Gość Orson Opublikowano 16 listopada 2011 Opublikowano 16 listopada 2011 no ja awansowałem do 6 dzięki momentum w ost meczu. Zapewne mój przeciwnik sie wkurzył : -) Cytuj
arboos 4 Opublikowano 16 listopada 2011 Opublikowano 16 listopada 2011 (edytowane) Figlarz ja grałem cały życie w PES i wiem co to jest jak się coś wczyta hehe Póki co przegrywam mecze tylko dlatego , że zrobiłem jakiś błąd ! Edytowane 16 listopada 2011 przez arboos Cytuj
Figlarz 1 272 Opublikowano 17 listopada 2011 Opublikowano 17 listopada 2011 Ja też grałem całe zycie w PESa (choć od edycji 09 w FIFĘ) i wiem, że niektóre mecze są strasznie męczące przez to, że CPU sobie ubzdura, iż mamy przegrać i konsekwentnie do tego dąży. Zdaję sobie sprawę z faktu, że w piłce nożnej na żywo też się zdarzają takie 'rigged' mecze, ale o wiele bardziej liczą się tam umiejętności, a nie fart, czego nie można powiedzieć o grach, bo lamerzy zawsze byli i zawsze będą. Długa piła na Ronaldo i gol, często spotykam taką 'taktykę'. Do tego dochodzą liczne bugi i mamy problem A Ty przegrywasz póki co przez błędy, ale jestem pewien, że za jakiś czas wyłapiesz glitche, dzięki którym tracisz wiele bramek. Ja już trochę tego dostałem i wiem co mówię Cytuj
arboos 4 Opublikowano 17 listopada 2011 Opublikowano 17 listopada 2011 Figlarz ja unikam grania 5* drużynami bo o wiele lepiej się bawię grając moja ulubioną Borussią i czasami Polską, Aston Villą, czy drużynami z polskiej ligi. I być może dlatego ta gra póki co w ogóle mnie nie wku..... i jaram się z każdym meczem coraz bardziej. Przed chwilą właśnie walczę o awans do 5 ligi gram Polska-Aston Villa. Prowadzę 2-0 i mam do pustej Lewandowskim w 84min ( strzelam w słupek! ) , po czym przegrywam ten mecz 2:3 po koszmarnych błedach mojej obrony. Chciałem utrzymać wynik i się zemściło! 2 straty Perquisa ! Coś pięknego haha... Ale zostały mi 2 mecze i 2 pkt mam zdobyć do awansu Spróbuję zagrać też czymś mocniejszym i zobaczymy czy zmieni się moje podejście do Fify... Chociaż wątpię, bo większego gniota niż nowy PES nigdy nie było! Cytuj
Figlarz 1 272 Opublikowano 17 listopada 2011 Opublikowano 17 listopada 2011 Uważaj z tymi dwoma meczami, bo to jest właśnie najtrudniejsze. Miałem tak już z 3 razy i problemów z tym masa. Nie daj Boże przegrasz jeden mecz i w ostatnim MUSISZ wygrać, by awansować. Wtedy jest straszna presja i nie grasz swojej piłki, tylko za wszelką cenę chcesz wepchnąć gałę do siatki. Radzę dobrze się skupić przed tymi dwoma meczami Cytuj
Wygnaniec 1 675 Opublikowano 17 listopada 2011 Opublikowano 17 listopada 2011 Hmm, za duzo czasu nie mialem ostatnio na granie, wczoraj wieczorem rozegralem pierwsze 4 mecze w 1 lidze. Pierwszy tak jak sie spodziewalem w dupe 2:1 z manu, ale gostek mial tak niesamowitego fuksa, ze rownie dobrze mogloby byc 4:0 dla mnie. No nic, zwalilem to na dluzsza przerwe z fifa i rozegralem jeszcze 3 mecze, tym razem wszystkie zwycieskie. Normalnie mam dobra taktyke na tych pederastow grajacych realem, do tego stopnia ze usmiecham sie sam do siebie jak widze ze gram z nimi. Co do momentum czy cokolwiek to jest, tez nie mozna zwalac wszystkiego na skrypty. Przykladowo ostatni mecz z realem, wygrywam 3:0, koles 70 minuta strzela po kolei 2 bramki oczywiscie niejakim Ronaldo, nie wspominajac ze konkretne