Mikes 65 Opublikowano 28 stycznia 2011 Opublikowano 28 stycznia 2011 Wydawało mi się, że był kiedyś taki temat, ale już nie ma. Rynek już dawno zupełnie się zeszmacił i nie ma dla niego nadziei ale... są indie, które jak dla mnie w ostatnich latach miażdżą tzw. rynek komercyjny. Pomysły, pomysły, pomysły, a także pasja i coraz częściej rewelacyjna oprawa graficzna i dźwiękowa. Jest na to popyt, bo zainteresowanie takimi grami coraz większe (minecraft czy braid), i ogólnie jakoś więcej ich. Już nie mówiąc o poziomie, cztery lata temu mogliśmy grać co najwyżej w Icy Towera. Oglądam nominowane na IGF i jestem po prostu w szoku jak dobre i innowacyjne są to gry. (http://www.igf.com/). A wymienić mogę jeszcze np. love, które też już kiedyś było na tym forum, mmo o totalnie za(pipi)istej oprawie graficznej. Anyway, ciekawe gry i dyskusja - go. Cytuj
Gość Opublikowano 28 stycznia 2011 Opublikowano 28 stycznia 2011 (edytowane) Dla mnie te cale indie to w wiekszosci szrot, Limbo bylo w miare oryginalene i ciekawe przez pierwsza godzine, potem monotonia. To tak jak z offowym kinem o czeskich gornikach, mozna udawac snoba i sie jarac tym, ale wiadomo ze to bzdety. Edytowane 28 stycznia 2011 przez Gość Cytuj
Linek 187 Opublikowano 28 stycznia 2011 Opublikowano 28 stycznia 2011 Psyko - Limbo, czy Braid to tzw. komercyjne indie. Gry, które niby są tak indie, a i tak każdy je zna, każdy grał/widział. Za to gry typu Cave Story, czy Osmos, lub też Cortex Command - to są perełki. Cytuj
Gość Opublikowano 28 stycznia 2011 Opublikowano 28 stycznia 2011 Gralem tylko w Limbo, z tego co mozna pod indie podciagnac. Szkoda choc chwili czasu an reszte. Cytuj
django 549 Opublikowano 28 stycznia 2011 Opublikowano 28 stycznia 2011 Gralem tylko w Limbo, z tego co mozna pod indie podciagnac. Szkoda choc chwili czasu an reszte. casual ;> VVVVV, Super Meat Boy no i Minecraft - innych jakos nie mialem okazji sprawdzic Cytuj
Mq 73 Opublikowano 28 stycznia 2011 Opublikowano 28 stycznia 2011 (edytowane) Lubie Jumpmana http://msm.runhello.com/?p=24 fajny platformers z duza iloscia coraz bardziej psyhodelicznych etapow Edytowane 28 stycznia 2011 przez Mq Cytuj
Gattz 217 Opublikowano 28 stycznia 2011 Opublikowano 28 stycznia 2011 o tak super meat boy uwazam zaraz za starcraft 2 za najlepszy nabytek poprzedniego roku. z innych indie w ktore gralem to shatter tez daje rade. shank, deathspank, amnesia i world of goo z tych co widze na steam store w dziale indie tez wygladaja fajnie. Cytuj
Gość Opublikowano 28 stycznia 2011 Opublikowano 28 stycznia 2011 Shank i deathspank to inide? To spore produkcje. Dla mnie indie to fanowskie gry robione przez kilka osob. Cytuj
Linek 187 Opublikowano 28 stycznia 2011 Opublikowano 28 stycznia 2011 (edytowane) Amnesia w teorii może być podciągnięta pod indie - w końcu to ekipa od Penumbry, czyli ludzie, którzy tylko chcieli się pochwalić silnikiem Ale dla mnie, jeśli gra jest wydana w formie pudełkowej, przestaje być prawdziwym indie. Chyba, że przedtem leżała jakiś czas na necie, do kupienia za grosze, bezpośrednio od producenta. W każdym razie - szczególnie przekonać może Cortex Command, jako, że jest efektowne - Ta gra ma pecha do filmików - przekopałem YT i nie znalazłem choćby jednego, który faktycznie pokazywałby ogrom zabawy z nią. Ale warto sprawdzić - 2d z niezłą fizyką, rozwałką otoczenia, mnóstwem detali i odłamków latających wokół, a co ważne, zalegających później na mapie. Edytowane 28 stycznia 2011 przez Linek Cytuj
