Polo R WRC z dwulitrowym TSI o mocy 220KM. Uliczna wersja rajdówki VW. W sprzedaży w 2013 roku. Podoba mi się.

 

Tu wersja rajdowa:

 

 

Edytowane 27 maja 201212 l przez Hejas

IMO pojazd byłby zjadliwy bez tego jarmarcznego malowania i z innymi felgami.

 

Swoją drogą ciekawe ile ten maluch będzie kosztował, bo jeśli przesadzą to bezsensem byłoby w tym wypadku nie kupić Scirocco R.

Polo GTI (1.4 TSI 180km kosztuje 76tys. więc R pewnie bedzie kosztowac cos koło 100tys zł.

Wersja WRC jak najbardziej, a to pseudo wrc na ulice wyglada slabo, za malo agresywnie.

Wersja WRC jak najbardziej, a to pseudo wrc na ulice wyglada slabo, za malo agresywnie.

 

To przecież wciąż jest Polo, co mieli Twoim zdaniem z nim zrobić? Moim zdaniem i tak prezentuje się nieźle.

 

Jak będzie miało cenę wyjściową w okolicach 90-kilku tysięcy (tak strzelam), to wciąż będzie 50 tysięcy tańsze od Scirocco R / Golfa R, co brzmi całkiem rozsądnie. Cały urok modeli z literką R (i ich odpowiedników u innych producentów) tkwi w tym, że są skierowane do stosunkowo wąskiego grona odbiorców: większość ludzi wybierze np. Scirocco 1.4 zamiast Polo R, czy jakieś gołe Audi zamiast Scirocco R, przez co na ulicach widuje się je rzadko, a laicy nie zdają sobie nawet sprawy, że ten model może mieć pod maską takie 265 koni (w przypadku Scirocco).

 

Nie rozumiem już za to, do kogo ma być skierowane to:

 

 

 

Edytowane 27 maja 201212 l przez Hejas

Nowe Polo jest swietnym z wygladu autem jak na maly samochodzik. Tylko ta jego najbardziej wypasiona wersja jest poprostu zbyt spokojna a tym samym nudna, Jakis prosty zderzak bez emocji i pazura. Takie autka w wypasionej i mocnej wersji powinny wygladac jak takie karykatury wersji wrc a tymczasem ciekawsza i bardziej zadziorna jest Astra OPC bo te Polo dalej wyglada jak zwykle Polo i wg mnie to za malo.

Nowe A3 pojawiło się w konfiguratorze na niemieckiej stronie Audi. Cena od 22 500 euro za 1.4 TFSI 122, a ciekawy silnik 1.8 TFSI (teraz całe 180 koni, naprawdę blisko do Golfa GTI) jest dostępny, jak na razie przynajmniej, tylko ze skrzynią S tronic i w związku z tym wymaga słonej dopłaty - ponad 5000 euro. Już tańsze jest 2.0 TDI 150 z manualem.

Co tu duzo mowic - drogo.

Jeśli przeliczać na złotówki to na pewno, jak na niemieckie warunki nie jest źle. Golf w najtańszej (Comfortline) wersji dostępnej w Niemczech z tym silnikiem 1.4 TSI i nieco tylko lepszym wyposażeniem jest raptem 1000 euro tańszy. Jak już ktoś wydaje 22k, to nie jest to duża różnica.

 

Natomiast to 1.8 wychodzi niestety tyle samo co lepiej wyposażony i 30 koni mocniejszy Golf GTI i to już jest rzeczywiście drogo. Skrzynia podnosi pewnie cenę o jakieś 2k, tyle jest dopłata do DSG w GTI.

Edytowane 31 maja 201212 l przez Wampis

Oczywiście możecie się z tym nie zgadzać, ale moim zdaniem dopłacanie tych 2k za DSG to tak jak zapłacić za kolejną rzecz, którą w przyszłości trzeba będzie wymienić/naprawić. No chyba, że ktoś po 3-5 latach stwierdzi, że zmienia auto to jego sprawa.

Ja się zgadzam, obecne DSG to zabawka dla pierwszego użytkownika, koszty dla drugiego, a sam samochód pośle pewnie przy którejś z kolei awarii na złom.

