Skocz do zawartości

Final Fantasy XIII-2


django

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ale zapłąciłeś już? bo to by było dziwne, jakbym mógł złożyć preordera, dostać steelbooka i cancel dać ;p

Za preordera dalem 5 Euro, wiec nie duzo. ;)

Jeszcze nie wiem czy przy zakupie mi to odlicza - zazwyczaj tak jest, ale tym razem na pudelku nie ma takiej informacji, wiec moze ze wzgledu na Steelbook i DLC chyba nie.

Edytowane przez saptis
Opublikowano (edytowane)

Raczej i tak kupie normalna, ale mysle, ze jesli bede chcial inna edycje to nie powinno byc problemu. Fajna sprawa z tym bonusem bo zawsze to jakis bajerancki dodatek, a nie tylko sam preorder bez niczego. ;)

Edytowane przez saptis
Opublikowano

Ok, nie chcę zapeszać ale opinie na temat tej gry są na razie naprawdę bardzo dobre. Na FFXIII w analogicznym czasie odbywał się już lincz. Na 31 głosów na Amazonie 17 osób dało pięć gwiazdek, siedmiu dało cztery. Pięciu dało trzy, ale ich opinie i tak są pozytywne. Dwie gwiazdki wystawił ktoś, kto nie kupił gry, a jedną ewidentnie jakiś hater.

Opublikowano

słyszeli plotę, że gra kończy się chamskim cliffhangrem i czeka nas albo FFXIII-3 albo dlc w stylu pierwszego Prince of Persia z początków tych nex-genów- czyli dodatkowa lokacja do kupienia gdzie dopiero jest final boss....

Opublikowano

@Ficuś - gra się kończy "Bad Endem", sęk w tym że nikt niezdobył wszystkich wspomnień i niewiadomo czy po ich zdobyciu niema innego zakończenia.

Opublikowano (edytowane)

No jeśli główny bohater umiera na koniec to trochę spoiler.

Edytowane przez Enkidou
  • Minusik 2
Opublikowano (edytowane)

Nie wiem, jak wy, ale ja jak słyszę "Bad Ending" to mi przychodzi na myśl [OŁMAJGAD SPOILER - mówię, co mi przychodzi na myśl!!!]

śmierć głównego bohatera

. No bo chyba nie to, że bohater ratuje świat, ale traci palec - to jest ciągle określane jako "Happy Ending". Nie, Bad Ending to Bad Ending.

 

 

Ale widać napisanie krowie na rowie "gra się kończy bad endem" to nie jest spoiler, za to żartobliwe rzucenie najoczywistszym i chyba jedynym skojarzeniem - już tak. So funny.

 

 

To tak, jakby napisać "nie powiem, co się dzieje z Aeris... ale nie kończy się to dobrze". No ciekawe, co przez to można mieć na myśli. Pewnie zgubi kokardkę albo but się jej rozwiąże. Żaden spoiler.

Edytowane przez ogqozo
  • Minusik 1
Opublikowano

"No jeśli główny bohater umiera na koniec to trochę spoiler" nie brzmi jak domysł, nawet jeśli miał nim być;) Niektórzy nie lubią czytać o opcjonalnych zakończeniach czy o czymkolwiek co sugeruje zaawansowany etap gry, a już na pewno o możliwym zakończeniu. To chyba nie dziwne? ^_^

Opublikowano

@ogqozo

Jeżeli to był tylko twój domysł to sorry za reakcję, ale prosiłbym żebyś na przyszłość gdzieś to zaznaczył. Byłem pewien, że po prostu walnąłeś mega spoilera i tyle.

 

Bad ending może mieć wiele znaczeń np. spójrz na zakończenie

 

FF13, 2 laski się poświecają, ale Sarah jest uratowana (główny cel gry praktycznie), Sahz się chyba spotyka z synem itd.

 

Dla niektórych to może być dobre, a dla innych złe zakończenie.