rkBrain 28 Opublikowano 28 stycznia 2011 Opublikowano 28 stycznia 2011 (edytowane) Rynek już dawno zupełnie się zeszmacił i nie ma dla niego nadziei ale... są indie, które jak dla mnie w ostatnich latach miażdżą tzw. rynek komercyjny. Zwykła paranoja. 15 lat temu, kiedy na rynku były tylko gry pokroju Cortex Command czy inny Cannon Fodder, każdy dałby sobie głowę uciąć, żeby pograć w Uncharted, Killzone, Dead Space, Oblivion, Dead Rising, Red Dead Redemption, GTAIV itd. Teraz gdy takie gry stały się rzeczywistością i są na wyciągnięcie ręki nikt już o tym nie pamięta. Gdy to sobie uświadomisz to będziesz żałował, że jest tak dużo dobrych gier a tak mało czasu. Edytowane 28 stycznia 2011 przez rkBrain 1 Cytuj
Gattz 217 Opublikowano 29 stycznia 2011 Opublikowano 29 stycznia 2011 Shank i deathspank to inide? czy sa to nie wiem. wymienilem je jak mowilem dlatego ze sa w tej kategorii w steam store. Cytuj
estel 806 Opublikowano 29 stycznia 2011 Opublikowano 29 stycznia 2011 Teraz wyszła Magicka. Nie wiem czy to indie, ale chyba tak. Nawet fajna gierka tylko strasznie zabugowana, chociaż deweloperzy wypuszczają pacze prawie codziennie. Gra rozwija skrzydła w coopie i kosztuje 10 dolców na steamie. Cytuj
Gość ako Opublikowano 29 stycznia 2011 Opublikowano 29 stycznia 2011 (edytowane) Rynek już dawno zupełnie się zeszmacił i nie ma dla niego nadziei ale... są indie, które jak dla mnie w ostatnich latach miażdżą tzw. rynek komercyjny. Stwierdzenie sporo na wyrost. To zupełnie dwa różne rynki i nawet bym ich nie porównywał, ale jeżeli już chcemy to z indie jest jeden problem. Może mają świetne pomysły, ale jakość ich realizacji często pozostawia nieco do życzenia. Albo są krótkie, albo nie wykorzystują potencjału w 100%, albo się nudzą po kilku podejściach. I chyba nie powiesz że wszystkie gry komercyjne to nudne kalki bez pomysłu na siebie Shank i deathspank to inide? To spore produkcje. Dla mnie indie to fanowskie gry robione przez kilka osob. Nie wiem jak z Deathspank, ale w przypadku Shanka to czysty zabieg marketingowy, bo indie dzisiaj jest na fali i EA dobrze o tym wie Wszystko jasne. Edytowane 29 stycznia 2011 przez ako Cytuj
Velius 5 709 Opublikowano 29 stycznia 2011 Opublikowano 29 stycznia 2011 Recettear:Item shops tale to narazie moj ulubiony indie title, gra poprostu miazdzy grywalnoscia i pomyslem, wlasnie takie byly kiedys jrpg na starego wysluzonego psx'a. Cytuj
Wielki K 94 Opublikowano 29 stycznia 2011 Opublikowano 29 stycznia 2011 W temacie klasycznych przygodówek tego typu gry już od paru lat potrafią przewyższać jakością większość (nielicznych swoją drogą) tytułów pudełkowych, np. już kultowe Machinarium, czy rewelacyjna seria Blackwell (IMO godna postawienia na równi z komercyjnymi tuzami gatunku). Jeśli niezależne gry mają się tak prezentować, czyli łączyć nieszablonowy scenariusz, klimat z całkiem porządnym wykonaniem (znośna oprawa av mile widziana) to przyklaskuję idei. Cytuj
Mq 73 Opublikowano 26 kwietnia 2011 Opublikowano 26 kwietnia 2011 Terraria zapowiada sie obiecujaco. Cos a la Minecraft tylko w 2d i z domieszka ...nie wiem, Castlevanii? Developerzy zapodaja powoli na youtube'a coraz wiecej gameplayu. Jak na poczatkowe stadium wyglada niezle pierwszy odcinek, reszte mozna znalezc po prawej albo w ich profilu Cytuj
Texz 670 Opublikowano 2 lipca 2011 Opublikowano 2 lipca 2011 http://www.youtube.com/watch?v=8PvcvUre1E0 To się nazywa dobra gra indie i do tego jest za free. ps. VVVVVV daje w czerep! Cytuj