Oczywiście możecie się z tym nie zgadzać, ale moim zdaniem dopłacanie tych 2k za DSG to tak jak zapłacić za kolejną rzecz, którą w przyszłości trzeba będzie wymienić/naprawić. No chyba, że ktoś po 3-5 latach stwierdzi, że zmienia auto to jego sprawa.

 

Ale DSG jest rewelacyjnym automatem (ja po roku jeżdżenia jestem zachwycony), a ludzie, którzy kupują nowe auta zwykle i tak po tych 5 latach je wymieniają.

90% procent aut z DSG to leasing albo kupno samochodu bez problemu aby wymienić go pozniej na inny więc takiego dramatu nie ma. No chyba, ze ktos za ostatnie pieniadze kupuje golfa w dsg no to w takim przypadku sam na siebie kreci bata gdyz utrzymanie takiego auta nalezycie je serwisujac po gwarancji to tanie nie jest.

Teza, że niemieckie auta zrobiły się do bani jest prawdziwa... hehe

Nowe technologie nie zawsze są długowieczne.

A TSI też muszą udowodnić swoją wartość jak kiedyś TDI.

Nie chcę krakać, ale już abstrahując to wstawianie przez Audi czy BMW kilku turbin do silnika to tak jak proszenie się o dodatkowe koszta serwisowania dla potencjalnego klienta. No chyba, że oni obliczyli to tak, że wszystko zacznie się sypać dopiero po gwarancji, ale ja po prostu nie wierzę w te "supertechnologie" w małych silniczkach z 3 turbinami. Bez jaj panowie...

Astra VXR: 278km. Ladny wgnik. Musze przyznac,ze nie spodziewalem sie takiego. Nie liczylem na wiecej niz 240km.

http://www.topgear.com/uk/photos/gallery-new-vauxhall-astra-vxr-11-06-2012

Opel podaje nawet 280 (OPC).

 

Widziałem już Astrę OPC z Niemiec na autostradzie. Tak jak bardzo lubię Golfa, tak przyznaję, że nowa Astra 3d świetnie wygląda, a OPC szczególnie.

No właśnie, OPC fajnie wygląda to czemu to pseudo Polo WRC na drogi jest takie nijakie jak mogłoby być jeszcze fajniejsze niż "jakiś tam opel". Nowa Corsa i Astra to naprawde fajne zabawki z wyglądu i udowadniają, że jak się chce to się może.

Vanquish powraca. 6.0 V12, 565bhp, 4.1s 0-100km/h.Naprawde ciekaw jestem jak to bedzie jezdzilo,bo pewnie znow bedzie od cholery wazyl. Ceba rownie dobra,co osiagi: 190.000£.

 

http://www.topgear.com/uk/car-news/aston-martin-am-310-vanquish-2012-06-20

Niestety smutny news.

Wczoraj zmarł Philippe Bugalski, francuski kierowca rajdowy, spec od asfaltów. Związany głównie z Citroenem, szalał również Renault i Lancią. Trzykrotny (z rzędu) mistrz Francji, wygrał również 3 rajdy zaliczane do mistrzostw świata. Zmarł na wskutek obrażeń spowodowanych upadkiem z drzewa w swojej posiadłości.

Niezywy temat rozruszac innym trupem. No niezle.

KLĘKAJCIE NARODY!

 

oto nowy Golf

 

 

Szczegóły (ceny, wyposażenie na Niemcy) dostępne na volkswagen.de

Silniki dobrze znane, 2.0 TDI tak jak w nowym A3 występuje w wersji o mocy 150 koni, 1.4 TSI ma ich tym razem 140; poza tym tańszy 1.6 TDI 105 i 1.2 TSI 85 do miasta.

 

 

 

Może to nie rewolucja stylistyczna, ale wygląda świetnie. I akurat egzemplarz ze zdjęć ma piękny kolor i bardzo ładne felgi - opcjonalne 17' Geneva.

Edytowane 5 września 201212 l przez Wampis

Rewolucji Stylistycznej to nigdy nie zrobił w golfie VW

No, bo po co zmieniać coś co jest bardzo dobre i świetnie się sprzedaje?