szmaty. No coz mysle sobie znowu mnie konsola wyje.bie bez mydla, ale zamiast sie wkur.wiac i grac panicznie w obronie, ustawilem formacje na ofensywna i spokojnie rozgrywalem pilke na czyste pozycje nie patrzac zupelnie co robi przeciwnik. Mozna sie bylo spodziewac, ze bedzie chcial nerwowo na sile wyrownac biegajac bez sensu z duzym pressingiem, zostawiajac przy tym wolne pole dla Robbena, akcja skrzydlem + dosrodkowanie na Gomeza i goool = rozlaczenie sie rywala. Tak sobie pomyslalem, ze duzo w wyniku meczu zalezy od psychiki i opanowania nerwow, nie raz tracilem glupie bramki bo zamykalem sie w obronie i podawalem pilki pod nogi rywala, a jak juz mialem pilke w srodku pola to zaraz ja tracilem probujac zbyt szybko rozegrac. Spokoj i opanowanie to jednak podstawa. Cytuj
adam16505 5 Opublikowano 17 listopada 2011 Opublikowano 17 listopada 2011 Pochwal się co to za taktyka:) Cytuj
arboos 4 Opublikowano 17 listopada 2011 Opublikowano 17 listopada 2011 Dokładnie Ferobode masz rację. Ja w tym meczu Polską właśnie przez psychikę przegrałem wygrany mecz. Te dwa ostatnie będę sobie grał na spokoju swoją piłkę... notabene wystarczą mi dwa remisy Ale oczywiście gramy ofensywną piłkę nastawioną na zdobywanie bramek Kiedyś w PES byłem nie do rozwalenia i na turach jak tylko gracze ze mną siadali to ten kto mnie znał to od razu zakładał porażkę i dostawał bęcki... Zobaczymy gdzie tutaj dojdę Ale ciężko to widzę Cytuj
Wygnaniec 1 675 Opublikowano 17 listopada 2011 Opublikowano 17 listopada 2011 (edytowane) Pochwal się co to za taktyka:) Juz pisalem poprzednio co to za taktyka i jak nie pozwolic omotac sie dryblingiem w srodku pola. Dodatkowo jak sie wygrywa i jest 20-10 min do konca, za nic nie wolno grac defensywnie, trzeba zamykac wszystko w srodku pola i grac tak jakby sie przegrywalo mecz, najlepiej przestawic sobie na "offensive" w tym przypadku. To jest gra psychologiczna, bo kazdy wtedy mysli ze bronisz wyniku, a ty w zamian starasz sie isc do przodu. Spotkalem sie kilka razy z kolesiami grajacymi wlasnie w ten sposob przeciwko mnie i niestety prze(pipi)lem mecze, inna bajka byla jak napieralem przez 10 min przy ich defensywnym ustawieniu, czasem moga 2-3 bramki wleciec w taki sposob. Nastepny duzy blad to wkur.wienie sie po straconej bramce, co jest niestety bardzo trudne do opanowania... Co smieszniejsze czasem straci sie na przyklad z 2:0 na 2:1 i napiera sie bez sensu do przodu, zeby mu pokazac kto jest lepszy, co bardzo czesto skutkuje nastepna stracona bramka, wiekszym wkur.wieniem i ewentualna porazka No coz, w tej grze wygrywa ten kto ma stalowe nerwy i cierpliwosc, przynajmniej w 1-2 lidze bo tam juz poziomem malo kto sie rozni. Edytowane 17 listopada 2011 przez Forebode Cytuj
_daras_ 725 Opublikowano 17 listopada 2011 Opublikowano 17 listopada 2011 Jak jest faktycznie z tym "momentum" w tej edycji? Czy to nie jest tak, ze to my Gracze to wymyslilismy, i wmawiamy sobie przegrywajac mecz przez swoje bledy i psyche (patrz kolega wyzej)? A Rutter cos mowi na ten temat? Cytuj