Texz 670 Opublikowano 4 lipca 2011 Opublikowano 4 lipca 2011 (edytowane) Coś ciekawego, można pobrać całkowicie legalnie za darmo: http://www.proun-game.com/ http://www.youtube.com/watch?v=9mPZqLIq00A http://www.youtube.com/watch?v=nh2uBxie3Kc&feature=related Edytowane 4 lipca 2011 przez Texz 1 Cytuj
django 549 Opublikowano 4 lipca 2011 Opublikowano 4 lipca 2011 Jak ktos lubuje sie w zombiakach to polecam obadac Project Zomboid. Jeszcze w becie, ale zapowiada sie git. Cytuj
Texz 670 Opublikowano 18 lipca 2011 Opublikowano 18 lipca 2011 Masakrycznie wciągająca i co najlepsze, darmowa gierka: http://www.fotonica-game.com/ preview: http://vimeo.com/26538667 demo: http://www.kongregate.com/games/SantaRagione/fotonica I'm in love! Cytuj
Pikol 336 Opublikowano 18 lipca 2011 Opublikowano 18 lipca 2011 Ja polecam Zeno clash, gra perfekcyjna nie jest, ale zdecydowanie ciekawa i orginalna. Cytuj
Texz 670 Opublikowano 23 lipca 2011 Opublikowano 23 lipca 2011 Flashowa gra indie: http://www.newgrounds.com/portal/view/572871 Coraz lepsze są te flashówki. W końcu tak powstały tytuły pokroju Super Meat Boy, które później sprzedaje się za pełną cenę. Cytuj
Suavek 4 661 Opublikowano 23 lipca 2011 Opublikowano 23 lipca 2011 Wiele gier, które teraz sprzedaje się za normalną cenę niegdyś tworzyło się amatorsko, we flashu i udostępniało za darmo. Na pewno teraz przy większym budżecie można mówić o nieco lepszej jakości, ale śmiem twierdzić, że ważnym aspektem jest tutaj reklama i większe zainteresowanie produktem komercyjnym, aniżeli "darmową flashówką". A gdyby tak przejrzeć wiele takich amatorskich gierek we flashu, to można znaleźć wśród nich pozycje równie dobre, a miejscami nawet i lepsze, niż to co teraz się reklamuje i sprzedaje. Oczywiście nie mówię tego w zupełnie negatywnym aspekcie, gdyż większa popularność produkcji niezależnych, niskobudżetowych, niekiedy nawet i amatorskich przekłada się na sporo oryginalnych i wciągających pomysłów, których próżno szukać w nowych "super-hiper-ultra-zayebistych-gierkach-ejdż-di-czy-de-press-x-to-win/not-to die". Z drugiej strony są tu pewne skrajności - na jedne gry naprawdę warto wyłożyć trochę grosza, podczas gdy inne to nic innego jak klony bzdetów, które można znaleźć za darmo w sieci. Angry Birds vs Crush the Castle to dobry tego przykład. Przeglądam Steam i tam pełno tego się namnożyło, ale spora część katalogu to naprawdę proste pomysły, w nieco ładniejszej niż flash oprawie. Parę minut w googlach i spore szanse, że większość tego znajdzie się za darmo, w innej wersji. Cytuj
Kazuun 221 Opublikowano 23 lipca 2011 Opublikowano 23 lipca 2011 @Suavek Ale tak po prawdzie nie można oczekiwać od branży, ze będziesz dostawał co dzień jakaś ciekawą nowość, której jeszcze nie spotkałeś nigdy. Wiadomo, że gry to w pewnym sensie powtarzające się klony. Raz lepsze, raz gorsze - bywa - nawet wśród tytułów największej klasy tak jest. Racja, że na rynku jest więcej produkcji o raczej niskiej jakości, ale nikt nie każe kupować wszystkiego co wychodzi. Ale jeżeli trafia się na jakiś tytuł który da nam kilka ładnych godzin zabawy to czemu nie podziękować producentom za ich wysiłek. Być może dzięki naszemu wsparciu chłopaki się rozwiną, bo w przyszłości zaowocuje tytułem pierwszoligowym Cytuj
Texz 670 Opublikowano 3 sierpnia 2011 Opublikowano 3 sierpnia 2011 http://developers.indiecity.com/ Tworzy się coś w rodzaju Steama dla deweloperów indie. Ciekawe jak będzie z zabezpieczeniami takich gier (powinni IMO walczyć cenowo i promocyjnie, jak GOG bez DRM). Jakość? Po Terrarii i Minecrafcie modne się robi wydawanie niedokończonych gier. Ciekawe jak to będzie wyglądać. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.