django 549 Opublikowano 21 stycznia 2011 Opublikowano 21 stycznia 2011 Apropo mediów growych (internetowych głównie) - NAGŁÓWKI! Matko bosko czasami mam wrażenie, że ktoś ma mnie za kompletnego idiotę ustawiając kontrowersyjny/dziwny nagłówek który praktycznie nie ma nic wspólnego z newsem. Dlatego w zasadzie nie wchodze na PPE ani żaden inny portal growy... Cytuj
michal 558 Opublikowano 6 czerwca 2018 Opublikowano 6 czerwca 2018 fajny topic. Jest autor piszac o subkulturze ma na mysli to ze gracz nie jest zainteresowany problemami zyciowymi typu zona nie chce mu dac to tak rzeczywiscie, gracz jest jednostka ograniczona. Osobiscie jednak nie mam wiekszych problemow z wypowiadaniem sie na tematy polityki, historii, filozofii, mongolskiej kinematografii czy nowej plyty death grips. Powiedziałbym raczej ze ludzie ktorzy nie mieli stycznosci z grami video to ludzie ubodzy wewnetrznie. No ale to juz nie moj problem. 1 Cytuj
Andreal 2 123 Opublikowano 15 czerwca 2018 Opublikowano 15 czerwca 2018 Nawiązując do pierwszego postu, czasem nie warto pisać sensownego komentarza gdziekolwiek z racji bycia zakrzyczanym przez, nazwę ich po imieniu, idiotów. Idioci prowokują idiotów przez co w komentarzach robi się najzwyczajniej w świecie szambo. Biorąc przykład z piłki nożnej: są kibice i kibole. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.