Figlarz 1 272 Opublikowano 17 listopada 2011 Opublikowano 17 listopada 2011 Momentum to jest po prostu splot niekorzystnych dla nas wydarzeń w czasie jednego meczu. Tak jak np. niesłusznie uznany karny zdarza się raz na 5 meczów, przy momentum takich karnych możemy mieć 2 w jednym meczu. Do tego dochodzą różne przebitki na naszą niekorzyść, faule z dupy, śmieszne zderzenia (impact engine <3), boost itp. Jak w jednym meczu kilka takich rzeczy się załączy to mamy po prostu przeje.bane i szanse na zwycięstwo są minimalne. To właśnie dla mnie znaczy słowo momentum. I jestem w 100% pewien, że momentum JEST 1 Cytuj
Gość Orson Opublikowano 17 listopada 2011 Opublikowano 17 listopada 2011 No pewnie,ze jest. Wczoraj dla przykładu Walcott z Arsenalu którym grywam biegał do ataku jak oszalały. Wystarczyło w zasadzie raz po raz grac na niego i "trafic"- udało mi sie dwa razy i wygrałem dwa zero po wyjsciu na czystą pozycję czasem jednak ten sam zawodnik przy wyjsciu z kontrą truchta wolno i nijak nie chce sie ruszyć. W PES ie sa od dawna "strzałeczki formy". Tu też są tylko, ze niewidoczne. Szkoda w sumie bo gdyby były widoczne można by od razu dokonac zmian. Albo jak w PESie włączyc by wszystkie strzałeczki były na normal (zielone) Aha, jeszcze jedna kwestia- automatyczne zagrania defensywy. Mówie o mojej defensywie bo nie wiem jak ma przeciwnik- otóż gdy "sprzyja nam wietrzyk" czasem zawodnik z obrony przetnie SAM AUTOMATYCZNIE piłkę i nie mamy sytuacji przeciwnika , który by wyszedł sam na sam. Czasem mi sie kilka razy tak zdarzało, ze sami tak mi pomagali 1 Cytuj
KOŁD 1 097 Opublikowano 17 listopada 2011 Opublikowano 17 listopada 2011 A te akcje że rywal wcina się nam przed podanie też jest auto czy nie? Cytuj
wet_willy 2 163 Opublikowano 18 listopada 2011 Opublikowano 18 listopada 2011 Jest to naj(pipi)owsza gra pilkarska w jaka bylo mi dane zagrac przez ostatnie 5 lat ( moze poza tym PESem w ktorym sedzia gwizdal za kazdym razem jak byl jakikolwiek kontakt fizyczny pomiedzy zawodnikami ) mam (pipi)a dosc jakis po(pipi)anych akcji w ktorych trace 3 bramki jedna za druga bo odbieram komus pilke a ta leci pod nogi napastnika ktory jest sam na sam ... Przegrywania meczy 4:3 przy 72% Posiadania pilki i Pass Acc 85%+ i 14 strzalach na bramke gdzie przeciwnik musi tylko (pipi)nac dluga pilke na pale a Momentum juz napewno kogos mu tam znajdzie ... Grrrrrrrrrrrr ale ta gra jest (pipi)owa >< edit:Zaczne chyba robic screenshoty z Match Results wlasnie przegralem mecz z Milanem 5:4 koles w calym meczu mial pilke moze 2 minuty xD Strzelilem mu 3 bramki w 10 min i dogralem polowe do konca w drugiej chcialem strzelic 4 ale co podbiegalem pod pole karne byl jakis random odbior pilki (pipi)niecie dlugiej i Ibra sam na sam z bramkarzem ( (pipi) wie gdzie cala moja obrona o_O ) i tak 4x bylo juz 3-3 bo Bramkarz nie mial ochoty niczego bronic xD Mysle juz (pipi) najgorsze ze mna i 2 minuty pozniej strzelam bramke na 3:4 ale nie najpierw magiczne zagranie 1-2 gubiace cala obrone a pozniej bramka Ibry z 35 metrow prosto w okienko z rykoszeta od lba mojego obroncy ... moj pierwszy Rage Quit T_T 2 Cytuj
easye 3 377 Opublikowano 18 listopada 2011 Opublikowano 18 listopada 2011 (edytowane) W ktorej lidze grasz? Jak dziala momentum u kolesia, ktory przegrywa 3:0 ? Edytowane 18 listopada 2011 przez easye Cytuj
wet_willy 2 163 Opublikowano 18 listopada 2011 Opublikowano 18 listopada 2011 Tak ze ktos kto od poczatku meczu mial pilke raz przez 30 sekund nagle odbiera ja mnie wykopuje w pizdu i jakims magicznym zbiegiem okolicznosci jest juz tam Ronaldo sam na sam z bramkarzem Cytuj