Opublikowano (edytowane)

@ogqozo

Jeżeli to był tylko twój domysł to sorry za reakcję, ale prosiłbym żebyś na przyszłość gdzieś to zaznaczył. Byłem pewien, że po prostu walnąłeś mega spoilera i tyle.

 

Tak, bo po przeczytaniu "bad end" ludzie myślą, że Lightning (czy kto tam występuje w tej grze) na koniec gubi buta w lesie i na tym polega to "złe zakończenie". Jak mogłem im to zepsuć.

 

 

Bad ending może mieć wiele znaczeń np. spójrz na zakończenie(...)

Dla niektórych to może być dobre, a dla innych złe zakończenie.

 

Tak jak większość zakończeń japońskich gier. Które dokładnie z tego powodu nie są specjalnie określane przez nikogo jako "bad end".

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano (edytowane)

Wie ktoś może jak to dokładnie u nas jest z tymi dodatkami do pre ordera (steelbook, karty, DLC, novella)? Chce złożyć pre ordera na Crystal Edition i nie wiem czy je dostane a jak pisze do sklepów maile lub na GG to albo nie odpisują albo sami nie wiedzą jak to jest.

Edytowane przez Hipo
Opublikowano

W tych wersjach jest dokładnie to co jest napisane i nic więcej. Jakieś tam śmieszne DLC jest tylko w tej standardowej co dostajesz steelbooka.

 

Sam zamówiłem już Limitowaną Kolekcjonerkę dla artbooka i arta Lightning. Artbook wiem, że będzie świetny bo mam artbooki z FF13 i 3rd Birthday i oba są na naprawdę fajnym papierze w twardej oprawie... takiego się spodziewam z tej edycji ff13-2 xD

 

DLC nie potrzebuję, dokupię z PSS jak wyjdzie.

Opublikowano

skoro premiera już była w jp to mam takie pytanie. w którymś z wywiadów od SE nt. gry mówili że dla tych co pozostawią save z 13 będzie jakiś bonus, wiadomo czy jest i co to jest? być może przegapiłem jakiegoś news'a z tym chcąc uniknąć spoiler'a.

Opublikowano (edytowane)

Pierwsza chyba nie-japońska recenzja. Francuski Gamekult.com dał 8/10 (tyle co Xenoblade) i ktoś z NeoGAF przetłumaczył fragmenty:

 

The developers of Final Fantasy XIII-2 carefully noted all the bad things the Internet has criticized of their previous game to give us just the opposite. Too many hallways? We will give multiple paths. No NPCs or sidequests? We'll swing a ton of cats stuck in trees. Otherwise, the game continues on the solid foundation of its predecessor, namely the nervous and efficient combat system, good graphics, and a soundtrack that keeps on cutting bridges with the previous titles, and we eventually learn to accept it. Strange on paper, the result is very good despite a soft and misleading start. After four to five hours, the adventure finally takes off and the player begins to gain more freedom, discovering the richness of the parallel universes possible to explore. Very promising, the capture of monsters finally shine on the end where the game gets really difficult and demanding. Rich, varied and full of sidequests that are revealed gradually, Final Fantasy XIII-2 is a great success. An encouraging return to the RPG as we knew it in the 90s.

 

+ a bold and full of surprises scenario

+ the bold concept of parallel worlds

+ capture and breed monsters

+ the fights are still dynamic and catchy

+ the awesome last boss

 

- fights are very easy on the first hours

- visiting always the same spots

- the multiple choice answers are useless

 

Według nich FFXIII-2 "bez kompleksów" i z głową odświeża swój gatunek.

 

Generalnie recenzja zdaje się iść w parze z opiniami japońskich graczy, którzy też naprawdę dobrze oceniają grę. A nawet, i tu się zdziwiłem, powtarza jeden z poglądów przytoczonych przeze mnie na Kontowni, jakoby XIII-2 stanowiło powrót do starych dobrych czasów. Mimo wszystko traktuję go z przymrużeniem oka, ale dobrze jest poczytać jednoznacznie pozytywne opinie.

Edytowane przez Enkidou

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...