easye 3 377 Opublikowano 18 listopada 2011 Opublikowano 18 listopada 2011 (edytowane) Musze wrocic do lig, chyba jestem w 5tej i na 25 meczy mam z 5 przegranych. Tez czesto przegrywam 2:0 i udaje mi sie wyjsc na 4:2, zmiana taktyki, formacji, zas po drugiej stronie wyobrazam sobie wtedy kogos z forum "(pipi) nic nie zmienialem i koles nagle dostal boosta! (pipi)ane momentum!" Wszyscy przegrywaja jedynie przez momentum, niedlugo na turniejach offline beda wypowiedzi "przegralem przez boosta, co prawda zawodnik przegrywal 6:0, ale nie dalo sie utrzymac wyniku!" I tak, wiem, ze w grze czasami wystepuja cuda na kiju, ale bez przesady. Ostatnie strony to sami oszukani przez gre. Edytowane 18 listopada 2011 przez easye Cytuj
Gość Orson Opublikowano 18 listopada 2011 Opublikowano 18 listopada 2011 Ukyo dopiero zaczynsz przygode z Fifa (tak wnioskuje bo dopiero piszesz tutaj...) i od razu chcesz wygrywac? Premiera była połtorej miecha temu, luzie ogarneli system, wiedza co trzeba grac, co jest skuteczne, naturalne ze musisz porobic na początku za chłopaka do lania Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 18 listopada 2011 Opublikowano 18 listopada 2011 (edytowane) Ja nienawidzę obrony w tej grze. Przejęcia i kontrola jest dobra, ale to co robi CPU w mojej obronie to parodia, przy taktyce przeciwnika 4-4-2 obrońcy się rozstępują i potrafią odwalac cyrki. Przy kontrze dwóch na dwóch, jeśli atakujący biegnie skrzydłem, a przy biegnącym środkiem cofa się dwóch obrońców, próbując jednym zbiec w kierunku skrzydła automatycznie drugi zbiega lekko na drugie skrzydło zostawiając dośc dużo miejsca na podanie ze skrzydła przez co straciłem już sporo bramek. Ja wiem, że wszyscy tę grę uważają za najlepszego symulatora, ale przecież przecietny człowiek nie jest w stanie sterowac kilkoma zawodnikami naraz. poza tym to obrona dośrodkowań też nie jest najlepsza, obrońcy zbyt często są źle ustawieni, albo po prostu nie reagują na przycisk wybicia. Często zdarza się, że napastnik będący w znacznie gorszej pozycji od obrońcy nie wiadomo z jakiego powodu wygrywa walkę w powietrzu. Edytowane 18 listopada 2011 przez Yakubu Cytuj
wet_willy 2 163 Opublikowano 18 listopada 2011 Opublikowano 18 listopada 2011 W sumie Orson to tak dopiero zaczynam ale (pipi)a gralem w PESy i Fify od lat wiec powinienem wygrywac z automatu xD Cytuj
Figlarz 1 272 Opublikowano 18 listopada 2011 Opublikowano 18 listopada 2011 A nie wpadłeś na to, że jesteś po prostu słaby? Wracaj grać w bijatyki, bo tu trzeba myśleć. Mashowanie nic nie da <h8> poza tym to obrona dośrodkowań też nie jest najlepsza, obrońcy zbyt często są źle ustawieni, albo po prostu nie reagują na przycisk wybicia this Najwięcej problemów jest właśnie z dośrodkowaniami, bo konsola nie chce przełączyć na tego zawodnika , którego w tym momencie potrzebuję i jest cieplutko. Sporo bramek tak tracę. Cytuj
adam16505 5 Opublikowano 18 listopada 2011 Opublikowano 18 listopada 2011 A był by ktoś chętny zagrać 2vs2? Cytuj
qb3k 946 Opublikowano 19 listopada 2011 Opublikowano 19 listopada 2011 Pier.dole, cóż za żałosny odgrzewany kotlet i materiał do fapowania dla dzieci kol of djuti. Impact Engine został tak debilnie utemperowany, że mogłoby go wcale nie być. Brutalne wejście przeciwnika na pełnej prędkość podczas kiedy ja stoję tyłem do niego i zastawiam piłkę ciałem? On zabiera mi gałę, mój zawodnik leży, sędzia nawet nie pierdnie. Mój drybling kontrolując jedynie tempo biegu? Koleś biega jak opętany, ewidentnie widać, że nie wie co się dzieje, ale no przecież to FIFA, spamuje typ B i jego ziomki magicznie na 3 razy zabierają mi piłkę. A moi obrońcy? Fakt, nie idę "na raz", B wciskam tylko w krytycznych sytuacjach, ale co z tego... Co z tego, że rozbrajam przeciwnika przed moim polem karnym jak piłka magicznie odbija się od mojego obrońcy i ląduje wprost pod nogami napastnika przeciwnej drużyny. Aha no i faule. W demie? Co najmniej kilkanaście na 6- czy tam 8- minutowy mecz. Retail? Jeden, góra dwa faule na mecz online! Przecież to jest jakaś żenada. Widocznie dzieci płakały na forach, że nie będą mogły spamować odbioru piłki, więc EA dało się namówić. Gram Arsenalem i mam kur.wa dość. W poprzednich edycjach też przeważnie nimi grałem i bilans Z-P miałem przeważnie w okolicach 1:1 i w FIFA 12 też tak jest chociaż wątpię żebym zdołał utrzymać takie ratio. Przed chwilą wyłączyłem grę. Grałem SZEŚĆ JE>BANYCH RAZY POD RZĄD Z REALEM MADRYT. SZEŚĆ KUR.WA. 6!!! Ch,uj mnie strzela jak widzę tego pokrakę Ronaldo zapjerdalającego jak bąk po gaciach po spożyciu dobrego kebaba. Zagranie z kimś spoza świętej trójcy sezonowców M. City, Real, Barca graniczy z cudem. Najlepsze są w ogóle ziomki co mają GamerTagi typu "xXxManUfan4evaxXx" a popjerdalają City lub innym ze wspomnianych xD Zje.bana gra i tyle. ADHD nie ma żadnych skutków w staminie graczy, zespoły z najlepszymi statystykami grają praktycznie same (przed chwilą Messi u mnie wygrał pojedynek główkowy z Mertesackerem i je.bnął mi bramę), a różnice między pięciogwiazdkowymi zespołami są ogromne. Już bym wołał żeby Arsenal miał te 4,5*, bo jak ja mam ze statsami obrona-pomoc-atak w granicach 80-80-80 konkurować (głównie w obronie) z botami pokroju Ronaldo to mnie krew zalewa. Szczerze zastanawiam się nad rage quitem i puszczeniem tego gó.wna do żyda. Dawno mnie FIFA tak nie rozczarowała. 4 Cytuj
grzybu87 2 Opublikowano 19 listopada 2011 Opublikowano 19 listopada 2011 A był by ktoś chętny zagrać 2vs2? Ja chętnie popykam 2vs2... Masz jeszcze kogos?? Cytuj
rapen 4 Opublikowano 19 listopada 2011 Opublikowano 19 listopada 2011 Zje.bana gra i tyle. ADHD nie ma żadnych skutków w staminie graczy, zespoły z najlepszymi statystykami grają praktycznie same (przed chwilą Messi u mnie wygrał pojedynek główkowy z Mertesackerem i je.bnął mi bramę), a różnice między pięciogwiazdkowymi zespołami są ogromne. Już bym wołał żeby Arsenal miał te 4,5*, bo jak ja mam ze statsami obrona-pomoc-atak w granicach 80-80-80 konkurować (głównie w obronie) z botami pokroju Ronaldo to mnie krew zalewa. tez to mnie najbardziej irytuje. najbardziej wspolczuje chyba fanom Tottenhamu ktory tez ma 5* Tez wolalbym zeby np moj Inter mial 4,5*. np takie Juve niby ma 4,5 a składowo jak sie dobierze maja lepszy od Interu. A pogralbym czasem takie derby Włoch w sezonach no ale niestety. Moze EA w koncu sie ogarnie i albo jakos wyrowna Barce Real i City na tle innych zespolow 5* albo cos ogarnie z tymi *. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.